Skocz do zawartości


BrakLoginu

Ktoś widział Jezusa?

Polecane posty

Szczęśliwy
ddt60
  Dnia 6.03.2021 o 17:47, Maybe napisał:

Bycie wierzącym (choć też to dla mnie niepojęte), a bycie wyznawcą religii, to zasadnicza różnica. Religie to zinstytucjonalizowane zło. Dostrzeganie lub niedostrzeganie tego świadczy o człowieku i jego wartościach, i jego hipokryzji. 

 

religia to czasami wiara (nawet bez potrzeby angażowania się w życie instytucjonalnego kościoła) a czasami element tradycji, kultury czy tzw. ducha. U mnie przyczyny dla bycia wierzącym są różne ale dominującą zasadą postępowania w życiu jest tolerancja i humanizm dlatego żadne względy religijne nie spowodują u mnie sprzeniewierzenia się zasadom ogólnoludzkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
  Dnia 6.03.2021 o 18:04, ddt60 napisał:

religia to czasami wiara (nawet bez potrzeby angażowania się w życie instytucjonalnego kościoła) a czasami element tradycji, kultury czy tzw. ducha. U mnie przyczyny dla bycia wierzącym są różne ale dominującą zasadą postępowania w życiu jest tolerancja i humanizm dlatego żadne względy religijne nie spowodują u mnie sprzeniewierzenia się zasadom ogólnoludzkim

Religia to powinna być zawsze wiara. A wiara nie zawsze musi być religią. Religia to całość rytuałów zasad związanych z danym wyznaniem. Zatem, aby nazywać się wyznawcą jakiejś religii, trzeba praktykować te rytuały i przestrzegać zasady, a nie wybierać, które nam pasują. Wówczas jesteśmy wyznawcami jakiejś swojej religii, ale nie konkretnego wyznania. Jeśli się z czymś nie zgadzamy,  to nie możemy mówić że jesteśmy wyznawcami religii np. katolickiej czy protestanckiej czy ewangelickiej.

Przecież do wiary religia nie jest potrzebna.

Myślę, że trzeba się na coś zdecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
  Dnia 6.03.2021 o 21:54, Maybe napisał:

Przecież do wiary religia nie jest potrzebna.

Myślę, że trzeba się na coś zdecydować.

w gruncie rzeczy masz rację. Wiara to duch i wnętrze a religia to tradycja. Czasami ta tradycja bywa pomocna w odkryciu siebie i prawdziwej wiary stąd pewnie istnieją religie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 6.03.2021 o 21:56, ddt60 napisał:

w gruncie rzeczy masz rację. Wiara to duch i wnętrze a religia to tradycja. Czasami ta tradycja bywa pomocna w odkryciu siebie i prawdziwej wiary stąd pewnie istnieją religie.

Religie są drogą poznania Boga. Kiedyś ktoś to tak mądrze określił. Ale to z duchowego pkt widzenia. 

Ale religie mają jeszcze jeden cel: kontrola i władza nad ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
  Dnia 6.03.2021 o 22:58, Maybe napisał:

Religie są drogą poznania Boga. Kiedyś ktoś to tak mądrze określił. Ale to z duchowego pkt widzenia. 

Ale religie mają jeszcze jeden cel: kontrola i władza nad ludźmi.

Tak,np spowiedź została wymyślona by Kościół miał dostęp do informacji na niespotykaną skalę. Niestety religia plądruje i gwałci. Na przestrzeni wieków Kościol katolicki, muzułmański i każdy jeden kościół ma tak splamione ręce krwią że głowa mała. 

Należy rozróżnić religie od wiary. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 6.03.2021 o 23:43, Bledny napisał:

Tak,np spowiedź została wymyślona by Kościół miał dostęp do informacji na niespotykaną skalę. Niestety religia plądruje i gwałci. Na przestrzeni wieków Kościol katolicki, muzułmański i każdy jeden kościół ma tak splamione ręce krwią że głowa mała. 

Należy rozróżnić religie od wiary. 

 

Co ja się dzisiaj z tobą tak zgadzam? ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf
  Dnia 6.03.2021 o 17:47, Maybe napisał:

Bycie wierzącym (choć też to dla mnie niepojęte), a bycie wyznawcą religii, to zasadnicza różnica. Religie to zinstytucjonalizowane zło. Dostrzeganie lub niedostrzeganie tego świadczy o człowieku i jego wartościach, i jego hipokryzji. 

 

Też tak myślę. O ile wiara w siły nadprzyrodzone jest normalnym etapem rozwoju psychiki człowieka, o tyle religia jest największym oszustwem (oprócz polityki) jaka stworzyła cywilizacja.

 

A co do Jezusa -- CUD! CUD! Objawił mi się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 15.05.2021 o 18:50, Pan Tograf napisał:

Też tak myślę. O ile wiara w siły nadprzyrodzone jest normalnym etapem rozwoju psychiki człowieka, o tyle religia jest największym oszustwem (oprócz polityki) jaka stworzyła cywilizacja.

 

A co do Jezusa -- CUD! CUD! Objawił mi się! :)

No działa to działa, najgorsze, że nawet po chwili gdy patrzyłam na ścianę, on tam ciągle był ?

