Skocz do zawartości


Żebrak

Monologi Żebraka

Polecane posty

Pieprzna
10 minut temu, Maybe napisał:

Dla ciebie wszystko, żebyś pamiętała że nie wolno ludzi piętnować.....i biegać za nimi po forum dręcząc i narzucając się.

????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Penelopka
Dnia 12.07.2021 o 11:44, Żebrak napisał:

Czasami tutaj jeszcze zaglądam z przyzwyczajenia. I co widzę? Cztery osoby, te najbardziej mi "przychylne" w wypowiedziach na mój temat, nagle mają najwięcej do powiedzenia na temat dobra i zła. Tego już nawet nie można nazwać hipokryzją. Faktycznie, lepiej nic nie pisać??

Ejże @Żebrakza bardzo bierzesz wszystko do siebie i to zbyt na serio. Weź lepiej wróć tutaj i pisz dalej. To i tak jest świat nierealny. W realu możesz się wkurzać. Tutaj wrzuć na luz. Szkoda zdrowia na internetowe zgrzyty.Uszy do góry i więcej relaksu. Traktuj forum jak sen. Niby jest, ale naprawdę go nie ma ?.

 

Idę napić się czegoś zimnego, bo czuję się jak jądro ziemi przez te upały???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Penelopka napisał:

Ejże @Żebrakza bardzo bierzesz wszystko do siebie i to zbyt na serio. Weź lepiej wróć tutaj i pisz dalej. To i tak jest świat nierealny. W realu możesz się wkurzać. Tutaj wrzuć na luz. Szkoda zdrowia na internetowe zgrzyty.Uszy do góry i więcej relaksu. Traktuj forum jak sen. Niby jest, ale naprawdę go nie ma ?.

 

Idę napić się czegoś zimnego, bo czuję się jak jądro ziemi przez te upały???

Jedna rada. Zwróć uwagę z kim tutaj piszesz na komunikatorze. Bo być może faktycznie poczujesz się jak w jądrze ziemi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
22 minuty temu, Żebrak napisał:

Jedna rada. Zwróć uwagę z kim tutaj piszesz na komunikatorze. Bo być może faktycznie poczujesz się jak w jądrze ziemi. 

Na komunikatorze spokojna rozmowę prowadzę. Bez gorąca jak jądro ziemi. Czasami ktoś mnie tam zagaduje..

Tak naprawdę nie wiesz nigdy z kim rozmawiasz @Żebrak

Porównałabym to do przysłowiowego kota w worku. Ktoś w nim siedzi, ale czy to kot czy może  pies, to możesz się tylko domyślać. 

Co u Ciebie?Ochlonales trochę czy nadal wrzesz i parujesz? Wiesz..nie warto się denerwować innymi. Warto podchodzić do wszystkiego z dystansem. Inaczej to można by było zwariować.. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
11 minut temu, Penelopka napisał:

Na komunikatorze spokojna rozmowę prowadzę. Bez gorąca jak jądro ziemi. Czasami ktoś mnie tam zagaduje..

Tak naprawdę nie wiesz nigdy z kim rozmawiasz @Żebrak

Porównałabym to do przysłowiowego kota w worku. Ktoś w nim siedzi, ale czy to kot czy może  pies, to możesz się tylko domyślać. 

Co u Ciebie?Ochlonales trochę czy nadal wrzesz i parujesz? Wiesz..nie warto się denerwować innymi. Warto podchodzić do wszystkiego z dystansem. Inaczej to można by było zwariować.. 

 

Proszę mnie tu ze mnie agresora nie robić, Edward Domyślny wie co na wyprawiał a jak nie to niech się domyśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
3 minuty temu, Bledny napisał:

Z kim ty penelopko piszesz na komunikatorze i dlaczego nie ze mną ?

?

Też nie wiem z kim ale Ed czai się i łobserwuje jak odyniec młode w krzakach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
25 minut temu, Penelopka napisał:

Na komunikatorze spokojna rozmowę prowadzę. Bez gorąca jak jądro ziemi. Czasami ktoś mnie tam zagaduje..

Tak naprawdę nie wiesz nigdy z kim rozmawiasz @Żebrak

Porównałabym to do przysłowiowego kota w worku. Ktoś w nim siedzi, ale czy to kot czy może  pies, to możesz się tylko domyślać. 

