Skocz do zawartości


Dionizy

Limerykomania

Polecane posty

Serotonina
27 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

 

A ten gość mówił coś

 

To był chyba ten gość w kość 

Mówił chyba 

Że go ryba 

Oszukała bo zjadł ość 

 

 

Polała się krew, poleje się gorzała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


kukułka
Dnia 23.08.2022 o 20:01, Serotonina napisał:

Polała się krew, poleje się gorzała...

Zbiegnie się ferajna  cała

wypiją zdrowie

pogadają sobie

Rozmowa będzie dojrzała.

 

A u mojej cioci serwetka na stole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
11 godzin temu, kukułka napisał:

A u mojej cioci serwetka na stole

Trochę dziurawa bo pogryzły ją mole 

Ciotka ma też 

Kosz który jeż 

Traktuje jak dom w piwnicy na dole 

 

Moja była pusciła się po pijaku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukułka
1 godzinę temu, Serotonina napisał:

Moja była pusciła się po pijaku...

To nie skończyło się na buziaku.

Teraz żałuje

W brodę se pluje

A ja się już z inną bujam na hamaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina

Stereotypowa to była krowa 

Piękne miała łaty lśniła jak nowa 

Mleko pieniste 

Dawała czyste 

A wołowina z niej wyszła makdonaldowa 

 

Karuzela, karuzela, świat się kręci i umiera...

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
WtomiGraj
Dnia 25.08.2022 o 22:18, Serotonina napisał:

Karuzela, karuzela, świat się kręci i umiera...

Życie jest jak rollercoaster, a Kostucha nie wybiera

Coś powstaje, coś odchodzi

Nowy wciąż jasnowidz grozi

Ruletką bywa Wodnika Era

 

 

Zapas opału zgryzotą rodaków…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
42 minuty temu, WtomiGraj napisał:

Życie jest jak rollercoaster, a Kostucha nie wybiera

Coś powstaje, coś odchodzi

Nowy wciąż jasnowidz grozi

Ruletką bywa Wodnika Era

 

 

Zapas opału zgryzotą rodaków…

A to za sprawą ruskich żołdaków 

Nie przewidzieli jednego 

Bo w łóżku grzać będzie jedna drugiego

Putina zniszczy potęga siusiaków 

 

Umarła królowa więc nastał król

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
Dnia 10.09.2022 o 13:06, KapitanJackSparrow napisał:

Umarła królowa więc nastał król

Wypadł ząb, więc zelżał ból 

Ścięto dąb 

To był błąd 

Bez królowej to nie ul 

 

Karma wraca, ale tylko w przypadku psów...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina

Karma wraca, ale tylko w przypadku psów 

I to jeszcze musi być rasowy bez długich kłów 

Musi lubić się bawić

I być tym na baby 

A koty ganiać w nocy tylko podczas snu 

 

Powinni zakazać dzieciom zażywać probiotyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
Dnia 27.09.2022 o 23:45, Serotonina napisał:

Powinni zakazać dzieciom zażywać probiotyki...

Ależ skąd ! Co Ty tu wypisujesz jakieś limeryki

Probiotyki odpowiadają za dobre trawienie

Powinni je podawać z każdym jedzeniem

Dodają odporności, hamują rozwój bakterii

Matki mniej wpadają w ataki histerii

 

Jeśli ograniczać, to antybiotyki ...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
33 minuty temu, Lubczyk napisał:

Jeśli ograniczać, to antybiotyki

A zamiast nich podawać narkotyki 

Najlepiej twarde 

Co wykrzywiają mordę 

,,Złoty strzał i są wyniki" 

 

Toście mi Lubczyk zaimponowali 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada

Toście mi Lubczyk zaimponowali
tym tańcem na stole w night clubie na Bali
Choć dzisiaj bez żartów,
diagnoza, lek, fartuch
Poznałaś mnie zaraz gdy weszłaś do sali

 

 

Kiedy podskoczy Ci serotonina


 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
40 minut temu, aliada napisał:

Toście mi Lubczyk zaimponowali
tym tańcem na stole w night clubie na Bali
Choć dzisiaj bez żartów,
diagnoza, lek, fartuch
Poznałaś mnie zaraz gdy weszłaś do sali

 

 

Kiedy podskoczy Ci serotonina


 

Kiedy podskoczy Ci serotonina

A była łona  z Poronina

To taka chuć się w tobie wzbiera 

Że od tej chuci ona nogami przebiera 

I trzęsą się tyłki jak słonina

 

Powie Aliada Czy tak wypada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina

Powie Aliada czy tak wypada? 

