Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

偽善 !
21 minut temu, Frau napisał:

Wklejanie zdjęć przez jakieś zapodaj.

To się tyczy zdjęć własnych, a nie z internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Frau
3 godziny temu, 偽善 ! napisał:

To się tyczy zdjęć własnych, a nie z internetu.

Z zasady zdjecia własne wyrzucam na zasadzie, klik w plik i gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KuKusza

Co Tam Mądrju? 

Słusznie mówi się, że podróże kształcą. Ty to musisz być bardzo wykształcony. Zwiedziłeś już tyle planet noszących kobiece imiona, że niejeden profesor mógłby Ci czyścić buty.

Ja jestem już w domu. Tylko jeszcze nie wróciłam. Znasz ten stan? Wiesz, jak to jest? Siedzisz sobie we własnej kuchni, na dworze mróz, jak idziesz po zakupy, to zjadasz śnieg, wracając, liżesz sopla. Pani w sklepie na Ciebie krzyczy, tak proforma, żebyś zachowywał się grzecznie i był zdyscyplinowany w kolejce do kasy. Pach, wsiadasz w samolot i za kilka godzin leżysz pod palmami w samych gaciach, albo bez. A tam zawsze uśmiechnięta inna Pani, służy kolejnymi drinkami. A potem znów pach, mija kilka godzin i znów jesz brudne sople i to znaczy, że znów jesteś u siebie, i znów czujesz na sobie ciężar życia.

Nie, nie byłam pod palmami. Byłam tam, gdzie było wczoraj pół polski. Rewia mody, że szczena opada. Czy ty wiesz, że ruscy wymyślili już złote spodnie narciarskie? Złote gogle, kaski i karnety na stok. Z nieba padał złoty śnieg, a oscypki były po 15 zł. Można udać się na Moliera2, albo po przykurzone magnesy na lodówkę. To nie ma nic wspólnego z urbanistycznym ładem. To jest mi piachem w zębach, nie przepadam za takim dziwnym folklorem. Z drugiej strony bywam tam stale z ludźmi, których kocham. Jem brudne sople, przegryzam oscypkiem, chodzę w złotych spodniach narciarskich Bywam extra ekstrawertyczką. Zlewam się z tłumem. 

 

 

 

  • Lubię to! 1
  • Wow 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
偽善 !
9 minut temu, KuKusza napisał:

Jem brudne sople, przegryzam oscypkiem, chodzę w złotych spodniach narciarskich Bywam extra ekstrawertyczką. Zlewam się z tłumem

To i tak lepiej niż połowa narodu zamkniętego na lockdownie. Chociaż może lody nie takie usyfione bo skrobane z własnego zamrażalnika. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KuKusza
4 minuty temu, 偽善 ! napisał:

To i tak lepiej niż połowa narodu zamkniętego na lockdownie. Chociaż może lody nie takie usyfione bo skrobane z własnego zamrażalnika. 

Do czasu kiedy dzieci obowiązkowo jadły brudne sople, to nikt nie myślał nawet o szczepieniu na pneumokoki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
偽善 !
Przed chwilą, KuKusza napisał:

Do czasu kiedy dzieci obowiązkowo jadły brudne sople, to nikt nie myślał nawet o szczepieniu na pneumokoki. 

Ta, bo trzeba było trumny jak najtaniej załatwiać ;)

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma

Zdążyłam czy administracja śpi? Kiedy będę widoczna? ? Cztery, trzy, dwa, jeden, zero, start. Autor. Tobie z miłością. ♥️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 godziny temu, Znajoma napisał:

Zdążyłam czy administracja śpi? Kiedy będę widoczna? ? Cztery, trzy, dwa, jeden, zero, start. Autor. Tobie z miłością. ♥️

 

Za pięć dwunasta. Zdążyłaś. Z sympatią ❤️

5 godzin temu, KuKusza napisał:

To nie ma nic wspólnego z urbanistycznym ładem. To jest mi piachem w zębach, nie przepadam za takim dziwnym folklorem. Z drugiej strony bywam tam stale z ludźmi, których kocham. Jem brudne sople, przegryzam oscypkiem, chodzę w złotych spodniach narciarskich Bywam extra ekstrawertyczką. Zlewam się z tłumem. 