Co u Ciebie?Ochlonales trochę czy nadal wrzesz i parujesz? Wiesz..nie warto się denerwować innymi. Warto podchodzić do wszystkiego z dystansem. Inaczej to można by było zwariować.. 

 

Zdrowe podejście. Nigdy nie zaszkodzi ciągle wracać do źródeł? Powodzenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
18 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Proszę mnie tu ze mnie agresora nie robić, Edward Domyślny wie co na wyprawiał a jak nie to niech się domyśli

Jesteśmy "kumplami"? Serio? Nie przypominam sobie. Wybacz. To co wyprawiałem masz parę postów wyżej. Widzę, że aż Cię język świerzbi aby do tego wrócić? Chcesz poznać moje prywatne zdanie na Twój temat? Wątpię. 

Edytowano przez Żebrak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Penelopka
12 minut temu, Bledny napisał:

Z kim ty penelopko piszesz na komunikatorze i dlaczego nie ze mną ?

?

Hmm.. czas zatem się sklonowac ???? jak owieczka Dolly.

 

Dobra. Żartowałam. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
2 minuty temu, Penelopka napisał:

Hmm.. czas zatem się sklonowac ???? jak owieczka Dolly.

 

Dobra. Żartowałam. ?

Przemyśl to i zauważ że ta owieczka strasznie obrosła. Cały dzień będziesz się golić i nie będziesz miała czasu na klikanie ?

Klonowanie to kiepski pomysł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
24 minuty temu, Żebrak napisał:

Jesteśmy "kumplami"? Serio? Nie przypominam sobie. Wybacz. To co wyprawiałem masz parę postów wyżej. Widzę, że aż Cię język świerzbi aby do tego wrócić? Chcesz poznać moje prywatne zdanie na Twój temat? Wątpię. 

Śmiesznie się gotujesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
3 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Śmiesznie się gotujesz. 

Daj spokój! To tylko umiejętność dostosowania się. W śmiesznym towarzystwie trzeba być śmiesznym. Gotuję się powiadasz? A jak napiszę: hehehehe, to będę dalej się gotował czy na wyluzowanego wyglądał? Hehehe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
7 godzin temu, Żebrak napisał:

Daj spokój! To tylko umiejętność dostosowania się. W śmiesznym towarzystwie trzeba być śmiesznym. Gotuję się powiadasz? A jak napiszę: hehehehe, to będę dalej się gotował czy na wyluzowanego wyglądał? Hehehe. 

A ty jak uważasz...wyzywanie na forum ludzi od cioto i jednoczesne latanie po nim z chrześcijańskim krzyżykiem to nie jest śmieszne?  

Pytasz czy "hehehe" i będziesz  wyluzowany. Wszystko Endriu zależy od tego co napiszesz przed tym "hehehe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

A ty jak uważasz...wyzywanie na forum ludzi od cioto i jednoczesne latanie po nim z chrześcijańskim krzyżykiem to nie jest śmieszne?  

Pytasz czy "hehehe" i będziesz  wyluzowany. Wszystko Endriu zależy od tego co napiszesz przed tym "hehehe".

Dla ścisłości, między jednym a drugim "hehehe". W środku. Coś Ci Sparrow powiem. Czy to o czym piszę dotyczy akurat Ciebie? Masz wkurwiającą manierę wpierniczania się we wszystko chcąc być zawsze w centrum uwagi. Tak było na Reklamie, tak jest i tutaj. Siedź cicho na dupie jeżeli coś Cię nie dotyczy, bo w Twoim przypadku jest tylko jedna konsekwencja, którą człowiek ponosi jeżeli zwróci Ci uwagę. Albo płaczesz, albo latasz z okrzykiem: zajechałem go w jednym zdaniu! Po co Ci to wszystko Sparrow? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

