Skocz do zawartości


Dionizy

Limerykomania

Polecane posty

Dionizy
Dnia 22.03.2020 o 18:37, la primavera napisał:

Tymczasem pewien gość, co myślał, że jest bardzo mądrym człowiekiem

rozmyślał calymi nocami na najlepszym lekiem

czosnek co rano

trzeba by brano

uciekną od siebie i to będzie lekiem

 

Każdy siedzi w domu i bardzo się nudzi...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Izolacja
35 minut temu, Dionizy napisał:

Każdy siedzi w domu i bardzo się nudzi

Trochę mnie zadziwia ta postawa ludzi

Zainteresowań żadnych

A taki każdy ładny

Nie mają co robić bo są w środku puści

 

Natura zawsze, ale to zawsze odbierze co swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
8 godzin temu, Izolacja napisał:

Natura zawsze, ale to zawsze odbierze co swoje...

Choćbyś strzegł i pilnował wszystkiego co twoje

Ogniem i wodą

Z powietrza trwogą

Rzuci cię na kolana jak deszcz pszczele roje

 

Kiedyś ktoś gdzieś będzie na ciebie czekał...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jimbo
25 minut temu, la primavera napisał:

Kiedyś ktoś gdzieś będzie na ciebie czekał...

Może zamiast mówić będzie raczej szczekał...

Albo muczał

Albo miauczał

Byleby nie pierdział i co chwile bekał

 

Gwarantuję, że nikt nie wyjdzie stąd żywy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
50 minut temu, Jimbo napisał:

Może zamiast mówić będzie raczej szczekał...

Albo muczał

Albo miauczał

Byleby nie pierdział i co chwile bekał

 

Gwarantuję, że nikt nie wyjdzie stąd żywy...

O Ty ?????Nie wiedziałem że tak umisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
13 godzin temu, Jimbo napisał:

Gwarantuję, że nikt nie wyjdzie stąd żywy.

lecz zrzuci odzienie i będzie prawdziwy

nagi dostojny

cichy spokojny

w końcu stosunek do życia prawdziwy.

 

Polejmy w kielich na bok wszystkie troski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panas
2 godziny temu, Dionizy napisał:

Polejmy w kielich na bok wszystkie troski

Na stół wyłóżmy dwie pieczone nioski

Rękoma jedzmy

I przeszłość zwiedźmy

Z której wyciągniemy odpowiednie wnioski

 

Myślisz może że więcej coś znaczysz?...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
4 godziny temu, Panas napisał:

Myślisz może że więcej coś znaczysz?...

Pyta Lady Pank swoich wiernych słuchaczy

Potem małpia fabryka

I o tym co w marchewkowym polu bryka

I na koniec po co są ludzie tłumaczy

 

A kiedy będzie słońce i lato gorące...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
17 godzin temu, la primavera napisał:

A kiedy będzie słońce i lato gorące

i ptaki w przestworzach i kwiaty na łące

Twoje szeptanie

me przytulanie

I serca dla siebie tak tkliwie bijące.

 

A gdy naszedł wreszcie piątek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
4 godziny temu, Dionizy napisał:

A gdy naszedł wreszcie piątek....

Stal się taki to wyjątek

Że ludzie chodzili parami

Do góry nogami

I wszystko się im w głowach układało we właściwy porządek

 

Szpaki, czemu wy hałasujecie akurat nad moją głową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źródło
5 minut temu, la primavera napisał:

Szpaki, czemu wy hałasujecie akurat nad moją głową

Bo mamy tutaj problem z taką jedną sową

Cwaniara z niej nie mała

Strasznie przemądrzała

Czym imponuje nie raz mniej bystrym osobom.

 

,,Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept"...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
15 minut temu, Źródło napisał:

,,Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept"...

...to znowu Rogucki w radiu mi się drze

Czy on nie rozumie

Że ja się nie buntuję

Nie szukam zła w świecie i spokojny mój sen

 

A kiedy Soyka śpiewa o cudzie niepamięci...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z.H.
Dnia 27.03.2020 o 12:21, la primavera napisał:

A kiedy Soyka śpiewa o cudzie niepamięci

To mięczaki się kładą w kłębek zwinięci

A jak śpiewa o miłości

Co zalewa twardych gości

To cos w powietrzu wisi coś się święci

 

Wchodzę bezbronnie rozebrany do klatki w której tygrys śpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
10 godzin temu, Z.H. napisał:

Wchodzę bezbronnie rozebrany do klatki w której tygrys śpi

zbliżam się do niego. Czy zaufa mi?

chrapie

sapie

Zignorował? A więc wisi mi.

