Skocz do zawartości


Dionizy

Limerykomania

Polecane posty

la primavera
11 godzin temu, Gasnąca świeca napisał:

Tego dnia zakonnica Justyna podjęła decyzję...

Że wyrzuci z lodówki całą zgniliznę

Ogórki

Pomidory bez skórki

Wrzuciła do śmieci idąc do kosmetyczki na mikrodermabrazję

 

Staś Pytalski urósł i już nie jest niczego ciekawy...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Tygodnik Prawda
Dnia 28.11.2019 o 09:14, la primavera napisał:

Staś Pytalski urósł i już nie jest niczego ciekawy

Zależy mu teraz na kasie i dobrej zabawie

Gdy pyta już o coś

To po ile? lub za co?

A dom i rodzinę przegrał w pokerowym zakładzie

 

Jestem na topie w tym tygodniu na facebooku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
20 godzin temu, Tygodnik Prawda napisał:

Jestem na topie w tym tygodniu na facebooku...

Bo zamieściłem tam zdjęcia przed moim domem bruku

Na którym leżałem

Gdy do domu wracałem

I o który zrobiłem sobie na głowie wielkie kuku

 

Nie mam proszku do prania więc ubrań prać nie będę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skamielina
17 godzin temu, la primavera napisał:

Nie mam proszku do prania więc ubrań prać nie będę

Pójdę nad rzekę i ciuchy na kamieniu zetrę

Mam jeden głaz

Co jest w sam raz

Na pranie i cerowanie dziur w swetrze

 

Naukowcy z Krakowa wpadli na niezwykły trop...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 1.12.2019 o 07:58, Skamielina napisał:

Naukowcy z Krakowa wpadli na niezwykły trop...

 

rozbierając w starej kamienicy strop

Dokumenty

niczym diamenty

rozjaśniły dawnych spraw tok

 

Pewien Czech który umiał naśladować papużki faliste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klepsydra
Dnia 2.12.2019 o 08:21, la primavera napisał:

Pewien Czech który umiał naśladować papużki faliste

Usłyszał w radio, że będą zaPISywać dziś ludzi na listę

W urzędzie miasta

Gdzie zasiada kasta

Co zabiera wybrańców nad jezioro skaliste

Jestem rozczarowany pańskim zachowaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
13 godzin temu, Klepsydra napisał:

Jestem rozczarowany pańskim zachowaniem

W każde wolne miejsce polityki wciskaniem

Danielu,

Nie bądź taki, jakich wielu.

Zamiast polityką zajmij się kobietami, winem i śpiewaniem.

 

Napiekła Hanka pierników i chciała je ozdobić...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stereo-robal
Dnia 4.12.2019 o 11:44, la primavera napisał:

Napiekła Hanka pierników i chciała je ozdobić

Ale tego nie zrobiła, żeby Zbycha dobić

Bo on lubił

Ale nie zasłużył

Więc sam se Zbyniu lukier beńdzie robić. O!

W ofisie parzy się już kawka z ekspresu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam HIV, a ty?

W ofisie parzy się już kawka z ekspresu

Dzisiaj wypada kolej na Teresę

Ma nadzieję

Że znów nie rozleje

Gdy będzie wyciagała kubeczki z kredensu

 

No i się rozlała kawa na nowy dywan!!...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 7.12.2019 o 11:38, Mam HIV, a ty? napisał:

No i się rozlała kawa na nowy dywan!!...

 

Cóżeś zrobiła?- krzyknął na żonę Iwan-

Chodzisz niezdarnie,

leniwie koszmarnie

nie zabiorę cię jutro ze sobą na Krywań

 

Za to ty jesteś taki zwinny jak baletmistrz moskiewski...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baleleletmiszcz

Za to ty jesteś taki zwinny jak baletmistrz moskiewski

Ruszasz się z gracją i wszędzie się zmieścisz

Uśmiech masz boski

Piękne, długie włoski

A gdy spojrzysz ukradkiem to wzrokiem mnie pieścisz

 

No i co? I gówno! Mówiłem, że tak będzie!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
La Primavera
Dnia 9.12.2019 o 19:21, Baleleletmiszcz napisał:

No i co? I gówno! Mówiłem, że tak będzie!

Kasztany, orzechy oraz szyszki wszędzie.

Kto to pozbiera?!

Znowu afera.

Do tego się zbliża sezon na żołędzie!!

 

Własną piersią zasłoniłem, własną piersią karmiłem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
1 godzinę temu, La Primavera napisał:

Własną piersią zasłoniłem, własną piersią karmiłem!

opierałem, podmywałem nauczałem i bawilem

kiedy dorosła

to sie wyniosła

a ja z tej rozpaczy dzisiaj mocno sie upiłem

 

Góral z Poronina gdy go baba biła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
12 godzin temu, Dionizy napisał:

Góral z Poronina gdy go baba biła...

