Skocz do zawartości


Dionizy

Limerykomania

Polecane posty

Zadowolony
Lubczyk
23 godziny temu, Serotonina napisał:

Wytapetowałem łazienkę do góry nogami...

Podłogę wyłożyłem panelami

Na suficie płytki przykleiłem

Lustrem sobie łapę rozwaliłem

I się wkurzyłem...

 

Chodził Jerzyk po ogrodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Serotonina
Dnia 16.10.2022 o 21:05, Lubczyk napisał:

Chodził Jerzyk po ogrodzie

Lecz na jednej tylko nodze.

Resztę złamał 

Kiedy kłamał 

Że nie spuszcza się przy drodze.

 

Karykatura Karola Kornika...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
23 godziny temu, Serotonina napisał:

Karykatura Karola Kornika...

 

A Karol spojrzeć na nią się cyka

Martwi się czy kreślarz

nie zauważył stanika.

 

Serotonina w rymach przegina... ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
21 godzin temu, Lubczyk napisał:

Serotonina w rymach przegina

,,Oj tam!" - pomyślał. Ale się spina 

Ta Lubczykowa 

Dziewka coolowa.

Niech się dla luzu napije wina.

 

A wino sprawia, że wszystkim dziewczynom...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
1 godzinę temu, Serotonina napisał:

A wino sprawia, że wszystkim dziewczynom...

 

Z byle powodu łzy z oczu płyną

Pod wpływem alko się rozczulają

I swoich chłopów tylko wkurzają.

 

Stała na stacji Serotonina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
1 godzinę temu, Lubczyk napisał:

Stała na stacji Serotonina

Wielka, spasiona, tłusta słonina 

I patrzy tylko 

By zjeść coś szybko 

Bo wypłukała się B witamina 

 

Nad rzeką kolo rzekł kolokwialnie:...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
22 godziny temu, Serotonina napisał:

Nad rzeką kolo rzekł kolokwialnie:...

 

Dzisiaj nie wskoczę umyję się w wannie

Stanął na brzegu i zsunął spodnie

Bo tak mu sikać było wygodnie.

 

Całe zdarzenie Kryśka widziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
2 godziny temu, Lubczyk napisał:

Całe zdarzenie Kryśka widziała...

Kątem oka gdy z okna skakała.

W ostatniej chwili 

Ją obudzili,

Zanim swój łeb o mur roztrzaskała.

 

Nie wiem, czy wiem, czy mi się po prostu wydaje .. .

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
12 godzin temu, Serotonina napisał:

Nie wiem, czy wiem, czy mi się po prostu wydaje .. .

 

Że to co śniłem było na jawie

Co noc przeżywam takie rozterki

Dziś chyba pójdę spać bez butelki

 

Koszenie trawy mnie irytuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
10 godzin temu, Lubczyk napisał:

Koszenie trawy mnie irytuje

Dlatego zazwyczaj se wynajmuję 

Sąsiada swego 

Co ma sporego 

Psa który mi płot obsikuje 

 

Podobno na śląsku nie ma gołębi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukułka
Dnia 22.10.2022 o 21:31, Serotonina napisał:

Podobno na śląsku nie ma gołębi...

Nawet gdy się szuka w głębi.

Nikt nie grucha

taka pucha

Kiedyś był jeden ale się przeziębił.

 

Za tym starym domem rośnie jarzębina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
Dnia 27.10.2022 o 22:19, kukułka napisał:

Za tym starym domem rośnie jarzębina...

Jest wiotka, przy najmniejszym wygina 

Swe ciało podmuchu.

Nie sposób w jej ruchu 

Na sznurach nie dojrzeć niby manekina? 

 

Tracę z dnia na dzień grunt pod stopami...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
1 godzinę temu, Serotonina napisał:

Tracę z dnia na dzień grunt pod stopami...

Już nie próbuję uciec, czekam sparaliżowany

Jak Alice in chains

Bez żadnych szans

Aż otworzy się czeluść i mnie wciągnie razem z wami

 

Nie muszę się przebierać na halołin, jestem zjawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie muszę się przebierać na halołin, jestem zjawą

Trochę kaprawą, trochę kulawą

Lecz wigor mam

Po głowie ci dam

Gdy tylko nie okażesz się klawą

 

Czarownice warzą eliksiry....

