Skocz do zawartości


Dionizy

Limerykomania

Polecane posty

la primavera
1 godzinę temu, Kalipso(soho) napisał:

No i po co tam znowu łapy wkładałaś?!

Dowodów mej zdrady w moich portkach szukałas?

A tam paragon z baru

Na chusteczce trochę smaru

Kiedyś mi bez wątpliwości we wszystkim ufałaś.

 

Chcę kupić dla ciebie całą skrzynkę malinowego soku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Kalipso(moon)
2 godziny temu, la primavera napisał:

Chcę kupić dla ciebie całą skrzynkę malinowego soku

Zasługujesz na coś dobrego choćby raz do roku

W przyszłym Ci kupię

Orzechy w skorupie

Te które wcinasz jakbyś był w amoku.

 

Piach we włosach, a w kieszeniach kamienie...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
Dnia 11.01.2020 o 17:16, Kalipso(moon) napisał:

Piach we włosach, a w kieszeniach kamienie

za to słów pięknych ogromne strumienie

w pustkę plyną

zaraz miną

Jakież bez sensu bywa istnienie

 

Rzuciłem pieniążek dostałem serduszko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Rzuciłem pieniążek, dostałem serduszko,

spojrzenie i uśmiech. Ech, wolontariuszko!... 

Do Wielkiego Finału

dochodzić pomału

chcę zawsze już tylko z tobą i tą puszką.

 

Pewien muzyk disco polo po koncercie z Zakopanem...

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shazza
4 godziny temu, aliada napisał:

Pewien muzyk disco polo po koncercie z Zakopanem

"Nie ma już w tym duszy"- myślał, wszystko odegrane...

Już tego nie czuję

Jak dziwka tańcuję

Odstrzelę się kiedyś,  disco-cobainem zostanę.

 

Czuję się podle przez to co zrobiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
1 godzinę temu, Shazza napisał:

Czuję się podle przez to co zrobiłam...

niektórych do cmentarza doprowadziłam

choć dla wszystkich spiewałam

nikomu mnie kochac nie kazałam

tylko Skibie w głowie zawróciłam

 

gdy przechodzę obok domu w którym  gra muzyka...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
15 godzin temu, la primavera napisał:

gdy przechodzę obok domu w którym  gra muzyka.

krążą moje zgrabne biodra a wstyd szybko znika

uwodzenie

omamienie

ta tancerka znika gdy milknie muzyka

 

Koniec świętowania ruszać do pracy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
30 minut temu, Dionizy napisał:

Koniec świętowania ruszać do pracy 

krzyknęli juhasi w stronę bacy

Baca spojrzał

turystów dojrzał

i poszedł im zanieść oscypków na tacy

 

Wspomnienia chwil kruchym szczęściem pachnących...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
23 godziny temu, la primavera napisał:

Wspomnienia chwil kruchym szczęściem pachnących

są łzawą migawką dni gdzieś mijających

w chwili zamyślenia

tak wiele cierpienia

mimo to są pociechą dla wciąż kochających

 

Smutny był Puchatek gdy Krzysia nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kłapouchy
9 godzin temu, Dionizy napisał:

Smutny był Puchatek gdy Krzysia nie było

Bo jednak lepiej się miodek w towarzystwie piło 

A tak to do lustra

Aż butelka pusta

Sam już w to nie wierzę! Co się porobiło...

 

Padłem ci do kolan, krzykłem: Nie zamykaj!.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
32 minuty temu, Kłapouchy napisał:

Padłem ci do kolan, krzykłem: Nie zamykaj!.. 

Przed moim widokiem tak szybko nie zmykaj

Choć żem piękny inaczej

I niebogaty raczej

Proszę, ty się zamkniętymi drzwiami ze mną nie witaj

 

Dlaczego lustro pęka gdy się w nim przeglądam?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
WtomiGraj

Dlaczego lustro pęka gdy się w nim przeglądam?

Pytasz wciąż i sam odpowiadasz: coraz gorzej wyglądam

Bywa nieraz, że życie - jak lustro – na kawałki się kruszy

Na próżno szukać bratniej duszy, którą stan Twój choćby wzruszy

Tylko kruchym odłamkom szepczesz cicho: „czego więcej żądam?”