Mój Boże, Kusza! Myślałem żeś Ty udana jest w podróż dookoła świata, a Ty biedactwo tylko w podziemnym mieście siedziałaś? Znaczy, w zakopanym pod ziemią? Dziwisz się, że to totalny nieład urbanistyczny? Jakby nocami budowali. Mnie co innego zgrzyta między zębami. To Twoje zlewanie się z tłumem. Nie lubię. Mówisz, że złoty w modzie? To bym kurna paradował w tych przysłowiowych stringach Borata, ale w złotym kolorze. 

5 godzin temu, KuKusza napisał:

Co Tam Mądrju? 

Słusznie mówi się, że podróże kształcą. Ty to musisz być bardzo wykształcony. Zwiedziłeś już tyle planet noszących kobiece imiona, że niejeden profesor mógłby Ci czyścić buty.

Niezastąpiona jesteś w złośliwym schlebianiu? Kusza, tak dla ścisłości, mylisz się. Zapisałem się dopiero na kurs przygotowawczy do egzaminów wstępnych na wydział o kobiecości stosowanej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
9 godzin temu, KuKusza napisał:

wracając, liżesz sopla

Mam nadzieję że nie liżesz żółtych sopli ? Podobno jedna lizała i potem wyszły z tego jakieś kwasy ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
9 minut temu, Żmij84 napisał:

Mam nadzieję że nie liżesz żółtych sopli ? Podobno jedna lizała i potem wyszły z tego jakieś kwasy ????

Cześć Kuba? Ludzie przypłynęli do nowego świata zwanego Nastroikiem by zapomnieć o okropnościach wojen i złych ludziach, a Ty jak ten Gall Anonim ciągle im o tym przypominasz. A jak jeszcze trafisz na podatny grunt to pytań: a kto? A dlaczego? Naprawdę? Nie do wiary! Końca nie widać. Zostaw to. W ogóle tam nie wchodzę bo musiałbym po ostatnim zbanowaniu jakieś dziwne karty otwierać. Zresztą dla mnie bycie tam i tutaj trochę przypomina spanie z byłą i obecną. Trzeba się na coś zdecydować. 

 

 

Dzień dobry poniedziałkowo? Dzisiaj tak samo kochacie jak wczoraj? Czekoladki zjedzone? Kwiaty dogorywają w wazonach? No to mamy poniedziałek. Ambitny mam plan na ten tydzień. Wiem jedno, czym bliżej piątku plan będzie sam w sobie się kurczył. Aż przyjdzie piątek, kto by tam w piątek o planach myślał! Piątek zły początek. Piątek, piąteczek, piątunio i znowu poniedziałek. Można w końcu pierdolca dostać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour

No no bo, jakie wyznania mnie ominęły ?

Dzień dobry, ja bez serduszek i bez whisky, bo zaraz trzeba zacząć pracę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

Dzień dobry.

Ja też bez serduszek a powiem nawet więcej. BEZ JAKIEGOKOLWIEK SERDUSZKA !!!!!! Nawet tego swojego które tyle razy oddawałem i nikt nie chciał go na dłużnej. W końcu wylądowało w starej skrzyni na strychu z napisem,,Rzeczy niepotrzebne nikomu,, i już. 

Poniedziałek?

Dzień jak dzień. Kawa ma ten sam smak i wizja tradycyjnego ,,dzień dobry,, z sąsiadami też. Dobrze że są tacy co pracują by spać mógł ktoś

Milego pracowitego

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
30 minut temu, Dionizy napisał:

Dzień dobry.

Ja też bez serduszek a powiem nawet więcej. BEZ JAKIEGOKOLWIEK SERDUSZKA !!!!!! Nawet tego swojego które tyle razy oddawałem i nikt nie chciał go na dłużnej. W końcu wylądowało w starej skrzyni na strychu z napisem,,Rzeczy niepotrzebne nikomu,, i już. 

