Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Staszek

Kto dziś słucha Czesława Niemena?

Polecane posty

Staszek

Czesław Niemen

 

Wokalista, kompozytor, multiinstrumentalista i autor tekstów. Urodzony 16 lutego 1939 roku w Starych Wasiliszkach k. Nowogródka, zmarł 17 stycznia 2004 w Warszawie.

Czesław Niemen był jednym z najpopularniejszych, najbardziej rozpoznawalnych, a jednocześnie najbardziej oryginalnych i wpływowych twórców polskiej muzyki popularnej XX wieku. Zaczynając od prostych piosenek w stylu pop, szybko zwrócił się w kierunku rozbudowanych kompozycji wykorzystujących elementy jazzu i muzyki awangardowej. Charyzmatyczny wokalista obdarzony wyjątkowym głosem, był także jednym z pierwszych w Polsce muzyków wykorzystujących na dużą skalę instrumenty elektroniczne.

 

Urodził się jako Czesław Juliusz Wydrzycki 16 lutego 1939 w Starych Wasiliszkach k. Nowogródka, na ziemiach leżących wtedy na terytorium Polski. Jako dziecko śpiewał w kościelnym chórze, uczęszczał też do szkoły muzycznej w pobliskim Grodnie. Po przesiedleniu w latach 50. rodziny Wydrzyckich w granice powojennej Polski, rozpoczął naukę w średniej szkole muzycznej w Gdańsku, jednocześnie występując w studenckich kabaretach i klubach, wykonując popularne przeboje przy akompaniamencie akustycznej gitary.

 

W 1962 roku, po wyróżnieniu na Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie, odbył pierwszą trasę koncertową po Polsce z zespołem Czerwono-Czarni. Jesienią tego roku zaczął także używać artystycznego pseudonimu - z czasem oficjalnie przyjmując nazwisko Niemen.

W końcu 1962 roku na blisko trzy lata związał się z popularną grupą Niebiesko-Czarni. Zespół koncertował intensywnie nie tylko w kraju, ale także na Węgrzech, w Jugosławii i Francji, gdzie w grudniu 1963 wystąpił m.in. w słynnej paryskiej sali koncertowej Olympia. W styczniu 1964 roku otwierał warszawskie koncerty Marleny Dietrich, która niebawem nagrała własną wersję utworu Niemena “Czy mnie jeszcze pamiętasz?“.

Reszta w spoilerze: :)

Spoiler

Po rozstaniu z Niebiesko-Czarnymi, od sierpnia 1966 współpracował z formacją Akwarele. Po pierwszej trasie koncertowej, w kwietniu 1967 nagrał materiał na płytę “Dziwny jest ten świat”. Nagrodzony na festiwalu w Opolu utwór tytułowy stał się jednym z największych polskich przebojów lat 60.

 

Po koncertach w Polsce, Niemczech i Francji Niemen i Akwarele zarejestrowali kolejny album “Sukces”; nagrania i promujące płytę koncerty zostały uwiecznione w krótkometrażowym filmie Marka Piwowskiego. Zespół rozwiązał się po nagraniu albumu “Czy mnie jeszcze pamiętasz?“, zawierającego nowe wersje wczesnych kompozycji Niemena.

 

Intensywnie koncertując w Polsce i we Włoszech, Niemen skompletował nowy zespół jesienią 1969. Album “Niemen Enigmatic” zawierał cztery rozbudowane kompozycje nawiązujące w równym stopniu do rocka progresywnego czy psychodelicznego, co jazzu i muzyki awangardowej. Nowatorskie interpretacje wierszy polskich poetów (w tym “Bema pamięci żałobny rapsod” do słów Cypriana Kamila Norwida) nagrane zostały m.in. z udziałem Zbigniewa Namysłowskiego i Michała Urbaniaka, wybitnych muzyków jazzowych. Łącząc w mistrzowski sposób skomplikowaną lirykę i nowatorskie rozwiązania muzyczne, “Niemen Enigmatic” do dziś pozostaje jedną z najbardziej progresywnych i inspirujących płyt polskiego rocka.

Wydana w styczniu 1971, a nagrana w nieco zmienionym składzie podwójna płyta “Niemen” była próbą zawarcia jazz-rockowych eksperymentów w krótszych, piosenkowych formach, adaptując zarówno wiersze Norwida, jak i oryginalne liryki Wojciecha Młynarskiego.

Jesienią 1971 powstała formacja Niemen, założona z kontrabasistą Helmutem Nadolskim oraz muzykami progresywnej formacji SBB. Zespół nagrał dwa, częściowo improwizowane, albumy z pogranicza eksperymentalnego rocka i fusion - “Niemen Vol. 1” i “Niemen Vol. 2", wydane przez krajową Muzę w 1973 roku. W tym samym czasie Czesław Niemen nagrał z Andrzejem Kurylewiczem i Wandą Warską album, zawierający ocierające się o eksperyment miniatury skomponowane głównie dla potrzeb telewizji i teatru.

