Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

hogan

Żebraczku, już kiedyś to pisałam. Na forum wchodzę aby się dobrze bawić a więc zawsze jestem radosna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Frau

@Żebrak, może tu i nie ma erotycznego,ale są dojrzali ludzie. Ci z reguły wiedzą, że spowolniony stosunek jest najlepszym. Seks to nie szachy. Nie każdemu dwa ruchy wystarczą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 minuty temu, hogan napisał:

Żebraczku, już kiedyś to pisałam. Na forum wchodzę aby się dobrze bawić a więc zawsze jestem radosna :D

Jeżeli to jedyny powód to zwracam honor? Czasami wyobraźnia mnie zawodzi. Jak to mówią: głodnemu chleb na myśli?

 

Wybacz Żebrakowi, ale masa roboty przy tych gołąbkach. Mogłem coś gotowego zamówić. Do następnego?

1 minutę temu, Frau napisał:

@Żebrak, może tu i nie ma erotycznego,ale są dojrzali ludzie. Ci z reguły wiedzą, że spowolniony stosunek jest najlepszym. Seks to nie szachy. Nie każdemu dwa ruchy wystarczą ?

O co Ty mnie posądzasz! Jakie dwa ruchy! Ja czasami wejść nie zdążę? Ale to tylko z powodu atrakcyjności kobiety. No dobra, raz mi się tak zdażyło? Wstyd jak cholera. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Gołąbki, schabowe i kopytka, to dania które robię w pół godziny. Czyżby Ci te gołąbki odfrunęły i musisz je wpierw złapać? :D

 

A i żeby nie było, gołąbków z 30- 40 sztuk(dwie kapusty), schabowych nie wiem ile ale z około 2- 3 kg schabu a kopytek?

Tyle, ile ziemniaków gotowanych wejdzie do garnka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
9 minut temu, Frau napisał:

@Żebrak, może tu i nie ma erotycznego,ale są dojrzali ludzie. Ci z reguły wiedzą, że spowolniony stosunek jest najlepszym. Seks to nie szachy. Nie każdemu dwa ruchy wystarczą ?

Haaaa.

Szach mat ateisto ?

 

A tak serio Edi kto cię tak nazywa prześmiewczo? Nie zawsze śledzę twoje tematy ? ale teraz jestem ciekawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
8 minut temu, hogan napisał:

Gołąbki, schabowe i kopytka, to dania które robię w pół godziny. Czyżby Ci te gołąbki odfrunęły i musisz je wpierw złapać? :D

 

A i żeby nie było, gołąbków z 30- 40 sztuk(dwie kapusty), schabowych nie wiem ile ale z około 2- 3 kg schabu a kopytek?

Tyle, ile ziemniaków gotowanych wejdzie do garnka.

No! Z dietą, na mój chłopski rozum,  to raczej mało ma wspólnego. Ilość mam na myśli. Chyba, że dla całej klatki schodowej gotujesz. 

4 minuty temu, Bledny napisał:

Haaaa.

Szach mat ateisto ?

Przecież napisałem, że raz nie wykonałem ani jednego ruchu. Do dzisiaj jak pomyślę, to że wstydu schowałbym się pod łóżko. Usprawiedliwia mnie tylko niebywałą atrakcyjność kobiety. 

6 minut temu, Bledny napisał:

A tak serio Edi kto cię tak nazywa prześmiewczo? Nie zawsze śledzę twoje tematy ? ale teraz jestem ciekawy ?

Nieistotne. Kiedyś obczaisz?

 

Przychodzicie zawsze wtedy, kiedy muszę zająć się czymś innym?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

@Żebrak, jaki wstyd? To budujące kobietę ? Zapowiedź płomiennego ciągu dalszego. 

Chwila na papierosa lub kęs gołąbka i wznosicie  się na wyżyny swoich możliwości. 

 

No wlaśnie. Jak tam gołąbki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
16 minut temu, hogan napisał:

Gołąbki, schabowe i kopytka, to dania które robię w pół godziny. Czyżby Ci te gołąbki odfrunęły i musisz je wpierw złapać? :D

 

A i żeby nie było, gołąbków z 30- 40 sztuk(dwie kapusty), schabowych nie wiem ile ale z około 2- 3 kg schabu a kopytek?

Tyle, ile ziemniaków gotowanych wejdzie do garnka.

I mnie ta ilość zaskoczyła ? 

A jeszcze bardziej, że tak szybko robisz gołąbki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Frau napisał:

A jeszcze bardziej, że tak szybko robisz gołąbki.

