Skocz do zawartości


Sisi

Kopalnie do likwidacji?

Polecane posty

Sisi

Czytamy w sieci:

 

"Nieoficjalnie można się dowiedzieć, że Ministerstwo Aktywów Państwowych przedstawi w nadchodzących dniach plan zmian w górnictwie uwzględniający zamknięcie części kopalni i obniżkę płac w Polskiej Grupie Górniczej"- pisze Karolina Baca-Pogorzelska w serwisie BiznesAlert. Plan resortu Sasina ma być znany już nawet we wtorek.

Baca-Pogorzelska twierdzi, że rozważane jest zamknięcie trzech ruchów Kopalni Ruda (Bielszowice, Halemba, Pokój) oraz Kopalni Wujek. Do tego dochodzi plan cięć płac. Pensje w Polskiej Grupie Górniczej mają być obniżone o 30 proc. a górnicy mogą też zapomnieć o czternastej pensji."

 

 

Kiedy strajkowały inne grupy społeczne, górnicy nie poparli żadnej z nich. Spotykali się z rządzącymi i świętowali. Byli proszeni przez władze PiS,  by pomóc w walce z sędziami i adwokatami. Przed wyborami obiecywano im złote góry i rozdawano bułki na śniadanie. Gdy inni tracili pracę, górnikom płacono 100% postojowego. Ostatecznie grupa ta poparła kandydata na prezydenta A. Dudę. Może na coś liczyła, ale z tego, co widzimy kopalnie mają być likwidowane i zaczyna być gorąco. Ciekawe, jak to się skończy i czy społeczeństwo będzie trzymało stronę górników?

Niby po południu rząd się wycofał, ale pewnie szuka innej drogi. Może coś w kolejnej tarczy zakamuflują? ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

Nigdy nie trzymalam strony górników, bo o ile rozumiem, że ich praca jest ciężka, choć nie wszystkich, to nie rozumiałam ciągłego ich uprzywilejowania, właśnie te postojowe itp I płaczu że stracą pracę. W Polsce miliony ludzi traciło prace I większość jakoś dała radę. 

Prędzej czy później kopalnie zostaną zlikwidowane i mądry górnik zdarzył się z tym pogodzić i przekwalifikować, roszczeniowy będzie znów palił opony na Wiejskiej. 

Dlatego jakoś mi ich nie żal. 

Myślenie to rzecz podstawowa, czy ten rząd czy inny kopalnie będą zlikwidowane, niektórym górnikom tego myślenia zabrakło i uwierzyli PiSowi. 

 

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
6 minut temu, Maybe napisał:

Nigdy nie trzymalam strony górników, bo o ile rozumiem, że ich praca jest ciężka, choć nie wszystkich, to nie rozumiałam ciągłego ich uprzywilejowania, właśnie te postojowe itp

Fakt. Trwa to latami. Wiecznie uprzywilejowana kasta ciągle z rządem: "Pomożecie - pomożemy". Praca trudna, ciężka i niebezpieczna, ale nie tylko górników taka praca jest. Co mają powiedzieć strażacy czy ratownicy wszelkiej maści? Faktem jednak jest, że ich się boją. Do południa były plany likwidacji, a po południu wycofanie. Pytanie na ile i na jak długo? Może do kolejnego nocnego głosowania lub wspomnianej antykryzysowej tarczy? Jak PiS się na coś uprze, to po trupach, byle do celu.

Edytowano przez Sisi
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz
1 godzinę temu, Sisi napisał:

Do południa były plany likwidacji, a po południu wycofanie.

Boją że, górnicza brać ruszy na stolicę, a tam rzucanie kamieniami i palenie opon. 

 

1 godzinę temu, Sisi napisał:

Pytanie na ile i na jak długo?

Póki nie przygotują oddziałów "milicji" do stłumienia zamieszek. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani

Górnicy byli PiS-owi potrzebni, by przejąć władze na Śląsku. Kopacz choć tez trzęsła nieco tyłkiem, średnio się z nimi obeszła. 