 

Formacja Niemen nagrała też dwa albumy w studio w Monachium. “Strange Is This World” oraz “Ode To Venus” przeznaczone były na rynek zachodni i promowane seriami europejskich koncertów, nie zdołały jednak zaistnieć szerzej pomimo generalnie pozytywnych reakcji mediów. Podobnie potoczyły się losy solowego albumu “Russische Lieder” oraz nagranego w Nowym Jorku z udziałem muzyków sesyjnych “Mourner’s Rhapsody”. Grupa Niemen zakończyła działalność jesienią 1973.

 

W 1974 roku do studia weszła nowa formacja nazwana Niemen Aerolit. Niecały rok później ukazał się album, na którym poza organami Hammonda Niemen wykorzystywał także mellotron i syntezatory Mooga. Działalność grupy przerwała śmierć perkusisty Piotra Dziemskiego w marcu 1975.

 

W 1975 roku Czesław Niemen wydał “Katharsis”, nagrany całkowicie samodzielnie przy znaczącym wykorzystaniu instrumentów elektronicznych. Kolejną płytą był potrójny album “Idee Fixe”, nagrywany podczas licznych sesji z muzykami Aerolitu oraz - ponownie - ze Zbigniewem Namysłowskim. Lata 1976-80 upłynęły głównie na licznych trasach koncertowych, od ZSRR po USA i od jazzowego festiwalu w Bombaju po Festiwal Młodzieży w Hawanie. W styczniu 1980 na targach MIDEM w Cannes Niemen promował kompilacyjną płytę “Postscriptum”.

 

Przez lata osiemdziesiąte Niemen występował sporadycznie i w zmieniających się składach, a z czasem także solo. Po wznowieniach klasycznych albumów, w 1989 roku ukazał się przygotowywany przez lata solowy materiał - płyta “Terra Deflorata” zawierała eksperymentalną, elektroniczną muzykę ilustrującą autorskie teksty.

 

W 1995 roku pojawiła się pierwsza autoryzowana przez artystę kompilacja wydana oficjalnie na CD - “Sen o Warszawie”, za którą podążyły reedycje wcześniejszych albumów. W 1999 roku w plebiscycie tygodnika “Polityka” Niemen został uznany polskim artystą wszech czasów.

 

Ostatnia płyta zawierająca premierowy materiał, “spodchmurykapelusza”, kontynuująca eksperymenty z elektroniką, pojawiła się jesienią 2001, jednak artysta był już wtedy bardziej zainteresowany malarstwem i grafiką komputerową.

 

Czesław Niemen przez ostatnie lata życia zmagał się z chorobą nowotworową. Zmarł 17 stycznia 2004. Urna z jego prochami złożona została na warszawskich Powązkach 30 stycznia podczas ceremonii, która zgromadziła kilka tysięcy fanów i wielu zaprzyjaźnionych muzyków.

 

Dyskografia:

 

Dziwny jest ten świat - Muza, 1967;

Sukces - Muza, 1968;

Czy mnie jeszcze pamiętasz? - Muza, 1969;

Enigmatic - Muza, 1970;

Niemen - Muza, 1971;

Muzyka teatralna i telewizyjna - Muza, 1971 (z Wandą Warską i Andrzejem Kurylewiczem);

Strange Is This World - CBS, 1972;

Ode To Venus - CBS, 1973;

Vol. 1 / Vol. 2 - Muza, 1973;

Russische Lieder - CBS, 1973;

Mourner’s Rhapsody - CBS, 1974;

Niemen Aerolit - Muza, 1975;

Katharsis - Muza, 1976;

Idee Fixe - Muza, 1978;

Postscriptum - Muza, 1980;

Samarpan - Muza, 1987 (ze Sławomirem Kulpowiczem);

Terra Deflorata - Veriton, 1989;

spodchmurykapelusza - EMI Music Polska, 2001.


Zapraszam do dyskusji o tym wybitnym muzyku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Brunetka

Czesław Niemen z domu Wydrzycki.

Osobiście uważam za majstersztyk utwór "Sen o Warszawie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Ja słucham od najmłodszych lat Niemena Moim najbardziej ulubionym utworem jest Sen o Warszawie 

Wiecie że nie tylko po Polsku śpiewał?

