Myślę, czuję, decyduję!

Ostatnio dużo się dzieje w naszej ojczyźnie. Jakie macie własne przemyślenia?

Nawoływanie władzy do agresji, a konkretnie Jarka. Byłem już na 4 takich "wydarzeniach" i mogę powiedzieć z własnej obserwacji, że nikt tak nie bierze spraw w swoje ręce tak jak kobiety. Mogę powiedzieć, że jestem z Was naszych drogich Pań bardzo dumny!

Faceci zawsze pokrzyczą, coś tam zrobią i znikają, a Wy idziecie do przodu. Wydaje mi się, że już nawet nie ma szans na kompromis. Życzę Wam byście obaliły ten chory rząd i zapędy niezbyt zdrowego psychicznie ich przywódcy.

Byłem świadkiem jak policja obelżywie traktowała na tych marszach kobiety oraz posłów opozycji, w ruch szły pałki oraz gaz. Kobiety mimo wszystko idą dalej!

Dużo bym mógł napisać, co mnie w tym wszystkim denerwuje i co mi się osobiście nie podoba, ale na początek jestem ciekaw waszych opinii.

Prezes wysłał pseudokibiców do walki, bo to przecież opozycja i Tusk mają krew ludzi  na rękach. Teraz możemy obalić tych tyranów.

Prezes nikogo nie wysłał, żeby nie  kibole to kościoły by spłonęły. Prezes na samym początku był bierny ponieważ realizował powierzone zadania. Kiedy jednak zauważył, że naród zaczyna się mobilizować w obronie wiary, kościołów, że ludzie mogą się obudzić zmienił narrację i teraz jest niby obrońcą kościoła i wiary. To nie są kobiety, kobiety mają serca i miłość dla dzieci, a nie bul, cierpienie i śmierć.

15 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Ostatnio dużo się dzieje w naszej ojczyźnie. Jakie macie własne przemyślenia?

Nawoływanie władzy do agresji...

...Wydaje mi się, że już nawet nie ma szans na kompromis. Życzę Wam byście obaliły ten chory rząd i zapędy niezbyt zdrowego psychicznie ich przywódcy...

 ...jestem ciekaw waszych opinii.

 

 

Oto moje krótkie przemyślenie->

My już nie młodzi i starsze pokolenia,tak jak by zrobiliśmy już sporo(a jak nie to i tak możemy się chwalić,że np.obaliliśmy komunę..).

Teraz czas na młodsze pokolenie.Trochę się dziwię,że dopiero teraz zaczęli-no ale lepiej późno niż wcale ?

P.S.

..No bo ile można tolerować  agresję.Kompromisu na sto% nie będzie.A co do przywódcy to nic złego o nim nie mogę napisać ponieważ nie chcę aby ktoś rano załomotał kolbą do mych drzwi...

16 godzin temu, alan napisał:

Prezes nikogo nie wysłał, żeby nie  kibole to kościoły by spłonęły. Prezes na samym początku był bierny ponieważ realizował powierzone zadania. Kiedy jednak zauważył, że naród zaczyna się mobilizować w obronie wiary, kościołów, że ludzie mogą się obudzić zmienił narrację i teraz jest niby obrońcą kościoła i wiary. To nie są kobiety, kobiety mają serca i miłość dla dzieci, a nie bul, cierpienie i śmierć.

Duchowni angażując politycznie kościół powinni sie liczyć z taką możliwością. Powinni zdawać sobie sprawę że gdy na kazaniach udostępnia sie ambony zakłamanym politykom tak jak to mialo miejsce we Wrocławiu i Czarneckim oraz na Jasnej Górze przed wyborami prezydenckimi i wielu wielu miejscach w Polsce to wcześniej czy później oberwie się rykoszetem. Tak właśnie się stało. Nie jestem z niszczeniem świątyń. Nie! Ale to jest skutek upolitycznienia polskiego KK.

