Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Błękitna
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Szczerze? O Ciebie? Zakręciłaś mną i pytam o osobę, z którą od dwóch godzin piszę. Masz zły wpływ na mnie, Frau?

Hahaha, ta Twoja bajera to jest... Weeeeź, stać Cię na wiele więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
1 minutę temu, Błękitna napisał:

No właśnie ? Nie strzelaj sobie w kolano. 

Przecież ja już przez Ciebie nie mam kolan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Błękitna napisał:

Hahaha, ta Twoja bajera to jest... Weeeeź, stać Cię na wiele więcej. 

Błękitna? Przecież to nie było do Ciebie. Mylić się ludzka rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Szczerze? O Ciebie? Zakręciłaś mną i pytam o osobę, z którą od dwóch godzin piszę. Masz zły wpływ na mnie, Frau?

I zjawiasz się po kilku miesiącach, żeby mi powiedzieć, że ja złą kobietą jestem? 

No ładnie. A ja Ciebie tu chlebem i solą witam. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Błękitna napisał:

Hahaha, ta Twoja bajera to jest... Weeeeź, stać Cię na wiele więcej. 

Gdybym Cię nie znał to mógłbym to wziąć za objawy zazdrości, ale znam Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Przecież ja już przez Ciebie nie mam kolan?

? 

No, więc koniec strzelania. Ogarnij się wreszcie, dojdź do ładu z tym swoim rozumem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Błękitna? Przecież to nie było do Ciebie. Mylić się ludzka rzecz.

Oj tam, te moje leciutkie szczypanko powinno Cię już nie ruszać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Gdybym Cię nie znał to mógłbym to wziąć za objawy zazdrości, ale znam Cię.

Taak, całe szczęście mnie znasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

I zjawiasz się po kilku miesiącach, żeby mi powiedzieć, że ja złą kobietą jestem? 

No ładnie. A ja Ciebie tu chlebem i solą witam. 

 

Zły wpływ nie jest oznaką tego, że jesteś złą kobietą. Po prostu przypominasz mi moją byłą szefową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Błękitna napisał:

? 

No, więc koniec strzelania. Ogarnij się wreszcie, dojdź do ładu z tym swoim rozumem. 

Wracamy do punktu wyjścia. Niestety, nie dysponuję rozumem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Błękitna napisał:

Taak, całe szczęście mnie znasz. 

Właśnie. Dlatego upraszam, zejdź ze mnie...znaczy z kolan zejdź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 minuty temu, Błękitna napisał:

Oj tam, te moje leciutkie szczypanko powinno Cię już nie ruszać. 

Ale rusza. Kiedy nie reaguję, zaczynasz wyciągać większy kaliber?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Właśnie. Dlatego upraszam, zejdź ze mnie...znaczy z kolan zejdź?

Ale to tylko takie niewinne szczypanie, takie z sympatii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Ale rusza. Kiedy nie reaguję, zaczynasz wyciągać większy kaliber?

Nieprawda, nie rób ze mnie potwora. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Wracamy do punktu wyjścia. Niestety, nie dysponuję rozumem.

Ze mnie nie rób potwora, a z siebie głupka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
7 minut temu, Błękitna napisał:

Hahaha, ta Twoja bajera to jest... Weeeeź, stać Cię na wiele więcej. 

Z tego niby jest znany nasz kolega, ale nie każda kobieta na ten bajer poleci. 

Jak On to zauważy, zachowuje się normalnie i przyzwoicie. 

 

Nie wiem po co ta wymiana zdań. 

Albo mu wybacz, albo daj ignora. 

No. Chyba, że ukradł Ci pieniądze, podpalił dom, pozbawił pracy, to co innego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Błękitna napisał:

Ale to tylko takie niewinne szczypanie, takie z sympatii. 

Jasne....a potem ani nie napisze, ani nie zadzwoni...a na koniec oznajmi wszem i wobec: erotoman gawędziarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Błękitna napisał:

Nieprawda, nie rób ze mnie potwora. 

Pejcz i kajdanki też są przyjemne....jak ktoś lubi. Nie gustuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Frau napisał:

Z tego niby jest znany nasz kolega, ale nie każda kobieta na ten bajer poleci. 

Jak On to zauważy, zachowuje się normalnie i przyzwoicie. 

 

Nie wiem po co ta wymiana zdań. 

Albo mu wybacz, albo daj ignora. 

No. Chyba, że ukradł Ci pieniądze, podpalił dom, pozbawił pracy, to co innego ?

Kolejna!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Frau napisał:

Jak On to zauważy, zachowuje się normalnie i przyzwoicie. 

A w którym momencie zachowuję się nienormalnie i nieprzyzwoicie? Wy to obie chcecie żebym dostał bana!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Żebrak napisał:

Kolejna!?

Ja mogę mieć do Ciebie jedynie pretensje o to, że nie przekonałam się, jaki z Ciebie kogut ?? 

 

Zmykam. Piosenka super. Wieczorem jeszcze na spokojnie posłucham.

Miłej zabawy Wam życzę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Ja mogę mieć do Ciebie jedynie pretensje o to, że nie przekonałam się, jaki z Ciebie kogut ?? 

 

Raczej kapłon?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
9 minut temu, Żebrak napisał:

Pejcz i kajdanki też są przyjemne....jak ktoś lubi. Nie gustuję.

Nie kłam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
12 minut temu, Frau napisał:

Z tego niby jest znany nasz kolega, ale nie każda kobieta na ten bajer poleci. 

Jak On to zauważy, zachowuje się normalnie i przyzwoicie. 

 

Nie wiem po co ta wymiana zdań. 

Albo mu wybacz, albo daj ignora. 

No. Chyba, że ukradł Ci pieniądze, podpalił dom, pozbawił pracy, to co innego ?

Ale ja się o nic nie gniewam. Myślałam, że to widać bo rozmawiamy przecież normalnie. Prawie. To tylko droczenie się. 

Edytowano przez Błękitna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 791
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...