Poniedziałek?

Dzień jak dzień. Kawa ma ten sam smak i wizja tradycyjnego ,,dzień dobry,, z sąsiadami też. Dobrze że są tacy co pracują by spać mógł ktoś

Milego pracowitego

No toś mnie teraz Dionizy w taką deprechę wpędził, że czuję ją w każdym członku. Dosłownie w każdym. 

2 godziny temu, Fleur d'amour napisał:

No no bo, jakie wyznania mnie ominęły ?

Dzień dobry, ja bez serduszek i bez whisky, bo zaraz trzeba zacząć pracę ?

A jako że już jestem zdepresjonowany to Tobie napiszę tylko tyle: robisz wszystko by być przysłowiowym ostatnim gwoździem do mojej trumny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

Demonizujecie poniedziałek.

On ma wiele wspólnego z piątkiem. 

Też zaczyna się na P, i kończy na  ek ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
5 minut temu, Frau napisał:

Demonizujecie poniedziałek.

On ma wiele wspólnego z piątkiem. 

Też zaczyna się na P, i kończy na  ek ?

I ani ten ani ten nie jest tłustym czwartkiem?

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
6 minut temu, Bledny napisał:

I ani ten ani ten nie jest tłustym czwartkiem?

To już historia.

Tęsknisz za obżarstwem, czy te zjedzone stale zalegają, i z wigorem ruszać się nie dają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
Przed chwilą, Frau napisał:

To już historia.

Tęsknisz za obżarstwem, czy te zjedzone stale zalegają, i z wigorem ruszać się nie dają?

Nie tęsknię. 

Za lekkoscia w głowie i spokojem ducha tesknie, bo me myśli są co nie bądź ciężkie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Bledny napisał:

Nie tęsknię. 

Za lekkoscia w głowie i spokojem ducha tesknie, bo me myśli są co nie bądź ciężkie ?

Wiele razy rozmyślałam, co trzeba zrobić, żeby od tych ciężarów się uwolnić. Znalazłam jedno skuteczne wyjście. "Zejście". Nie spieszno mi do tego, więc nadal mocuję się z człowieczym losem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
13 minut temu, Frau napisał:

Wiele razy rozmyślałam, co trzeba zrobić, żeby od tych ciężarów się uwolnić. Znalazłam jedno skuteczne wyjście. "Zejście". Nie spieszno mi do tego, więc nadal mocuję się z człowieczym losem ?

No tak też bym wolał nie schodzić ?

 

Kiedyś przyjdzie taki czas kiedy będę sobie siedział w domu spokojnej starości patrząc na wschód słońca i będę miał cały dzień na nic nierobienie. Wtedy chyba będę już miał spokojną głowę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma
3 godziny temu, Żebrak napisał:

Dzień dobry poniedziałkowo? 

Dzień dobry. ? Jedyną osobą jesteś, która częstuje kawą. Zajebiste uczucie obudzić się na gotowe. Miłego poniedziałku i całego tygodnia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Bledny napisał:

No tak też bym wolał nie schodzić ?

 

Kiedyś przyjdzie taki czas kiedy będę sobie siedział w domu spokojnej starości patrząc na wschód słońca i będę miał cały dzień na nic nierobienie. Wtedy chyba będę już miał spokojną głowę ?

Ze wskazaniem na - chyba ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
1 godzinę temu, Żebrak napisał:

No toś mnie teraz Dionizy w taką deprechę wpędził, że czuję ją w każdym członku. Dosłownie w każdym. 

A jako że już jestem zdepresjonowany to Tobie napiszę tylko tyle: robisz wszystko by być przysłowiowym ostatnim gwoździem do mojej trumny. 

Potraktuję to jak komplement ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Chciałbym położyć się, zasnąć i obudzić za pół roku. Zastanawiam się ile problemów rozwiązałoby się samych bez mojego udziału. 