Tez uważam, ze ktoś powinien to przerwać. Pochodzę ze Śląska. Pamietam, jak dostawali odszkodowanie za rezygnacje z zawodu. Początek lat 2000 - 40000 złotych. Warunkiem było brak powrotu na kopalnie. Większość przepila te pieniądze albo zainwestowała w drogie fury. Jak zaczęli oblegać urzędy pracy, pozwalano im pracować znów na kopalniach.

 

dzis PiS ma sporo piwa do wypicia, ale coś czuje, ze komu innemu w kufle przeleją. Boja się właśnie ze górnicy na Warszawę rusza i ze na Śląsku zaczną inaczej głosować. Problem w tym, ze dla milionów z Unii, musza coś zrobić z kopalniami... Morawiecki ogłosił wielki sukces, ale prawda jest taka, ze kopalnie musza przejść restrukturyzacje. 

 

Do trgo trzeba napisać, jak wielkie straty przynoszą kopalnie i ze to z podatków jest rekompensowane....

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
3 godziny temu, Tomasz napisał:

Boją że, górnicza brać ruszy na stolicę, a tam rzucanie kamieniami i palenie opon. 

 

Póki nie przygotują oddziałów "milicji" do stłumienia zamieszek. 

Fakt. Górnicy grożą strajkami i rozp...duchą w stolicy. Nie potępiam tego. W końcu chcą walczyć o swoje i spełnienie obietnic wyborczych. Ale z drugiej strony ich nie żałuję. Dali się omamić, przekupić i większość z nich wybrała prezydenta od bułeczek czy premiera od drożdżówek. No cóż.....

 

Zawsze mogą zbierać truskawki lub iść na kasę do Biedronki. Tak radzi się innym grupom zawodowym. Może czas na górników?

Póki co wybrali zespól "ekspertów", który będzie się do końca września dogadywał.

1 godzinę temu, Amani napisał:

dzis PiS ma sporo piwa do wypicia, ale coś czuje, ze komu innemu w kufle przeleją. Boja się właśnie ze górnicy na Warszawę rusza i ze na Śląsku zaczną inaczej głosować.

Na Śląsku za PIS-em oprócz górników głosują ludzie bardzo religijni i ze wsi, małych miasteczek. Zatem standard. Ale całe szczęście ogólnie Śląsk i Zagłębie nie dało się przekupić na maxa. Jak mam być szczera liczę na to, że górnikom trochę nosa się utrze. Może to otworzy im szerzej oczy i następnym razem pomyślą, zanim coś na hurra zrobią. Nawet farorz będzie wtedy bezsilny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 godzin temu, Sisi napisał:

Fakt. Trwa to latami. Wiecznie uprzywilejowana kasta ciągle z rządem: "Pomożecie - pomożemy". Praca trudna, ciężka i niebezpieczna, ale nie tylko górników taka praca jest. Co mają powiedzieć strażacy czy ratownicy wszelkiej maści? Faktem jednak jest, że ich się boją. Do południa były plany likwidacji, a po południu wycofanie. Pytanie na ile i na jak długo? Może do kolejnego nocnego głosowania lub wspomnianej antykryzysowej tarczy? Jak PiS się na coś uprze, to po trupach, byle do celu.

Trochę tego nie ogarniam bo nie śledzę.Bo tak naprawdę jest mi to obojętne.

Ale górnicy nie wiedzą, że odchodzi się od węgla na rzecz bardziej ekologicznych rozwiązań, czy liczyli na to, że PiS doprowadzi do PolExitu I olejemy ekologię? Rozumiem, że trudno im się pogodzić, ale kopalnie są likwidowane już od dekad. Myślę że na tych kopalniach najbardziej zależy jeszcze tym na stołkach w spółkach węglowych. 

Od 3 dekad miliony ludzi z różnych przedsiębiorstw musiało się przebranzowic, a górnik jeszcze się z tym nie oswoił. 