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
6 godzin temu, aliada napisał:

Nie muszę się przebierać na halołin, jestem zjawą

Chodzę prawie nagi z odsłoniętą pierdziawą 

Już się nie wstydzę 

Nawet gdy ubrudzę 

Swoją białą płachtę kompletnie dziurawą. 

 

Napakowałem się, a dalej czuję się niemęski...🧐

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Napakowałem się, a dalej czuję się niemęski...

Cóż to za przejaw klęski ?

To wszystko twoja wina  

Musisz wywołać wielkiego Gina

Trza ci powąchać kreski  

 

Cóż uczynisz w dzień Apokalipsy?

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
4 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

Cóż uczynisz w dzień Apokalipsy?

Pójdę do fryzjera i zrobię sobie tipsy.

Gdy znajdą me ciało,

To będzie wyglądało 

Elegancko niczym grubo krojone chipsy. 

 

Zjadłem ziemniaka a poczułem marchewkę...

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
11 godzin temu, Maybe napisał:

Czarownice warzą eliksiry....

co zmieniają skromne strzygi w dzikie zdziry
dzisiaj Dziady
po świt blady
Blady mery  sączą przed orgią wampiry

2 godziny temu, Serotonina napisał:

Zjadłem ziemniaka a poczułem marchewkę...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
35 minut temu, aliada napisał:
3 godziny temu, Serotonina napisał:

 

Zjadłem ziemniaka a poczułem marchewkę...

 

 

Co marchewkę! Już mam polewkę 

Czyżby od kartofla  była szybciej w odbycie? 

Łoo ty to masz życie 😅 

Mając niemęską pochewkę 

 

Coż tam Aliada Maybe powiada?

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
30 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Coż tam Aliada Maybe powiada

o mnie?... Sparrow chciał to wybadać

Nadstawiał ucha

lecz co podsłuchał

do powtórzenia się tu nie nada

 

Znów miał pociąg trzy godziny opóźnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
20 minut temu, aliada napisał:

Znów miał pociąg trzy godziny opóźnienia

Przez samobójcę jelenia

Co przemierzał dzikie lasy

Kroczył przez kolejowe trasy

Nie spodziewając się z lokomotywą zderzenia

 

Leży poroże przy stacji Wronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
9 godzin temu, Pieprzna napisał:

Leży poroże przy stacji Wronki

Obok jest żabka i dwie biedronki 

W żabce jest małpka 

Oraz kanapka 

Zrobiona z jednej na pół ciętej kromki. 

 

Pewnego razu wstałem nogą prawą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukułka
14 godzin temu, Serotonina napisał:

Pewnego razu wstałem nogą prawą...

I życie od razu stało się zabawą

wciąż się uśmiechałem 

I wszystkich kochałem

Nawet sąsiadkę bardzo już starawą

 

Pan Serotonina z Lublina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
1 godzinę temu, kukułka napisał:

Pan Serotonina z Lublina

Wali od rana za klinem klina 

A po południu 

Rzekomo w grudniu

Pobił na śmierć z kolegą skina 

 

Spadła w lesie z gałęzi kukułka...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukułka
2 godziny temu, Serotonina napisał:

Spadła w lesie z gałęzi kukułka...

 

Bo to była taka mała popierdułka

Za cicho kukała

latać nie umiała

Teraz wokół drzewa zbiera ziółka.

 