 

Gdy jasny promień Słońca spocznie na mej twarzy…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 18.01.2020 o 12:42, WtomiGraj napisał:

Gdy jasny promień Słońca spocznie na mej twarzy…

i swoim gorącem moje lico sparzy

to będzie czerwieniało

i bolało

i pójdę się się leczyć do młodych młynarzy

 

Pewien emeryt stojąc w kolejce do kasy w sklepie obuwniczym...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
4 godziny temu, la primavera napisał:

Pewien emeryt stojąc w kolejce do kasy w sklepie obuwniczym...

Poczuł że wszystko to marność, a życie mu zeszło na niczym.

I zamiast z pomponem  bambosze 

 zakupił nieziemskie rozkosze

z panią, co słusznie  najdrożej w miasteczku sobie za to liczy.

 

Urzędniczka ze skarbówki w małym mieście na Podlasiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Killer Troll
37 minut temu, aliada napisał:

 

Urzędniczka ze skarbówki w małym mieście na Podlasiu

Rzekła tak do swej podwładnej: "słuchaj droga Kasiu.

Marzy mi się skrycie

Całkiem inne życie.

Dom, samochód, nawet męża chciałabym w dwójnasób.

 

 Złapali chłopaka Zośki na gorącym uczynku...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
14 godzin temu, Killer Troll napisał:

Złapali chłopaka Zośki na gorącym uczynku...

 

Jak w małym miasteczku na środku rynku

Stał

I łkał

Bo mu Zośka powiedziała,,ty okropny mamisynku"

 

Dwa jabłka do szarlotki to trochę będzie mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiu z Zabrza
Dnia 21.01.2020 o 10:03, la primavera napisał:

Dwa jabłka do szarlotki to trochę będzie mało

Dokroję marchewki i wsypię kakao

Sera się usmaży

To nikt nie zauważy

Że trochę mi się soli do ciasta dosypało

 

Wypadło mi oko na środku ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
Dnia 22.01.2020 o 21:57, Krzysiu z Zabrza napisał:

Wypadło mi oko na środku ulicy

Podniosłam i umyłam je w ulicznej mydelnicy

Wtedy mgłą zaszło

I zgasło

Jak  teraz trafie do domu bez oka sokolicy?

 

Przeniosłam się w czasie do średniowiecza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
WtomiGraj
Dnia ‎24‎.‎01‎.‎2020 o 09:13, la primavera napisał:

Przeniosłam się w czasie do średniowiecza...

Kiedy rycerz mój luby nie oszczędzał miecza

Miałam spłonąć na stosie

Co nie udało się

W porę wybawiła mnie anielska piecza

 

 

Gdy pisząc na forum nudzę się okropnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzery
Dnia 25.01.2020 o 14:40, WtomiGraj napisał:

Gdy pisząc na forum nudzę się okropnie

Dobieram wtedy słowa całkiem nieroztropnie

Bywam opryskliwy

Chamski i złośliwy

Zdarza mi się także ocenić was pochopnie

 

Ale taki już jestem i nic na to nie poradzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
14 godzin temu, Strzery napisał:

Ale taki już jestem i nic na to nie poradzę.

I powiem wam, że sam sobie ze sobą czasami nie radzę

Samemu sobie

Krzywdę robię

Za kare samego  siebie do kąta posadzę.

 

Pewna pyskata Kaśka co nie miała jednego palca...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kot
10 godzin temu, la primavera napisał:

Pewna pyskata Kaśka co nie miała jednego palca

Nie umiała upiec babki bez zakalca

Za każdym razem 

Gdy brała się za bazę

Zamiast wałka używała walca

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

Z rana tak bywa ze zamiast cukru wsypuje soli do kawy 

Wszystkie problemy ze mną sie budza,  kłótnie i inne złe sprawy

Jedna skarpetke (to z roztargnienia) 

Na inną nie z pary zmieniam... 

Moze po kawie,  ciut sie poprawie. wczesniej to człowiek niemrawy. 

 

pewna kobieta z poznania,  ciągle mnie z forum wygania... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pulitzer
1 godzinę temu, tośka napisał:

pewna kobieta z poznania,  ciągle mnie z forum wygania

A Poznań to wiadomo, miasto wyuzdania

Myją się piaskiem

Upijaja Piastem

I każdy ma tam zawsze najwięcej do gadania

 

Na takich to tylko bat albo siekiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...