A co do kościołów i świątyń :

,,,

. Bóg, Który Stworzył świat i wszystko na nim, On, Który Jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką".    

Dzieje Apostolskie 17:24

Wczytując sie w słowa ewangelii wyraźnie widać ze Jezus nie dbał o przepych i bogactwa jakimi teraz otacza sie kler. Nie angażował sie też politycznie czyli był przeciwieństwem współczesnych facetów w czarnych sutannach pełnych pazerności, z aspiracjami prawodawczymi skłonnych do pedofilii i przemocy.

A Kaczyński ma teraz trzy możliwości i wzorce. Albo zachowa się jak Gomułka albo jak Gierek lub też jak Jaruzelski Wszystkie wyjścia są złe ale najlepsze dla Polaków jest wzorzec Gomułki. Jeszcze nigdy Polska nie była tak zadłużona i skłócona jak teraz po pięciu latach rządów tych niby prawych i sprawiedliwych,

21 godzin temu, alan napisał:

Prezes nikogo nie wysłał, żeby nie  kibole to kościoły by spłonęły. Prezes na samym początku był bierny ponieważ realizował powierzone zadania. Kiedy jednak zauważył, że naród zaczyna się mobilizować w obronie wiary, kościołów, że ludzie mogą się obudzić zmienił narrację i teraz jest niby obrońcą kościoła i wiary. To nie są kobiety, kobiety mają serca i miłość dla dzieci, a nie bul, cierpienie i śmierć.

Chyba pseudo- kibole.

Prawdziwi kibole nie mieszają się w sprawy kościoła.

„Walczymy z rządem a nie z Bogiem, to Kaczyński jest wspólnym wrogiem!”

To warto posłuchać

https://www.facebook.com/194519597262616/videos/625795118089056

4 godziny temu, Dionizy napisał:

Duchowni angażując politycznie kościół powinni sie liczyć z taką możliwością. Powinni zdawać sobie sprawę że gdy na kazaniach udostępnia sie ambony zakłamanym politykom tak jak to mialo miejsce we Wrocławiu i Czarneckim oraz na Jasnej Górze przed wyborami prezydenckimi i wielu wielu miejscach w Polsce to wcześniej czy później oberwie się rykoszetem. Tak właśnie się stało. Nie jestem z niszczeniem świątyń. Nie! Ale to jest skutek upolitycznienia polskiego KK.

A co do kościołów i świątyń :

,,,

. Bóg, Który Stworzył świat i wszystko na nim, On, Który Jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką".    

                                                                          

Dzieje Apostolskie 17:24

 

Wczytując sie w słowa ewangelii wyraźnie widać ze Jezus nie dbał o przepych i bogactwa jakimi teraz otacza sie kler. Nie angażował sie też politycznie czyli był przeciwieństwem współczesnych facetów w czarnych sutannach pełnych pazerności, z aspiracjami prawodawczymi skłonnych do pedofilii i przemocy.

A Kaczyński ma teraz trzy możliwości i wzorce. Albo zachowa się jak Gomułka albo jak Gierek lub też jak Jaruzelski Wszystkie wyjścia są złe ale najlepsze dla Polaków jest wzorzec Gomułki. Jeszcze nigdy Polska nie była tak zadłużona i skłócona jak teraz po pięciu latach rządów tych niby prawych i sprawiedliwych,

 

Co ty bredzisz. Wcześniej kiedy ustawa była niekorzystna dla nienarodzonych dzieci nikt z nas obrońców życia nie napadał na siedziby LGBT, Gender, feministek czy lewicy itp. W ciągu kilku dni zostało zdewastowanych 79 kościołów , w 22 przypadkach wdarto się do środka. Zniszczono też pomniki AK czy Jana Pawła. Wystarczy się zastanowić, co by było kiedy to nie KK byłyby atakowane tylko Meczety czy Synagogi. Policja na samym początku była bierna i pozwalała na niszczenie świątyń i pomników, a obrońców spisywała. To jest zwykła dzicz, która chce żyć bez odpowiedzialności i konsekwencji. Jak można bronić ludzi, którzy mordują najsłabszych i bezbronnych. Dla mnie to barbarzyńcy, którzy nie tylko zabijają, ale jeszcze doprowadzają do wielogodzinnej męki.