Prędzej czy później PiS zrobi co trzeba, na razie jeszcze trochę poflirtuje  z górnikami ale i tak dostaną kopa... 

Z drugiej strony dobrze że to PiS zrobi, bo gdyby zrobiła to każda inna partia, to górnicy ciągle biliby pokłony przed Jarozbawem. 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
1 minutę temu, Maybe napisał:

Prędzej czy później PiS zrobi co trzeba, na razie jeszcze trochę poflirtuje  z górnikami ale i tak dostaną kopa... 

Z drugiej strony dobrze że to PiS zrobi, bo gdyby zrobiła to każda inna partia, to górnicy ciągle biliby pokłony przed Jarozbawem. 

Tutaj zgadzam się z Tobą całkowicie. Jedyne co mnie martwi, to taki nazwijmy to "górniczy syndrom sztokholmski". Grupa zawodowa dość liczna tak naprawdę jest zakładnikiem, który sympatyzuje i solidaryzuje się z PiS-em, co w konsekwencji znaczy, że pomagają  partii osiągnąć cele, nie widząc przysłowiowego drugiego dna. Szkoda, że przejrzeć na oczy mogą tylko w sytuacji, kiedy zamkną kopalnie. To się prędzej czy później stanie. A oni uwierzyli w mowy kwieciste. Pocieszyć można górników, że nie tylko oni :)

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

A po co nam kopalnie jeżeli węgiel sprowadzamy z innych krajów...

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
1 minutę temu, Jacenty napisał:

A po co nam kopalnie jeżeli węgiel sprowadzamy z innych krajów...

Zwłaszcza, gdy ma zdecydowanie niższą cenę. Górnicy o tym wiedzą, a i tak wspierają rząd, który ich oszukuje. Trzeba być naprawdę krótkowzrocznym i naiwnym. A straszenie strajkami i rozróbami nic nie da. Jeśli do tego dojdzie, może być niebezpiecznie. Władza jest dość arogancka i stosuje chwyty poniżej pasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
22 minuty temu, Sisi napisał:

Tutaj zgadzam się z Tobą całkowicie. Jedyne co mnie martwi, to taki nazwijmy to "górniczy syndrom sztokholmski". Grupa zawodowa dość liczna tak naprawdę jest zakładnikiem, który sympatyzuje i solidaryzuje się z PiS-em, co w konsekwencji znaczy, że pomagają  partii osiągnąć cele, nie widząc przysłowiowego drugiego dna. Szkoda, że przejrzeć na oczy mogą tylko w sytuacji, kiedy zamkną kopalnie. To się prędzej czy później stanie. A oni uwierzyli w mowy kwieciste. Pocieszyć można górników, że nie tylko oni :)

Związki zawodowe może liżą tyłek rządowi, choć wiedzą, że koniec ich jest nieunikniony, bo przecież muszą gdzieś przesadzić swoje tyłki z jednych stołków na inne intratne i wyrabiają sobie kontakty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Polska to kraj zbytu dla zagranicznych towarów ( w tym węgla) i tania siła robocza dla zagranicznych firm.  Pełno magazynów w/w.

Polski biznes zarzynany jest od dawna. Zagraniczne firmy są często zwalniane z podatku a z Polskich wydusi ostatni grosz.

Jesteśmy sługami we własnym kraju. Konkurencyjny węgiel z Polski trzeba zlikwidować właśnie takimi metodami (tańszy z Niemiec np) ale jak już nie będzie Polskich kopalń wtedy zaczną oni dyktować ceny tak samo jak gaz. A opalanie węglem jest tańsze chyba niż gazem np.

 

  • Lubię to! 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
7 godzin temu, Maybe napisał:

Związki zawodowe może liżą tyłek rządowi, choć wiedzą, że koniec ich jest nieunikniony, bo przecież muszą gdzieś przesadzić swoje tyłki z jednych stołków na inne intratne i wyrabiają sobie kontakty. 