A powiedzcie coś konkretnego....może co ty tam wypisujesz tym kobietom w mailach czy na pw i jak je obrażasz...jestem żądną plot...a w zasadzie informacji z pierwszej ręki....a nie jakieś przepychanki skakanki bez sensu i bez konkretów....nuuuudaa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Jest taka instytucja. Bawidamek. Dzwonisz, płacisz i masz wszystko co chcesz mieć. A z pierwszej ręki to wiesz co można...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Hahahaha no może po prostu powiedz na głos, co ty tym kobietom na PW robiłeś i czy były chętne, a później płakały, bo ślubu nie bylo czy cuś.....? Odpowiedz swoją historię i nikt nie będzie robił sensacji i nie będzie oczerniał cię, tak jak twierdzisz. No chyba, że rzeczywiście to wstydliwa sprawa....ale podobno odważny jesteś....dawaj, dawaj, ukręć łeb plotkom. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Dodam, że mi też pisałeś, że o tobie gadają same kłamstwa....ciekawe dlaczego....aż na taką skalę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Jeżeli ktoś publicznie pisze: też mi prywatnie pisałeś....Zapala mi się czerwona lampka z tyłu głowy. Nie żebym tracił szacunek do takiej osoby, ale raczej zaufanie. Bo? Bo wiem, że jest w stanie wywalić wszystko. Nawet dużo dołożyć od siebie. A czy można pisać z kimś do kogo nie masz zaufania? Zresztą, zaufanie to też nieodpowiednie słowo. Zaufanie buduje się latami, więc tak naprawdę nie ma mowy o prywacie. Możemy co najwyżej mówić o braku kultury osobistej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

@Maybe i już tak na koniec tej fajnej wymiany uprzejmości. Widzę, że brakuje Ci tutaj rozmówców. Wiem, że ciężko mówić do czyiś pleców, współczuję Ci. Jednocześnie bawi to co próbujesz w tej chwili robić ze mną. Źle to wygląda. Obniżasz loty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Żebrak napisał:

Dla ścisłości, między jednym a drugim "hehehe". W środku. Coś Ci Sparrow powiem. Czy to o czym piszę dotyczy akurat Ciebie? Masz wkurwiającą manierę wpierniczania się we wszystko chcąc być zawsze w centrum uwagi. Tak było na Reklamie, tak jest i tutaj. Siedź cicho na dupie jeżeli coś Cię nie dotyczy, bo w Twoim przypadku jest tylko jedna konsekwencja, którą człowiek ponosi jeżeli zwróci Ci uwagę. Albo płaczesz, albo latasz z okrzykiem: zajechałem go w jednym zdaniu! Po co Ci to wszystko Sparrow? 

Wpierniczania mówisz... A słyszał kiedyś pojęcie ,, karma wraca" ? No, ano wraca. Z tym sloganem ,,Sparrow zajechalem" latasz już że dwa lata może na ustach i nie dziwię się że panie się już nudzą. Po drugie wkładasz mi w usta słowa których nigdy nie wypowiedziałem a które ty wymyśliłeś do opisania sytuacji.  No i a co ja ci poradzę żeś wtedy zaorany był.  ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
38 minut temu, Żebrak napisał:

Jeżeli ktoś publicznie pisze: też mi prywatnie pisałeś....Zapala mi się czerwona lampka z tyłu głowy. Nie żebym tracił szacunek do takiej osoby, ale raczej zaufanie. Bo? Bo wiem, że jest w stanie wywalić wszystko. Nawet dużo dołożyć od siebie. A czy można pisać z kimś do kogo nie masz zaufania? Zresztą, zaufanie to też nieodpowiednie słowo. Zaufanie buduje się latami, więc tak naprawdę nie ma mowy o prywacie. Możemy co najwyżej mówić o braku kultury osobistej. 

A ja jestem za obnażeniem ludzi którzy są nie fair i krzywdzą bo tylko w taki sposób można się na nich poznać. Moim zdaniem te kobiety, które obraziłeś powinny zabrać głos, a ty zamiast układać kolejne historie pod publiczkę i szukać winnych wokół powinieneś uderzyć się w pierś....jeśli masz za co. Milczenie właśnie powoduje to, że ludzie wątpliwej uczciwosci dalej hulają w necie i być może krzywdzą kolejne osoby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
10 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Wpierniczania mówisz... A słyszał kiedyś pojęcie ,, karma wraca" ? No, ano wraca. Z tym sloganem ,,Sparrow zajechalem" latasz już że dwa lata może na ustach i nie dziwię się że panie się już nudzą. Po drugie wkładasz mi w usta słowa których nigdy nie wypowiedziałem a które ty wymyśliłeś do opisania sytuacji.  No i a co ja ci poradzę żeś wtedy zaorany był.  ?

