Mundial 2018: dajcie nam wymarzony start

Reprezentacja Polski zadebiutuje na mundialu 2018! Po dwunastu latach czekania Biało-Czerwoni rozegrają swoje pierwsze spotkanie na mistrzostwach świata. Dziś naszym rywalem będzie Senegal.

Jakie oceniacie naszą reprezentacje Polski i Senegalu? Jakie są ich słabe i mocne strony?

Prawdziwy kibic Biało-Czerwonych chyba nie będzie miał problemu z odpowiedzią na powyższe pytania?

Patrząc chłodno, to Senegal jest dla nas bardzo niebezpieczny. Dobry start dla nich to już jest ich dewiza. Grają pierwsze skrzypce w mocnych klubach najsilniejszych lig. Fizycznie na pewno nasi im ustępują. Jeżeli nie zagra Glik to mam prawo się bać, bo kto ich poustawia w linii przy tych kontrach?

47 minut temu, Gość Marian napisał:

Prawdziwy kibic Biało-Czerwonych chyba nie będzie miał problemu z odpowiedzią na powyższe pytania?

Jasne, że nie
 

Odpowiadając na pytania, już Brunetka wspomniała o sile fizycznej naszego rywala, ale nasi tak bardzo nie ustępują, mamy wysokich i dobrze zbudowanych piłkarzy. Siłą Senegalu jest przede wszystkim atak, ale my też mamy czym się pochwalić mimo, że nasi piłkarze w takiej ilości nie grają w znakomitych klubach, ale mamy trochę tych naszych "gwiazd" z mocnych klubów. My musimy grać swoje, a przeciwnicy niech się martwią

Niech nasi dadzą wszysko z siebie i wygramy ten mecz 

Drużyny z Afryki przeważnie nie są zorganizowane przy stałych fragmentach i tu bym upatrywał szansę dla Orłów Nawałki
My mamy je dobrze opanowane i może coś z tego wleci. Dałbym też im więcej przestrzeni, oni uwielbiają grać piłką i atakować, my za to mamy zabójcze kontry. Nie jestem fanem statystyk (bo one nie grają), ale drużyną z Afryki wyjątkowo kiepsko się wiedzie na tych mistrzostwach, nie można wrzucać wszystkich do jednego wora, ale przecież styl mają zbliżony.
Ja liczę, że nasi wykorzystają swoje atuty i że ich Nawałka dobrze przygotował fizycznie oraz mentalnie do mistrzostw i że dziś przypadnie szczyt formy. Po pierwszych 15 minutach już będzie widać kto w jakiej formie jest i jak wszedł w mecz.