 

Kiedy monologi mówi Kołaczkowska ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
2 godziny temu, Dionizy napisał:

Kiedy monologi mówi Kołaczkowska ...

To śmieje się nawet stara Marcinkowska

choć nie słucha

bo głucha

Widać pani Joanna jest w swym fachu arcymistrzowska

 

Najprzystojniejszy na całym osiedlu jest Rysiek spod czwórki....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hultaj
6 godzin temu, la primavera napisał:

Najprzystojniejszy na całym osiedlu jest Rysiek spod czwórki

Ma ekstra baki zapuszczone i nosi seksi rurki

Jak pali papierosa

To dym mu leci z nosa

A trzyma go tak by było widać że zadbane ma pazurki

 

...mówisz o wolności
przecież musisz wiedzieć, że...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
16 godzin temu, Hultaj napisał:

.mówisz o wolności
przecież musisz wiedzieć, że...

Jestem już taki zmęczony tym, że ,, życie mnie mnie"

Chodzę jak król

Lecz w oczach mam ból

 I pytam sam siebie czego naprawdę chce

 

Rzucam monetą gdy nie wiem co wybrać..

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
21 godzin temu, la primavera napisał:

Rzucam monetą gdy nie wiem co wybrać

czy komuś pomóc? czy na niego dybać

może tak

albo siak

trzeba zdecydować bo nie ma co gdybać

 

chociaż odwołają pójdę na wybory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trop
8 godzin temu, Dionizy napisał:

chociaż odwołają pójdę na wybory

Bez sensu to zdanie jak oba kaczory

Donald jest spoko

A Jaro puszcza oko

Nic do powiedzenia a strzępią jęzory

 

I ja mówię ci że ci co władzę mają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 31.03.2020 o 17:07, Trop napisał:

 

I ja mówię ci że ci co władzę mają...

Nie są wcale inni od tych, którzy jej nie mają

Choć pozornie wzór cnót

I rozwiązań na wszystko mają w bród

To zmieniają się od razu gdy władzę dostają.

 

Tak ci się tylko wydaje, że jesteś lepszy i inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto róż
3 godziny temu, la primavera napisał:

Tak ci się tylko wydaje, że jesteś lepszy i inny.

To tylko pozory, a tak naprawdę jesteś winny

Swojej wyniosłości

I braku miłości

Do siebie samego i szacunku do innych

 

Panie prezydencie, wysyłam Ci w podzięce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 3.04.2020 o 11:44, Sto róż napisał:

Panie prezydencie, wysyłam Ci w podzięce...

Gulasz wołowy ugotowany na mojej kuchence

Przyjmij

Tylko z garnka wyjmij

A jeśli wygrasz wybory to ugotuję ci go więcej

 

O żesz ty niewdzięczny łotrze bliżej mi nieznany....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz dwa raz dwa
2 godziny temu, la primavera napisał:

 

O żesz ty niewdzięczny łotrze bliżej mi nieznany

Słyszał ja żem żeś ty ponoć obrzezany

Powiadają przecie

Zresztą sami wiecie

Że takiego sprać trza i zapiąć kajdany

 

Zapyta Bóg W swym niebie Co dałem Mu Od siebie...

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
9 godzin temu, Raz dwa raz dwa napisał:

Zapyta Bóg W swym niebie Co dałem Mu Od siebie...

 

 Czy znajdowałem smak w codziennym chlebie

Czy wiatru szukałem

Czy z życia garściami brałem

Czy szczęśliwy byłem, że na swojej drodze spotkałem ciebie

 

,, Siedzę w pustej knajpie, wszyscy już odeszli w ciemną noc"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia
40 minut temu, la primavera napisał:

Siedzę w pustej knajpie, wszyscy już odeszli w ciemną noc

Zapomnieli o mnie

Zawijam się w koc

Poczekam na lepsze czasy

Włożę wysokie obcasy

Wierzę w to, bo wiara ma magiczną moc

 

 

 

"Jeśli umrzesz kiedy żyjesz, to nie umrzesz kiedy umrzesz"