Chciałoby się zaśpiewać: "Bo to co nas podnieca, to się nazywa kasa". Można by dodać: "Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze", z tą tylko różnicą, że wszyscy dookoła widzą, a grupa zainteresowanych kolejny raz wierzy w cuda, które sprawi wybrany przez nich prezydent A. Duda. To tak nie działa. Jak to mawia mój kolega: "obiecanki macanki, a głupiemu stoi". No dobra zacytuję inteligentnie: " Obiecanki - cacanki, a głupiemu radość"....

 

23 minuty temu, example123 napisał:

ale jak już nie będzie Polskich kopalń wtedy zaczną oni dyktować ceny tak samo jak gaz. A opalanie węglem jest tańsze chyba niż gazem np.

Obawiam się, że wielu kopalń już nie będzie i to nie tylko w Polsce lub zostaną przeobrażone w coś trochę innego. Górnicy muszą zrozumieć, że lata świetności ten zawód ma już za sobą, jeśli chodzi o węgiel. Co innego kopalnia diamentów czy coś tam. Teraz priorytetem jest klimat. Naprawdę dzieje się źle i to nie jest straszenie żadną Babą Jagą. Świat zmienia się i czy to się górnikom podoba, czy nie ich kopalnie również podlegają restrukturyzacji. Zamykane są nierentowne zakłady pracy, ludzie są zwalniani, zatem dlaczego do górnictwa ciągle musi być dopłata? Poniekąd z naszych pieniędzy. Dlaczego, kiedy pracę tracą murarze, stolarze, lekarze czy nauczyciele nikt się tym nie przejmuje? Ale jak wreszcie trzeba zrobić porządek w kopalniach, bo mocno obciążają budżet i dokłada się do tego interesu, to obraza majestatu i straszenie burdami.

Kolejna roszczeniowa grupa, która za kiełbasę wyborczą dała się omamić, a teraz zdziwiona, że umizgi i uśmiechy nic nie dały. Wystarczyło logicznie pomyśleć przed wyborami. Byłoby mniejsze rozczarowanie i przyzwyczajanie się do tego, co nieuniknione. Zawierzyć obecnie rządzącym? Nie wiem, może wspomniane wcześniej rozdawane bułeczki i drożdżówki trochę myślenie przysłoniły....

Edytowano przez Sisi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
26 minut temu, Sisi napisał:

Jak to mawia mój kolega: "obiecanki macanki, a głupiemu stoi". 

?też tak zawsze mówię. 

Trochę mnie to bawi, patrzeć jak ufający PiSowi będą z czasem wychodzić na Wiejską. Szkoda że emeryci nie mają sił I nie chcą wyjść. Pojawiliby się tam w pierwszej kolejnosci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
17 minut temu, Maybe napisał:

Szkoda że emeryci nie mają sił I nie chcą wyjść. Pojawiliby się tam w pierwszej kolejnosci. 

Znam wielu leciwych i dość krewkich emerytów. Ostatnio jeden z kolejki mnie wypchnął depcząc po palcach i wymachując laseczką. Pewnie jemu się to po prostu należało :D

Ale tutaj nie pójdą, bo jeszcze ciągle wierzą, że to chwilowe niedopatrzenie. Bon turystyczny wszak miał być dla wszystkich, czy podwyższone renty i emerytury. Płaca minimalna również, podobnie jak wyższe pensje w budżetówce. A tutaj zonk. Niemniej jest coś, co wzrasta - ceny.

Wczoraj słuchałam wypowiedzi górników. Chyba jestem wredna, bo nie rozczulił mnie tekst: jedyny żywiciel rodziny. W Polsce jest takich tysiące z różnych powodów. Jednym z nich jest lenistwo i wygodnictwo drugiej strony. Może czas to zmienić, a nie tylko liczyć na skrobane. Tu zarobi chłop, tu dadzą 500 czy 300+, a w pakiecie jeszcze bon turystyczny. Co z tymi, którym nic się nie należy i muszą jeszcze zarabiać na tych drugich?

