Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Lili ♡
19 minut temu, Żebrak napisał:

Szkoda, że już nakręcili "Masz wiadomość". 

Nie znam. Ale może jeszcze kiedyś będą szukali aktorki do jakiegoś gniota i będę miała okazję się wykazać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
3 minuty temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Nie znam. Ale może jeszcze kiedyś będą szukali aktorki do jakiegoś gniota i będę miała okazję się wykazać. 

To nie jest gniot. Jeden z fajniejszych filmów, przynajmniej dla mnie. Dzisiaj to aktorki wykazują się głównie w łóżku reżysera a nie na ekranie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
15 minut temu, Żebrak napisał:

To nie jest gniot. Jeden z fajniejszych filmów, przynajmniej dla mnie. Dzisiaj to aktorki wykazują się głównie w łóżku reżysera a nie na ekranie?

Skoro polecasz, to nadrobię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Nigdy nie byłam jego miłostką ? No jasne, to była tylko chłodna kalkulacja prokreacyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Nigdy nie byłam jego miłostką ? No jasne, to była tylko chłodna kalkulacja prokreacyjna.

? Nie bój nic Pieprzna. Dziecko od niego wzięło tylko te lepsze cechy,  miesiaczki na bank będą po tobie ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
4 godziny temu, Bledny napisał:

No i zdechło. Ja tu dla momentów byłem a tu taki cios☹️

I zamilkł, wystraszył się. W sensie on ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Fleur d'amour napisał:

I zamilkł, wystraszył się. W sensie on ?

Wystraszył. 

To co dla relaksu - rozbieramy się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka ;)
Przed chwilą, Bledny napisał:

Wystraszył. 

To co dla relaksu - rozbieramy się?

Dawaj pierwszy.

Chętnie zobaczę Twoje nagie ciało. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour
41 minut temu, Bledny napisał:

Wystraszył. 

To co dla relaksu - rozbieramy się?

Tak od razu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Fleur d'amour napisał:

Tak od razu? 

Możemy podzielić to na kilka razów. 

Pierwszy ty się rozbierasz ja podziwiam 

Drugi ty rozebrana podziwiasz jak ja podziwiam 

Trzeci oboje podziwiamy jak ja podziwiam 

 

Co ty na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
6 godzin temu, Bledny napisał:

? Nie bój nic Pieprzna. Dziecko od niego wzięło tylko te lepsze cechy,  miesiaczki na bank będą po tobie ?

Błędny, nie mam lepszych cech. Nie baw się znowu w Helenę Kawulokową?

6 godzin temu, Fleur d'amour napisał:

I zamilkł, wystraszył się. W sensie on ?

Wiem, że mi się pysk nie zamyka, ale czasami i mnie się zajady porobią. Z braku witaminy. Zapomniałem jakiej. Trudno wtedy mówić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Zostawić Was na trochę... i za dużo czytania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
4 minuty temu, hogan napisał:

Zostawić Was na trochę... i za dużo czytania :D

Obiecuję, że już się poprawiam na gorsze. Koleżanka Lili wkurwiła mnie nie na żarty. Teraz na poważnie. Znowu mami kolejnego absztyfikanta. Ta dziewczyna jest nienasycona!?

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

A może to ja jestem absztyfikantem/ tką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
5 minut temu, hogan napisał:

A może to ja jestem absztyfikantem/ tką?

No co Ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

No co ja co ty? :D

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, hogan napisał:

No co ja co ty? :D

 

 

Lili jest specyficzna pod tym względem, że tak to ujmę. Okaże się, że to moja wina, że ona znowu musi podrywać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Ja tam nie wiem kto jak i z kim, staram się ze wszystkimi żyć w zgodzie i nikomu nie wchodzić w paradę.

Jak odczuję taki dyskomfort, to się oddalę, tak jak to miało miejsce dziś... wcześniej, tzn. wczoraj.

Nie wcinałam się, tylko czytałam a potem sobie się oddaliłam w moje miejsce w sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, hogan napisał:

Ja tam nie wiem kto jak i z kim, staram się ze wszystkimi żyć w zgodzie i nikomu nie wchodzić w paradę.