1 godzinę temu, hogan napisał:

Chyba pseudo- kibole.

Prawdziwi kibole nie mieszają się w sprawy kościoła.

„Walczymy z rządem a nie z Bogiem, to Kaczyński jest wspólnym wrogiem!”

 

 

To warto posłuchać

https://www.facebook.com/194519597262616/videos/625795118089056

https://stadionowioprawcy.net/news/kibice-bronia-swiatyn-w-calej-polsce/

Trybunał nie mógł wydać innego wyroku ponieważ konstytucja gwarantuje prawną ochronę życia Art.38,

i Art. 49 Nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu. Zakazuje się stosowania kar cielesnych.

Nie można Konstytucji stosować wybiurczo i powoływać się na nią tylko w tedy kiedy Ci pasuje.

I nadal uważasz, że to kibole dewastują kościoły?

Kibole są po stronie kobiet a kobiety jasno się odnoszą do wandalizmu w kościołach:

odnioslam wrażenie ze to marsz kobiet dewastuje kościoły a kibole mieli ochraniać kościoły 

Właśnie tak nie jest, to PISowska zagrywka, żeby ludzi ogłupić. Trzeba szukać rzetelnych informacji(chociaż z tym bardzo jest ciężko), żeby dowiedzieć się jak było w rzeczywistości. Najlepiej to chyba samemu być przy wszystkim obecnemu. Na przykład, mój znajomy z Wa- wy twierdzi, że malowidła na murze przy kościele, są tam od tylu lat, na ile on sięga pamięcią. Nie są namalowane w październiku tego roku. Druga znajoma z Wa- wy to potwierdza. Wewnątrz kościołów także nie było żadnych wandalizmów a wywalony jeden pomnik, nie miał absolutnie nic wspólnego ze strajkiem kobiet. Przynajmniej tyle się dowiedziałam, bo od początku coś mi tu nie pasowało. Nie chciałam uwierzyć aby kibole bronili kościołów, to do nich nie pasuje. Zasady tak ale kościół jest na poboczu jako miejsce kultu, nie mające nic wspólnego ze strajkiem. Młode jedynie siksy, weszły do jednego kościoła i darły ryja i mimo, że sama nie uznaję tej wiary, sprałabym im mordy.

4 godziny temu, alan napisał:

 

Co ty bredzisz. Wcześniej kiedy ustawa była niekorzystna dla nienarodzonych dzieci nikt z nas obrońców życia nie napadał na siedziby LGBT, Gender, feministek czy lewicy itp. W ciągu kilku dni zostało zdewastowanych 79 kościołów , w 22 przypadkach wdarto się do środka. Zniszczono też pomniki AK czy Jana Pawła. Wystarczy się zastanowić, co by było kiedy to nie KK byłyby atakowane tylko Meczety czy Synagogi. Policja na samym początku była bierna i pozwalała na niszczenie świątyń i pomników, a obrońców spisywała. To jest zwykła dzicz, która chce żyć bez odpowiedzialności i konsekwencji. Jak można bronić ludzi, którzy mordują najsłabszych i bezbronnych. Dla mnie to barbarzyńcy, którzy nie tylko zabijają, ale jeszcze doprowadzają do wielogodzinnej męki.

