Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Penelopka
Dnia 9.02.2021 o 17:29, Żebrak napisał:

Przecież nie mam zamiaru rozmawiać o poezji lub tablicy Mendelejewa i takich tam bzdetach. Raczej jestem zainteresowany modą, w czym się teraz pokazuje na salonach. Bielizną damską, jej ulubionym kolorem, fasonem, materiałem. Co jeszcze? Nie wiem. Będę improwizował. Nie, sklepów obuwniczych nie będę tykał. Do dzisiaj mam blizny na plecach po bardzo modnych szpilkach. 

Szkoda, że nie chcesz rozmawiać o poezji. Taka ciekawa jest..Zawsze można porozmawiać o niej w bieliźnie ??. Znasz poezje przeklęta albo z czasów Młodej Polski? Mogę kiedyś Ciebie wkręcić w temat. Ja zadbam o modna bieliznę, a Ty o całą resztę gornolotną do naszej nieskończonej polemiki o życiu i o tym, co w trawie piszczy, a raczej stęka.. ???

 

p.s.Nie udało mi się zalogować. Moje maile nie wchodzą. Weszłam jako gość. No i zmieniłam nick. Kojarzy mi się z wierna kobieta czekająca na ukochanego. W tych wielkich pętlach świata to teraz rzadkość. Miło Ciebie widzieć znowu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
6 godzin temu, Penelopka napisał:

Szkoda, że nie chcesz rozmawiać o poezji. Taka ciekawa jest..Zawsze można porozmawiać o niej w bieliźnie ??

O! Greatpetla niecnota się odnalazła!? Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę!? Sieroto, sprawdź spam, tam powinnaś znaleźć powiadomienie od administratora. 

Powiem od razu, wierszami nie zajmuję się. Rozkładać, rozbierać to mogę co najwyżej kobiety a nie wiersze. Za głupi jestem do rymowanek. Rozgość się, rozejrzyj i znajdź swoje miejsce. Gdybyś miała problemy adaptacyjne to zapraszam do mnie. Tutaj zawsze cicho, spokojnie i nudno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopka
1 godzinę temu, Żebrak napisał:

Rozgość się, rozejrzyj i znajdź swoje miejsce. Gdybyś miała problemy adaptacyjne to zapraszam do mnie. Tutaj zawsze cicho, spokojnie i nudno?

Hmm.., czyli tutaj jest tak jak w kinie, gdy zamiast oglądać czasami  film, to śpisz? ??

Rozglądam się leniwie i z radością.Moge wpasc zaraz do Ciebie na kawę? Tylko pamiętasz jaką ja pijam?Tę z półki pod sufitem prawie. Najlepiej z pianką też pod sufit. Najlepiej by wszystko dziś było bardzo wysoko.Wiem. Maruda ze mnie dziś. Lubię czasami marudzić. Zwłaszcza wtedy, gdy jestem na górze. ?. To co? Wstawiaj wodę. Nadchodzę niczym orkan. Szybko i gwałtownie. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 godziny temu, Penelopka napisał:

Hmm.., czyli tutaj jest tak jak w kinie, gdy zamiast oglądać czasami  film, to śpisz? ??

Rozglądam się leniwie i z radością.Moge wpasc zaraz do Ciebie na kawę? Tylko pamiętasz jaką ja pijam?Tę z półki pod sufitem prawie. Najlepiej z pianką też pod sufit. Najlepiej by wszystko dziś było bardzo wysoko.Wiem. Maruda ze mnie dziś. Lubię czasami marudzić. Zwłaszcza wtedy, gdy jestem na górze. ?. To co? Wstawiaj wodę. Nadchodzę niczym orkan. Szybko i gwałtownie. ?

Tutaj jest raczej jak w planetarium. Niemalże leżysz leniwie obserwując przesuwające się w górze nocne niebo w rytm psychodeniczej muzyki Pink Floyd. Greatpetlo, to nie jest dobre miejsce byś bawiła się w szaloną lokomotywę jednocześnie zasłaniając mi skrawek nieba? Zresztą, co Ty mi proponujesz wiedząc, że jednak preferuję zmęczenie do utraty tchu?? Aż tak wirtualnie wiekowy nie jestem. 