W małej grocie w dole skały...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 634
    • Postów
      257 985
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      911
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    MikA_O_
    Najnowszy użytkownik
    MikA_O_
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Kapitan palaszował bigos, zachwycając się każdym jego kęsem. Był to najlepszy bigos na świecie. A czego tam nie było.. dziczyzna, karkówka, wołowinka, suszone śliwki i grzyby. Do tego robiony był długo i  na winie i różnistych przyprawach. Jack już wiedział, że nigdy jeszcze w swoim życiu nie jadł nic podobnego. Nawet zapomniał o trunku, który czekał na niego dzięki tej  czarodziejce.  Myślał intensywnie o haczyku, który wedle jej  zapowiedzi, miał na niego czekać.  -,, Czyżby alimenty? "- rozmyślał.- ,,Słyszał by kto o wpadce z czarodziejką."  Na myśl o piszczącym dziecię w nocy  kapitan wzdrygnąl się i jął rozmyślać jakby tu uniknąć  takich nieprzewidzianych niespodzianek. Ha! Jest rozwiązanie! Ale czy się zgodzi ...i czyyy się godzi- rozterek kapitana nie było końca.  Ale co to ...magiczna dziewczyna prowadziła go już za rękę po schodach na górę... -Kuuurtyna! - wykrzyknął Jack. ( Treść+18 została ocenzurowana, ) ( Uważnych i wtajemniczonych  czytelników chcących poznać treść odsyłam do ,opowiadania  ,,Chlebak"  😝😄 he he he)                                      * Poranek wstał jak hymn świata — powoli, dostojnie, z majestatem, który przynależy jedynie chwilom narodzin.  Z ciemności nocy, jeszcze ciężkiej od snu ziemi, wyłoniła się pierwsza iskra światła. Niebo, dotąd bezdennie czarne, zaczęło się rozszczepiać barwami: fioletem nadziei, złotem przebudzenia i różem, w którym tliło się ciepło nowego dnia. Karkonosze uśpione w milczeniu, powoli otwierały oczy — ich szczyty połyskiwały w promieniach słońca jak ostrza mieczy zanurzone w blasku. Z dolin unosiły się mgły które otuliły domek Dyzia i  snuły się między drzewami niczym duchy minionych nocy. Świat nabierał głosu — najpierw szeptał wiatr, potem zaszumiał las, a wreszcie wśród ciszy rozbrzmiał pierwszy śpiew ptaka, dźwięk tak czysty, jakby był nutą samego początku. I wtedy wszystko — powietrze, kamień, źdźbło trawy — złączyło się w jedno tchnienie życia, w jedno westchnienie istnienia. Tą niczym nie zmąconą ciszę nagle zakłócił donośny krzyk....
    • MikA_O_
      Hop hop   https://www.youtube.com/watch?v=fUis9yny_lI    
    • MikA_O_
      Owocowe
    • AdKaa
      Owszem, mojego byłego poznałam w internecie:) najpierw pisaliśmy a później na nasze pierwsze spotkanie (spacer), poszłam z koleżanką :D on nie miał nic przeciwko a ja wolałam być ostrożna. Około 4 lata byliśmy razem, miło go wspominam. Teraz wiem że ma córeczkę, niech mu się wiedzie🤗
    • zielona_mara
      Jeszcze chwila... Dziękuję podwójnie : )
    • zielona_mara
      Rozumiem, dezinformacji będzie coraz jeszcze jak do tego dochodzą różne stanowiska to nie może być inaczej. Tak, warto drążyć... sprawdzać coś z czymś.    
    • Nomada
      Więc to już za chwilę, wszystkiego dobrego Zielona_Mara Dziękuję za miłą pogawędkę 
    • Nomada
      Ja zawsze szukam dowodów, w nauce można szukać odpowiedzi. Rynek soi jest wielki, trudno walczyć z dezinformacją jaką nam podają na tacy. Trzeba kopać głębiej. Może to moja wada ale nie kupuję informacji z pierwszych stron ; )
    • zielona_mara
      Póki co jest ok. może mój mózg zatrzymał się na etapie 16,5 roku życia do tego momentu byłam wszystkożerna. W listopadzie skończę 43 : ) 
    • zielona_mara
      Ale na tym drugim kanale prowadzący wspominał, że GMO nie jest u nas hodowana i ogólnie jest zakazana w UE a jeśli jest stosowana to co najwyżej w paszach dla zwierząt. A jeśli tak to wtedy mięso takich zwierzat nie jest najzdrowsze (?) dla mózgu : ) to już od siebie dodaje.
    • zielona_mara
      Nie oglądałam oryginalu tylko tamten fragment. oki rozumiem, że są tu zestawione dwa sprzeczne stanowiska... i pewnie każde znajdzie coś na poparcie swojego. 