Jedna z jego w rodzimym jezyku 

Czesław Niemen - Sławnoje morie, swiaszczennyj Bajkał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staszek

Mając w archiwaliach swoich m.in. nagranie występu Czesława Niemena we Włoszech, tu ściślej Rzym ‘Titan Club’, nie mogę oprzeć się pokusie wspomnienia  o tymże fakcie. Niesamowity ..odlot w czasie słuchania. Czesław przebywał we Włoszech ponad pół roku od 1 lutego 1969. W „Titan Club” koncertował od 1 do 15 maja 1969 roku. Niemen wykonuje tamże „Płonącą stodołę”, „ What’d I Say” – Ray’a Charlsa i …

 

“Mony Mony” 
1968-Tommy James & the Shondells 
1969 –  Czesław Niemen i Akwarele w Titan Club Roma 

 

“AMEN” 
1968 – Otis Redding
1969 – Czesław Niemen i Akwarele w Titan Club Roma 

“Fa-Fa-Fa-Fa-Fa (Sad Song)” 
1966 - Otis Redding 
1969 – Czesław Niemen i Akwarele w Titan Club Roma 

 

“DROWN IN MY OWN TEARS” 
 Ray Charles 
1969 – Czesław Niemen i Akwarele w Titan Club Roma 

 

“Papa's Got A Brand New Bag” 
1965 – James Brown 
1968 - Otis Redding 
1969 – Czesław  Niemen i Akwarele w Titan Club Roma 

 

“HEY JUDE” 
1968 – Lennon/Mc Cartney 
1969 – Czesław Niemen i Akwarele w Titan Club Roma 

 

“IF I ONLY HAD TIME” 
(M. Fugain; P. Delanoë; J. Fishman) 
1968 - JOHN ROWLES 
1969 – Czesław  Niemen i Akwarele w Titan Club Roma 

 

“JUMPING JACK FLASH” 
1968 (Mick Jagger/Keith Richards) 
1969 – Czesław Niemen i Akwarele w Titan Club Roma - wersja instrumentalna 

 

“ LISA DAGLI OCCHI BLU “

1969 - :  Mario Tessuto

1969 – Czesław Niemen i Akwarele w Titan Club Roma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marian

Ja od zawsze słuchałem. I nigdy nie przestane, nigdy mi się nie znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość

Wyrwana kartka z kalendarza.

Grudzień 1975 -  Warszawa, Sala Kongresowa; wyjątkowy koncert pod względem scenografii, niemający precedensu w polskiej muzyce rockowej. „Pan Cogito”  Zbigniewa Herberta wykonywany w symbolicznej scenerii  - podium pokryte płachtą imitującą morze, tło chmur, świece dymne, świeczniki zapalające się w kulminacyjnych momentach o raz pantomima w wykonaniu baletu klubu Stodoła.

https://www.youtube.com/watch?v=vtZ6crbS-f8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc

Ten temat mi sie podoba, nie ma bezmyslnego wklejania linkow byle tylko nabic sobie statystyki spamem. Fajnie ze sa jeszcze ludzie co chca i lubia rozmawiac, rowniez o muzyce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Ten temat mi sie podoba, nie ma bezmyslnego wklejania linkow byle tylko nabic sobie statystyki spamem. Fajnie ze sa jeszcze ludzie co chca i lubia rozmawiac, rowniez o muzyce :)

Spam to nie tylko wlejanie linków

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Spam

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staszek

Proszę o rozmowę na temat i nie wklejanie linków nie związanych z moim tematem. Jest tyle miejsc w sieci gdzie ludzie tylko spamują. Ja pragnę mieć ten wątek utrzymany jak w tytule, czyli o muzyce wybitnego człowieka - Czesława Niemena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość

Kompozycja zatytułowana, początkowo „Nic nowego” a ostatecznie „Doloniedola” Czesław Niemen skierował do młodych  i buńczucznych, który się wydaje, że rock and roll jest ich wynalazkiem a oni . młodzi pokażą całemu światu ile w nich potencjału…

 

Czesław Niemen - Nic nowego (Doloniedola) https://youtu.be/r9HKruI5wOo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robocik

Słucham Niemena. Jego muzyka jest po prostu nieśmiertelna :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Mnie bardzo irytuje jak ktoś zabiera się za wykonywanie utworów takich wybitnych osobowości jak właśnie Niemen. Próbują go naśladować, wręcz to są nieudane wykony. Pewnych "świętości" nie powinno się ruszać, nie tylko Niemena ale dla przykładu z zagranicznych - Freddie Mercury i wielu innych.

Co do utworu który najbardziej mi utkwił i zrobił na mnie największe wrażenie w pośród wielu wspaniałych jego utworów to nie będę oryginalny i powiem jak Brunetka i Cooliberek - "Sen o Warszawie" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Dzisiaj 18 rocznica śmierci Niemena ❤️

https://youtu.be/VU1rHwaEf5Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

Naszym przodkom wystarczały ryby słone i cuchnące,
My po świeże przychodzimy, w oceanie pluskające.
Ojcom naszym wystarczało, jeśli grodów dobywali,
A nas burza nie odstrasza, ni szum groźny morskiej fali.
Nasi ojce na jelenie urządzali polowanie,
A my skarby i potwory łowim, skryte w oceanie.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
Dnia 11.06.2018 o 12:34, Brunetka napisał:

Czesław Niemen z domu Wydrzycki.

