Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Pieprzna
10 minut temu, Maybe napisał:

Dla ciebie wszystko, żebyś pamiętała że nie wolno ludzi piętnować.....i biegać za nimi po forum dręcząc i narzucając się.

????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Penelopka
Dnia 12.07.2021 o 11:44, Żebrak napisał:

Czasami tutaj jeszcze zaglądam z przyzwyczajenia. I co widzę? Cztery osoby, te najbardziej mi "przychylne" w wypowiedziach na mój temat, nagle mają najwięcej do powiedzenia na temat dobra i zła. Tego już nawet nie można nazwać hipokryzją. Faktycznie, lepiej nic nie pisać??

Ejże @Żebrakza bardzo bierzesz wszystko do siebie i to zbyt na serio. Weź lepiej wróć tutaj i pisz dalej. To i tak jest świat nierealny. W realu możesz się wkurzać. Tutaj wrzuć na luz. Szkoda zdrowia na internetowe zgrzyty.Uszy do góry i więcej relaksu. Traktuj forum jak sen. Niby jest, ale naprawdę go nie ma ?.

 

Idę napić się czegoś zimnego, bo czuję się jak jądro ziemi przez te upały???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Penelopka napisał:

Ejże @Żebrakza bardzo bierzesz wszystko do siebie i to zbyt na serio. Weź lepiej wróć tutaj i pisz dalej. To i tak jest świat nierealny. W realu możesz się wkurzać. Tutaj wrzuć na luz. Szkoda zdrowia na internetowe zgrzyty.Uszy do góry i więcej relaksu. Traktuj forum jak sen. Niby jest, ale naprawdę go nie ma ?.

 

Idę napić się czegoś zimnego, bo czuję się jak jądro ziemi przez te upały???

Jedna rada. Zwróć uwagę z kim tutaj piszesz na komunikatorze. Bo być może faktycznie poczujesz się jak w jądrze ziemi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
22 minuty temu, Żebrak napisał:

Jedna rada. Zwróć uwagę z kim tutaj piszesz na komunikatorze. Bo być może faktycznie poczujesz się jak w jądrze ziemi. 

Na komunikatorze spokojna rozmowę prowadzę. Bez gorąca jak jądro ziemi. Czasami ktoś mnie tam zagaduje..

Tak naprawdę nie wiesz nigdy z kim rozmawiasz @Żebrak

Porównałabym to do przysłowiowego kota w worku. Ktoś w nim siedzi, ale czy to kot czy może  pies, to możesz się tylko domyślać. 

Co u Ciebie?Ochlonales trochę czy nadal wrzesz i parujesz? Wiesz..nie warto się denerwować innymi. Warto podchodzić do wszystkiego z dystansem. Inaczej to można by było zwariować.. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
11 minut temu, Penelopka napisał:

Na komunikatorze spokojna rozmowę prowadzę. Bez gorąca jak jądro ziemi. Czasami ktoś mnie tam zagaduje..

Tak naprawdę nie wiesz nigdy z kim rozmawiasz @Żebrak

Porównałabym to do przysłowiowego kota w worku. Ktoś w nim siedzi, ale czy to kot czy może  pies, to możesz się tylko domyślać. 

Co u Ciebie?Ochlonales trochę czy nadal wrzesz i parujesz? Wiesz..nie warto się denerwować innymi. Warto podchodzić do wszystkiego z dystansem. Inaczej to można by było zwariować.. 

 

Proszę mnie tu ze mnie agresora nie robić, Edward Domyślny wie co na wyprawiał a jak nie to niech się domyśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
3 minuty temu, Bledny napisał:

Z kim ty penelopko piszesz na komunikatorze i dlaczego nie ze mną ?

?

Też nie wiem z kim ale Ed czai się i łobserwuje jak odyniec młode w krzakach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
25 minut temu, Penelopka napisał:

Na komunikatorze spokojna rozmowę prowadzę. Bez gorąca jak jądro ziemi. Czasami ktoś mnie tam zagaduje..

Tak naprawdę nie wiesz nigdy z kim rozmawiasz @Żebrak

Porównałabym to do przysłowiowego kota w worku. Ktoś w nim siedzi, ale czy to kot czy może  pies, to możesz się tylko domyślać. 

Co u Ciebie?Ochlonales trochę czy nadal wrzesz i parujesz? Wiesz..nie warto się denerwować innymi. Warto podchodzić do wszystkiego z dystansem. Inaczej to można by było zwariować.. 

