Skocz do zawartości


Dionizy

Limerykomania

Polecane posty

Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 15.10.2022 o 20:44, Serotonina napisał:

Wytapetowałem łazienkę do góry nogami...

Podłogę wyłożyłem panelami

Na suficie płytki przykleiłem

Lustrem sobie łapę rozwaliłem

I się wkurzyłem...

 

Chodził Jerzyk po ogrodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Serotonina
  Dnia 16.10.2022 o 20:05, Lubczyk napisał:

Chodził Jerzyk po ogrodzie

Lecz na jednej tylko nodze.

Resztę złamał 

Kiedy kłamał 

Że nie spuszcza się przy drodze.

 

Karykatura Karola Kornika...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 18.10.2022 o 20:16, Serotonina napisał:

Karykatura Karola Kornika...

 

A Karol spojrzeć na nią się cyka

Martwi się czy kreślarz

nie zauważył stanika.

 

Serotonina w rymach przegina... ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
  Dnia 19.10.2022 o 19:22, Lubczyk napisał:

Serotonina w rymach przegina

,,Oj tam!" - pomyślał. Ale się spina 

Ta Lubczykowa 

Dziewka coolowa.

Niech się dla luzu napije wina.

 

A wino sprawia, że wszystkim dziewczynom...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 20.10.2022 o 16:49, Serotonina napisał:

A wino sprawia, że wszystkim dziewczynom...

 

Z byle powodu łzy z oczu płyną

Pod wpływem alko się rozczulają

I swoich chłopów tylko wkurzają.

 

Stała na stacji Serotonina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
  Dnia 20.10.2022 o 17:58, Lubczyk napisał:

Stała na stacji Serotonina

Wielka, spasiona, tłusta słonina 

I patrzy tylko 

By zjeść coś szybko 

Bo wypłukała się B witamina 

 

Nad rzeką kolo rzekł kolokwialnie:...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 20.10.2022 o 19:48, Serotonina napisał:

Nad rzeką kolo rzekł kolokwialnie:...

 

Dzisiaj nie wskoczę umyję się w wannie

Stanął na brzegu i zsunął spodnie

Bo tak mu sikać było wygodnie.

 

Całe zdarzenie Kryśka widziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
  Dnia 21.10.2022 o 17:52, Lubczyk napisał:

Całe zdarzenie Kryśka widziała...

Kątem oka gdy z okna skakała.

W ostatniej chwili 

Ją obudzili,

Zanim swój łeb o mur roztrzaskała.

 

Nie wiem, czy wiem, czy mi się po prostu wydaje .. .

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
  Dnia 21.10.2022 o 20:43, Serotonina napisał:

Nie wiem, czy wiem, czy mi się po prostu wydaje .. .

 

Że to co śniłem było na jawie

Co noc przeżywam takie rozterki

Dziś chyba pójdę spać bez butelki

 

Koszenie trawy mnie irytuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
  Dnia 22.10.2022 o 09:15, Lubczyk napisał:

Koszenie trawy mnie irytuje

Dlatego zazwyczaj se wynajmuję 

Sąsiada swego 

Co ma sporego 

Psa który mi płot obsikuje 

 

Podobno na śląsku nie ma gołębi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukułka
  Dnia 22.10.2022 o 19:31, Serotonina napisał:

Podobno na śląsku nie ma gołębi...

Nawet gdy się szuka w głębi.

Nikt nie grucha

taka pucha

Kiedyś był jeden ale się przeziębił.

 

Za tym starym domem rośnie jarzębina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
  Dnia 27.10.2022 o 21:19, kukułka napisał:

Za tym starym domem rośnie jarzębina...

Jest wiotka, przy najmniejszym wygina 

Swe ciało podmuchu.

Nie sposób w jej ruchu 

Na sznurach nie dojrzeć niby manekina? 

 

Tracę z dnia na dzień grunt pod stopami...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
  Dnia 29.10.2022 o 20:37, Serotonina napisał:

Tracę z dnia na dzień grunt pod stopami...