Nikt nie będzie atakować synagog i meczetów bo oni nie wpierdzielaja się w prawodawstwo tak jak obrońcy pedofili w sutannach. Niech pierw poradzą sobie ze zboczeniami w swoich szeregach. A jak reagowali ci wielcy obroncy życia gdy trwał straj niepełnosprawnych i upośledzonych w Sejmie? Zasłaniano ich kurtynami by nie widzieć biedy i bólu Potem ich wyrzucono. Co wtedy robiłeś z tym obrońco życia? Jeszcze dwa słowa w zbliżonej kwestii. W czasie gdy kościół inkasuje z budżetu rekompensatę 4,5 miliarda za stracone zyski z powodu pandemii, prezydent przekazuje na propagandę ponad 2 miliardy a mnich z Torunia buduję sobie wkolo swojej chaty park za państwowe pieniądze za 144 miliony w szpitalach na onkologiach brakuje składników do chemioterapii. W związku z tym ludzie są pozostawieni bez właściwej pomocy i dostępnego w całej Europie leczenia. Umierają przez to. Prezydent obiecuję stworzenie funduszu który nie powstał i nie powstanie i tyle. No i powiedz co z tym robią obroncy życia którym ponoć jesteś? Macie to w dupie. Prawda? Bronicie płodu który rozwija się bez mózgu albo bez czaszki? A może jego serce nie posiada komór i przedsionków? Wiadomo że i tak nie dożyje porodu a jeśli już to obcięcie pępowiny będzie oznaczać śmierć i rozpacz. Wyobraź sobie co wtwdypoczujamatka która to spotka. Dlaczego klecha nie powie z ambony ze nie wolno i po bólu bo przecież jak twierdzą duchowni ponad 90%polakow to Katolicy. Trzeba przekonywać a nie zmuszać. 

Dnia 30.10.2020 o 23:43, BrakLoginu napisał:

Ostatnio dużo się dzieje w naszej ojczyźnie. Jakie macie własne przemyślenia?

Dnia 31.10.2020 o 15:47, Jacenty napisał:

Oto moje krótkie przemyślenie->

1 godzinę temu, tośka napisał:

odnioslam wrażenie

4 godziny temu, alan napisał:

Co ty bredzisz.

1 godzinę temu, hogan napisał:

Właśnie tak nie jest,

moje przemyślenia są takie, że niektórzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem?

to nie konkurs,

tu nie dają nagród?

Szkoda tylko, że po urodzeniu takiego dzieciątka, rządzący i obrońcy życia maja je w 4 literach i nie zapewniają im  żadnej pomocy, a wręcz przeciwnie, odbierają świadczenia pielęgnacyjne na chore dzieci.

gościu z kością nie czepiaj sie. napisalam ze odnioslam wrażenie bo nie chce zaglebiac sie w temat.

i chyba mysle podobnie jak dionizy... aż dziwne 

8 minut temu, tośka napisał:

 

i chyba mysle podobnie jak dionizy... aż dziwne 

zrób printscreena na pamiątkę?

2 godziny temu, hogan napisał:

Właśnie tak nie jest, to PISowska zagrywka, żeby ludzi ogłupić. Trzeba szukać rzetelnych informacji(chociaż z tym bardzo jest ciężko), żeby dowiedzieć się jak było w rzeczywistości. Najlepiej to chyba samemu być przy wszystkim obecnemu. Na przykład, mój znajomy z Wa- wy twierdzi, że malowidła na murze przy kościele, są tam od tylu lat, na ile on sięga pamięcią. Nie są namalowane w październiku tego roku. Druga znajoma z Wa- wy to potwierdza. Wewnątrz kościołów także nie było żadnych wandalizmów a wywalony jeden pomnik, nie miał absolutnie nic wspólnego ze strajkiem kobiet. Przynajmniej tyle się dowiedziałam, bo od początku coś mi tu nie pasowało. Nie chciałam uwierzyć aby kibole bronili kościołów, to do nich nie pasuje. Zasady tak ale kościół jest na poboczu jako miejsce kultu, nie mające nic wspólnego ze strajkiem. Młode jedynie siksy, weszły do jednego kościoła i darły ryja i mimo, że sama nie uznaję tej wiary, sprałabym im mordy.