Czyli wkładanie palcy między drzwi albo do czyjegoś tyłka nazywasz teraz "karma wraca"? 

Stary dobry Sparrow! Ciągle to samo. Sparrow? Ty chyba nie masz pomysłu na siebie, prawda? A tak już na marginesie, powiedz mi co Ty tutaj właściwie robisz na tym temacie? Czekasz na jakieś spełnienie czy w innych tematach nie możesz się za bardzo odnaleźć? 

Fajnie byłoby na tym zakończyć, jak myślisz? No to Pa Sparrow! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
36 minut temu, Żebrak napisał:

@Maybe i już tak na koniec tej fajnej wymiany uprzejmości. Widzę, że brakuje Ci tutaj rozmówców. Wiem, że ciężko mówić do czyiś pleców, współczuję Ci. Jednocześnie bawi to co próbujesz w tej chwili robić ze mną. Źle to wygląda. Obniżasz loty. 

Nie martw się o mnie ja lubię swoje towarzystwo.

Próbuje nakłonić cię do powiedzenia prawdy. I odwagi....ale stchórzyłeś.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 910
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      W zupełności mi nie przeszkadza i chętnie zapoznam się z Twoim wytłumaczeniem i porozmawiam. Jak to napisał mój ulubiony filozof: "rozmowa jest ofiarowywaniem świata Drugiemu". I ja również szanuję uczucia i wierzenia innych, chociaż może czasami sprawiam odmienne wrażenie. Nie wiem jaką formę rozmowy wolisz? Taką otwartą, na forum, czy w formie prywatnych wiadomości? Obie są jak najbardziej OK.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Pieprzna Całkiem trafnie mnie określiłaś. Mam minimalne przywiązanie do granic (nie tylko Polski - oczywiście) i narodowości a patriotyzm postrzegam jako jeden z ważnych czynników wpływających na to, że wojny są toczone. I jako postawę, która mi osobiście wydaje się nie do pogodzenia z duchem Ewangelii. Z tym, co w niej uważam za dobre. To mój subiektywny pogląd, ale wiem też, że całkiem skutecznie i sensownie mogą działać na bazie chrześcijańskiej ideologii również patrioci, ludzie podkreślający znaczenie granic i więzów krwi czy wspólnoty narodowej. Jesteśmy po prostu różni i nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą się ze sobą zgadzać. Można być dumnym patriotą a można też realizować siebie w wolności od religii i państwa w takim zakresie, w jakim to możliwe. Nic mi do tego, jak kto wierzy, w co wierzy. Ja kieruję się w swoim działaniu swoim przekonaniem o słuszności, Ty swoim. Nie znaczy to dla mnie, że jestem lepszy od Ciebie czy coś w tym stylu. Forum jest między innymi od tego, by się tu ścierały różne poglądy. I spodobało mi się na przykład, że wstawiłaś tu cytat o wypowiedzi kardynała Sarah. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że właśnie jesteśmy świadkami korekty stanowiska Kościoła. Tak, jak zmienił się stosunek Kościoła np. do demokracji, tak najprawdopodobniej już niedługo Kościół położy bardziej zdecydowany nacisk na prawo ochrony granic i zrezygnuje z porównania uchodźcy/migranta do Chrystusa. Nie będziesz więc miała podstaw do obaw o zarzut "fałszywej katoliczki". Kościół (instytucja) się zmienia. Ludzie Kościoła dzisiaj mają większy wpływ na jego kształt, niż w dawnych wiekach.    I bardzo dobrze, że nie działają na Ciebie tanie chwyty. Na mnie też nie.
    • Pieprzna
      Ciebie też proszę żebyś przestał. To nie miała być reklama bis.
    • KapitanJackSparrow
      Jakby co to wpadaj do pirata po nową porcję obelg. 
    • KapitanJackSparrow
