mam Cię ciągle przed oczami niby moja L

Znalazłam w sieci, jestem beznadziejną romantyczką i lubię ten stan. Fajnie jest nie wstydzić się swojej wrażliwości.

Tango życia

zaczyna się tango bycia lub niebycia
trudne kroki wybrał choreograf życia
raz trzyma w uścisku mocno pożądliwie
to puszcza znienacka depcząc pogardliwie

wiruje raz w jedną a to drugą stronę
kroczy nieprzytomne lub pędzi szalone
odpycha przyciąga patrzy prosto w oczy
nienawidzi kocha czym jeszcze zaskoczy

raz unosi w górę pieści i całuje
to rzuca na kolana okrutnie traktuje
tango z różą w zębach tango zamaszyste
tango mego życia tango oczywiste

napisała Osobliwa

Dnia 9.02.2025 o 17:39, Dionizy napisał:

a tam znowu zielona łąka

pełna maków

i tańczących motyli

...tam tez tańczymy

Tam też zatańczymy…

gubię teraźniejszość 
zapominam żyć 
zapominam kochać 
zasypiam wspomnieniem
pobudka pachnie poczuciem nieważności 

odhaczam kolejny dzień 
skraca się droga na drugi brzeg 

… tam też zatańczymy…



Zuziu jesteś...

Tańcz

Poczuj, że jesteś ty pierwszą chwilą,
w której się pętli ta istnienia nić.
Płuca niech z każdym haustem się silą,
ciało zaczyna teraz w rytm się wić.

Dusza się aż do muzyki pręży,
serce nabija rytmy salsy już.
Ręce stały się parą dwóch węży,
wzrokiem zdmuchujesz pewna zewsząd kurz.

Zrzuć wreszcie z siebie cielesny obraz,
tak chcę prawdziwość tańca teraz czuć.
Tańcz dla samego natchnienia dobra,
zatańcz i w ogniu, potem cało wróć.

Tańcz, bądź mi bliska, bądź mi daleka,
we mnie też zatańcz i pozostaw ślad.
Obudź cudowny taniec człowieka.
Tańcz, jakby z ciebie zaczynał się świat.

Witold Tylkowski

Inspiracją :  )