Skocz do zawartości


Dionizy

Limerykomania

Polecane posty

Czasu nie ma
1 godzinę temu, la primavera napisał:

Odchodzisz lecz zostawiasz na szklance szminki ślad

Na skórze zapach a na ustach smak

Niedoopisania

Mieszanka

Hormonów i bycia zawsze na tak

 

Przez otwarte okno wleciały liście kwitnącej jabłoni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


la primavera
1 godzinę temu, Czasu nie ma napisał:

Przez otwarte okno wleciały liście kwitnącej jabłoni...

Prosto do rozłożonej twojej prawej dłoni

Płatki złapane

Na stole rozsypane

Zakrywały na ceracie stado małych słoni

 

Kiedy rzeka wzbiera i na łąki wylewa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
13 godzin temu, la primavera napisał:

Kiedy rzeka wzbiera i na łąki wylewa

kiedy budzi się zieleń, kiedy kwitną drzewa

ptaki śpiewają

gniazd swych szukają

w górach koniec zimy. Wiosna świat zalewa.

 

Tak dawniej było ze wiosną padał deszcz topiąc w górach resztki śniegu. Potem to wszystko górskimi potokami spływało w doliny i zebrane w rzeki często powodowało rozlanie sie wody po polach i łąkach. Nie bylo po tym szkód a sama woda dobrze przygotowywała ziemie pos zasiewy. Tak było dawniej bo teraz jest bardzo sucho nie pada deszcz a i w górach nie bywa zbyt wiele śniegu. Przepraszam za taką smutną refleksję. 

 

Rawik grilla wyjął bo  majówka bliska ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
37 minut temu, Dionizy napisał:

 

Rawik grilla wyjął bo  majówka bliska ....

A że stał na trawiastej górce a trawa była śliska

Siadł na grilla

Niczym na automobila

I wjechał w sam środek niezauważonego przez niego  bagniska

 

Gdy impreza się rozkręciła i wszyscy chodzili z lekka podchmieleni...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stary a próżny
6 godzin temu, la primavera napisał:

Gdy impreza się rozkręciła i wszyscy chodzili z lekka podchmieleni.

To od razu na ziemię spadła kupa kamieni

Każdemu z serca

Oprócz tych z Liberca

Bo oni zamiast pić chodzą upaleni

 

Królowa jest jedna, ale królów wielu...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
17 godzin temu, Stary a próżny napisał:

Królowa jest jedna, ale królów wielu

którzy teraz wiosną pracują przy chmielu

dla zlotego trunku

i braku frasunku

Będzie krzyk królowej -O jeju o jeju!

 

Żona Metodego włożyła maseczkę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
3 godziny temu, Dionizy napisał:

Żona Metodego włożyła maseczkę ...

Zielonymi algami przykryła buzieczkę

Poszła na zakupy

Z alg zrobiły się strupy

I wyglądem przypominała jakby jaszczureczkę

 

Matulu, matulu, czemuś nie godała...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dat man
2 godziny temu, la primavera napisał:

Matulu, matulu, czemuś nie godała

A bo w polu robiłam, czasu żem nie miała

A co ty tak?

Że niby jak?

Że nic żeś nie rzekła, chocioż żeś wiedziała

 

Wyjrzałem przez okno i dostałem za to mandat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
23 godziny temu, Dat man napisał:

Wyjrzałem przez okno i dostałem za to mandat...

Teraz codziennie mandat to po prostu standard

Przyłapali mnie 

Na dymie

Drożej mnie to kosztuje niż gdybym uprawiał hazard

 

(Jakieś takie dziwne te rymy ale nic lepszego nie wymyślę)

 

Jesteś szalona, mówię ci, że jesteś szalona...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pies bez ogonka
8 godzin temu, la primavera napisał:

Jesteś szalona, mówię ci, że jesteś szalona.

Całkiem spalona, całkiem spalona

Na słońcu długo

Siedziałaś nago

A teraz do mnie przybiegłaś rozpalona

 

Czereśnie najlepiej smakują kradzione od sąsiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
16 godzin temu, Pies bez ogonka napisał:

Czereśnie najlepiej smakują kradzione od sąsiada..

To stara prawda przekazywana z dziada pradziada

Dlatego latem młode bandy

Chodzą na grandy

Wiszą na czereśniach niczym szpaków stada.

