Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Żebrak
14 minut temu, Frau napisał:

Ostatnia rzecz o jakiej teraz myślę to pączki...

 

I to straszenie całego świata, że kiedy zacznie reagować na to co się dzieje, to przecież mają broń nuklearną, której użyją w razie potrzeby. Pręży muskuły. 

 

Siła dzisiejszej broni nie leży w wielkim buummm a w umiejętności zablokowania całej elektroniki na danym terenie. Samochodu nie uruchomisz, telefon padnie a laptop pozostanie głuchy na nasze prośby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak

To co wymieniłem dotyczy podstawowej jednostki społecznej, czyli mnie. Globalnie zostanie wszystko unieruchomione, bo wszystko oparte jest na elektronice. W tym wyścigu zbrojeń karty rozdaje USA i Chiny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Stąd tak ważna jest ta malutka tajwańska firma produkująca chipy.

 

Szkoda tylko zwykłych, szarych ludzi. To oni najbardziej ucierpią. W imię czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Żebrak napisał:

I to straszenie całego świata, że kiedy zacznie reagować na to co się dzieje, to przecież mają broń nuklearną, której użyją w razie potrzeby. Pręży muskuły. 

 

Siła dzisiejszej broni nie leży w wielkim buummm a w umiejętności zablokowania całej elektroniki na danym terenie. Samochodu nie uruchomisz, telefon padnie a laptop pozostanie głuchy na nasze prośby.

Dokładnie.

Przecież to wszyscy wiedzą, że można " w białych rękawiczkach" wojować. Mamy już covida. Możemy mieć groźniejszego wirusa bez odcinania energii.

Tu wyraźnie chodzi o pokaz siły Putina. 

Na ten temat będą się media na całym świecie rozpisywać, analizować i konsultować z ekspertami. 

To zostawiam im. 

Cały czas myślę o ludności. 

 

Budzę się rano i czuję zimno. Dachy oszronione. Myślę sobie: którą kurtkę założyć i jakie buty dopasować...

Otwieram internet i wstydzę się, że mam takie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
14 minut temu, Frau napisał:

Dokładnie.

Przecież to wszyscy wiedzą, że można " w białych rękawiczkach" wojować. Mamy już covida. Możemy mieć groźniejszego wirusa bez odcinania energii.

Tu wyraźnie chodzi o pokaz siły Putina. 

Na ten temat będą się media na całym świecie rozpisywać, analizować i konsultować z ekspertami. 

To zostawiam im. 

Cały czas myślę o ludności. 

 

Budzę się rano i czuję zimno. Dachy oszronione. Myślę sobie: którą kurtkę założyć i jakie buty dopasować...

Otwieram internet i wstydzę się, że mam takie problemy.

Problemy mają to do siebie, że wyprzedzają nasze myślenie? Trzeba myśleć pozytywnie. Mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Problemy mają to do siebie, że wyprzedzają nasze myślenie? Trzeba myśleć pozytywnie. Mimo wszystko.

Wiśta wio, łatwo powiedzieć.

Dobrze Polko powiedział.

Albo Putin ma wewnętrzne problemy, albo całkiem zwariował, a za wszystko płacić będą niewinni ludzie.

Edytowano przez Frau

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Wiśta wio, łatwo powiedzieć.

Dobrze Polko powiedział.

Albo Putin ma wewnętrzne problemy, albo całkiem zwariował, a za wszystko płacić będą niewinni ludzie.

Syberię prawie oddał całą Chińczykom. Tyły ma niebronione, bo czym? Dupa goła i bezbronna. Co mu zostało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
18 minut temu, Żebrak napisał:

Syberię prawie oddał całą Chińczykom. Tyły ma niebronione, bo czym? Dupa goła i bezbronna. Co mu zostało??

Zostało nam jedno ?

Poczęstuj się moim pączkiem. Weź @Żebrak tego nadgryzionego. 

Cały będzie dla @Arkina 

Nadzienie z advocatem ☺ 

 

2d0a0fddc097324cgen.jpg

 

 

 

Edytowano przez Frau

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 godziny temu, Frau napisał:

Zostało nam jedno ?

Poczęstuj się moim pączkiem. Weź @Żebrak tego nadgryzionego. 

Cały będzie dla @Arkina 

Nadzienie z advocatem ☺ 

 

2d0a0fddc097324cgen.jpg

 

 

 

Masz dobre serduszko Frau? Dzięki?

 

Na coś innego chciałem zwrócić uwagę. Tutaj, na forum jest względny spokój. Jak to wygląda na innych forach lub portalach? Jakakolwiek krytyka Rosji i jej prezydenta jest w większości usuwana?. Coś tam zostaje, żeby się nie nazywało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Mnie tylko ten kierunek interesuje:

 

"Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych odniosło się do rozpoczętego w nocy ataku Rosji na Ukrainę. Zdaniem Pekinu działania rosyjskich wojsk na Ukrainie to nie "inwazja", jak "twierdzą niektóre zagraniczne media"."