Co do reszty myślę, że każdy człowiek analizujący pewne rzeczy, dociekliwy i który potrafi przyjąć prawdę bez koloryzowania i oszukiwania samego siebie, w końcu do tego dojdzie. Uważam, że sama doszłam do tego zbyt późno. Ale lepiej późno niż wcale ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf
  Dnia 15.05.2021 o 19:00, Maybe napisał:

Co do reszty myślę, że każdy człowiek analizujący pewne rzeczy, dociekliwy i który potrafi przyjąć prawdę bez koloryzowania i oszukiwania samego siebie, w końcu do tego dojdzie. Uważam, że sama doszłam do tego zbyt późno. Ale lepiej późno niż wcale

Mówisz o tym oszustwie? To prawda, ja mam do siebie wielkie pretensje, że doszedłem do tego dopiero w okolicach 40-tki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 15.05.2021 o 19:06, Pan Tograf napisał:

Mówisz o tym oszustwie? To prawda, ja mam do siebie wielkie pretensje, że doszedłem do tego dopiero w okolicach 40-tki.

To ja wcześniej, ale i tak uważam że późno ;)

Ja na pielgrzymki do Częstochowy chodziłam ?? czego nie żałuję, bo to była przygoda jak obóz wędrowny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf
  Dnia 15.05.2021 o 19:21, Maybe napisał:

Ja na pielgrzymki do Częstochowy chodziłam ?? czego nie żałuję, bo to była przygoda jak obóz wędrowny

Ja aż tak, to nie, ale słysząłem, co się na tych pielgrzymkach działo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 15.05.2021 o 19:23, Pan Tograf napisał:

Ja aż tak, to nie, ale słysząłem, co się na tych pielgrzymkach działo :)

Nieee, za moich czasów było grzecznie, śpiewaliśmy nabożne pieśni. Oczywiście jakieś tam miłości platoniczne były. Bywało i tak że się ksiądz podobał. Mnie na przykład....i to z innej grupy więc wędrowałam czasem z inną grupą, miał fajne muskularne owłosione łydki ? i fajnie grał na gitarze ?i chciałam żeby mnie zauważył ?grzeszna ja! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Pielgrzymki mówicie, to wam powiem jedno. W sierpniu pewna pielgrzymka zawsze śpi w mojej miejscowości. Zwykle przychodzili, rozkładali namioty,  mieli dostęp do łazienki, kawa, herbata lub jakieś kanapki. Zwyczajnie czym chata bogata. Ostatnio dostali grilla na wieczór a w podzięce zaprosili na piwo. 

Co ja się tam dowiedziałam. Niektórzy księża podobno obczajaja dziewczyny na pielgrzymkach ? Szybko się zwinęłam od nich ale sami pielgrzymi tak się rozsiedli i popili że nie wiem jak szli kolejny dzień do Częstochowy ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
  Dnia 15.05.2021 o 19:39, Arkina napisał:

ale sami pielgrzymi tak się rozsiedli i popili że nie wiem jak szli kolejny dzień do Częstochowy ?

 

Piwo to nic złego .... zwłaszcza na Śląsku ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf
  Dnia 15.05.2021 o 19:31, Maybe napisał:

i chciałam żeby mnie zauważył

Pewnie za stara już byłaś, gdybyś miała ze 10-12 lat, to by się działo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
  Dnia 15.05.2021 o 19:42, ddt60 napisał:

Piwo to nic złego .... zwłaszcza na Śląsku ... ?

Nie mówię że złego tylko perspektywa następnego dnia nie wyglądała optymistycznie ?

 

Co to znaczy, zwłaszcza na Śląsku? 

W innych województwach jest mniejsze spożycie? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf
  Dnia 15.05.2021 o 19:44, Arkina napisał:

Co to znaczy, zwłaszcza na Śląsku? 

W innych województwach jest mniejsze spożycie?

Więcej niż na Śląsku pije się na Podhalu.

Mówi się, że z wódką nie da się wygrać, ale góralom udało się parę razy zremisować! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Napisano (edytowany)
  Dnia 15.05.2021 o 19:44, Arkina napisał:

W innych województwach jest mniejsze spożycie? ?

nie w tym sensie co do ilości spożycia ale na Śląsku i może częściowo w Wielkopolsce piwo to część kultury. Pewnie ma to związek z nakładaniem się wpływów niemieckich i czeskich, gdzie piwo i browarnictwo od zawsze było częścią kultury. Dawna "kongresówka" związana jest bardziej z gorzelniami niż browarami

  Dnia 15.05.2021 o 19:47, Pan Tograf napisał:

Więcej niż na Śląsku pije się na Podhalu.

Mówi się, że z wódką nie da się wygrać, ale góralom udało się parę razy zremisować! :)

tylko że na Podhalu nie było i nie ma żadnego Browaru - najbliższe w Brzesku (Okocim) i w Grybowie (koło Nowego Sącza). A na Śląsku browar był w każdym miasteczku i nadal jest ich dużo. Poza tym Górale to piją mocne alkohole w tym śliwowicę (70%) z racji na dużą ilość śliwek węgierek w tamtym regionie

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 15.05.2021 o 19:42, Pan Tograf napisał:

Pewnie za stara już byłaś, gdybyś miała ze 10-12 lat, to by się działo ?