Że jak się je to z gęby wypada 

Pół szamania 

Podczas gadania 

Zero kultury, kopara opada... 

 

A ten piracik, co zgubił gacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

 

A ten piracik, co zgubił gacie...

Na pewno też tak macie 

Gdy w WC siadacie 

W dół gacie bo nasracie 

Serotonina ty nie? Ja cie.🤣

 

Bo wsadzić kij w mrowisko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
3 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

Bo wsadzić kij w mrowisko

To jak zaryzykować wszystko 

Zagrać va banque 

Swe imię na szwank 

Wystawić się na pośmiewisko 

 

Gimnastyka korekcyjna jest dla debili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
Dnia 2.10.2022 o 17:03, Serotonina napisał:

Gimnastyka korekcyjna jest dla debili...

Co nigdy na wf-ie w szkole nie byli

zamiast tego chodzili za stodołę

I walili tam bimber i gorzołę

A w stodole robili inne rzeczy

I nikt temu nie zaprzeczy.

 

Stodoła siana była pełna...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
1 godzinę temu, Lubczyk napisał:

Stodoła siana była pełna...

A na baranie rosła wełna 

A na wojnie zabijali 

A dla dzieci chleb zbierali 

Na mariackim grali hejnał

 

Niby bez sensu, a jednak z sedesem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
Dnia 4.10.2022 o 00:38, Serotonina napisał:

Niby bez sensu, a jednak z sedesem...

Odwrót nasz można więc nazwać sukcesem

Im już nie potrzeba

a tam u nas bieda

Zdobyłem sedes, choć miałem - Odessę

 

Mimozami jesień się zaczyna w Kościerzynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Mimozami jesień się zaczyna w Kościerzynie... 

 Nieśmiertelna Niemena pieśń tak płynie  

A na kościerskim ryneczku 

Aliada przy ciasteczku 

Nuci piosnkę o Kupidynie 😁

 

Gdy koniec świata przybędzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
Dnia 5.10.2022 o 17:56, KapitanJackSparrow napisał:

Gdy koniec świata przybędzie

To się okaże, że byli w błędzie

Wyznawcy bogów 

I ci którzy nałogów 

Unikali zawsze i wszędzie

 

Słucham koncertówki z lat dziewięćdziesiątych...

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
Dnia 8.10.2022 o 23:04, Serotonina napisał:

Słucham koncertówki z lat dziewięćdziesiątych...

 

 

 

Tych samych kawałków po raz chyba ąty...

Taka muzyka nigdy się nie nudzi

Wciąż nie rozumiem dzisiejszej młodzieży

Która w moc muzyki z lat 90 - tych nie wierzy

 

A czy Ty wierzysz Jerzy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
1 godzinę temu, Lubczyk napisał:

A czy Ty wierzysz Jerzy ?

Że mi się włos jeży 

Podczas klepania pacierzy 

W czasie wieczerzy 

Gdy mnie Pan swym wzrokiem mierzy 

 

Był piątek czynastego godzina czynasta...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aliada
Dnia 13.10.2022 o 23:55, Serotonina napisał:

 

Był piątek czynastego godzina czynasta...

 

Gdy ją z nim sytych, sennych, wróciwszy wcześniej, zastał

Szans nie mieli

Wziął i strzelił

Bo mu nic ze śliwkami  nie zostawili ciasta

 

Każdy kto kiedyś jechał tramwajem numer cztery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
11 godzin temu, aliada napisał:

Każdy kto kiedyś jechał tramwajem numer cztery.

Wie, że tam odchodzą najlepsze numery.

Na przykład wczoraj 

Ktoś wziął bachora 

I wyrzucił przez okno nie bez kozery. 

 

Wytapetowałem łazienkę do góry nogami...

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...