 Byli złapani na gorącym uczynku. Z pomnika żołnierzy AK musieli je usunąć jednak im się to nie udało. Niektóre kościoły mają monitoring i tam też mają usunąć zniszczenia. Jak atakują kościoły są filmy, w linku który zamieściłem jest jak kibole ich przepędzają.

59 minut temu, Dionizy napisał:

Nikt nie będzie atakować synagog i meczetów bo oni nie wpierdzielaja się w prawodawstwo tak jak obrońcy pedofili w sutannach. Niech pierw poradzą sobie ze zboczeniami w swoich szeregach. A jak reagowali ci wielcy obroncy życia gdy trwał straj niepełnosprawnych i upośledzonych w Sejmie? Zasłaniano ich kurtynami by nie widzieć biedy i bólu Potem ich wyrzucono. Co wtedy robiłeś z tym obrońco życia? Jeszcze dwa słowa w zbliżonej kwestii. W czasie gdy kościół inkasuje z budżetu rekompensatę 4,5 miliarda za stracone zyski z powodu pandemii, prezydent przekazuje na propagandę ponad 2 miliardy a mnich z Torunia buduję sobie wkolo swojej chaty park za państwowe pieniądze za 144 miliony w szpitalach na onkologiach brakuje składników do chemioterapii. W związku z tym ludzie są pozostawieni bez właściwej pomocy i dostępnego w całej Europie leczenia. Umierają przez to. Prezydent obiecuję stworzenie funduszu który nie powstał i nie powstanie i tyle. No i powiedz co z tym robią obroncy życia którym ponoć jesteś? Macie to w dupie. Prawda? Bronicie płodu który rozwija się bez mózgu albo bez czaszki? A może jego serce nie posiada komór i przedsionków? Wiadomo że i tak nie dożyje porodu a jeśli już to obcięcie pępowiny będzie oznaczać śmierć i rozpacz. Wyobraź sobie co wtwdypoczujamatka która to spotka. Dlaczego klecha nie powie z ambony ze nie wolno i po bólu bo przecież jak twierdzą duchowni ponad 90%polakow to Katolicy. Trzeba przekonywać a nie zmuszać. 

Na temat konstytucyjności ustawy wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny, a nie KK. Nie potrafisz ocenić sytuacji.

Co do leczenia przy pomocy chemioterapii to w innym wątku wkleiłem badania, że przeżywalność jest większa u osób, u których nie stosuje się leczenia chemioterapią. Czyli brak chemii oznacza mniejszą śmiertelność. Gdybyś cokolwiek w temacie był zorientowany to na szkoleniach dla personelu medycznego oficjalnie jest podawana informacja, że skuteczność chemioterapii jest na poziomie 5% dla przeżywalności do trzech lat. Można umrzeć dzień po na nowotwór, ale w statystykach będzie jako wyleczony.

Dwadzieścia procent aborcji to dzieci które nie mają żadnych uszkodzeń i są w pełni zdrowe. To oznacza, że badania są często błędne. Z tych osiemdziesięciu procent, co zostaje większość stanowią dzieci z zespołem Downa. Czyli osoby które będą żyły długo i do tego samodzielnie. Aborcja odnosi się też do dzieci, które nie mają jakiejś kończyny. Sam mam w rodzinie kogoś bez dłoni. Żyje, pracuje, założył rodzinę. Co byś mu powiedział, że szkoda, że nie został zabity. W naszym kraju nie ma przymusu wychowania dzieci, co oznacza, ze każde niechciane dziecko można oddać jeszcze w szpitalu nawet je nie oglądając. Jeżeli można uratować czyjeś życie, a największą przeszkoda jest  złe samopoczucie, to ktoś zatracił zdrowy rozsądek. Dziecko w łonie matki nie jest jej organem tylko oddzielną istotą z innym DNA, która sama nie może się bronić.

