Melodia 43 Napisano 31 Lipca 2023 Kiedy mieliście usuwany chirurgicznie ząb to jak dlugo nie mogliście jeść cieplych posiłków i pić gorących napojów, -spać na boku po stronie wyrwanego zęba, -normalnie jeść, płukać zęby -jak dlugo goi się rana Krotko mówiąc, po jakim czasie wróciliście do normalności? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melodia 43 Napisano 31 Lipca 2023 Nikt nie miał, aha. Dzięki za nic Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Puszkin44 158 Napisano 31 Lipca 2023 Nie przejmuj się ja Cię będę Kochał nawet jak będziesz bez zębów . Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gość Napisano 31 Lipca 2023 Dentysta, który to robił powinien dać Ci jakieś zalecenia. U mnie było tak, że po wyrwaniu ósemki nie mogłam jeść nic twardego i cieplego przez dobę. Później też przez kilka dni oszczędzałam tę stronę gdy jadłam. Zęby myłam jak zawsze poza tym gojącym się miejscem. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melodia 43 Napisano 31 Lipca 2023 5 godzin temu, gość napisał: Dentysta, który to robił powinien dać Ci jakieś zalecenia. U mnie było tak, że po wyrwaniu ósemki nie mogłam jeść nic twardego i cieplego przez dobę. Później też przez kilka dni oszczędzałam tę stronę gdy jadłam. Zęby myłam jak zawsze poza tym gojącym się miejscem. No dał, tylko, że nie zawsze się zapamięta, stres też swoje robi. Czyli po 7 dniach dopiero można pić/jeść ciepłe posiłki/napoje? A płukałaś zęby szałwią, rumiankiem? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 4 937 Napisano 31 Lipca 2023 5 minut temu, Melodia napisał: płukałaś Nie rozpędzaj się z płukaniem żeby nie wypłukać skrzepu. Grozi powikłaniem zwanym suchym zębodołem. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melodia 43 Napisano 31 Lipca 2023 18 minut temu, Pieprzna napisał: Nie rozpędzaj się z płukaniem żeby nie wypłukać skrzepu. Grozi powikłaniem zwanym suchym zębodołem. Ale lekko wodą można po myciu zębów? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 4 937 Napisano 31 Lipca 2023 4 minuty temu, Melodia napisał: Ale lekko wodą można po myciu zębów? No pewnie. Chodzi o to żeby nie robić mocnych ruchów szczotką i wodą, które by mogły oderwać skrzep. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melodia 43 Napisano 31 Lipca 2023 Przed chwilą, Pieprzna napisał: No pewnie. Chodzi o to żeby nie robić mocnych ruchów szczotką i wodą, które by mogły oderwać skrzep. A po ilu dniach nie trzeba się obawiać, że wypłucze się skrzep? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 4 937 Napisano 31 Lipca 2023 1 minutę temu, Melodia napisał: A po ilu dniach nie trzeba się obawiać, że wypłucze się skrzep? Nie umiem ci na to odpowiedzieć. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melodia 43 Napisano 31 Lipca 2023 Przed chwilą, Pieprzna napisał: Nie umiem ci na to odpowiedzieć. Czytałam, że rana goi się już po 7 dniach od zabiegu Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 4 937 Napisano 31 Lipca 2023 1 minutę temu, Melodia napisał: Czytałam, że rana goi się już po 7 dniach od zabiegu A ty ile już po? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melodia 43 Napisano 31 Lipca 2023 1 minutę temu, Pieprzna napisał: A ty ile już po? Dzisiaj 4 dzień Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 4 937 Napisano 31 Lipca 2023 14 minut temu, Melodia napisał: Dzisiaj 4 dzień To cierpliwości, wkrótce poczujesz się pewniej i będziesz mogła normalnie funkcjonować. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melodia 43 Napisano 31 Lipca 2023 No tak, ale do tego czasu jeszcze trochę dni upłynie. No nic, dzięki za rozmowę, zmykam. Dobranoc 😉 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LadyTiger 27 Napisano 14 Sierpnia 2023 Miałam tylko wyrywaną. Nie wolno kichać, płukać (tylko przelewać), powodować ciśnienia w pyszczku pierwszą, ewentualnie drugą dobę, bo musisz zachować ten skrzep (?) Nie umrzesz, jak się zerwie, ale to podobno bardzo bolesne, trzeba potem codziennie chodzić, żeby Ci to tam.... opatrzyli i generalnie skrzep jest jedyną naturalną metodą, żeby było ok. Mięciutka szczoteczka, żeby nie skaleczyć. Ja ze strachu nie jadłam i zasłabłam, więc jeść trzeba, drugą stroną, ja jadłam gerberki galaretki, lody. Jogurt lepiej nie, bo te bakterie nie wskazane akurat wtedy. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cicinnati Napisano 14 Sierpnia 2023 57 minut temu, LadyTiger napisał: Miałam tylko wyrywaną. Nie wolno kichać, płukać (tylko przelewać), powodować ciśnienia w pyszczku pierwszą, ewentualnie drugą dobę, bo musisz zachować ten skrzep (?) Nie umrzesz, jak się zerwie, ale to podobno bardzo bolesne, trzeba potem codziennie chodzić, żeby Ci to tam.... opatrzyli i generalnie skrzep jest jedyną naturalną metodą, żeby było ok. Mięciutka szczoteczka, żeby nie skaleczyć. Ja ze strachu nie jadłam i zasłabłam, więc jeść trzeba, drugą stroną, ja jadłam gerberki galaretki, lody. Jogurt lepiej nie, bo te bakterie nie wskazane akurat wtedy. 😲😳🥺🙄😱 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syn fubu 485 Napisano 15 Sierpnia 2023 https://vocaroo.com/14LtiAKDmzpm Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
morojka 5 Napisano 23 Sierpnia 2023 Dnia 14.08.2023 o 21:50, LadyTiger napisał: Miałam tylko wyrywaną. Nie wolno kichać, płukać (tylko przelewać), powodować ciśnienia w pyszczku pierwszą, ewentualnie drugą dobę, bo musisz zachować ten skrzep (?) Nie umrzesz, jak się zerwie, ale to podobno bardzo bolesne, trzeba potem codziennie chodzić, żeby Ci to tam.... opatrzyli i generalnie skrzep jest jedyną naturalną metodą, żeby było ok. Mięciutka szczoteczka, żeby nie skaleczyć. Ja ze strachu nie jadłam i zasłabłam, więc jeść trzeba, drugą stroną, ja jadłam gerberki galaretki, lody. Jogurt lepiej nie, bo te bakterie nie wskazane akurat wtedy. Ja wciągałam prawie przez tydzień tylko kleiki w formie płynnej przez rurkę, bo szczękościsk taki miałam, że nie mogłam prawie wcale paszczki otworzyć 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach