Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Żebrak
5 minut temu, Frau napisał:

Czyli co?

Nie ma czołowego błazna, czyli "mła" i nie ma się z kogo pośmiać? 

Mnie się już ta Twoja dupa po nocach śni?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Frau
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Co się dziwisz? Fifka nie chce tańczyć ze względu na "amortyzatory". Mówi, że tak ją przytulam, że jej się druty w cychaltrze same prostują, to se pierdzielimy takie tam głupoty z mchu i paproci. Pić też nie pijemy. To nam nie służy. Kaloryfer i te sprawy...

No tak. Piękne cycki i ciało to podstawa. Bez tego do ludzi ani rusz.

Ja za Was wypiję, mi już nic nie zaszkodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

No tak. Piękne cycki i ciało to podstawa. Bez tego do ludzi ani rusz.

Ja za Was wypiję, mi już nic nie zaszkodzi ?

Mleczko gorące. Jak nie jesteś uczulona. Za dużo kawy to hercklekoten pewny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Mnie się już ta Twoja dupa po nocach śni?

To najlepszy dowód, że jest mała. Ty krótko śpisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

To najlepszy dowód, że jest mała. Ty krótko śpisz ?

A czy kiedyś twierdziłem, że jest inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Żebrak napisał:

Mleczko gorące. Jak nie jesteś uczulona. Za dużo kawy to hercklekoten pewny?

Jakie mleczko, jaka kawa? 

Drinka sobie zrobię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Jakie mleczko, jaka kawa? 

Drinka sobie zrobię ?

Z tym marcepanem? Będziesz dalej rzygała niż widziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
1 minutę temu, Frau napisał:

Jakie mleczko, jaka kawa? 

Drinka sobie zrobię ?

Frauka małż zabrał Ci dostęp do neta ! ? Gdzie Ty latasz! :* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
Przed chwilą, Żebrak napisał:

A czy kiedyś twierdziłem, że jest inaczej?

E tam.

Przecież charakter najważniejszy.

Czy nie? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Z tym marcepanem? Będziesz dalej rzygała niż widziała?

Po tej flaszce ino wspomnienia zostały ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

E tam.

Przecież charakter najważniejszy.

Czy nie? ?

Napisałbym, że masz rację. Ale! Poznałem Twoją koleżankę. Trochę mi klocki poprzestawiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Po tej flaszce ino wspomnienia zostały ?

I cisza w eterze. Nie było Ciebie. Rzygałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Fifka napisał:

Frauka małż zabrał Ci dostęp do neta ! ? Gdzie Ty latasz! :* 

Trochę latałam koło gości. 

Posprzątałam i muszę się zrelaksować w wannie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Napisałbym, że masz rację. Ale! Poznałem Twoją koleżankę. Trochę mi klocki poprzestawiała.

Sorry.

Ja z Wami w te klocki bawić się nie będę.

Jak Was lubię i kochom, to nie dam swoich ruszać ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Sorry.

Ja z Wami w te klocki bawić się nie będę.

Jak Was lubię i kochom, to nie dam swoich ruszać ?

 

Egoistka! Cudzymi to by się chętnie pobawiła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Kiedy mnie nie było? 

 

A zawsze jesteś? W ukryciu czatujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
Przed chwilą, Żebrak napisał:

A zawsze jesteś? W ukryciu czatujesz?

Kilka razy dziennie tak.

Widocznie jestem mało zauważalna dla Ciebie.

To trzeba zmienić ? 

Koniecznie muszę  przytyć. 

Jeszcze mi powiesz:

Frau, Ty mi cały świat zasłaniasz ? 

? 

Bawcie się dobrze. Mi potrzebna chwila spokoju i relaksu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
2 minuty temu, Frau napisał:

Bawcie się dobrze. Mi potrzebna chwila spokoju i relaksu ??

Odpoczywaj i wracaj! :* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
13 minut temu, Żebrak napisał:

Sobota. Tradycyjnie idę na piwo. Obiecałem?

Idź tylko nie "obgaduj" Nas z kolegami! ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
10 godzin temu, Fifka napisał:

Idź tylko nie "obgaduj" Nas z kolegami! ;) 

To nie tak @Fifka ! To nie tak! Dzień dobry!?

To było drugie wyjście w ramach podziękowań za opiekę kiedy umierałem trawiony przez poważną chorobę. Anginę. Lubię piwo, ale bez przesady! Kiedy jego poziom sięgnął brwi a białka zrobiły się żółte, powiedziałem sobie: dosyć! Ale jak może być dosyć jak Farmaceutka zaczyna się dopiero rozkręcać. Muzyka plumka, a Ona: Endriu, tutaj jest całkiem przyjemnie! No mosz! Teraz kurna będzie chciała tańczyć! Może napijemy się whisky? To moja propozycja. Endriu, weź podwójną! Potem to było różnie. Wracaliśmy w każdym kierunku tylko nie w kierunku domu. Dwa kroki do tyłu, jeden do przodu. Kurwa, tylko jeszcze brakowało by mi zaczęła lambade tańczyć. Na ramię nie wezmę jak wór ziemniaków, bo jej będzie głowa w dół zwisała i mnie obrzyga.

 

Teraz rosół gotuję. Mam tylko suszony lubczyk Kamisa, ale też ładnie pachnie. Odwdzięczę się jej rosołkiem za opiekę. Zanim nastawiłem garnek to byłem z tą przybłędą, zdrajcą na dworze. Wracając, położył się na jej wycieraczce i koniec, dalej nie pójdzie. Co on myślał? Może miałem mu kanapeczki z masełkiem i polędwiczką szykować? Ok. Dzwonię do drzwi. Sześć razy. Trzy razy telefonem. Cisza. Przecież odprowadziłem sierotę! Drzwi lekko uchylają się. W szparze zielono-blada twarz. Z tobą już nie piję! Dawaj psa! Jak dawaj jak pies już dawno jest w środku.

 

Makaronu nie ma co dawać. Myślę, że taki sam bulionik będzie w sam raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Zapomniałem dodać, że przed wczorajszym wyjściem wpierdzieliłem całe dwie miętowe czekolady. Było mi autentycznie niedobrze. Nie chciało mi się iść, ale tak to jest jak masz długi wdzięczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Dziękuję, ale nie jestem w stanie niczego przełknąć! Nawet zapach rosołu mnie odrzuca! Boże!

Co człowiek może zrobić w takich okolicznościach? Poruszyłem przyniesioną butelką i powiedziałem: lecz się tym czym się strułaś.

Widziałem tylko tył w fajnych majteczkach umykający w pośpiechu do łazienki.

Pić też trza umieć. To będzie ciężki dzień!

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 798
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...