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Lubię political SF. Bo do czego tak naprawdę dąży wyścig zbrojeń? Do przejęcia władzy nad danym terytorium w wyniku paraliżu elektronicznego. Na chodzie zostaną tylko duże fiaty, polonezy i maluchy? Zero komunikacji, brak prądu, wody, dostępu do informacji. Pełne towaru sklepy czekają by je okraść. Do tego w pierwszej kolejności dochodzi. Anarchia. A potem wystarczy spacyfikować taki teren. Teren bez zniszczeń, z ludźmi....Jak Wam się widzi taki scenariusz? A atomówka? Kuba słusznie zauważył, po uj komu zniszczona i skażona ziemia? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Armia niby jest, ale stoi w miejscu, bo nie ma sztabu dowodzenia. Jak niby mają dowodzić? To samo policja, straż pożarna, służba medyczna...niby wszystko jest a jakoby nikogo nie było. Elektronika jest fajna, wygodna, ale może się obrócić przeciwko człowiekowi. A teraz sam nie wiem, czy na tym Tajwanie nie opracowali jakiegoś antyzakłóceniowego chipu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 godzin temu, Żebrak napisał:

Masz dobre serduszko Frau? Dzięki?

 

Na coś innego chciałem zwrócić uwagę. Tutaj, na forum jest względny spokój. Jak to wygląda na innych forach lub portalach? Jakakolwiek krytyka Rosji i jej prezydenta jest w większości usuwana?. Coś tam zostaje, żeby się nie nazywało...

Możliwość komentowania jest zablokowana. 

Być może i tu na forum dotrze cenzura.

I dobrze.

Tego nie da się już czytać.

Dziennikarze, politycy, specjaliści i internauci pitolą, każdy "mundry", a tam niewinni ludzie giną.

 

Cytat:

"...

Putin jest przecież obecny na Ukrainie od 2014 r., kiedy to dokonał pierwszej inwazji i wyraźnie ma zamiar zająć więcej terytorium tego kraju.

Wniosek, jaki rosyjski przywódca wyciąga z niechęci Bidena do wysłania

wojsk, jest taki, że może mu wiele ujść na sucho, twierdzą niektórzy krytycy, a Chiny uczą się tego samego, rozważając, jak postępować z Tajwanem..." 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
25 minut temu, Frau napisał:

Możliwość komentowania jest zablokowana. 

Być może i tu na forum dotrze cenzura.

I dobrze.

Tego nie da się już czytać.

Dziennikarze, politycy, specjaliści i internauci pitolą, każdy "mundry", a tam niewinni ludzie giną.

 

Cytat:

"...

Putin jest przecież obecny na Ukrainie od 2014 r., kiedy to dokonał pierwszej inwazji i wyraźnie ma zamiar zająć więcej terytorium tego kraju.

Wniosek, jaki rosyjski przywódca wyciąga z niechęci Bidena do wysłania

wojsk, jest taki, że może mu wiele ujść na sucho, twierdzą niektórzy krytycy, a Chiny uczą się tego samego, rozważając, jak postępować z Tajwanem..." 

Czyli nie tylko ja mam świra na punkcie Tajwanu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
51 minut temu, Frau napisał:

Możliwość komentowania jest zablokowana. 

Być może i tu na forum dotrze cenzura.

I dobrze.

To zbyt małe forum. Faktycznie na tych dużych jest zablokowana możliwość komentowania. Podobnież jest to podyktowane zmasowanym atakiem na polskie media wiadomościami prorosyjskimi. Odebrałem to trochę inaczej, ale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk

Dobry wieczór ?

Nie wiem jak u Was, ale u mnie ( jedno z największych miast w Polsce  ) chaos zaczyna się robić na stacjach paliw - wracałam wieczorem z pracy i mijałam pięć stacji - na każdej sznur samochodów :( 

 

A przed chwilą usłyszałam, że Ukraina odbiła lotnisko w Kijowie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
7 godzin temu, Lubczyk napisał:

Dobry wieczór ?

Nie wiem jak u Was, ale u mnie ( jedno z największych miast w Polsce  ) chaos zaczyna się robić na stacjach paliw - wracałam wieczorem z pracy i mijałam pięć stacji - na każdej sznur samochodów :( 

 

A przed chwilą usłyszałam, że Ukraina odbiła lotnisko w Kijowie

 

Cześć @Lubczyk !?

Sugerujesz, że dzisiaj należy spodziewać się szturmu na sklepy?? Wywołać panikę nie jest trudno. 

Już się tak nie chwal swoim miastem? Co tam stacje, Ty mi powiedz ile kościołów mijasz, to raz, a dwa, kto Ci kazał pracować tak daleko od domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
23 godziny temu, Frau napisał:

Zostało nam jedno ?

Poczęstuj się moim pączkiem. Weź @Żebrak tego nadgryzionego. 

Cały będzie dla @Arkina 

Nadzienie z advocatem ☺ 

 

2d0a0fddc097324cgen.jpg

 

 

 

Jakoś nie sczailam tego paczka...dzis opyle ? Dzięki. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Arkina napisał:

Jakoś nie sczailam tego paczka...dzis opyle ? Dzięki. 

Jedz śmiało Arkina. Ten cały jest Twój. Ten nadgryziony przez mysz był mój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
14 minut temu, Żebrak napisał:

Jedz śmiało Arkina. Ten cały jest Twój. Ten nadgryziony przez mysz był mój?

Mysz nie ma takiego dużego zgryzu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Mysz nie ma takiego dużego zgryzu ?

To była jak widać zmutowana mysz. Pewnie uciekła spod Czarnobyla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
8 minut temu, Frau napisał:

Mysz nie ma takiego dużego zgryzu ?

Taa. To musiała być jakaś mycha ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
15 minut temu, Żebrak napisał:

To była jak widać zmutowana mysz. Pewnie uciekła spod Czarnobyla?

Oj tam ?

Ja dotarłam do nadzienia, żebyś się suchym ciastem nie zapychał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
9 minut temu, Arkina napisał:

Taa. To musiała być jakaś mycha ?

 

Nie taka duża. 165 cm wzrostu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 653
    • Postów
      258 911
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...