Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Ania

moja córka nie chce mieszkać z ojcem

Polecane posty

Ania

Mój mąż od dłuższego czasu nadużywa alkoholu nic nie robi w domu często go nie ma. Ja dużo pracuję. Córka ciągle płacze i wymusza na mnie działanie na które nie mam siły. Szantażuje mnie odejściem.Nie wiem co robić?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu

Skoro już córka widzi spory w tym problem, to raczej nie jest za dobrze. Powinnaś zrobić jakieś konkretne kroki. Zapewne nie raz z mężem już przegadałaś całą sytuację i nie dało to żadnego efektu? Tak na szybko to mi przychodzi na myśl, że lepiej się wyprowadzić do rodziny czy coś swojego wynająć (jak to nie problem) i spróbować jakoś to sobie ułożyć. Nie mówię tutaj nawet o rozstaniu z mężem, bo czasem takie radykalniejsze kroki mogą otrzeźwieć człowieka i może podda się leczeniu lub sam z siebie może przestanie pić. Terapia szokowa czasem działa.
Szkoda córki, ona się na to napatrzy i czasem trauma zostanie. Przez to może sama mieć problemy, by sobie kiedyś ułożyć życie. Córka ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam

Alkoholizm. Coraz częściej niestety człowiek się z tym spotyka. Boli bardziej gdy się tego doświadcza na 'sobie' i bliskich. Boli przebywanie/mieszkanie/bolą rozmowy z takimi osobami.

Nie dziwi mnie zachowanie Twojej córki - mam nadzieję, że mąż chociaż nie jest agresywny- bo jeżeli dochodzi do znęcania psychicznego i fizycznego na Was, to uciekajcie czym prędzej.

Uważam, że najpierw  trzeba porozmawiać z mężem...może ma jakieś problemy, których nie potrafi rozwiązać i ucieka w alkohol (będzie to trudne, bo tacy ludzie zazwyczaj są bardzo dumni i mało kiedy jednak wylewają swoje smutki), ale chyba warto chociaż spróbować.

Dobrze by było gdyby miał jednak jakieś zajęcie - praca - nawet jakakolwiek w domu/obok domu - to powinno trochę pomóc.

Współczuję Ci...bo z jednej strony masz córkę, która cierpi będąc w domu, która ma tego wszystkiego dosyć, którą boli to co się dziej i chcesz dla niej jak najlepiej...a po drugiej stronie stoi Twój mąż, ojciec Waszego dziecka...ktoś dla Ciebie ważny.

Najpierw rozmowy i próby wyjścia na prostą...dobrze mu zrobi leczenie z alkoholizmu, ale to już sam musi chcieć...jeżeli nie pomoże, to tak jak mówi @BrakLoginu wyprowadzka w ramach możliwości..nie ma co obojętnie patrzeć na krzywdę..nie tylko córki, ale i Twoją i męża...

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 minut temu, omam napisał:

Nie dziwi mnie zachowanie Twojej córki - mam nadzieję, że mąż chociaż nie jest agresywny- bo jeżeli dochodzi do znęcania psychicznego i fizycznego na Was, to uciekajcie czym prędzej.

Uważam, że najpierw  trzeba porozmawiać z mężem...może ma jakieś problemy, których nie potrafi rozwiązać i ucieka w alkohol

Mądrze prawisz.

Alkoholizm musi mieć jakąś przyczynę, może nawet bezrobocie, możliwe, że facet czuje się z tym źle, że nie daje rady łożyć na rodzinę, może inny problem. 
Nie znam się, ale myślę, że nikt alkoholikiem nie zostaje, bo chce czy lubi za dużo wypić.
A jeśli jest przemoc, to tutaj już nie ma co się zastanawiać tylko zabierać dziecko i uciekać od takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Nie znam się, ale myślę, że nikt alkoholikiem nie zostaje, bo chce czy lubi za dużo wypić

zazwyczaj zaczyna się właśnie od problemu...od kłopotów...dla jednego może to wydawać się błahostką ale dla drugiego człowieka może to być olbrzymia sprawa, z którą sobie nie radzi...i wydaje mu się, że jak się spije i na chwilę zapomni, to poczuje się lepiej...czasami człowiek jest na tyle silny, że wychodzi na prostą...czasami niestety spada w dół...problemy się mnożą...złe i przykre doświadczenia nawarstwiają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Najgorsze chyba jest, że jak już pije ten alkohol i wbije sobie do głowy, że on mu jednak pomaga. Wtedy to już tylko pikowanie do dna zostaje, ale tak myślę, że czasem i taki człowiek musi zejść na dno, by miał się z czego odbić. 
Niedobre jest również jak się najbliżsi litują i usprawiedliwiają takiego. Tu jednak trzeba radykalnie wtedy działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Niedobre jest również jak się najbliżsi litują i usprawiedliwiają takiego. Tu jednak trzeba radykalnie wtedy działać.

no wiadomo...nikt nie mówi o litowaniu a bardziej o nakierowaniu na dobry tor. Facet ma rodzinę - ma żonę i córkę - musi spiąć dupę, wziąć się w garść i sam zacząć coś robić...nikt za niego tego nie zrobi...