 

Jaki masz problem z logowaniem? Na dole strony, na prawo masz KONTAKT. Wystosuj tam maila. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopka
5 godzin temu, Żebrak napisał:

Tutaj jest raczej jak w planetarium. Niemalże leżysz leniwie obserwując przesuwające się w górze nocne niebo w rytm psychodeniczej muzyki Pink Floyd. Greatpetlo, to nie jest dobre miejsce byś bawiła się w szaloną lokomotywę jednocześnie zasłaniając mi skrawek nieba? Zresztą, co Ty mi proponujesz wiedząc, że jednak preferuję zmęczenie do utraty tchu?? Aż tak wirtualnie wiekowy nie jestem. 

 

Jaki masz problem z logowaniem? Na dole strony, na prawo masz KONTAKT. Wystosuj tam maila. 

Troszkę już Ciebie znam, więc obydwoje jesteśmy z tych, co lubią być zmęczeni do utraty tchu. ?

Teraz to ja się czuję jak w planetarium, więc to miejsce jest idealne. Nie chcę mi się nawet w klawisze stukać. Szkoda że, nie mam swojego klona. On by pracował, a ja bym leżała w jacuzzi albo w wannie z olejkami. Po porannym żarze zostały tylko zgliszcza i popiół. Nie wiem, co się stało? ?Ja bez energii, to jak ocean bez prądu morskiego.?

Ta poranna lokomotywa stanęła w miejscu i nawet dobry palacz jej już nie ruszy. ?. Poradź mi lepiej, co zrobić mój serdeczny druhu? Jak tu żyć, gdy tyle popiołu wokół ??

 

Oczekuje na zatwierdzenie konta. Zostałam przy Penelopce.Greatpetla się zapętliła zbyt mocno w oparach swojego żywota. Mam nadzieję, iż mój Odyseuszu przypłyniesz wreszcie do mnie.. Czekam cierpliwie.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Znacie grę w Chińczyka? Taka planszówka. To jak, znacie czy nie znacie? Jakby co to sam sobie zadaję pytania. Kostka pokazała jedynkę, czyli o jeden post przesuwam Monologi Żebraka do przodu. Kurde, dobrze że nie wypadła szóstka. Nie miałbym o czym pisać. Dzień Mężczyzn. Jak to wygląda z perspektywy Żebraka? Dzień jak codzień. Tak samo szary i zimny jak wczorajszy. Zero życzeń, bo? Właśnie! To dobre pytanie! Bo, po pierwsze, Lili. Jako pierwsza została wymieniona, bo krwawiące serce nie pozwala pisać. Serce i łzy cieknące po policzkach. Mam słabość do dziewczyny. Bo, po drugie, Pieprzowa. Rodzi pierwszego kwietnia nasze wirtualne dziecię. Nie w głowie jej teraz życzenia. Bo, po trzecie, Greatpetla. Dziewczynie role teatralne się popierdzieliły. To ja powinienem być Penelopą codziennie tęsknie spoglądającą w morze wypatrując żółtej łodzi podwodnej, łodzi wikingów, kontrtorpedowca lub promu z Ystad. Gdzieś znowu fruwa z kolejnym kochankiem. Nie mogę powiedzieć, zawsze wraca. Chociaż dziwi mnie to, bo to bardzo zgrabna i urodziwa dziewczyna. Wszystkie avki na tamtym forum były zdjęciami jej sylwetki. Osławiona czerwona sukienka. Pierdyknąłem długi opis z uwagi na to, że nie potrafi się zarejestrować. Bo, po czwarte, Kusza. Teraz już wiem, że nie ma czasu z uwagi na zliżający się termin publikacji kolejnej instrukcji obsługi Żebraka. Wpadnie jak po ogień dokonując ostatniego wywiadu. Bo, po piąte, Cierpka. Z uwagi na nick zaznaczę tylko jej obecność. Jest jak kotka chodząca swoimi drogami. Jakby niewidoczna, nie narzucająca się swoją obecnością ale to wulkan intelektualny świadoma swojego potencjału. One wszystkie wiedzą, że Żebrak nie żebrze o uwagę kobiet. Przepraszam Lili i Pieprzową, ale o Was już chyba każdy zdążył sobie wyrobić zdanie. Post poświęciłem nowym koleżankom nieznanym na Nastroiku. O kobietach w dniu mężczyzn. Trochę nietypowo. Niby dlaczego? Przecież o Was pamiętam każdego dnia. Przepraszam, że wymieniłem tylko pięć wirtualnych koleżanek. Tak jakoś wyszło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Boszzzz Endi z całym szacunkiem ale ja nie umiem czytać tak długich postów?. Więc z góry mówię że się zgadzam ?

To kiedy ? 