    • Nomada
      Rozumiem, najważniejsze że czujesz się dobrze. Warto jednak czasem zrobić  jakieś badania ponieważ niektóre deficyty mogą dać objawy dopiero po wielu latach.
    • Nomada
      I jeszcze jedno, starsze; ''Nowe badania pokazują, że soja GMO gromadzi rakotwórczy formaldehyd i wyczerpuje glutation'' https://www.sott.net/article/299077-New-research-shows-GMO-soy-accumulates-carcinogenic-formaldehyde-and-depletes-glutathione
    • Nomada
      Wiele badań dziwnym trafem ulotniło sie, są niedostępne.   Soja ,a uszkodzenie mózgu Wysłany przez dr Mercola | 17 września 2000 r.      ''...Soja zakłóca działanie enzymów Podczas gdy soja ma stosunkowo wysoką zawartość białka w porównaniu z innymi roślinami strączkowymi, Enig twierdzi, że są one słabym źródłem białka, ponieważ inne białka znajdujące się w soi działają jako silne inhibitory enzymów. Te „anty-odżywcze” blokują działanie trypsyny i innych enzymów niezbędnych do trawienia białka. Trypsyno-nhibitory to duże, ściśle zwinięte białka, które nie są całkowicie dezaktywowane podczas zwykłego gotowania i mogą zmniejszać trawienie białka. Dlatego spożycie soi może prowadzić do chronicznych niedoborów w pobieraniu aminokwasów. [8] Zdolność soi do ingerencji w enzymy i aminokwasy może mieć bezpośrednie konsekwencje dla mózgu. Jak sugerują White i jego koledzy, „izoflawony w tofu i innych produktach sojowych mogą wywierać swój wpływ poprzez interferencję z mechanizmami zależnymi od kinazy tyrozynowej wymaganymi dla optymalnej funkcji, budowy i plastyczności hipokampa”. [2] Wysokie ilości białkowych kinaz tyrozynowych znajdują się w hipokampie, regionie mózgu zaangażowanym w uczenie się i pamięć. Wykazano, że jeden z głównych izoflawonów soi, genisteina, hamuje kinazę tyrozynową w hipokampie, gdzie blokuje „długotrwałe wzmocnienie”, mechanizm powstawania pamięci. [9] Tyrozyna, dopamina i choroba Parkinsona...''   http://www.reboundhealth.com/cms/images/pdf/Article-by-Various-Authors/soy and brain damage 2 id 19045.pdf     John D. MacArthur
    • Wikusia
      Odargowo
    • Wikusia
    • zielona_mara
      Bo nie weryfikują danych, nie przygotowują się? wystarczająco...  O ten materiał chodzi bo lepiej samemu zobaczyć.  
    • zielona_mara
      Swojej diety nie analizuje jem na co mam ochotę i tez nie twierdzę, że jest zdrowa i dla każdego.  Trochę białka pochodzenia zwierzęcego też jest bo nabiał i jajka (czasem) jadam. Nie jestem weganką.    
    • Nomada
      Nic na przysłowiową gębę. Zawsze warto szukać naukowego potwierdzenia. Wielotorowe myślenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Dlaczego coraz więcej takich filmów w necie? Zastanawiałaś sie nad tym?
    • Nomada
      Jeśli mogę wiedzieć z czego pozyskujesz białko?
    • zielona_mara
      Wczoraj widziałam jakiś filmik z kanału naukowybełkot i tam właśnie prowadzący mówił o tym wywiadzie który jego zdaniem nie był profesjonalny... tematy były zbyt płytko omówione bo redaktor nie drążył nie poddawał pod wątpliwość tego co usłyszał... taki rozmów jest ponoć w necie coraz więcej. 
    • zielona_mara
      Bardzo rzadko... raczej nie. Ja akurat jestem wegetarianką więc mniej restrykcyjnie bo tylko zrezygnowałam z mięsa w tym ryb. 
    • Nomada
      Wiem, moja córka tez jest weganką. Suplementujesz coś?
    • zielona_mara
      Nie oglądałam całego wywiadu ale kilka dni temu trafiłam na ten fragment i trochę mnie zaskoczył, ale właśnie nie aż tak pozytywnie... wsparla ten swój argument Neandertalczykami o których chyba od dawna wiadomo było że jedli mięso...  A nie czuję by mój mózg był źle rozwinięty przez to, że jestem wege od ponad 20 lat dziwne wydało mi się to co powiedziała.    
    • Nomada
      Są mało wymagajace ale odkąd podlewam je tylko wodą deszczową rosną jeszcze lepiej. No i co trzy lata wymagają usunięcia starych korzeni i przesadzenia.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...