      Najlepsze że jako Vitalinka rozwodziła się  o Monice, współczuła jej 🤣,  że ją rozumie że ja okropnie się zachowałem. 🤣 Jakie auto wsparcie😀  Tak tak postronny czytelniku to babsko przylazło się zabawić moim kosztem i zapewne pragnie mi zafundować bana nieustannie prowokując. Masz tylko jeden problem bo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo mam to w doopie 🤣 i coraz bardziej mnie to bawi. Dajesz ...ooo taaak grzeczna suczka 🤣
    • KapitanJackSparrow
      No i wyszło szydło z worka  Monika vel Vitalinka nie utrzymała ciśnienia i znów o mnie tylko gada 😅 wiem bo sprawdziłem na jej koncie bo mi się wyświetla że coś tu pisze . Aaaa mam zablokowaną. Teraz wzięła się za dyskryminację osób starszych w tym Januszów. Karyńskie zachowania upośledzonej baby patologii tego forum. Teraz serio się nie szczypię, prosi się wyraźnie o klapsy w policzki masochistka jedna. Niedługo 18 to może pójdzie do kościoła po komunię 😴
    • Pieprzna
      Może sprawdza czy go wywołujesz. Jeśli 70% twoich wpisów ma być o kapitanie, to ja też stąd spadam.
    • Astafakasta
      Nawet tego nie zauważyłem przy większych błędach ;-). 
    • Vitalinka
      Kapitan znów na moim profilu, tak mnie zablokował.... Idę stąd on ma obsesje.
    • Astafakasta
      Prawie codziennie robię jeden rysunek rano. Nie mam specyficznego projektu w tej chwili. Nie pracuję nad niczym specjalnie. Głównie pracuję nad portretami. Robię to od roku ponad, tak regularnie, że już mam ten odruch, że trzeba rysować, znaczy się nawyk. Czasem jeszcze jest tak, że nie wyjdzie i nad tym pracuję by za każdym razem wychodziło jak należy. Wczoraj rysowałem stopy męskie i choć chat gpt uznał, że to poziom zaawansowany to ja widziałem, że są nieudane, więc nigdzie nie wstawiałem. Tak co dzień pracuję krok po kroku nad tym głównym projektem by nauczyć się dobrze realizmu i go wykorzystywać...
    • Vitalinka
      Temu dałabym lajka gdybyś poprawiła/poprawił zęby.
    • Vitalinka
      NOŁ WAY Grażyny i Janusze mają po 60siatce! Kapitan to typowy Janusz! (ach jak ja za nim latam uuuuuh fiuuuu) nawet na <reklama>i gdzie mnie nigdy nie było, pisałam z gościa z Kościem tam tylko zawsze jako Monika jak i tu na początku. A to moje pierwsze konto na jakimkolwiek forum.
    • Vitalinka
      Dlatego to trudny temat i ja też lawiruję pomiędzy miłością do drugiego człowieka, a miłością do najbliższych i nie ukrywam, że gdybym miała bronić broniłabym swoich - tak jesteśmy stworzeni jako zwierzęta (nie krzycz Pieprz) stadne. To jest dokładnie jak z moją miłością do zwierząt, kocham je nie krzywdzę nawet ślimaczków czy żuczków, ale jakby moje dziecko miało głodować to bardziej będzie mi żal mojego dziecka niż świnki. Jedyne czemu się sprzeciwiam to masowe hodowle, fajnie by było gdyby każdy mógł hodować zwierzęta na własny użytek, albo jak kiedyś na handel wymienny wśród sąsiadów tak by nic się nie marnowało. I tu pojawia się temat unii, kapitalizmu i masowo marnowanej żywności. Jestem Polką i chciałabym jeść polskie zbiory, polskie truskawki, które jadą Bóg wie gdzie, bo są najlepsze na świecie itp,itd.
    • Pieprzna
      Ja już jestem w wieku grażyńskim i z odpowiednim wyglądem 😄
    • Pieprzna