 

Zdrowe podejście. Nigdy nie zaszkodzi ciągle wracać do źródeł? Powodzenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
18 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Proszę mnie tu ze mnie agresora nie robić, Edward Domyślny wie co na wyprawiał a jak nie to niech się domyśli

Jesteśmy "kumplami"? Serio? Nie przypominam sobie. Wybacz. To co wyprawiałem masz parę postów wyżej. Widzę, że aż Cię język świerzbi aby do tego wrócić? Chcesz poznać moje prywatne zdanie na Twój temat? Wątpię. 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
12 minut temu, Bledny napisał:

Z kim ty penelopko piszesz na komunikatorze i dlaczego nie ze mną ?

?

Hmm.. czas zatem się sklonowac ???? jak owieczka Dolly.

 

Dobra. Żartowałam. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
2 minuty temu, Penelopka napisał:

Hmm.. czas zatem się sklonowac ???? jak owieczka Dolly.

 

Dobra. Żartowałam. ?

Przemyśl to i zauważ że ta owieczka strasznie obrosła. Cały dzień będziesz się golić i nie będziesz miała czasu na klikanie ?

Klonowanie to kiepski pomysł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
24 minuty temu, Żebrak napisał:

Jesteśmy "kumplami"? Serio? Nie przypominam sobie. Wybacz. To co wyprawiałem masz parę postów wyżej. Widzę, że aż Cię język świerzbi aby do tego wrócić? Chcesz poznać moje prywatne zdanie na Twój temat? Wątpię. 

Śmiesznie się gotujesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Śmiesznie się gotujesz. 

Daj spokój! To tylko umiejętność dostosowania się. W śmiesznym towarzystwie trzeba być śmiesznym. Gotuję się powiadasz? A jak napiszę: hehehehe, to będę dalej się gotował czy na wyluzowanego wyglądał? Hehehe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
7 godzin temu, Żebrak napisał:

Daj spokój! To tylko umiejętność dostosowania się. W śmiesznym towarzystwie trzeba być śmiesznym. Gotuję się powiadasz? A jak napiszę: hehehehe, to będę dalej się gotował czy na wyluzowanego wyglądał? Hehehe. 

A ty jak uważasz...wyzywanie na forum ludzi od cioto i jednoczesne latanie po nim z chrześcijańskim krzyżykiem to nie jest śmieszne?  

Pytasz czy "hehehe" i będziesz  wyluzowany. Wszystko Endriu zależy od tego co napiszesz przed tym "hehehe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

A ty jak uważasz...wyzywanie na forum ludzi od cioto i jednoczesne latanie po nim z chrześcijańskim krzyżykiem to nie jest śmieszne?  

Pytasz czy "hehehe" i będziesz  wyluzowany. Wszystko Endriu zależy od tego co napiszesz przed tym "hehehe".

Dla ścisłości, między jednym a drugim "hehehe". W środku. Coś Ci Sparrow powiem. Czy to o czym piszę dotyczy akurat Ciebie? Masz wkurwiającą manierę wpierniczania się we wszystko chcąc być zawsze w centrum uwagi. Tak było na Reklamie, tak jest i tutaj. Siedź cicho na dupie jeżeli coś Cię nie dotyczy, bo w Twoim przypadku jest tylko jedna konsekwencja, którą człowiek ponosi jeżeli zwróci Ci uwagę. Albo płaczesz, albo latasz z okrzykiem: zajechałem go w jednym zdaniu! Po co Ci to wszystko Sparrow? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

A powiedzcie coś konkretnego....może co ty tam wypisujesz tym kobietom w mailach czy na pw i jak je obrażasz...jestem żądną plot...a w zasadzie informacji z pierwszej ręki....a nie jakieś przepychanki skakanki bez sensu i bez konkretów....nuuuudaa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Jest taka instytucja. Bawidamek. Dzwonisz, płacisz i masz wszystko co chcesz mieć. A z pierwszej ręki to wiesz co można...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Hahahaha no może po prostu powiedz na głos, co ty tym kobietom na PW robiłeś i czy były chętne, a później płakały, bo ślubu nie bylo czy cuś.....? Odpowiedz swoją historię i nikt nie będzie robił sensacji i nie będzie oczerniał cię, tak jak twierdzisz. No chyba, że rzeczywiście to wstydliwa sprawa....ale podobno odważny jesteś....dawaj, dawaj, ukręć łeb plotkom. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Dodam, że mi też pisałeś, że o tobie gadają same kłamstwa....ciekawe dlaczego....aż na taką skalę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Jeżeli ktoś publicznie pisze: też mi prywatnie pisałeś....Zapala mi się czerwona lampka z tyłu głowy. Nie żebym tracił szacunek do takiej osoby, ale raczej zaufanie. Bo? Bo wiem, że jest w stanie wywalić wszystko. Nawet dużo dołożyć od siebie. A czy można pisać z kimś do kogo nie masz zaufania? Zresztą, zaufanie to też nieodpowiednie słowo. Zaufanie buduje się latami, więc tak naprawdę nie ma mowy o prywacie. Możemy co najwyżej mówić o braku kultury osobistej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