I kto stawia? ?

Bo ja w sumie nie wiem czy się zgadzam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Bledny napisał:

Boszzzz Endi z całym szacunkiem ale ja nie umiem czytać tak długich postów?. Więc z góry mówię że się zgadzam ?

Błędny Ty się ciesz, że szóstka nie wypadła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

No tak. Trzeba było się wpisać i tutaj. Bo co Ci po plusie z kliki. Dla Ciebie Żebraczku (pożyczę sobie to zdrobnienie od hogan) z okazji tego święta, wyjątkowo zostawiam nie 50 groszy na bułkę a bułkę z kiełbasą. Przynajmniej dziś nie dołożysz do flaszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Błędny Ty się ciesz, że szóstka nie wypadła?

W lotka? Ja to jednak chce od ciebie cynk następnym razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

No tak. Trzeba było się wpisać i tutaj. Bo co Ci po plusie z kliki. Dla Ciebie Żebraczku (pożyczę sobie to zdrobnienie od hogan) z okazji tego święta, wyjątkowo zostawiam nie 50 groszy na bułkę a bułkę z kiełbasą. Przynajmniej dziś nie dołożysz do flaszki.

Nie doceniasz Żebraka. On po prostu wie jak subtelnie zwrócić na siebie uwagę?

2 minuty temu, Bledny napisał:

W lotka? Ja to jednak chce od ciebie cynk następnym razem ?

W Multilotka. Przynieś coś do pisania i notuj. Jak będziesz gotowy, daj mi znać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
2 minuty temu, Żebrak napisał:

 

W Multilotka. Przynieś coś do pisania i notuj. Jak będziesz gotowy, daj mi znać. 

Gotowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Bledny napisał:

Gotowy

Pisz! Piszesz? Przeczytam książkę pod tytułem: "Jak policzyć niepoliczalne". Tam jest dokładna instrukcja jak postępować. Zanotowałeś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 godzinę temu, Penelopka napisał:

Troszkę już Ciebie znam, więc obydwoje jesteśmy z tych, co lubią być zmęczeni do utraty tchu. ?

Teraz to ja się czuję jak w planetarium, więc to miejsce jest idealne. Nie chcę mi się nawet w klawisze stukać. Szkoda że, nie mam swojego klona. On by pracował, a ja bym leżała w jacuzzi albo w wannie z olejkami. Po porannym żarze zostały tylko zgliszcza i popiół. Nie wiem, co się stało? ?Ja bez energii, to jak ocean bez prądu morskiego.?

Ta poranna lokomotywa stanęła w miejscu i nawet dobry palacz jej już nie ruszy. ?. Poradź mi lepiej, co zrobić mój serdeczny druhu? Jak tu żyć, gdy tyle popiołu wokół ??

 

Oczekuje na zatwierdzenie konta. Zostałam przy Penelopce.Greatpetla się zapętliła zbyt mocno w oparach swojego żywota. Mam nadzieję, iż mój Odyseuszu przypłyniesz wreszcie do mnie.. Czekam cierpliwie.?

To się zdziwisz jak przeczytasz mój post powyżej! 

Przed chwilą, Bledny napisał:

Zanotowałem?

Na co czekasz?? Tak obstawiam, że nie trafiam ani jednej cyfry. Wiesz jaka to sztuka? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
6 godzin temu, Żebrak napisał:

Tutaj jest raczej jak w planetarium.

Tobie przyda się jeszcze piosenka:)

do tego nocnego nieba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
4 minuty temu, Ze(ś)firek napisał:

Tobie przyda się jeszcze piosenka:)

do tego nocnego nieba:)

Dziękuję bardzo Skarbie. A Ty wiesz, że bardzo lubię tę kapelę?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Dziękuję bardzo Skarbie. A Ty wiesz, że bardzo lubię tę kapelę?? 

Już teraz wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopka
34 minuty temu, Żebrak napisał:

To się zdziwisz jak przeczytasz mój post powyżej! 

 

No i szczęka mi opadła do samej ziemi.Serio??. Leży na podłodze i nie wiem jak ją podnieść.Przydałby mi się jakiś dobry podnośnik. 

Co do kwestii czerwonej sukienki, to lstatnio przerzuciłam się na zielone. Non stop coś zielonego kupuję. Może wiosnę już czuję blisko w swoich malutkich nozdrzach?.