      @Tako rzeczka Brahmaputra z dwóch tematów które się tu wymieszały wychodzi obraz człowieka, który ma zerowe przywiązanie do granic i narodowości. Napadają nas? No i co z tego, bądźmy od dziś Rosjanami. Wpycha nam się migrantów dla ideologii multikulti? Cóż z tego, wymieszajmy się. Wszystkie dane z krajów, które zmagają się z migracją od wielu lat, wskazują że ci ludzie się nie integrują. Nawet te pokolenia urodzone na miejscu są odcięte i dążą nie do integracji a do przejęcia kraju wg muzułmańskich nakazów. Jeśli mam być nazywana fałszywą katoliczką i straszona piekłem, bo m.in. chcę chronić moje dzieci przed przemocą w szkole, to wiedz że ten tani chwyt nie działa. https://www.dw.com/pl/niemiecki-związek-nauczycieli-za-limitem-migrantów-w-szkołach/a-64299782 https://wyborcza.pl/7,75399,31984685,przemoc-w-berlinskich-szkolach-jak-uczniowie-terroryzuja-nauczycieli.html
    • Vitalinka
      A nad czym teraz pracujesz? Napiszesz? Co rysujesz?
    • Vitalinka
      No co Ty! Grażyny (i Janusze) to nasze mamy (i tatki). My jesteśmy Karyny od Sebiksów😆 a pod nami Brajanki i Andżeliki (wiesz, że nienawidzę wyśmiewać, ale same z siebie chyba możemy się pośmiać😉). 
    • Vitalinka
      Jak istnieje dialog, to będzie odnajdywać się dużo wspólnych rzeczy. W końcu obydwoje jesteśmy ludźmi, ale tylko pod warunkiem, że ten dialog przebiega z szacunkiem i bez ocen. A jeżeli i takowe się zdarzą, to trzeba być czujnym i umieć je wychwycić i tak jak pisałeś spojrzeć także na siebie - swoją winę. Przyznać ją. I widzisz jak szybciutko wróciliśmy do Biblii - ta wina nie jest czymś złym, prowadzi ona bowiem do miłości do drugiego człowieka, a nie jest winą samą w sobie na zasadzie samoumęczania.
    • Vitalinka
      Jak będzie czas i będziesz chciał, to ja Ci to wszystko wytłumaczę. Ja jestem osobą wierzącą i zupełnie inaczej odbieram Biblię nie widzę w niej nic co ma załamać człowieka. Bóg istnieje. Jest w Tobie we mnie. I to jest największa radość. Ale nie bój się nie mam misji nawracania, szanuję uczucia drugiego człowieka i na takim poziomie możemy porozmawiać. Że Ty będziesz szanował, że wierzę, a ja to, że ...nazwę to, że wątpisz - nie przeszkadza Ci to?
    • Astafakasta
      No, napiszę kiedyś.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      No to się nawet okazuje, że mamy coś wspólnego
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie jestem. Jestem w rozumieniu Kościoła chrześcijaninem, bo zostałem ochrzczony. Wychowałem się na Biblii i uważam, że jest w niej bardzo dużo mądrych rzeczy, bardzo cennych dla ludzkości, ale... te mądre rzeczy są okraszone dodatkiem mającym złamać człowieka. Głównie poprzez przystosowanie go do cierpienia. Do przyjęcia cierpienia. Składania ofiary z siebie i swojej woli. Nie wierzę w żadnego Boga.
    • Pieprzna
      Nieee, to nie mój styl 😄 Wolę zostać przy jakichś heheszkach tematycznych i pracach Muchy 😄 Dziwnie by się czuła typowa Grażyna z takim kociakiem w avku 😅
    • Vitalinka
      A jeżeli coś Cię dręczy i chcesz to możesz napisać i tu, ale jak wolisz rysować to też ok, ja czekam na kolejne prace 😊
    • Vitalinka
      To prawda. Ja nawet po kłótni z Kapitanem, a byłam osobą baaardzo spokojną i przeciwną takim internetowym wojenkom czuję się winna... choć nie mam czemu, bo to on kłamał, to on prowokował ( i sprowokował) no może winna temu, że dałam się sprowokować w końcu. Ale wiesz? Nienawidzę przemocy, bójek, scen gdzie nawet na filmie ktoś kogoś kopie w głowę (interesuję się medycyną to też wiem, że po jednej tysięcznej ciosów zadanych w filmach człowiek może mieć problemy do końca życia, a nie wstać i iść dalej bez żadnych dalszych konsekwencji) i w tym też upatruje to o czym piszesz, natomiast z drugiej strony: pokazywanie prawdy tez może straumatyzować. Nie ma rozwiązania... Czy jesteś może Buddystą?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...