@Maybe i już tak na koniec tej fajnej wymiany uprzejmości. Widzę, że brakuje Ci tutaj rozmówców. Wiem, że ciężko mówić do czyiś pleców, współczuję Ci. Jednocześnie bawi to co próbujesz w tej chwili robić ze mną. Źle to wygląda. Obniżasz loty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Żebrak napisał:

Dla ścisłości, między jednym a drugim "hehehe". W środku. Coś Ci Sparrow powiem. Czy to o czym piszę dotyczy akurat Ciebie? Masz wkurwiającą manierę wpierniczania się we wszystko chcąc być zawsze w centrum uwagi. Tak było na Reklamie, tak jest i tutaj. Siedź cicho na dupie jeżeli coś Cię nie dotyczy, bo w Twoim przypadku jest tylko jedna konsekwencja, którą człowiek ponosi jeżeli zwróci Ci uwagę. Albo płaczesz, albo latasz z okrzykiem: zajechałem go w jednym zdaniu! Po co Ci to wszystko Sparrow? 

Wpierniczania mówisz... A słyszał kiedyś pojęcie ,, karma wraca" ? No, ano wraca. Z tym sloganem ,,Sparrow zajechalem" latasz już że dwa lata może na ustach i nie dziwię się że panie się już nudzą. Po drugie wkładasz mi w usta słowa których nigdy nie wypowiedziałem a które ty wymyśliłeś do opisania sytuacji.  No i a co ja ci poradzę żeś wtedy zaorany był.  ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
38 minut temu, Żebrak napisał:

Jeżeli ktoś publicznie pisze: też mi prywatnie pisałeś....Zapala mi się czerwona lampka z tyłu głowy. Nie żebym tracił szacunek do takiej osoby, ale raczej zaufanie. Bo? Bo wiem, że jest w stanie wywalić wszystko. Nawet dużo dołożyć od siebie. A czy można pisać z kimś do kogo nie masz zaufania? Zresztą, zaufanie to też nieodpowiednie słowo. Zaufanie buduje się latami, więc tak naprawdę nie ma mowy o prywacie. Możemy co najwyżej mówić o braku kultury osobistej. 

A ja jestem za obnażeniem ludzi którzy są nie fair i krzywdzą bo tylko w taki sposób można się na nich poznać. Moim zdaniem te kobiety, które obraziłeś powinny zabrać głos, a ty zamiast układać kolejne historie pod publiczkę i szukać winnych wokół powinieneś uderzyć się w pierś....jeśli masz za co. Milczenie właśnie powoduje to, że ludzie wątpliwej uczciwosci dalej hulają w necie i być może krzywdzą kolejne osoby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
10 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Wpierniczania mówisz... A słyszał kiedyś pojęcie ,, karma wraca" ? No, ano wraca. Z tym sloganem ,,Sparrow zajechalem" latasz już że dwa lata może na ustach i nie dziwię się że panie się już nudzą. Po drugie wkładasz mi w usta słowa których nigdy nie wypowiedziałem a które ty wymyśliłeś do opisania sytuacji.  No i a co ja ci poradzę żeś wtedy zaorany był.  ?

Czyli wkładanie palcy między drzwi albo do czyjegoś tyłka nazywasz teraz "karma wraca"? 

Stary dobry Sparrow! Ciągle to samo. Sparrow? Ty chyba nie masz pomysłu na siebie, prawda? A tak już na marginesie, powiedz mi co Ty tutaj właściwie robisz na tym temacie? Czekasz na jakieś spełnienie czy w innych tematach nie możesz się za bardzo odnaleźć? 

Fajnie byłoby na tym zakończyć, jak myślisz? No to Pa Sparrow! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
36 minut temu, Żebrak napisał:

@Maybe i już tak na koniec tej fajnej wymiany uprzejmości. Widzę, że brakuje Ci tutaj rozmówców. Wiem, że ciężko mówić do czyiś pleców, współczuję Ci. Jednocześnie bawi to co próbujesz w tej chwili robić ze mną. Źle to wygląda. Obniżasz loty. 

Nie martw się o mnie ja lubię swoje towarzystwo.

Próbuje nakłonić cię do powiedzenia prawdy. I odwagi....ale stchórzyłeś.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 789
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
    • 4 odsłony ironii
      Dzień dobry 🙂 Jak tam nastroje? Ktoś już wakacjuje? 😉    
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...