Co do kochanków, to tutaj się mylisz mój mistrzu. Penelopa to Penelopa, a nie jakaś kochanica, co wymienia kochanków niczym pojemniki tuszu w drukarce. 3mam się zawsze jednego. Długo i namiętnie niczym Julia z najbardziej znanego utworu Szekspira.?

Co do Dnia Mężczyzny, to cóż mogę Tobie życzyć? Hmm.. chyba tego, byś nigdy nie czuł się samotny i niekochany. Samotność jest do du/py i brak miłości również. Zatem tego Ci życzę z głębi mego ciepłego serca. Dorzucam do tego garść orzeszków do schrupania, pyszny bigosik i dobra butelkę Whisky, by zapomnieć o smutkach chodzących po świecie . Może tym razem japońską Yamazaki Single Malt. Ta smaczna whisky dojrzewa w 5 różnych beczkach :po sherry z amerykańskiego dębu, po sherry z europejskiego dębu, po Bourbonie, w nowych beczkach oraz w beczkach z japońskiego dębu.Ma zapach dojrzałych owoców melona, grejpfruta, ananasa oraz kandyzowanych pomarańczy. Całość dodatkowo oplata nuta miodu oraz kwiatów wiśni i owoców tropikalnych.Jej smak to: "maślany, soczysty z nutą moreli, słodkiej wanilii oraz kokosa. Wyczuwalna jest również urocza nuta cytrusowa rozwijająca się wraz z akcentem owoców tropikalnych i odrobiną rumu."No i jej 
finisz:" Długi z dużą ilością owoców". 

Hmm..lubię długie finisze. ?

Zatem wszystkiego najlepszego. Wypijmy za ten Dzień chociaż jedną szklaneczkę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
47 minut temu, Żebrak napisał:

To się zdziwisz jak przeczytasz mój post powyżej! 

 

No i szczęka mi opadła do samej ziemi.Serio??. Leży na podłodze i nie wiem jak ją podnieść.Przydałby mi się jakiś dobry podnośnik. 

Co do kwestii czerwonej sukienki, to ostatnio przerzuciłam się na zielone. Non stop coś zielonego kupuję. Może wiosnę już czuję blisko w swoich malutkich nozdrzach?.

Co do kochanków, to tutaj się mylisz mój mistrzu. Penelopa to Penelopa, a nie jakaś kochanica, co wymienia kochanków niczym pojemniki tuszu w drukarce. 3mam się zawsze jednego. Długo i namiętnie niczym Julia z najbardziej znanego utworu Szekspira.?

Co do Dnia Mężczyzny, to cóż mogę Tobie życzyć? Hmm.. chyba tego, byś nigdy nie czuł się samotny i niekochany. Samotność jest do du/py i brak miłości również. Zatem tego Ci życzę z głębi mego ciepłego serca. Dorzucam do tego garść orzeszków do schrupania, pyszny bigosik i dobra butelkę Whisky, by zapomnieć o smutkach chodzących po świecie . Może tym razem japońską Yamazaki Single Malt. Ta smaczna whisky dojrzewa w 5 różnych beczkach :po sherry z amerykańskiego dębu, po sherry z europejskiego dębu, po Bourbonie, w nowych beczkach oraz w beczkach z japońskiego dębu.Ma zapach dojrzałych owoców melona, grejpfruta, ananasa oraz kandyzowanych pomarańczy. Całość dodatkowo oplata nuta miodu oraz kwiatów wiśni i owoców tropikalnych.Jej smak to: "maślany, soczysty z nutą moreli, słodkiej wanilii oraz kokosa. Wyczuwalna jest również urocza nuta cytrusowa rozwijająca się wraz z akcentem owoców tropikalnych i odrobiną rumu."No i jej 
finisz:" Długi z dużą ilością owoców". 

Hmm..lubię długie finisze i lubię wynalazki smakowe. ?

Zatem wszystkiego najlepszego!! Wypijmy za ten Dzień chociaż jedną szklaneczkę ??.

Edytowano przez Penelopka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek

Dobra, ślimak w piwnicy poczuł wiosnę, obudził się i zaczął się szwendać zostawiając srebrny ślad na posadce. Nakarmiłam go dzisiaj sałatą, mam nadzieję że nie dostanie wzdęcia.