- a biła go wtedy kiedy sie za bardzo spiła-

za to jego przebieranie

i jej udawanie

paskiem skórzanym mu tyłem rzeźbiła

 

Kiedy ci pranie ze sznurka znika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik

Kiedy ci pranie ze sznurka znika

I trochę dżemu wprost ze słoika

Ubywa też

Sprawdź czy nie 

Ma nowej sukienki żona rolnika

 

Piję już piątą kawę, ale nic nie pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maydey
3 godziny temu, Rolnik napisał:

Kiedy ci pranie ze sznurka znika

I trochę dżemu wprost ze słoika

Ubywa też

Sprawdź czy nie 

Ma nowej sukienki żona rolnika

 

Piję już piątą kawę, ale nic nie pomaga...

Bo to musi być kawa orkiszowa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
25 minut temu, maydey napisał:

Bo to musi być kawa orkiszowa .

-powiedział maydey mądra głowa

Co szuka dżemu z pigwy

Lecz nie znajdzie nigdy

Bo ze wszystkich owoców powstaje nalewka pigwowa

 

Nie lubię kiedy patrzysz przez okno na poddaszu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tom Hanks
21 minut temu, la primavera napisał:

Nie lubię kiedy patrzysz przez okno na poddaszu

Wolę jak patrzysz przez to od strony lasu

Tamto u góry

W sposób ponury

Obnaża tajemnice sąsiedzkich tarasów.

 

Piję już piątą kawę, ale nic nie pomaga...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kącie

Piję już piątą kawę, ale to nic nie pomaga.

Nie ma cię coraz bardziej, a deszcz coraz mocniej pada.

Zamiast motyli, chamie,

mam w brzuchu bulgotanie.

...To już ostatnia kawa. Piję wolniutko. Przyjdź, błagam.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kącie

Raz chochoł co w ogrodzie otulał wiotką różę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
12 godzin temu, W kącie napisał:

Raz chochoł co w ogrodzie otulał wiotką różę...

Marzył o tym, by ją zabrać w dalekie podróże

Przez pola i łąki

Łapiąc biedronki

Omijając po drodze tygrysy i burze

 

Kupiłam na targu na korbę gramofon stary....

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewyspany
50 minut temu, la primavera napisał:

Kupiłam na targu na korbę gramofon stary....

Sprzęt wiekowy, ale jak na nim brzmią gitary!

Talerze trochę syczą

I basy lekko buczą

Ale klimat taki, że po plecach lecą ciary.

 

Kot sąsiadów wrócił po tygodniu do domu...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
3 godziny temu, Niewyspany napisał:

Kot sąsiadów wrócił po tygodniu do domu...

Po tym jak z nawiał z niego z kotką właścicieli Gazpromu

Niewyspany

Zziajany

Zjadł naraz cały talerz makaronu

 

Dwaj drwale w lesie wycinkę robią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bida z nędzą
44 minuty temu, la primavera napisał:

Dwaj drwale w lesie wycinkę robią

Nad jednym krzakiem stanęli i się głowią

Co to za chaszcze

Że je wiatr głaszcze

Tak lekko tylko z siły połową.

Nie mam samochodu, ani własnego mieszkania...

44 minuty temu, la primavera napisał:

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
20 minut temu, Bida z nędzą napisał:

Nie mam samochodu, ani własnego mieszkania..

Wszystko przez moje zamiłowanie do nadmiernego chlania

Z bidą piję

W nędzy gniję

I nikt mnie nie zmusi do porannego do roboty wstawania

 

