Kto to jest ?

Gdyby nie bardzo młody wiek, mógłby być kultowy dla se mła Borowski, ale tak to obstawiam Wojaczka.

15 minut temu, Alma napisał:

Gdyby nie bardzo młody wiek, mógłby być kultowy dla se mła Borowski, ale tak to obstawiam Wojaczka.

Yes! Wojaczek! 

Oki, ode mnie:

Polska aktorka, już nieżyjąca, o niesamowitej barwie głosu, kokietka świadoma swojej atrakcyjności, urokliwa pieguska, która na fali wydarzeń matrymonialnych wyemigrowała do USA. I tam na niwie zawodowej poległa dość koncertowo, no może nie całkiem, bo ponoć Meryl Streep grając z nią w jakimś filmie, była zafascynowana jej warsztatem aktorskim, ponoć podpatrywała ją.

No nie żartujcie, ile mamy znanych aktorek, które wyemigrowały za sławą do USA? ?

Dodam, że zmarła ca. 10 lat temu na raka, była niereformowalną palaczką, a wyemigrowała jeszcze przed moim przyjściem na świat, czyli w końcówce lat 60-tych.

Przyjeżdżała czasem zagrać w czymś, na zaproszenie znanych reżyserów, ale nie wróciła na stałe, mimo, że w stanach czekała na Nią głównie samotność i arkohol. Miała tam wprawdzie grono przyjaciół, sympatyków Jej talentu, tyle że to nie wystarczało...

Aha, Jej niepowodzenia w USA wynikały w dużym stopniu z wysoce niezgrabnej wymowy angielskiej, twarde 'r' i takie tam...

Może teraz ktoś, coś? ?

1 godzinę temu, Alma napisał:

No nie żartujcie, ile mamy znanych aktorek, które wyemigrowały za sławą do USA? ?

Dodam, że zmarła ca. 10 lat temu na raka, była niereformowalną palaczką, a wyemigrowała jeszcze przed moim przyjściem na świat, czyli w końcówce lat 60-tych.

Przyjeżdżała czasem zagrać w czymś, na zaproszenie znanych reżyserów, ale nie wróciła na stałe, mimo, że w stanach czekała na Nią głównie samotność i arkohol. Miała tam wprawdzie grono przyjaciół, sympatyków Jej talentu, tyle że to nie wystarczało...

 

Aha, Jej niepowodzenia w USA wynikały w dużym stopniu z wysoce niezgrabnej wymowy angielskiej, twarde 'r' i takie tam...

Może teraz ktoś, coś? ?

 

Ja wiem, ale ja nie mam pomysłów na zadawanie zagadek, zresztą ludzie nie są zainteresowani tu niczym.

Oglądałam o niej jakiś film dokumentalny jakiś czas temu, Czyzewska Ela o ile dobrze pamiętam. 

Była podobno też dość wyniosła. 

Jakaż Ona nie była. Barwna postać, wielowymiarowa, uparta, rozchwiana, charyzmatyczna do ostatnich lat życia. I niezmiennie zachłanna na sztukę, na pracę na scenie.

Jakiś dziennikarz kiedyś zapytał Ją, czy wyemigrowałaby ponownie, gdyby wiedziała, że tak się wszystko potoczy. Pamiętam dokładnie Jej odpowiedź: życia nie da się powtórzyć.

Maybe, może usprawnimy troszkę formułę wątka?

Zadaje kolejne pytanko ten, kto ma wenę na to.

Myślę, że Jacuchna, jako kompozytor, się nie obrazi, zwłaszcza, że często-gęsto są chętni zadawać pytanka.?

7 minut temu, Alma napisał:

Jakaż Ona nie była. Barwna postać, wielowymiarowa, uparta, rozchwiana, charyzmatyczna do ostatnich lat życia. I niezmiennie zachłanna na sztukę, na pracę na scenie.

Jakiś dziennikarz kiedyś zapytał Ją, czy wyemigrowałaby ponownie, gdyby wiedziała, że tak się wszystko potoczy. Pamiętam dokładnie Jej odpowiedź: życia nie da się powtórzyć.

 

Maybe, może usprawnimy troszkę formułę wątka?

Zadaje kolejne pytanko ten, kto ma wenę na to.

Myślę, że Jacuchna, jako kompozytor, się nie obrazi, zwłaszcza, że często-gęsto są chętni zadawać pytanka.?

Tak ona była barwną i niestandardową postacią, a to zazwyczaj się wiąże z odwagą, spontanicznością, ale może też innym jawić się jako wyniosłość. 