W czym problem skoro ona ma wiatrówkę i celne oko? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

W czym problem skoro ona ma wiatrówkę i celne oko? :P

Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Nastepna jest wieprzowina ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
10 minut temu, Bledny napisał:

Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Nastepna jest wieprzowina ?

No i w kolejce czeka dziczyzna. Tylko czekać, aż zacznie polować na ludzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
6 minut temu, BrakLoginu napisał:

No i w kolejce czeka dziczyzna. Tylko czekać, aż zacznie polować na ludzi :D

W sumie od świni do człowieka niedaleko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
33 minuty temu, Frau napisał:

@Żebrakwlaśnie. Jak tam gołąbki ?

Tysiąc razy obiecywałem sobie, że wyłączę powiadomienia. Teraz musiałm umyć ręce i zerknąć kto mnie niepokoi. Wyrabiam ryż z mięsem. Ciekawe jak @hogan ogarnia to wszystko w pół godziny. Pomijam fakt, że burdel w kuchni zrobiłem straszny. 

30 minut temu, Bledny napisał:

Dobra Edi nie wiem w takim razie czy cię obrażam czy nie, ale jeśli tak to niezamierzone ?

Absolutnie nie! ? Po prostu zwróciłem uwagę na taki mało istotny detal. 

38 minut temu, Znajoma napisał:

Nie becz. Też nie mam kiedy zjeść parówek. ?

Chodź przytulę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma
15 minut temu, Żebrak napisał:

Chodź przytulę?

Ja przytulę Ciebie. A głowę położę na Twoich plecach. ? Gołąbki same się nie zrobią, więc nie odrywaj rąk. A najlepiej wyrżnąć głąba i w środek napakować farsz. Jeden wielki gołąb wychodzi i nie różni się w smaku od małych. Kroisz i jesz z ziemniakami. Polecam. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
32 minuty temu, Znajoma napisał:

Ja przytulę Ciebie. A głowę położę na Twoich plecach. ? Gołąbki same się nie zrobią, więc nie odrywaj rąk. A najlepiej wyrżnąć głąba i w środek napakować farsz. Jeden wielki gołąb wychodzi i nie różni się w smaku od małych. Kroisz i jesz z ziemniakami. Polecam. ?

Uważam że to pożyteczne i że każdego głąba powinno się wyrżnąć w pień 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 godziny temu, Znajoma napisał:

Ja przytulę Ciebie. A głowę położę na Twoich plecach. ? Gołąbki same się nie zrobią, więc nie odrywaj rąk. A najlepiej wyrżnąć głąba i w środek napakować farsz. Jeden wielki gołąb wychodzi i nie różni się w smaku od małych. Kroisz i jesz z ziemniakami. Polecam. ?

Znam wersję z szatkowaną kapustą wymieszaną z farszem. Niby to samo a nie to samo. Dobra, uporałem się z gołąbkami. Zdecydowanie dłużej mi zeszło niż pół godziny. Usprawiedliwiony jestem. Gotuję dopiero od trzynastu miesięcy. Nie, nie mrożę jedzenia. Pierwsza ugotowana zupa pomidorowa skutecznie mnie z tego wyleczyła. Jadłem ją bite dwa tygodnie. Nigdy więcej! 

1 godzinę temu, Bledny napisał:

Uważam że to pożyteczne i że każdego głąba powinno się wyrżnąć w pień 

Albo jak udawadniał to Andrzej Mleczko, rżnąć głąba. Wróć! Rżnąć głupa było w oryginale. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
15 minut temu, Żebrak napisał:

Albo jak udawadniał to Andrzej Mleczko, rżnąć głąba. Wróć! Rżnąć głupa było w oryginale. 

Co wy z tym mlekiem dzisiaj??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
9 minut temu, Bledny napisał:

Co wy z tym mlekiem dzisiaj??

Zaraz widać, że nie jesteś ufoludkiem. Jak Ty żyjesz Błędny będąc ciągle zdziwiony? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Dobra, bo Błędny gdzieś się zapodział. Zasłyszane:

 

Ufoludki dowiedziały się ze na ziemi jest takie zwierze, które pije wodę i daje mleko. Złapały więc krowę, zaprowadziły nad rzekę, jeden trzymał łeb krowy w wodzie, a drugi doił. Nagle krowa się zesrała i ten, który doił krzyczy do drugiego: 
- Wyżej łeb, bo muł bierze!!!