7 minut temu, Znajoma napisał:

Dzień dobry. ? Jedyną osobą jesteś, która częstuje kawą. Zajebiste uczucie obudzić się na gotowe. Miłego poniedziałku i całego tygodnia. 

Zrobiłem też pyszne śniadanie, ale nie umiem go wstawić, więc musi pozostać w domysłach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Chciałbym położyć się, zasnąć i obudzić za pół roku. Zastanawiam się ile problemów rozwiązałoby się samych bez mojego udziału. 

Będziesz bogatszy.

Zaoszczędzisz na jedzeniu, piciu, i papierze toaletowym.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Będziesz bogatszy.

Zaoszczędzisz na jedzeniu, piciu, i papierze toaletowym.

 

Pocieszające. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 397
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      787
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    MamaMai
    Najnowszy użytkownik
    MamaMai
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Dana
    • MamaMai
      Uciekam i ja,powinnam spać już od 22. Moja hashi tego wymaga. Dobrej nocki
    • MamaMai
      Genialnie, będziesz naszym expertem
    • Gretta
      Dobranoc 🙂
    • Gretta
      Widzisz mi też to się nie zgadza. Już zaczynam podejrzewać że to nie moje wyniki, a często się zdarzają pomyłki Glukoza  na czo mi wyszła 135. Krzywa cukrowa 210   a hemoglobina glikowana taką jak napisałam. 5,6 Diabetolog  u której byłam 3 razy dopiero, nie uznaje Krzywej cukrowej,  kieruje tylko na hemoglobinę glikowaną i cholestrole i jakieś tam jeszcze. Na krzywą cukrową poprosiłam lekarza rodzinnego i tu już wyszła początkowa cukrzyca. No i nie wiem.  Moja córka przechodziła wirusa na jesieni, długo źle się czuła, robiła rtg płuc  I wyszły płuca na rtg bardzo nie ładnie, jakby przebyła stany zapalne, a osłuchowo lekarka pulmonolog nic niepokojącego nie zauweażyła, I co się okazało? Wysłała ją pulmonolog jeszcze raz do swojej przychodni na rtg. Płuca wyszły normalnie, wszystko w porządku. Zdjęcie nie było jej !     U rodzinnego poprosiłam o skierowanie
    • Jacenty
      W telewizji reklamy albo polityka tak że ten... fruuu..! Niech se lata!
    • Moniqaa
      Dziewczynki, zwijam się spać. Dobrej nocki  
    • Moniqaa
      Hemoglobina glikowana – normy prawidłowy wynik to: <5,7% (39 mmol/mol)  wynik: 5,7–6,4% (39–46 mmol/mol) oznacza stan przedcukrzycowy.  wynik: ≥6,5% (48 mmol/mol) oznacza cukrzycę.     Twoja HbA1c jest w normie przy górnej granicy. I coś mi się tutaj nie zgadza... bo ja może być HbA1c w normie kiedy na czczo cukier jest na granicy nie normy i stanu przed cukrzycowego ale stanu przed cukrzcowego i cukrzycy. Hmm...  Może ten cukier na czczo gdy badałaś hemoglobinę glikowaną to miałaś wtedy ładniejszy? A nie 130?       
    • Pieprzna
      Dlaczego posty są moderowane w taki dziwaczny sposób, że coś napisanego przez Monikę w bliskim czasie pojawia się w dużych odstępach? Całkowicie przypadkowo do niektórych wracam.
    • Moniqaa
      Tak niestety, to u mnie efekt wieloletnich zaniedbań wcześniejszych kiedy nie byłam świadoma, że mam stan przed cukrzycowy a i oczywiście o insulinie nawet nikt z lekarzy wcześniej nie pomyślał. Nawet teraz spotykam opornych w temacie np. moja diabetolog. Oni się tylko "cukrzycą" chcą zajmować bo z tego mają profity a insulinooporność leczy się dietą i zmianą stylu życia więc nie mają co na receptę przepisywać... taka prawda.    Do tego jak zobaczyła to moja była dietetyczka to się za głowę złapała - mówiąc mi, że insulina dwucyfrowa jest prozapalna i rakotwórcza.  Chciała mi dać metforminę ale ja źle znoszę leki z uwagi na jelita i słabe przyswajanie. Dlatego dość intensywnie zgłębiam temat wpływu diety na cukier a przez to na insulinooporność.  