Jestem ten, co skarpety do sandałów zakłada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 791
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      😀
    • Gość w kość
    • Nafto Chłopiec
      Ja tydzień temu postanowiłem że u teściów wejdę do jakuzzi, nawet jak woda nie będzie jeszcze nagrzana. Zanurzyłem łydkę do połowy i po kilku sekundach wyjąłem bo czułem jak mnie kości bolą 😂 woda 14 stopni.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem co ona ci sugeruje  Moja sugeruje mi to  
    • KapitanJackSparrow
      Heh wtropilim nową sztukę w necie i od tygodnia sprzedawca bawi się w wysyłkę. 🤦 Upał a basenu jak nie było nie ma 😡😅
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Nie😄 Geneza to chyba częste słowo używane w historii czy psychologii, chodzi o pochodzenie - ale geneza określa jakby więcej czynników mających na coś wpływ więc mi bardziej pasowało.   I znów podkreślę, że nie chodzi mi o OCZEKIWANIA wobec miłości, tylko o SPOSOBY jej wyrażania. Napisałam o tym w odniesieniu do Twojej wypowiedzi, że miłość to nie słowa. I się jak najbardziej z twoją wypowiedzią zgodziłam, bo słowa to tylko jeden ze SPOSOBÓW wyrażania miłości, które jak mówiłam się różnią u różnych ludzi. Wyodrębniono 5.   i teraz już z czatu proszę:   "Istnieje wiele sposobów wyrażania miłości, a najpopularniejszą teorią jest ta o pięciu językach miłości. Według niej, ludzie najczęściej wyrażają i odbierają miłość poprzez: słowa uznania, spędzanie czasu, dawanie prezentów, przysługi oraz dotyk fizyczny. Odkrycie, który z tych "języków" jest dominujący dla Ciebie i Twojego partnera, może znacząco poprawić jakość waszego związku.  Oto bardziej szczegółowy opis tych sposobów: Słowa uznania: Komplementy, wyrażanie wdzięczności, mówienie o tym, co się w drugiej osobie ceni i podziwia.  Spędzanie czasu: Skupienie całej uwagi na drugiej osobie, wspólne aktywności, rozmowy, słuchanie i bycie obecnym.  Dawanie prezentów: Nie chodzi o drogie podarunki, ale o gesty, które pokazują, że pamiętamy o drugiej osobie i chcemy jej sprawić radość.  Przysługi: Robienie drobnych rzeczy dla partnera, wyręczanie go w obowiązkach, okazywanie troski poprzez czyny.  Dotyk fizyczny: Przytulanie, całowanie, trzymanie za rękę, a nawet drobne gesty, jak klepnięcie w ramię, mogą być bardzo ważne.  Oprócz tych pięciu głównych, istnieje też wiele innych sposobów okazywania miłości, np.:  Słuchanie: Aktywne słuchanie drugiej osoby i okazywanie zainteresowania jej słowami i emocjami. Przebaczanie: Umiejętność wybaczenia błędów i niedoskonałości drugiej osoby, co buduje zaufanie i bliskość. Cieszenie się z sukcesów: Radość z sukcesów partnera i wspieranie go w dążeniu do celów. Dbanie o związek: Regularne okazywanie troski, dbanie o potrzeby partnera i pielęgnowanie bliskości."   koniec czatu😄   I chodzi właśnie o to, że częste konflikty pomiędzy kochającymi się ludźmi mogą wynikać właśnie z różnych sposobów jej wyrażania, a to jaki sposób jest dla nas ważny POCHODZI właśnie najczęściej z domu rodzinnego.   To się nazywa "język miłości"  i właśnie dlatego o tym napisałam, gdy Ty napisałaś, że miłość to nie słowa🙂   A OCZEKIWANIA wobec miłości to już odrębny temat dużo mniej powierzchowny, bo SPOSOBY można sobie łatwo uświadomić i zmodyfikować, wiedząc, że partner ma ten sposób wyrażania inny.   Np. ja chcę by mnie wspierał, a on mi kupuje prezenty. Ja uważam, że on mnie nie kocha i kupuje sobie miłość, a on mając inny sposób wyrażania miłości wyniesiony z domu kocha i okazuje po swojemu. Wystarczy to sobie uświadomić i dbać o to w jaki nasz partner lubi by mu okazywać miłość. OKAZYWAĆ (cały czas mówimy o czymś powierzchownym i dlatego też łatwym do zmodyfikowania, szczególnie jeżeli jest źródłem nieporozumień, a dwie osoby się naprawdę kochają, bo przecież miłość to nie słowa😉). W OCZEKIWANIA wobec miłości nawet nie zacznę tu wnikać, bo to już grubszy temat😉
    • la primavera
    • Aco
      Chyba się trochę przypiekłem😡
    • Aco
      Szukacie dziury w całym😎
    • Nomada
      Słońce jeszcze wysoko na horyzoncie ale i blady Księżyc widziałam po południ. Taka cicha magia nieba; )    
    • Nomada
      Niech mówi, kto mu zabroni Chi, ale czy ja wysłucham, to już odrębna kwestia ; )  
    • Nomada
      Nieświadomość ich genezy? To wygenerował czat GPT. Up, wydało się😛 Oczekiwana są jak kontrakt, Katarzynę Miller zostawię na luzie, z humorem i dystansem do emocji i uczuć ; )
    • Nomada
      Hmm 🤔 W sumie to ta mina sugeruje cos innego🤣
    • 4 odsłony ironii
      Ooo fajnie. Ale, że wyjazdowo-wakacyjnie, czy że radość, że w końcu piękne lato?     Dopytuję, bo nie wiem czy zazdrościć  czy nie 😁
    • Vitalinka
    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...