3 godziny temu, hogan napisał:

Właśnie tak nie jest, to PISowska zagrywka, żeby ludzi ogłupić. Trzeba szukać rzetelnych informacji(chociaż z tym bardzo jest ciężko), żeby dowiedzieć się jak było w rzeczywistości. Najlepiej to chyba samemu być przy wszystkim obecnemu. Na przykład, mój znajomy z Wa- wy twierdzi, że malowidła na murze przy kościele, są tam od tylu lat, na ile on sięga pamięcią. Nie są namalowane w październiku tego roku. Druga znajoma z Wa- wy to potwierdza. Wewnątrz kościołów także nie było żadnych wandalizmów a wywalony jeden pomnik, nie miał absolutnie nic wspólnego ze strajkiem kobiet. Przynajmniej tyle się dowiedziałam, bo od początku coś mi tu nie pasowało. Nie chciałam uwierzyć aby kibole bronili kościołów, to do nich nie pasuje. Zasady tak ale kościół jest na poboczu jako miejsce kultu, nie mające nic wspólnego ze strajkiem. Młode jedynie siksy, weszły do jednego kościoła i darły ryja i mimo, że sama nie uznaję tej wiary, sprałabym im mordy.

To, co się dzieje jest zaplanowane by skłócić polaków jeszcze bardziej. Z tego, co wiem to Trybunał Konstytucyjny był w wadliwym prawnie składzie. Co oznacza, że jego wyrok jest nieprawomocny. Możliwe, że w przyszłym roku się o tym dowiemy.

1 godzinę temu, Gość w kość napisał:

zrób printscreena na pamiątkę?

Czemu jesteś złośliwy? 

2 godziny temu, alan napisał:

 Byli złapani na gorącym uczynku. Z pomnika żołnierzy AK musieli je usunąć jednak im się to nie udało. Niektóre kościoły mają monitoring i tam też mają usunąć zniszczenia. Jak atakują kościoły są filmy, w linku który zamieściłem jest jak kibole ich przepędzają.

To nie kibole tylko jacyś fanatycy religijni.

41 minut temu, Dionizy napisał:

Czemu jesteś złośliwy? 

Ten typ tak ma.

Z kaczora jest perfekcyjny manipulator. Jego celem było podjudzić ludzi przeciwko sobie i udało mu się. Nawet na takim internetowym forum...

42 minuty temu, Dionizy napisał:

Czemu jesteś złośliwy?

czasem bywam,

innym razem jestem źle odczytany...

ale pewnie to moja wina:

zrób printscreena na pamiątkę?

tak wygląda lepiej, czyż nie??

Cytat

Co byś mu powiedział, że szkoda, że nie został zabity. W naszym kraju nie ma przymusu wychowania dzieci, co oznacza, ze każde niechciane dziecko można oddać jeszcze w szpitalu nawet je nie oglądając. Jeżeli można uratować czyjeś życie, a największą przeszkoda jest  złe samopoczucie, to ktoś zatracił zdrowy rozsądek. Dziecko w łonie matki nie jest jej organem tylko oddzielną istotą z innym DNA, która sama nie może się bronić.

O Covidzie pisałeś z sensem ale teraz to coś z Tobą nie halo.

Oczywiście, to Twój wybór, jednakże Ty tak samo jak politycy, nie masz prawa o tym decydować.

A to, że ustawa w TK miałaby być zmieniona, NIE OZNACZA, że na trzy cztery, każda kobieta poleci zrobić skrobankę.

Uwierz kobietom, które to przeszły i wiedzą lepiej od Ciebie i Tobie podobnym, co to oznacza urodzić kalekie dziecko.

Nie chciałbyś usłyszeć tych słów nigdy w życiu, jak takie kalekie dzieci, gdy staną się już dorosłe, co mówią do matki.