Co ty myślisz że ja po 30 na pielgrzymki chodziłam? ???? W tym wieku już byłam poza tym szambem. Miałam naście lat jak nabożne pieśni śpiewałam. Może po prostu grzeczna byłam. 

Czytałam, że ty podobno też grzeczny byłeś, a miłosierny bóg obarczył cię pierworodnymi winami ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf
  Dnia 15.05.2021 o 21:00, Maybe napisał:

Czytałam, że ty podobno też grzeczny byłeś, a miłosierny bóg obarczył cię pierworodnymi winami

Tak i dlatego Go nie lubię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 237
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
    • Monika
      ...a może po prostu mój brak inteligencji kontra Twoja bardzo duża. Dlatego mogło to zadziałać i zadziałało, tylko w jedną stronę.
    • Monika
      Coś z Nomadą mnie łączy...nie widzę złośliwości, niemiłych aluzji docierają one do mnie dopiero po czasie. Tak samo jak wzmianka o szczerości, że o szczerości to nie do mnie. Cóż masz prawo do własnej opinii, masz prawo być zgorzkniały i nie widzieć np, szczerego zachwytu. Dokładnie jak ja jestem ślepa (jak to nazwałeś) na zło,  to Ty chyba na dobro. Może to chodziło właśnie o to przeciwieństwo i ono było tym co tak bardzo przyciągało. Teraz już wiem.
    • Monika
      Nie wierzę!😦 Doczekałam momentu, w którym śmiejesz się do łez, z czyjegoś wpisu, zamiast jak to zawsze sam ze swojego😜
    • Celestia
      Wokalistka przyznaje, że ta piosenka to refleksja nad momentem,w którym zdecydowała się  zrezygnować z alkoholu. Cała płyta Stereo Mind Game mnie zachwyca.   Daughter - Party   „
    • Gretta
      No to, to co ja pisałam. Gotuj jednego dnia, jedz następnego.  Choć nie wszystko tak można, bo nie smakuje.   Pozdrawiam Monika  :)
    • KapitanJackSparrow
      🤣
    • Celestia
      Piękny tekst piosenki na podstawie  bardzo osobistego wiersza  napisanego dla żony przez Andrzeja Kuryło Skaldowie - Dopóki jesteś
    • Celestia
      Philips Collins wychodząc ze studia (nie pamiętam czy było to w Nowym Jorku czy w Waszyngtonie ale nie ma to znaczenia)został zaczepiony przez kobietę koczującą  na ulicy z dwójką dzieci. Nie zatrzymał się ale po chwili zawrócił i udzielił Jej wsparcia finansowego.Postanowił napisać piosenkę o tym ilu z nas udaje że nie dostrzega problemu bezdomności.   Phil Collins - Another Day in Paradise
    • Monika
      W duszy mi gra, między wszystkim co powyższe       ...a to i tak tylko kropelka w oceanie. ❤️
    • Monika
      Nie wiem, jeszcze nie postanowiłam.   Nie chcę żadnej szczerości!!!   Z tego nic nie rozumiem, to dobrze, że nie do mnie, ale ja myślę, że wszyscy niedługo wrócą. Spokojnie. 😘😘😘  
    • Celestia
      Ok😀nie jesteś  ciekaw, zatem bez zbędnych słów…       Jim Peterik, klawiszowiec grupy SURVIVOR wspomina-„Któregoś dnia wróciłem do domu, wcisnąłem na telefonie klawisz PLAY i usłyszałem: *Yo Jim, tu Sylvester Stallone, zadzwoń do mnie*. Pomyślałem, że znajomi zrobili mi niezły numer. Ale okazało się, że nie.Stallone chciał żebyśmy napisali dla niego piosenkę do  filmu” . Oto i ona   Survivor - Eye of the Tiger    
    • Miły gość
      Niewidzialny 
    • Gość w kość
      hmm, coś w tym jest,   tylko czasem mam wrażenie, że nie jest to odbierane jako nienachalność, tylko brak zainteresowania,   a ja przecież jestem od słuchania, czytania itp.😜   poczytałem, posłuchajmy więc... ta piosenka Lennona i McCartneya (a jakżeby inaczej🤷‍♂️) stała się znakiem rozpoznawczym Joe Cockera po tym, jak wykonał ją na Woodstock w 1969 roku, została wykorzystana w czołówce popularnego serialu Cudowne Lata, tak powinno się coverować😎
    • Dana
      Niknienie 
    • Gość w kość
      od kiedy?🧐 więc może jednak powinnaś?🤔     generalnie najlepiej postawić na szczerość, to taka oczywista oczywistość, ale czasem o tym zapominam...🙂   muszę chyba dodać, że o szczerości to nie do Ciebie, to tylko takie moje małe prywatne spostrzeżenie po dzisiejszym dniu,  
    • Gość w kość
      ufff, dobrze, że jesteś! biedna Nomada,
    • ezdra
      Kopernik
    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...