Osobiście uważam za majstersztyk utwór "Sen o Warszawie".

A wiecie, że utwór "Sen o Warszawie" jest hymnem klubu piłkarskiego Legia Warszawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 570
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • nie martw sie
      pieprzna dasz rade jeszcze z tej choroby wyjsc   tak z ciekawosci to kiedy kaczynskiemu zerwie sie ze smyczy nawrocki? Daje z 2 lata i kaczynski mocno pozaluje ze go wybral.
    • Pieprzna
      Widzę też potworny antyklerykalizm, mowę nienawiści czy też opętanie.
    • Antypatyk
    • Antypatyk
      Widzisz to co chcesz widzieć na bazie wody z mózgu zrobionej z ambony... to nie pogarda... to smutek.
    • Pieprzna
      Kolejny raz ta pogarda, niczego się nie uczycie więc kolejny raz przegracie. Bez studiów nie znaczy, że idiota. Obrażasz też ludzi, którzy spokojnie studia by skończyli, ale nie mieli możliwości na nie pójść. Żyli w czasach gdzie było ciężko, ale uczciwie pracowali i przynajmniej swoim dzieciom stworzyli możliwość by mogły studiować. Wolałabym być po podstawówce niż mieć dyplom, który robi ze mnie parszywego klasistę. Ewidentnie bardzo narodowi zaszkodziła tragedia katyńska itp. Nie mamy patriotycznych elit tylko postsowieckich magistrów, którzy zapomnieli, że wyszli z czworaków a teraz udają arystokrację. I chodzi tu też o tych młodych urodzonych współcześnie, bo ten mental jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Ci prostaczkowie za jakich ich uważacie mają więcej miłości do ojczyzny i przywiązania do ziemi niż profesorska hołota ziejąca nienawiścią do myślących inaczej.
    • wychodzi na to
      ze pieprzna dobrze nazwala elektorat nawrockiego durniami. Katolicy ciesza sie ze wygral alfons i gangus bo to domena katolikow?
    • zagubionywtłumie
      To ciekawe,  wg ciebie potencjał mózgu i ambitna dusza ma mieć wpływ na nie wszystko umieranie? Akurat ta dziedzina wiedzy jak wiele lub mało człowiek umiera była najwięcej  studiowana niemal przez całą ludzkość.  Nawet starodawne plemiona starały się poprawić żywot swoich zmarłych grzebiąc  ich ciała  razem z inwentarzem, z bronią do polowań  z zapasami w glinianych pojemnikach po to aby nie byli tam w zaświatach głodni. Mówiąc szczerze nie mam pewności czy twa ambitna dusza i duży potencjał twego mózgu cokolwiek tam pomoże, gdyż w zaświatach panuje inna tautologia i inna fizyka. Tam ważne są takie sprawy , które tu na tym świecie są często w pogardzie.   Po za tym jak wiesz świat duchowy łączy się ze światem snów , Wiesz , liczne sny kiedy we śnie spotyka się zmarłą babcię lub mamę zdarzają się od wieków. Liczne przekazy stamtąd i, dobre rady co robić albo czego nie warto robić tu na ziemi. Czytając inne fora dowiedziałem się , że jest dużo osób  które w prowadzeniu swej działalności zarobkowej trudnią się śledzeniem swoich snów i podług tego podejmują decyzję.            
    • Antypatyk
      To może tak...    
    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja zdecydowanie wolę mieć bielmo na oczach, niż obnosić się z "wartościami ch." i wybierać wbrew tym wartościom. Otwartość na uchodźców to nie kwestia dumy ale przyzwoitości. Takiej, którą szczyci się przecież KK. Ale od dawna wiadomo, że więcej wspólnego z chrześcijańską wrażliwością ma lewica, niż sami chrześcijanie. Zwłaszcza, (o nie-dziwo) katolicy. Zwłaszcza w Polsce. Stało się, co się miało stać. Zwolennicy PiS-u poparliby nawet Sylwiusza Jakubowskiego, sławnego byłego wójta Żelazkowa, gdyby go Kaczyński wybrał na kandydata. W tym wszystkim dobre jest chociaż to, że po exit-pollach przez chwilę prowadził Trzaskowski w związku z czym zdążył się zbłaźnić jeden z gorszych byłych prezydentów, (prezydent myśliwy Komorowski) mówiąc o otwieraniu małego szampana teraz, a dużego w poniedziałek. Widać, jak są odklejeni od rzeczywistości. No cóż, gratulacje dla prawicy. Teraz to już "alleluja i do przodu" Gratuluję, ale się nie cieszę.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...