Naprawdę byś nie chciał i byłbyś mocno zdziwiony a więc proszę Cię, nie broń czegoś, co nie jest Twoje.

5 minut temu, Hdhd napisał:

Z kaczora jest perfekcyjny manipulator. Jego celem było podjudzić ludzi przeciwko sobie i udało mu się. Nawet na takim internetowym forum...

A nawet pisałam dziś o tym, zacytuję z innego mego miejsca w sieci.

O co w tym chodzi?

Mianowicie, sprawy dotyczące strajku, pandemii, polityki, kościołów, itd.

Można zauważyć, że wszystko jest pomieszane. Jedni uważają, że to PiS jest winny strajku. Inni uważają, że Kwaśniewski a jeszcze inni, że Ci a raczej Te, co dopuściły się skrobanki. Jedni plują jadem na drugich, każdy pisze czy podaje informacje wyciągnięte z neta, nie sprawdzone lub sprawdzone i uważane, za prawdziwe. Jak się odezwiesz, to "druga strona" zje ciebie z butami. Tak się zastanawiam nad tym całym syfem i oczywiście, mam już własne wnioski. Tu nie chodzi o pandemię, ani o strajk ani o szczepionki czy politykę a nawet nie o religię. Moje zdanie jest takie, że kryje się za tym coś ogromnie przerażającego dla całej ludzkości. Nie tylko dla Polski ale Polska lubi stać w centrum zainteresowania, to przy okazji zostaje do TEGO celu wykorzystywana. Skłócić ludzi? Po co? Jaki w tym jest cel? Co to da, jak ludzie będą do siebie wrogo nastawieni? Co dadzą strajki, skoro rząd od zawsze i tak robi co chce? Co da skłanianie ludzi do szczepionek, skoro i tak będą buntownicy? I wreszcie, co da wrogie nastawienie do religii, która wcześniej czy później i tak przestanie istnieć a jej miejsce, pojawią się nowe, następne wierzenia? Reasumując, to wszystko nic nie da... chyba że! Chyba, że jest w tym INNY cel, TEN ogromnie przerażający? Depopulacja? Nie sądzę. Ludzie od zarania dziejów umierają i umierać będą. Depopulacja nic nie da, bo z jej pomocą, nie osiągnęliby swego zamiaru, bo wybiliby nie tylu co trzeba. Tak jak wspomniałam, ludzie zawsze umierają a więc to się nie zmieni a jak dołożą depopulację, to ilu zostanie? Z miliarda tysiąc? A może z miliona jeden? Dochodząc do meritum, uważam a nawet wręcz jestem przekonana, że TEN wielki spisek, to ich wiedza. Czyli dobrze zdają sobie z tego sprawę, że ludzkość nie ma szans przetrwania na Ziemi i czas najwyższy na kolonizację innych Planet. Tylko, że z tym też jest problem, bo nadal jesteśmy w czarnej dupie, bo nie jesteśmy w stanie wykonać takiego pojazdu kosmicznego, który dotarłby na inną Planetę a do tego wrócił. Co więc pozostaje? Życie na Ziemi elity i to jest mój wniosek. Resztę- wybić. Ale aby mieć czyste rączki, nie można ich ubrudzić. Co więc należy zrobić? Nasłać człowieka na człowieka, żeby się sami powyrzynali. Amen.

24 minuty temu, hogan napisał:

Tylko, że z tym też jest problem, bo nadal jesteśmy w czarnej dupie, bo nie jesteśmy w stanie wykonać takiego pojazdu kosmicznego, który dotarłby na inną Planetę a do tego wrócił

Na Marsa lecimy. Są plany kolonizacji. Proponuję przystopować z teoryjkami spiskowymi.

5 minut temu, 1080 napisał:

Na Marsa lecimy. Są plany kolonizacji. Proponuję przystopować z teoryjkami spiskowymi.

Proponuje posłuchać gen. Hermaszewskiego.