Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
weronika88

Mój były facet ostatnio nie daje mi żyć

Polecane posty

weronika88

Witam. Mój były facet ostatnio nie daje mi żyć. Mamy syna, którym się nie interesował. W ciągu 4 lat spotkał się z nim może z 4 razy. Od 7 miesięcy jestem w szczęśliwym związku z nowym partnerem i kiedy w końcu od czterech lat jestem w związku zaczęły się problemy. Mój były spotkał nas na placu zabaw. Podjechał z kolegą i podszedł do syna zaczął się z nim bawić, do kolegi pod nosem powiedział "patrz on ją obejmuje chyba ją poj*bało". Wstał i podszedł do mnie z uśmiechem i powiedział, że jutro zabiera syna do siebie. Spokojnie powiedziałam mu, że synek znowu będzie płakał za nim, że i tak nie będzie się spotykał, bo za każdym razem obiecuje, a i tak tego nie robi, a ten zaczął do mnie krzyczeć, że jak jakiś frajer mnie obejmuje to nie znaczy, że może być ojcem dla naszego syna. Po czym stanął tuż przed moim partnerem wypiął się jak paw i zaczął mu grozić, że go zabije , zapier... , zniszczy itd jeśli synek powie do niego tato. Chciał nawet iść się z nim bić. Najgorsze, że dziecko wszystko widziało. Były w końcu poszedł sobie, a syn o ironio po tej awanturze zaczął mówić o moim obecnym partnerze tato. 

Zgłosiliśmy to na policje. Minęły dwa miesiące. Teraz mój były wypisuje do mnie, że chce porozmawiać z moim partnerem, że on się zmienił, zrozumiał wszystko i przeprosił. Powiedział, że chce zacząć płacić alimenty, że chce zacząć zajmować się synem. Powiedział, że nie ma nic do tego, że mam faceta i że chodzi mu tylko i wyłącznie o syna. Jak tylko odpisałam mu : "a czy ja mówię, że chodzi o coś więcej niż o syna?" To zareagował nerwami, znowu zaczął grozić, że zrobi mojemu obecnemu partnerowi krzywdę, że się mu odwdzięczy i pożegnał mnie takim "elo" (haha) . Nie odzywa się od 2 tygodni. Czy tylko ja mam wrażenie, że tak naprawdę syn go nie interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


MXY

Strasznie mnie irytują takie durne typy z mózgami małych dzieci, zero dojrzałości, zero odpowiedzialności. Kiedyś moja znajoma żaliła mi się z takiej sytuacji, że jej facet, żeby jej zrobić na złość (bo gdzieś tam została dłużej na imprezie i był zazdrosny), postanowił palić papierosy w pokoju przy ich własnym, jeszcze wtedy malutkim dziecku, tak żeby pokazać jaki to jest zły.

K.wa dziecko truje, bo jest zły na swoją babę! No litości ?

 

Myślę, że u Ciebie tak jest, że właśnie on chce na Tobie odreagować swoją frustrację i posługuje się do tego dzieckiem, bo nie ma innej możliwości. Gdyby faktycznie interesował go syn, to by go interesował od początku, a nie nagle wtedy jak Ty sobie kogoś znalazłaś. Według mnie to czysta złośliwość, a być może jeszcze zazdrość, może jeszcze coś do Ciebie czuje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Weroniko, Twój facet to typowy "pies ogrodnika". Nie rozumiem takich gości, ale ktoś kiedyś powiedział, że "facet to świnia" (była o tym piosenka i chyba mężczyzna to nawet śpiewał) i jest w tym sporo racji.  Najgorsze jest to, że dziecko jest w to wplątane i niepotrzebnie cierpi.

Nie mogę pojąć, dlaczego dwoje dorosłych ludzi nie potrafi jakoś się dogadać tylko jeden lub drugi wykorzystuje dziecko, jako kartę przetargową.

6 godzin temu, Maryna napisał:

K.wa dziecko truje, bo jest zły na swoją babę! No litości ?

Wie gdzie najbardziej zaboli to tam uderza. Cała filozofia takiego słabego człowieka.
 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...