Co z tego, że nagra się takiemu robotę, jak się schleje i go po dwóch dniach wyrzucą...musi zrozumieć jak bardzo jest to złe i dla niego i dla rodziny i przede wszystkim CHCIEĆ coś z tym zrobić...i próbować działać z każdej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, omam napisał:

przede wszystkim CHCIEĆ coś z tym zrobić...i próbować działać z każdej strony

Połową sukcesu według mnie, by było już samo przyznanie przez niego, że ma rzeczywiście problem. Nie wiem, ale myślę, że wtedy jest lżej się leczyć przy wsparciu najbliższych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
10 minut temu, BrakLoginu napisał:

Połową sukcesu według mnie, by było już samo przyznanie przez niego, że ma rzeczywiście problem. Nie wiem, ale myślę, że wtedy jest lżej się leczyć przy wsparciu najbliższych.

dobry początek.

Czytałam kiedyś o wszywkach alkoholowych - niejednemu pomogło...ma za zadanie wywoływać negatywne skutki po spożyciu alkoholu, np. wymioty, nudności, ból głowy...inne nieprzyjemne dolegliwości - jest to w sumie też trochę niebezpieczne dla organizmu...ale nadmiar alkoholu ma podobne objawy

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 766
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
    • 4 odsłony ironii
      Dzień dobry 🙂 Jak tam nastroje? Ktoś już wakacjuje? 😉    
    • KapitanJackSparrow
      Cytaty o miłościach ? Skolim i ja uważamy, że....😝😁   Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej, piękna kręć dziś dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Widzę ciebie mała Jak jesteś doskonała Jak bardzo mnie to jara Jak bardzo mnie to jara Wchodzę do klubu, zamawiam pierwszą setę Biorę zawsze dla siebie najpiękniejszą kobietę Biorę Ciebie mała Chcę byś tu została Chcę, byś skarbie mnie tej nocy mocno całowała Lubię jak się droczysz, myszko Lubię jak dochodzisz Uważaj moja mała Żebyś się nie zakochała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Rozkładam nogi Twoje I biorę to co moje Kolejną nockę, skarbie Spędzamy już we dwoje Chciałaś mieć łobuza jak Twoje koleżanki Podejdę teraz bliżej, ja zerwę z Ciebie majtki Będziesz więcej chciała, zobaczysz jak to działa Przy mnie tej nocy będziesz ostro balowała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, piękna Poruszaj tak biodrami Jak zostaniemy sami Poskładam Cię jak łabędzia z origami Idę zawsze z piękną panią Wbijam na salony Jak kiedyś Jak wbiłem z moją damą Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj, tak ładnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej piękna kręć dziś dla mnie 😁
    • la primavera
      ,,Kraina wielkiego nieba " -  Carey Mulligan i Jake Gyllenhaal grają małżeństwo na zakręcie. W środku  młodziutki Ed.Oxenbould w roli ich syna. Jego oczami patrzymy na rozpadająca się rodzinę, którą młody chciałby zcalic choćby na zdjęciu.  Film bez wielkich dram, kłótni i ciągnących się awantur, ale z emocjami wypisanymi na twarzach. Bardzo podobała mi postać która grała Carey, żony i matki, która trzyma ich wszystkich razem ale której ramiona w końcu słabną,  która się poddaje  i nie chce juz być cokołem swojej rodziny. Donkiszotowaty mąż kolejny raz wymiguje się z życia, zdziwiony, że nikt nie gra hymnów  pochwalnych przy jego powrocie.  Jeanette osłabiona nieobecnością męża, wikła się w coś, co nie przynosi jej niczego dobrego,  jest w tym jakby wbrew sobie, jakby według zasady, że niech będzie obojętnie jak,  byle było inaczej. Potrzebuje  chwili, by odnaleźć siebie,  nie tą, która kiedyś była, ale tą, którą pragnie być teraz. Choć to nie jest opowieść o poszukiwaniu szczęścia, bo szczęśliwych ludzi tu nie widać, to stabilność jaką daje jasność sytuacji i obrany kierunek,  są nie mniej ważne.  Ładny film.  
    • Nafto Chłopiec