Teraz mogę odpocząć.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 814
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na miły Bóg,.. ... to tolerancja,   nie znasz...(?)🙄    
    • Nafto Chłopiec
      Autobus bez klimatyzacji i potworne korki z powodu metra. Pies ich jebał...
    • Aco
      Dzisiaj upał afrykański nawet nad morzem. Plażing późnym popołudniem 😰
    • KapitanJackSparrow
      Jak to na promocji musisz uważać bo można być wydumanym 😁
    • KapitanJackSparrow
      U mnie ponoć jutro w końcu dostawa, w tym upale teraz rozkładać to będzie katorga. No a że mój był stelażowy to nie myśl że takim nie zdarza się cieknąć. No i z dobę będzie leciała kranówa dodać nagrzanie to może w niedzielę klapnę i będzie chillout ☺️
    • Pieprzna
      Ja dzisiaj zmieniłam basenik na jezioro. Na plaży i trawie zero cienia, można się ugotować. Ale przynajmniej woda w końcu taka ciepła jak trzeba 😁
    • Vitalinka
      No cóż skoro piszesz to z takim przekonaniem, to pewnie wiesz dużo🙂❤️ Nie będę kolejny raz pisać, że piszę o sposobach wyrażania miłości, a nie oczekiwaniach i dowodach, bo się zapętlamy😄😉 Tak, szczerość w komunikacji to podstawa i dlatego wyodrębniono (nie ja, tylko naukowcy na podstawie analizy i problemów pewnie wielu, wielu związków) ten "język miłości". Można powiedzieć, że taki dodatek, wisienkę na miłosnym torcie, której może ktoś potrzebuje, a inny nie🙂 Nie mam zaś kompetencji, by stwierdzać czym jest sama miłość, czy jest prosta czy nie (być może tak, może trzeba ją po prostu czuć), ale wiem, że relacja z ukochaną osobą zależy od, jak i Ty piszesz, łatwości w komunikacji czyli właśnie jej języka, więc w sumie mogę się z Tobą zgodzić. Natomiast mogę wszystkim życzyć miłości, tak pięknej jak pragną i przynoszącej spokój i szczęście❤️
    • Nomada
      No dobra to co dziś jest w promocji?
    • Nomada
      Miłość jest prosta. Jeśli czujesz się kochana nie potrzebujesz żadnych dowodów, jeśli kochasz wszystko co robisz dla swojego partnera, robisz z miłości i z miłością. Zaangażowanie, zaufanie, intymność, szczerość w komunikacji, akceptacja i brak oczekiwań. Ale co ja wiem o miłości ; )
    • Vitalinka
      Siedzę pod palmą i słucham „Yellow” Tajskie kwiaty psują mi nastrój Palę szlugi i piję Aperol Patrzę jak siedzisz na piasku Nadal lubię starego Coldplay'a Barman tu puszcza chujową muzę Coś we mnie pękło, wiesz, że umieram Boję się wracać do domu w burzę Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz 32 stopnie, a serce jak lód Najpierw je rozbij, a potem je krusz Nie zdążyło stopnieć, między nami chłód Łagodne fale, a w wodzie jest nóż Mówiłaś, że zgadza się zodiaku znak Więc czemu wracam do hotelu sam Słońce jest żółte, kolorowy świat My w nim czarno biali jak yin i yang I powiedz czemu Cię szukam w niej Inną ma buzię i inne ma oczy O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy I czemu mi przypominasz mnie W innych nie widzę się O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz Jesteśmy tutaj razem ten pierwszy raz Ućpałam się zapachem koszuli Tęsknimy za warszawskim DNA Lesz jutro w domu sam się obudzisz Jadę do domu rollercoasterem Pamiątki ściskam, Nervosol, walizka Woda z mózgu – „Persona” Bergmana Po filmie mi przeszła, po Tobie została Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,daria_zawialow,tom_yum_ft__kacperczyk.html    
    • Vitalinka
      Do wszystkich narzekających na baseny. Ja się na tym nie znam, ale wiem, że są takie duże baseny na stelażach (nie wiem czy to dobra nazwa) i taka jakby plandeka (też nie wiem czy to dobra nazwa) i nic dmuchanego. U znajomych dzieci się kąpią już który rok z rzędu- chyba czwarty. To pewnie jest droższa sprawa, ale oszczędzicie czas i nerwy nie nie stracicie lata. Znajomy dobudował nawet mini molo, by dzieci nie musiały wchodzić po drabince. Po za tym: pijcie dużo wody i noście czapeczki Kochani❤️
    • Vitalinka
      Biedactwo, tulu,tulu❤️😉
    • Vitalinka
      To wielka szkoda, bo tak się, chłopcy, do siebie pięknie uśmiechacie...
    • KapitanJackSparrow
    • Chi
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...