Już nie próbuję uciec, czekam sparaliżowany

Jak Alice in chains

Bez żadnych szans

Aż otworzy się czeluść i mnie wciągnie razem z wami

 

Nie muszę się przebierać na halołin, jestem zjawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie muszę się przebierać na halołin, jestem zjawą

Trochę kaprawą, trochę kulawą

Lecz wigor mam

Po głowie ci dam

Gdy tylko nie okażesz się klawą

 

Czarownice warzą eliksiry....

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
  Dnia 30.10.2022 o 03:02, aliada napisał:

Nie muszę się przebierać na halołin, jestem zjawą

Chodzę prawie nagi z odsłoniętą pierdziawą 

Już się nie wstydzę 

Nawet gdy ubrudzę 

Swoją białą płachtę kompletnie dziurawą. 

 

Napakowałem się, a dalej czuję się niemęski...🧐

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Napakowałem się, a dalej czuję się niemęski...

Cóż to za przejaw klęski ?

To wszystko twoja wina  

Musisz wywołać wielkiego Gina

Trza ci powąchać kreski  

 

Cóż uczynisz w dzień Apokalipsy?

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
  Dnia 30.10.2022 o 11:37, KapitanJackSparrow napisał:

Cóż uczynisz w dzień Apokalipsy?

Pójdę do fryzjera i zrobię sobie tipsy.

Gdy znajdą me ciało,

To będzie wyglądało 

Elegancko niczym grubo krojone chipsy. 

 

Zjadłem ziemniaka a poczułem marchewkę...

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
  Dnia 30.10.2022 o 07:47, Maybe napisał:

Czarownice warzą eliksiry....

co zmieniają skromne strzygi w dzikie zdziry
dzisiaj Dziady
po świt blady
Blady mery  sączą przed orgią wampiry

  Dnia 30.10.2022 o 16:30, Serotonina napisał:

Zjadłem ziemniaka a poczułem marchewkę...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
  Dnia 30.10.2022 o 19:26, aliada napisał:
  Dnia 30.10.2022 o 16:30, Serotonina napisał:

 

Zjadłem ziemniaka a poczułem marchewkę...

 

 

Co marchewkę! Już mam polewkę 

Czyżby od kartofla  była szybciej w odbycie? 

Łoo ty to masz życie 😅 

Mając niemęską pochewkę 

 

Coż tam Aliada Maybe powiada?

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
  Dnia 30.10.2022 o 20:01, KapitanJackSparrow napisał:

Coż tam Aliada Maybe powiada

o mnie?... Sparrow chciał to wybadać

Nadstawiał ucha

lecz co podsłuchał

do powtórzenia się tu nie nada

 

Znów miał pociąg trzy godziny opóźnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 30.10.2022 o 20:53, aliada napisał:

Znów miał pociąg trzy godziny opóźnienia

Przez samobójcę jelenia

Co przemierzał dzikie lasy

Kroczył przez kolejowe trasy

Nie spodziewając się z lokomotywą zderzenia

 

Leży poroże przy stacji Wronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
  Dnia 30.10.2022 o 21:17, Pieprzna napisał:

Leży poroże przy stacji Wronki

Obok jest żabka i dwie biedronki 

W żabce jest małpka 

Oraz kanapka 

Zrobiona z jednej na pół ciętej kromki. 

 

Pewnego razu wstałem nogą prawą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukułka
  Dnia 31.10.2022 o 06:24, Serotonina napisał:

Pewnego razu wstałem nogą prawą...

I życie od razu stało się zabawą

wciąż się uśmiechałem 

I wszystkich kochałem

Nawet sąsiadkę bardzo już starawą

 

Pan Serotonina z Lublina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
  Dnia 31.10.2022 o 20:37, kukułka napisał:

Pan Serotonina z Lublina

Wali od rana za klinem klina 

A po południu 

Rzekomo w grudniu

Pobił na śmierć z kolegą skina 

 

Spadła w lesie z gałęzi kukułka...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukułka
  Dnia 31.10.2022 o 22:22, Serotonina napisał:

Spadła w lesie z gałęzi kukułka...

