Skocz do zawartości


Polecane posty

Layne

Nie jestem żadnym znawcą, właściwie mogę nazwać siebie laikiem w tej kwestii, bardzo mało wiem o wszechświecie i kosmosie (zresztą jak my wszyscy), ale często myślę o tym, fascynuje mnie wszechświat. Dzisiaj przeczytałem, że pomimo tego, że w widzialnym wszechświecie są biliony lub tryliony gwiazd, to są one rzadkością w skali tej przestrzeni, a wszystko wypełnia ciemna materia, która jest i tak prawdopodobnie tylko hipotezą i bardzo mało wiemy o tym zjawisku. Czytam tego typu artykuły i w mojej głowie pojawia się "o kuuuurde, boże, jakie to jest niewyobrażalnie ogromne, my tacy mali..." 

Jeżeli ktoś ma podobne przemyślenia, odczucia, jakieś luźne myśli związane z tym tematem, to zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Jacenty

@LayneStaley Kiedyś dużo czytałem o kosmosie i bardzo się tym interesowałem.Jest olbrzymi i nieskończony->nawet kiedyś założyłem temat o tej nieskończoności-..bo jak wygląda nieskończoność..?Jak coś może się nie kończyć.Dla nas ludków mieszkających na planecie gdzie wszystko gdzieś się kończy jest to nie do zrozumienia.A może umyślnie jesteśmy tak stworzeni,zaprogramowani aby nikt z nas nigdy nie pojął tego..nie wiem.

I jeszcze są różne teorie o zakrzywieniach wszechświata,drogach na skróty do innych rejonów odległych bardzo.

Oraz gdybanie czy jest życie gdzieś prócz na ziemi.Idąc tym tokiem myślenia jeżeli kosmos jest niekończący się to ma nieskończoną ilość planet bliźniaczych do naszej.Lem kiedyś gdzieś napisał,że jak by w tak wielkim wszechświecie nie było innych zamieszkałych planet to byłoby to marnotrawstwo przestrzeni.Ale kto wie,może we wszechświecie wszystko rządzi się innymi prawami...???

Czyli niewiele tak na sto% wiemy.Domyślamy się,powstają ciągle nowe teorie ale jak jest,któż to wie.-Ja nie a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Wszechświat zachwyca tym, że niepojęty. Patrząc na zdjęcia z teleskopu Hubble'a jest przepiękny. 

Fascynujące są odległości. Najbliższa galaktyka  znajduje się ok. dwóch milionów lat świetlnych od nas. I jeśli teraz pomacham jakiemuś andromedyjczykowi, to moje machanie zobaczy dopiero za dwa miliony lat.

Jakby teraźniejszość nie istniała.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
  Dnia 19.12.2018 o 19:07, la primavera napisał:

Wszechświat zachwyca tym, że niepojęty. Patrząc na zdjęcia z teleskopu Hubble'a jest przepiękny. 

Fascynujące są odległości. Najbliższa galaktyka  znajduje się ok. dwóch milionów lat świetlnych od nas. I jeśli teraz pomacham jakiemuś andromedyjczykowi, to moje machanie zobaczy dopiero za dwa miliony lat.

Jakby teraźniejszość nie istniała.

 

Tak, to też jest niesamowite, że niektóre gwiazdy już mogą nie istnieć, a my jeszcze je widzimy, bo obraz/światło tak długo do nas wędruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

To taka namiastka cofania się w czasie. Można zobaczyć przeszłość, ale nie można jej zmienić. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Nie ma żadnego wszechświata, żadnych gwiazd i planet. Wszystko to papierowa albo jakaś super syntetyczna makieta i atrapa. Nie rozumiecie - to fotomontaż, a wszelkie dowody wszechświata typu skały meteoryty są jedynie podrzucane "na potrzeby". Spójrzcie na internet, prąd fale że mogę sobie widzieć obraz lub rozmawiać przez słuchawkę, powiemy - technika, więc o ile bardziej jakaś inna forma/formy może manipulować nami i swoją techniką tworzyć wizerunki niedosięgalnych dla nas gwiazd, planet, nieba itd.

To jest tylko projekcją i to nie jest łatwe do zrozumienia.

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera
  Dnia 20.12.2018 o 04:00, syn fubu napisał:

to nie jest łatwe do zrozumienia.

Czuję się usprawiedliwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Boomerang Nebula - jedno z najzimniejszych miejsc w obserwowalnym kosmosie. Po kolizji czerwonego giganta i innej gwiazdy, uwolnione gazy mają temperaturę niższą niż ogólna przestrzeń, a mianowicie -273°C . Nie dość,  że ciemno, wszędzie daleko, to jeszcze zimno jak cholera. Brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fulla
  Dnia 20.12.2018 o 04:00, syn fubu napisał:

Nie ma żadnego wszechświata, żadnych gwiazd i planet. Wszystko to papierowa albo jakaś super syntetyczna makieta i atrapa. Nie rozumiecie - to fotomontaż, a wszelkie dowody wszechświata typu skały meteoryty są jedynie podrzucane "na potrzeby". Spójrzcie na internet, prąd fale że mogę sobie widzieć obraz lub rozmawiać przez słuchawkę, powiemy - technika, więc o ile bardziej jakaś inna forma/formy może manipulować nami i swoją techniką tworzyć wizerunki niedosięgalnych dla nas gwiazd, planet, nieba itd.

To jest tylko projekcją i to nie jest łatwe do zrozumienia.

To ty się zbliżasz do średniowiecznego pojmowania gwiazd , które istniały ponoć nad płaską ziemią

w sferze nazywanej opoką .

Tu możesz mieć trochę racji , bo podczas objawienia Maryi , królowa Niebios i Ziemi kazała kilku gwiazdom "zejść " na ziemię na kilkanaście minut. Widzący byli zachwyceni jak z firmamentu nieba spłynęły gwiazdy , szybko pojawiły się na Ziemi przelatując pośród zabranych , rozjaśniając mroki nocy powodując niepojęte przeżycia i radość wśród wierzących .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Nie wierzę w kosmos, nie ma żadnych rozsądnych podstaw by w to wierzyć. Wszystko jest po prostu za daleko, a jak coś jest za daleko to rozsądek mówi by w to nie wierzyć. Dla mnie ksieżyc to taka atrapa na teatralnej scenie gdzie poza nią jest garderoba itd, a słońce to tylko wielka lampa do której nie można się zbliżyć bo nie udowodnimy tego nigdy czy ono naprawdę jest.

Co jest za makietą gwiazd i słońca nie wiadomo, ja jak i religie dharmiczne uważamy że to iluzja materii ale jak pisałem to trudne w rozumieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 215
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem po co pytam, ale kiedy po raz pierwszy w życiu zauważyłaś lustro? 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...