 

Trzymaj się poręczy żebyś nie upadł w tramwaju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WatchYourself
45 minut temu, la primavera napisał:

Trzymaj się poręczy żebyś nie upadł w tramwaju

Tłoki są nieziemskie, szczególnie teraz w maju.

Łap się barierki

A jak przyjdą kasierki

To mów, żeś nie stąd, że ,,niepojumaju"

 

Wiesz, co powiedział Zeus raz do Narcyza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
15 godzin temu, WatchYourself napisał:

Wiesz, co powiedział Zeus raz do Narcyza?

Że na jego niebiańską urodę będzie akcyza

Narcyz się nie przejmuje

Hera go promuje

Jego piękne lica wciąż owiewa bryza

( z ambrozji bo to się Narcyziowi należy jak psu buda)

 

Pewna dziewczyna co w Anglii mieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

Pewna dziewczyna co w Anglii mieszka

Wabiac wiewiórkę, rzuca orzeszka. 

na horyzoncie az pociemnialo 

gdy wielkie stado tu przylecialo 

rzuć im pięć kilo - przybiegnie reszta ;)

 

Dlaczego bzy kwitnące budzą emocje w was? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
1 godzinę temu, tośka napisał:

Dlaczego bzy kwitnące budzą emocje w was? 

Bo wiosna to dla nas najlepszy czas

Natchnieni gołębim gruchaniem

Tęsknimy za pierwszym kochaniem

I pachnie majem miasto, wieś i las

 

Po łące co wiodła przez pola kwitnące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szalet
4 godziny temu, la primavera napisał:

Po łące co wiodła przez pola kwitnące

Biegały trzy szare chore zające Dwa miały syfa

A jeden hifa

Rozniosło się szybko po całej łące

 

Nie golę się, nie myję, piję i żyję...

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
12 godzin temu, Szalet napisał:

Nie golę się, nie myję, piję i żyję...

 

I z tego na całą okolicę słynę

Czuć mnie z daleka

Kto żyw niech ucieka

I litościwie mi zostawi na bolącą głowę aspirynę

 

Nie dokazuj, Tosiu, nie dokazuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśkiewicz
9 godzin temu, la primavera napisał:

Nie dokazuj, Tosiu, nie dokazuj

Przecież droga Tosiu nie od razu,

Był wspaniały Tym

I zbudowano Rzym.

Najpierw musi być atrament w kałamarzu.

 

Jutra nie będzie, bo ponoć odwołali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
16 godzin temu, Miśkiewicz napisał:

Jutra nie będzie, bo ponoć odwołali...

Lecz nic to nie obchodzi bieszczadzkich drwali

Piły harcują

Drwale pracują

I wielką stertę drzewa narąbali

 

Wejdź do domu kiedy cię zawołam...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sex-morderca
12 godzin temu, la primavera napisał:

Wejdź do domu kiedy cię zawołam

Ściągaj buty i siadaj do stoła.

Nie siorb, nie mlaskaj

Drzwiami nie trzaskaj

Pamiętaj w życiu ważna jest szkoła.

 

Znowu straciłem sens i myślę o śmierci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
8 godzin temu, Sex-morderca napisał:

Znowu straciłem sens i myślę o śmierci

Tak mocne te myśli że w brzuchu mnie wierci

a może maślanka

lub stara śmietanka

znowu pójdzie w klopie papieru trzy ćwierci

 

Podpalili trawy i spalili Biebrzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia

Podpalili trawy i spalili Biebrzę

Kiedy patrzę na to, oczom swym nie wierzę

rujnujemy świat

naturze robiąc pat

nie chce płakać już deszczem, na wytrzymałość nas bierze

 

 

Patrzę na starą jabłoń która nie zakwitła

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
7 godzin temu, Zuzia napisał:

Patrzę na starą jabłoń która nie zakwitła

I boję się, żeby mi któregoś dnia nie znikła

Bo ten co mieszka blisko

Chce ją ściąć na ognisko

Takie mam w sąsiedztwie chamidła

 

Siedzą kawki w kominie a ja marznę w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@&©
1 godzinę temu, la primavera napisał:

Siedzą kawki w kominie a ja marznę w domu..

Mam drewno na opał, bo sprzedałem troche złomu

Puszki po browarach

I sprężyny z zegara

Zostawiłem tylko klucze ukradzione komuś

 

Wylazłem na dach wieżowca i zaraz będę skakać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...