Jak odczuję taki dyskomfort, to się oddalę, tak jak to miało miejsce dziś... wcześniej, tzn. wczoraj.

Nie wcinałam się, tylko czytałam a potem sobie się oddaliłam w moje miejsce w sieci.

Z tego co mi wiadomo to nikt nie jest z nikim. Taki mamy tylko styl pisania. Każdy ma swój sposób odreagowywania. Kiedyś sobie wymyśliłem miesiączki, ale poszło to nie w tym kierunku, w którym iść powinno. Niektórzy zbyt dosłownie traktują napisane słowa. Lubią oceniać. To też jakiś tam sposób samorealizacji. Dyskomfort? Mobilizuje mnie do zmian, ale wychodzę z tematów, na których mnie nie chcą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Czytając posty Wasze(Wszystkich co od niedawna przybyli), można wnioskować inaczej, z punktu czytelnika/ obserwatora

ale skoro tak piszesz, to wierzę. Jednakże to troszkę odpycha. Nie, nie negatywnie, bo najczęściej mam z tego dużo smiechu

ale ogólnie... nie wiem... może nie wiem jak się zachować? Nie wiem jak inni zareagują gdy coś napiszę w niestosownym

momencie dla danych osób... no nie wiem i dlatego wolę w czasie takich dyskusji się odsunąć na pobocze.

To tak jak z samochodem gdy idziesz drogą. Nie wiesz czy Ciebie rozjedzie czy wyminie a może kierowca życzliwie się

uśmiechnie ale dla własnego bezpieczeństwa, usuwasz się aby w razie czego, nie potrącił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
10 minut temu, hogan napisał:

..... staram się ze wszystkimi żyć w zgodzie.... 

Tego niestety nie potrafię. To wyższa Szkoła jazdy jak dla mnie. Nie umiem udawać. Walę co myślę i pieprzę konsekwencje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Ogólnie też taka jestem ale jak nie znam ludzi, to nie mam za co Ich atakować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, hogan napisał:

Czytając posty Wasze(Wszystkich co od niedawna przybyli), można wnioskować inaczej, z punktu czytelnika/ obserwatora

ale skoro tak piszesz, to wierzę. Jednakże to troszkę odpycha. Nie, nie negatywnie, bo najczęściej mam z tego dużo smiechu

ale ogólnie... nie wiem... może nie wiem jak się zachować? Nie wiem jak inni zareagują gdy coś napiszę w niestosownym

momencie dla danych osób... no nie wiem i dlatego wolę w czasie takich dyskusji się odsunąć na pobocze.

To tak jak z samochodem gdy idziesz drogą. Nie wiesz czy Ciebie rozjedzie czy wyminie a może kierowca życzliwie się

uśmiechnie ale dla własnego bezpieczeństwa, usuwasz się aby w razie czego, nie potrącił.

Olej to. Rób tak jak Ci wygodnie. Fajnie jest poznawać nowych ludzi. Po co kisić się w sosie kliki, jestem tylko jej sympatykiem, jak można poznać "świeżą krew"? Ludzie są bardzo ciekawi, dają fajnego kopa. 

3 minuty temu, hogan napisał:

Ogólnie też taka jestem ale jak nie znam ludzi, to nie mam za co Ich atakować :D

Kobieto! Czego ja już o sobie na ero nie czytałem! I było to napisane z taką pewnością siebie, że aż pod łóżkiem sprawdziłem, czy przypadkiem tam nie wystukuje leżąc. A kłamstwo sto razy powtórzone staje się prawdą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fleur d'amour

A może ktoś jest z kimś, a Ty wcale tego nie wiesz?

Ty żyjesz światem wirtualnym (Twój cytat), a kto wie, którym światem żyją inni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
偽善 !
6 minut temu, Fleur d'amour napisał:

kto wie, którym światem żyją inni. 

Inni żyją światem równoległym do promieni słońca, padających prostopadle do kropel padającego deszczu, rozsypujących się równolegle o ramiona tęczy, widocznej ze szczytu wzgórza o poranku wiosennego dnia pachnącego mokrą trawą i zakwitającymi drzewami w sadzie owocowym. 

Mos(h)z

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...