 

Czyżby zaczynało brakować mi empatii? A może nic jej nie jest, tylko skierowana jest w inną stronę. Tą właściwą...

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
56 minut temu, Sisi napisał:

Ostatnio jeden z kolejki mnie wypchnął depcząc po palcach i wymachując laseczką.

Krotki OT - wczoraj w spożywczym kupowalam (tylko)  śledzie na wagę, ale pani weszła i bez slowa wyjaśnienia  do mnie, w trakcie tego nabyła barszcz winiary za 2,20.bo ona tylko barszcz

  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
4 godziny temu, Sisi napisał:

Znam wielu leciwych i dość krewkich emerytów. Ostatnio jeden z kolejki mnie wypchnął depcząc po palcach i wymachując laseczką. Pewnie jemu się to po prostu należało :D

Ale tutaj nie pójdą, bo jeszcze ciągle wierzą, że to chwilowe niedopatrzenie. Bon turystyczny wszak miał być dla wszystkich, czy podwyższone renty i emerytury. Płaca minimalna również, podobnie jak wyższe pensje w budżetówce. A tutaj zonk. Niemniej jest coś, co wzrasta - ceny.

Wczoraj słuchałam wypowiedzi górników. Chyba jestem wredna, bo nie rozczulił mnie tekst: jedyny żywiciel rodziny. W Polsce jest takich tysiące z różnych powodów. Jednym z nich jest lenistwo i wygodnictwo drugiej strony. Może czas to zmienić, a nie tylko liczyć na skrobane. Tu zarobi chłop, tu dadzą 500 czy 300+, a w pakiecie jeszcze bon turystyczny. Co z tymi, którym nic się nie należy i muszą jeszcze zarabiać na tych drugich?

 

Czyżby zaczynało brakować mi empatii? A może nic jej nie jest, tylko skierowana jest w inną stronę. Tą właściwą...

Niektórzy pracują we dwoje za najniższą krajowa I co mają powiedzieć. 

Empatię może należy zachować dla tych, którzy rzeczywiście jej potrzebują, a nie dla tych którzy udają wieczne ofiary. Nie można dawać się manipulować, a górnicy ewidentnie to robią 

 

Co do emerytów - może nie jadą na Wiejską bo co by proboszcz powiedział? Jeszcze rozgrzeszenia by nie dał ;)

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
35 minut temu, Maybe napisał:

Nie można dawać się manipulować, a górnicy ewidentnie to robią 

Powiedziałabym, że wręcz wymuszają. Takie duże, rozkapryszone dzieci. Innym może dziać się krzywda, ale od nich wara.

Później zdziwieni, że ludzie na nich krzywo patrzą.

 

Podobał mi się ich ostatni gest, kiedy oddawali krew i osocze dla chorych na koronawirusa. Natomiast całkowicie nie rozumiałam hejtu skierowanego w ich stronę w związku z zakażeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Nie potrzebujemy kopalni, bo obecna władza sprowadza takie ilości "dbając" o środowisko, że poprzednicy chyba byli bardziej eko pod tym względem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
Dnia 29.07.2020 o 08:24, Sisi napisał:

Znam wielu leciwych i dość krewkich emerytów. Ostatnio jeden z kolejki mnie wypchnął depcząc po palcach i wymachując laseczką. Pewnie jemu się to po prostu należało :D

Ale tutaj nie pójdą, bo jeszcze ciągle wierzą, że to chwilowe niedopatrzenie. Bon turystyczny wszak miał być dla wszystkich, czy podwyższone renty i emerytury. Płaca minimalna również, podobnie jak wyższe pensje w budżetówce. A tutaj zonk. Niemniej jest coś, co wzrasta - ceny.