Ok, super, ja chętnie oddam pałeczkę @Jacenty i zapraszam do zadania pytania.... 

Dobrze, mam kogoś, Maybe, kogo chyba łatwo będzie odgadnąć.

Legendarny pacyfista z dalekiego wschodu, przy czym nie stronił od polityki.

Szczuplutki, drobny, wielki człowiek, właściwie to stał się symbolem pacyfizmu.

Nie żyje już dużo ponad 50 lat, a nadal pamiętany, żywa legenda.

5 godzin temu, Alma napisał:

Dobrze, mam kogoś, Maybe, kogo chyba łatwo będzie odgadnąć.

Legendarny pacyfista z dalekiego wschodu, przy czym nie stronił od polityki.

Szczuplutki, drobny, wielki człowiek, właściwie to stał się symbolem pacyfizmu.

Nie żyje już dużo ponad 50 lat, a nadal pamiętany, żywa legenda.

 

Wiem ale nie powiem ?? nosił okularki lenonki, choć Johna Lenona jeszcze na świecie nie było. 

Oki, nikt nic od tak dawna, że szkoda sensu. Gandhi.

Dnia 14.08.2020 o 11:26, Alma napisał:

Oki, ode mnie:

Polska aktorka, już nieżyjąca, o niesamowitej barwie głosu, kokietka świadoma swojej atrakcyjności, urokliwa pieguska, która na fali wydarzeń matrymonialnych wyemigrowała do USA. I tam na niwie zawodowej poległa dość koncertowo, no może nie całkiem, bo ponoć Meryl Streep grając z nią w jakimś filmie, była zafascynowana jej warsztatem aktorskim, ponoć podpatrywała ją.

 

Elżbieta Czyżewska. 

Nieżyjący polityk, pisarz, malarz, laureat literackiej Nagrody Nobla.

Powiedział kiedyś: 

" Ale jutro będę trzeźwy, a Pani nadal będzie taka brzydka"

O kim mowa?

7 minut temu, Frau napisał:

Nieżyjący polityk, pisarz, malarz, laureat literackiej Nagrody Nobla.

Powiedział kiedyś: 

" Ale jutro będę trzeźwy, a Pani nadal będzie taka brzydka"

 

O kim mowa?

Winston Churchill ?

1 minutę temu, Jacenty napisał:

Winston Churchill ?

Oczywiście @Jacenty 

Żyjący ktoś,nie polityk powiedział

-że dla niego Kaczyński jest geniuszem.. ? 

14 minut temu, Jacenty napisał:

Żyjący ktoś,nie polityk powiedział

-że dla niego Kaczyński jest geniuszem.. ? 

Po takim tekście, jego życie może być mocno zagrożone ? 

Jeśli wcześniej jego alkohol nie wykończy.

Michał Wiśniewski? 

@Frau

..No to łon..!

Czytam obecnie książkę o...

Wielki wódz, uczeń Arystotelesa. Potrafił być okrutny i bezwzględny, nawet dla przyjaciół. Władca Macedonii. 

O kim mowa?

Czytam obecnie książkę o...
 
Wielki wódz, uczeń Arystotelesa. Potrafił być okrutny i bezwzględny, nawet dla przyjaciół. Władca Macedonii. 
 
O kim mowa?

Przed chwilą, ddt60 napisał:

3 minuty temu, Frau napisał:

Czytam obecnie książkę o...
 
Wielki wódz, uczeń Arystotelesa. Potrafił być okrutny i bezwzględny, nawet dla przyjaciół. Władca Macedonii. 
 
O kim mowa?

Aleksander

Aleksander Wielki.

Zgadza się ?

Polityk, lewicowiec, jest tak śmieszny jak jego nazwisko. 

2 godziny temu, Arkina napisał:

Polityk, lewicowiec, jest tak śmieszny jak jego nazwisko. 

Jaki   polityk  jest poważny, skoro są raz w prawicy, raz w lewicy ?

15 minut temu, Frau napisał:

Jaki   polityk  jest poważny, skoro są raz w prawicy, raz w lewicy ?

 

Oni wszyscy są po jednych pieniądzach ale to pomijam już ?

Chodziło o Śmiszka..nikt nie zgadł

13 godzin temu, Arkina napisał:

Chodziło o Śmiszka..nikt nie zgadł

 

 

1:0 dla Ciebie.

Dawaj kolejną zagadkę ?