 

Bo to była taka mała popierdułka

Za cicho kukała

latać nie umiała

Teraz wokół drzewa zbiera ziółka.

 

W małej grocie w dole skały...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 234
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Nie wierzę!😦 Doczekałam momentu, w którym śmiejesz się do łez, z czyjegoś wpisu, zamiast jak to zawsze sam ze swojego😜
    • Celestia
      Wokalistka przyznaje, że ta piosenka to refleksja nad momentem,w którym zdecydowała się  zrezygnować z alkoholu. Cała płyta Stereo Mind Game mnie zachwyca.   Daughter - Party   „
    • Gretta
      No to, to co ja pisałam. Gotuj jednego dnia, jedz następnego.  Choć nie wszystko tak można, bo nie smakuje.   Pozdrawiam Monika  :)
    • KapitanJackSparrow
      🤣
    • Celestia
      Piękny tekst piosenki na podstawie  bardzo osobistego wiersza  napisanego dla żony przez Andrzeja Kuryło Skaldowie - Dopóki jesteś
    • Celestia
      Philips Collins wychodząc ze studia (nie pamiętam czy było to w Nowym Jorku czy w Waszyngtonie ale nie ma to znaczenia)został zaczepiony przez kobietę koczującą  na ulicy z dwójką dzieci. Nie zatrzymał się ale po chwili zawrócił i udzielił Jej wsparcia finansowego.Postanowił napisać piosenkę o tym ilu z nas udaje że nie dostrzega problemu bezdomności.   Phil Collins - Another Day in Paradise
    • Monika
      W duszy mi gra, między wszystkim co powyższe       ...a to i tak tylko kropelka w oceanie. ❤️
    • Monika
      Nie wiem, jeszcze nie postanowiłam.   Nie chcę żadnej szczerości!!!   Z tego nic nie rozumiem, to dobrze, że nie do mnie, ale ja myślę, że wszyscy niedługo wrócą. Spokojnie. 😘😘😘  
    • Celestia
      Ok😀nie jesteś  ciekaw, zatem bez zbędnych słów…       Jim Peterik, klawiszowiec grupy SURVIVOR wspomina-„Któregoś dnia wróciłem do domu, wcisnąłem na telefonie klawisz PLAY i usłyszałem: *Yo Jim, tu Sylvester Stallone, zadzwoń do mnie*. Pomyślałem, że znajomi zrobili mi niezły numer. Ale okazało się, że nie.Stallone chciał żebyśmy napisali dla niego piosenkę do  filmu” . Oto i ona   Survivor - Eye of the Tiger    
    • Miły gość
      Niewidzialny 
    • Gość w kość
      hmm, coś w tym jest,   tylko czasem mam wrażenie, że nie jest to odbierane jako nienachalność, tylko brak zainteresowania,   a ja przecież jestem od słuchania, czytania itp.😜   poczytałem, posłuchajmy więc... ta piosenka Lennona i McCartneya (a jakżeby inaczej🤷‍♂️) stała się znakiem rozpoznawczym Joe Cockera po tym, jak wykonał ją na Woodstock w 1969 roku, została wykorzystana w czołówce popularnego serialu Cudowne Lata, tak powinno się coverować😎
    • Dana
      Niknienie 
    • Gość w kość
      od kiedy?🧐 więc może jednak powinnaś?🤔     generalnie najlepiej postawić na szczerość, to taka oczywista oczywistość, ale czasem o tym zapominam...🙂   muszę chyba dodać, że o szczerości to nie do Ciebie, to tylko takie moje małe prywatne spostrzeżenie po dzisiejszym dniu,  
    • Gość w kość
      ufff, dobrze, że jesteś! biedna Nomada,
    • ezdra
      Kopernik
    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...