    • MamaMai
      Wiem, że muszę temat monitorować. Zastanawiam się po jakim czasie będę musiała powtórzyć badania, żeby wiedzieć jak sytuacja wygląda. Czy endo, auto immunolog, lekarz rodzinny czy ktoś jeszcze będzie mi w stanie coś więcej powiedzieć. Czy jeśli wdrożę zalecenia to czy będą efekty i jakie oraz po jakim czasie
    • Gretta
      Hemoglobinę glikowaną mam taką.      
    • MamaMai
      O rety, aż tak duży???  Załamałaś mnie że mimo walki nie jesteś w stanie zejść do jednocyfrowego....W sumie ja mimo walki też zwiększyłem sobie o ponad 2 w niespełna rok. Dramat
    • Moniqaa
      Niestety  Nie umiem się dziada pozbyć od wielu, wielu lat. Właściwie odkąd pamiętam. Nawet za dziecka kiedy byłam szczupła bo ćwiczyłam balet z tańcem 3 x w tygodniu po 2-3 godziny intensywnych ćwiczeń to inne koleżanki z grupy miały płaskie brzuszki a ja nie. Nogi i ręce szczupłe ale brzuszek zawsze był u mnie od zawsze.  
    • Moniqaa
      czyli metody, które od roku stosowałaś nie były skutecznie, zapewne tu chodzi o węglowodany o wysokim IG
    • Moniqaa
      Nie umiem przy trzech posiłkach o niskim IG utrzymać jednocyfrowego Homa IR...ehh
    • Moniqaa
      Miałam 38 na początku a potem z czasem gdy trzymałam dietę to spadł do 17 ale jednocyfrowe i to ok. 9 mam tylko zaraz po 2 tygodniowym poście a potem jak wracam do węglowodanów to oczywiście mój Homa IR wzrasta do dwucyfrowego    
    • Gretta
      Na dziale uczuciowym to ogłaszał bo tematy non stop spadają. Właśnie pisałam do niego, czekam na odpowiedź.
    • Moniqaa
      To spróbuj wypraktykować jak będziesz się czuła po porannych i wieczornych posiłkach białko-tłuszczowych a obiady z dodatkiem węgli o niskim IG.    Pisałaś, że nie masz objawów hipoglikemii czyli powinnaś ładnie śmignąć z cukrami w dół. I jak będziesz mierzyć cukry poranne to zobaczysz to też również na glukometrze   
    • KapitanJackSparrow
      Taaak a siła tarcia w punkcie podparcia równa się sile parcia w punkcie podtarcia😁  Nasi teacher byliby z nas dumni 😁
    • MamaMai
      A tobie ile wyszlo? Rozumiem, że brzuszek też masz insulinowy....
    • MamaMai
      Czy to jest bezpieczne forum? 
    • Celestia
      Utwór poświęcony trójce dzieci z ciąży, które zakończyły się poronieniem W ciągłym konflikcie  ze światem…potrzebowała Boga,walczyła z nim,próbowała go w sobie  odnaleźć,potrzebowała ludzi, bliskich…,śpiewała o tym, że dziękuje za wysłuchanie, za dostrzeganie, za niezostawianie, za nieranienie…    
    • MamaMai
      Ale rok temu byłam na granicy, jeszcze przed, bo miałam 1,9
    • Moniqaa
      wyszło Ci Homa Ir = 4,04      tj. insulinooporność ale pocieszę Cię ja tak dobrego wyniku jeszcze nigdy nie miałam     moje Homa Ir jest dwucyfrowe:/    Czyli mam mocno zaawansowaną insulinooporność - stąd u mnie częste hipogliemie a Ty masz całkiem ładną tą swoją insulinooporność;) tzn. na początku jesteś a nie tak jak ja już w czarnej d...  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...