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 840
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Stary piernik tyż ? 😀
    • Nomada
      Wikusiu i ja już tęsknię za tym miękkim porankiem i zmierzchem. Szumem fal i piaskiem pod stopami. Niech przyjdzie ; )     Miłego dnia:)
    • Nomada
      Moniko zdrowy dystans jeszcze nikogo nie zabił, ale zbyt poważne podejście do internetowych dyskusji już tak. Może GABA pomoże:)
    • Nomada
      To prawda co napisałeś, lecz wielką zaletą jesionu jest fakt że dwa razy szybciej rośnie. Ma jeszcze inne zalety których dąb nie posiada lecz mi jak Monika wspomniała chodzi też o symbolikę. No i trochę się przekomarzam ; )
    • Nomada
      Ja też znam, grzyb ; )
    • Nomada
    • KapitanJackSparrow
      Sorki za pomyłkę temat Tworzymy opowieść założony został przez Bez Loginu ale Dyzio ma tam swój niekwestionowany udział. Już w 2022 roku byłem tam z swoimi postami , które miały zabarwienie humorystyczne co potwierdzają liczne roześmiane emotki innych osób. W historyjce wymieniane były różne osoby z świata fantazji oraz userów w różnym świetle ale przyświecała jednak ogolna myśl aby dobrze się bawić w duchu ,,można konie kraść" . Pierwsze zacytowanie w tym temacie i chęć interakcji i udziału w zabawie dokonała Monika cytując mnie co dało jak mniemam początek tej nagonki na moją osobę.  Ponadto bo wiem to na pewno , że jestem ofiarą w tej sprawie i podkreśla to wiele osób które znam osobiście a nawet osoby piszące tu z gościa.  Oczywiście mam do siebie żal że wcześniej nie rozpoznałem tych niepokojących sygnałów aby odciąć się od tej wyraźnie  zaburzonej osoby. 👋☺️
    • KapitanJackSparrow
      A więc Monika to Vitalinka 🤔  Może i żarty moje rubaszne, ale nigdy nie pozwoliłem sobie na wyzwiska typu oblech cham prostak choć cisnęły się jakby same do osoby o  tak karyńskim zachowaniu. I wypowiada to osoba z Bogiem na ustach,  Źródło konfliktu upatruje w wzmiance o wilkołaku , która to notabene jest pisaną u Dyzia opowieścią która każdy może zapisać. Kapitalny temat do wyrażenia  swej nieograniczonej wyobraźni w którym na pierwszym miejscu stoi humor i dobra zabawa staje się powodem do perfidnej nagonki. Nie Moniko ty dużo dużo wcześniej byłaś w pewnym sensie niemiła i przyszłaś tu w określonym celu prawdopodobnie z <reklama>i. Nad tobą rozpościera się większy mrok niż jestem w stanie sobie wyobrazić. Co do prześladowania to jest jeden stek bzdur bo nie brakuje na tym forum głosów że to ja jestem ofiarą tej osoby. Dość powiedzieć że postanowiłem nie odzywać się to nie ustawała w atakach chodząc żeby nie napisać łażąc po forum za mną. Nawet jak złożyłem oddzielny temat to nie omieszkała zawitać ze swym ,,chrześcijańskim błogosławieństwem "  Kobieto ja ciebie nie potrzebuje zaorywać,  ty się sama zaorałaś jak feudalna chłopka.  W moim odczuciu owszem wypowiedziałem kiedyś że brakuje mi oponentów do ścierania, ale po pierwsze chodziło mi o męską populację i poziom choćby ,,krawaciarza" z tamtego forum. W jego ustach słowo oblech brzmiałoby jak pieszczota.  Przepraszam cię Vitalinka vel Monika. Przepraszam c Cię, że wiedziony ogólna sympatią do ludzi i kobiet zaczepiałem Cię w ogóle. Przepraszam że wiedziony duchem dobrej zabawy napisałem do osoby o nicku Monika czy wysłała mi już swoje nudesy. Bujda na resorach błyskawicznie została obnażona przez @Pieprzna która jasno i dobitnie podkreśliła nieprawdę jakoby ktoś z gościa tu piszący mógł wysłać takowe. Ale tobie nic nie przeszkadzało , z uporem dziecka 3 Letniego  ,,tupałaś nóżką " nakręcając się do ekstremalnych zachowań.  Liczę że już jako pokrzywdzona a której stało się już zadość i została przeproszona nigdy nie staniesz na mojej drodze na tym forum. Obiecuję że będziesz mogła oddawać się w pełni nawet jeśli będą to oczywiste durnoty pokroju twardszego jesionu od dębu.  Amen
    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...