 

I jeszcze jeden a propos mleka:

 

Student na egzaminie ma przedstawić 3 zalety mleka matki. 
Siedzi i myśli. No i wymyślił: 
Po pierwsze jest w 100% naturalne. 
Po drugie - jest ciepłe nie trzeba podgrzewać i ... w tym momencie zabrakło mu inwencji. 
Siedzi, siedzi a czas leci. 
Profesor ma już oceniać, a student w ostatniej chwili wpada na genialny pomysł: 
A po trzecie - ma świetne opakowanie.

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma
1 godzinę temu, Żebrak napisał:

Znam wersję z szatkowaną kapustą wymieszaną z farszem. Niby to samo a nie to samo. Dobra, uporałem się z gołąbkami. Zdecydowanie dłużej mi zeszło niż pół godziny. Usprawiedliwiony jestem. Gotuję dopiero od trzynastu miesięcy. Nie, nie mrożę jedzenia. Pierwsza ugotowana zupa pomidorowa skutecznie mnie z tego wyleczyła. Jadłem ją bite dwa tygodnie. Nigdy więcej! 

 

Dobre były? Fajnie byłoby gdybyś nauczył się wstawiać zdjęcia to wtedy mogłabym zobaczyć Twoje gotowanie. Wersja oddzielna? Słyszałam o tym i o oddzielnym sosiku. Tradycyjne gołąbki są najlepsze według mnie, czyli takie zawijane i sos pomidorowy do tego. A na górę koperek. Mam takie zdjęcie (swoich), więc mogę pokazać. Jeszcze w garnku parowały gdy je fotografowałam. Wyobraź sobie, że moja siostra jest bliżej niż dalej i po raz pierwszy robiła tę potrawę ubiegłego roku. Powiedziała mi, że zawsze się bała zaczynać ponieważ wydawało jej się, że to kupa roboty. Namówiłam ją i od tamtej pory regularnie kucharzy gołębie. Cała rodzina jest zachwycona. Co do pomidorowej. To jest moja ulubiona zupa i mogę ją jeść dzień w dzień. Dlatego dziwię się Tobie, że masz jej dosyć. To pewnie dlatego, że wyszedł Ci kit. Dodałeś za dużo ryżu a on się rozgotował i napęczniał. Ja robię oddzielnie ryż do pomidorowej i nic się nie ciapie. To samo z makaronem jak wrzucisz zbyt dużo. Dlatego też oddzielnie gotuję. Może napiszesz co robisz na deser. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
5 minut temu, Znajoma napisał:

Dobre były? Fajnie byłoby gdybyś nauczył się wstawiać zdjęcia to wtedy mogłabym zobaczyć Twoje gotowanie. Wersja oddzielna? Słyszałam o tym i o oddzielnym sosiku. Tradycyjne gołąbki są najlepsze według mnie, czyli takie zawijane i sos pomidorowy do tego. A na górę koperek. Mam takie zdjęcie (swoich), więc mogę pokazać. Jeszcze w garnku parowały gdy je fotografowałam. Wyobraź sobie, że moja siostra jest bliżej niż dalej i po raz pierwszy robiła tę potrawę ubiegłego roku. Powiedziała mi, że zawsze się bała zaczynać ponieważ wydawało jej się, że to kupa roboty. Namówiłam ją i od tamtej pory regularnie kucharzy gołębie. Cała rodzina jest zachwycona. Co do pomidorowej. To jest moja ulubiona zupa i mogę ją jeść dzień w dzień. Dlatego dziwię się Tobie, że masz jej dosyć. To pewnie dlatego, że wyszedł Ci kit. Dodałeś za dużo ryżu a on się rozgotował i napęczniał. Ja robię oddzielnie ryż do pomidorowej i nic się nie ciapie. To samo z makaronem jak wrzucisz zbyt dużo. Dlatego też oddzielnie gotuję. Może napiszesz co robisz na deser. 

O kurde! Z zupą pomidorową to było tak. Na początku miałem problemy z proporcjami. Nie ogarniałem tego. Wyszedł duży gar. Za duży. Wystarczyło na dwa tygodnie. Ryż gotuję osobno. Ma być lekko twardy. Ryż dogotowywałem. Nie pamiętam ile w sumie poszło mi torebek ryżu. Dużo. Bo u mnie to jest ryż z pomidorową a nie odwrotnie. 

 

Co znaczy, że jest bliżej niż dalej? Będzie rodziła? 

 

Nie jadam deserów. To mało męskie według mnie. Fetysz. Nie uznaję ciastek tortowych. Jedyne ciasta to drożdżowe z samą posypką lub owocami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 653
    • Postów
      258 911
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...