      Ja też nie wiem czy na pikniku pracowniczym nie dostałem bo tak mnie wycięło że rzygałem z powodu bólu głowy. Póki co rzeczywiście planeta płonie, aż się warszawskie metro zapaliło 😂
    • Vitalinka
      Nie, o sposobach wyrażania miłości, zależnych od człowieka, wyniesionych z domu rodzinnego i przez to, że różnych, to często prowadzących do nieporozumień ze względu na nieświadomość ich genezy. Oczekiwania wobec miłości to oddzielny temat.🙂
    • Vitalinka
      Zgadzam się.   Pamiętam do dziś jak będąc dzieckiem wbiegliśmy z bratem na wydmy i jak Babcia na nas nakrzyczała, byłam bardzo zdziwiona i zaciekawiona dlaczego nie możemy biegać po takim fajnym piaseczku. Wtedy Babcia nam wszystko wytłumaczyła. Nadal nie rozumiałam, ale słuchałam, a o zakazie pamiętam do dziś, tak samo jak i wpojone oraz wytłumaczone , zasady typu : nie biegać w Kościele czy ustępować starszym w autobusie.   I znów wracam do tematu wychowywania, a nie hodowania.
    • Pieprzna
      A to nie jest po prostu sukcesja? W naszej strefie wszystko dąży do stania się lasem. To naturalny proces.
    • KapitanJackSparrow
      Powiedz jak to jest że w Niemiaszki nie budują żadnych zapór , ba! siedzą, opalają  na tych wydmach i jakoś normalnie tam jest. Aż miło sobie zrobić zdjęcie z nad morza. Bo widać morze i naturalne wydmy. Nie ma problemu.  U nas zaš , nie mówię że wszędzie ale niejednokrotnie widzę za tymi płotami inwazję roślinności, a tam roślinności, krzaczorów!  z piekła rodem która głuszy i zatraca wszystkie takie cenne delikatnie chronione roślinki krajobrazu wydmowego. 
    • KapitanJackSparrow
      Dokładnie. Przy każdym zejściu powinien stać ,,darmowy " WC będący własnością gminy nadmorskiej. Powinni sprzątać i  się cieszyć zeh ich gminę  raczyłem zaszczycić swoimi odwiedzinami i zostawić klocka.     Ewentualnie jakiś podatek klimatyczny  plażowy wprowadzić na wzór  niemiecki. Może by się przerzedziło na plażach od morza ludzisk. 
    • KapitanJackSparrow
      W sumie to szkoda, bo ciekawi mnie ale😝
    • Nomada
      Ale żeby nie było zostawię ; )   Ciekowe i pouczające : )
    • Nomada
      Zatkało kakao😛
    • Nomada
      Czym więc jeszcze można operować  w tej przestrzeni?
    • Nomada
      Napisałaś o oczekiwaniach, każdy je ma, są materialne.
    • Nomada
      Dobrze, ale 🤔 No dobrze nie ma ale.
    • Nomada
      Dlaczego wczoraj nie widziałam?  No dobrze, z ganku w prawo na klatkę schodową, z niej w lewo do kuchni. Kompot jest w lodówce która stoi przy oknie; )
    • Nomada
      😴 do encyklopedii mi daleko.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      Bolec wie,  
    • Gość w kość
      ludzie, ile Wy jecie?   poza tym, mimo wszystko, wydaje mi się, że to bardziej kwestia kultury niż chęci,
    • Pieprzna
      Może zamiast stawiać płoty powinno się stawiać darmowe szalety, które ktoś będzie regularnie sprzątał i dozorował? Komu chce się płacić kilka razy dziennie za srrranie?
    • aaa!
      Więc przydałoby się ogrodzenie pod napięciem albo żyletkowe. Nie łazi się po wydmach.  Batalia morza z lądem. Jak wydmy chronią nas przed wodą i wiatrem? | WWF Polska https://share.google/OMuLXMR6yvBTcRo42
    • Aco
      Ten niby płot łatwo "zdemontować"😎
    • KapitanJackSparrow
      Dramat z tymi ogrodzeniami, nigdzie takiego tworu nie widziałem czy to w Europie czy  w części Azji której byłem. Chętnie bym podyskutował z naczelnym ekologiem od tych płotów. Bo moje obserwacje mówią mi że te płoty zmieniają ekosystem wydm. Widziałem już w nie jednym miejscu wybujałe jakieś  krzaki kolczaste, że w stroju plażowym nie ma szans by pójść po piłkę, ringo,  czy latawiec który może przecież wpaść.  Natomiast po zejściu z plaży niech cię nie skusi przypadkiem zejść z wytyczonej trasy w bok. Jest tam jedna wielka ściółka gówniana.  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...