Wczoraj słuchałam wypowiedzi górników. Chyba jestem wredna, bo nie rozczulił mnie tekst: jedyny żywiciel rodziny. W Polsce jest takich tysiące z różnych powodów. Jednym z nich jest lenistwo i wygodnictwo drugiej strony. Może czas to zmienić, a nie tylko liczyć na skrobane. Tu zarobi chłop, tu dadzą 500 czy 300+, a w pakiecie jeszcze bon turystyczny. Co z tymi, którym nic się nie należy i muszą jeszcze zarabiać na tych drugich?

 

Czyżby zaczynało brakować mi empatii? A może nic jej nie jest, tylko skierowana jest w inną stronę. Tą właściwą...

Problem jest gdzieś indziej. Kiedyś na kopalnie przyjmowali bez żadnego wykształcenia. Wystarczyło mieć podstawowe by iść „fedrować”. Taki górnik przepracował 10 - 15 lat na kopalni i nic nie potrafi więcej. Dlatego dziś tak podstarzały górnik trzęsie gaciami, bo jak go zwolnią, to rzeczywiście wiele opcji nie zostanie. 

 

Z drugiej strony cała sytuacja pokazuje nieudolność władzy. Po co nam do cholery urzędy pracy? Po co kursy czy firmy szkoleniowe? Przecież wystarczyłoby mieć właściwy program i wg niego działać. Co za to słyszę? Ze znów dostaną odprawy. Człowiek, który wiecznie klepie biedę, nie ma pojęcia na temat inwestycji nic rozsądnego z ta kasa nie zrobi. Powtórka z historii się szykuje. 

 

Nie mam tylu optymizmu w głowie. Myśle, ze PiS nie rozprawi się z górnikami. Dlaczego? Bo PiS-owi zostało trzy lata do kolejnych wyborów, a czasu na dostosowanie się do pakietu klimatycznego znacznie więcej. Myśle, ze w większości zostawia to gowno następcom. Może co jedynie, to zlikwidują pare kopalni, ale całkowicie ich nie rozwiążą. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
5 godzin temu, Amani napisał:

Nie mam tylu optymizmu w głowie. Myśle, ze PiS nie rozprawi się z górnikami. Dlaczego? Bo PiS-owi zostało trzy lata do kolejnych wyborów, a czasu na dostosowanie się do pakietu klimatycznego znacznie więcej. Myśle, ze w większości zostawia to gowno następcom. Może co jedynie, to zlikwidują pare kopalni, ale całkowicie ich nie rozwiążą. 

Ponadto boją się tej grupy, ale z drugiej strony wiedzą, że łatwo się nią manipuluje. Od lat górnicy zawsze są z rządzącymi, zawsze mają więcej niż inni. Kiedyś ich to zgubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
19 godzin temu, Sisi napisał:

Ponadto boją się tej grupy, ale z drugiej strony wiedzą, że łatwo się nią manipuluje. Od lat górnicy zawsze są z rządzącymi, zawsze mają więcej niż inni. Kiedyś ich to zgubi.

To jest tylko jedna strona medalu. Kiedyś kopalnie dźwigały z biedy Polskę, nie tylko Śląsk. Potem sytuacja się zmieniła, ale o górnikach zapomniano. Nie zawsze rządzący z nimi byli. Prawda jest jednak taka, ze PiS wiedział jak te grupę wykrzystac. Mówiąc szczerze tez mi ich nie żal, ale nie żal mi również pisu, który dostaje teraz w tyłek z każdej strony.

 

i dobrze, niech idą na Warszawę, niech im tam zamieszają... i niech Ziobro znowu wezwie Morawieckiego, by wyjaśnił w unii, przecież zagwarantował Polsce nietykalność ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
Dnia 29.07.2020 o 07:26, Sisi napisał:

 Teraz priorytetem jest klimat. Naprawdę dzieje się źle i to nie jest straszenie żadną Babą Jagą

Tylko, że opalanie węglem wcale nie szkodzi  najbardziej klimatowi ale wciska się te dyrdymały i morduje górnictwo dla celów wyższych.

Samochody elektryczne niby takie eko w trosce o dbanie o środowisko- ech ....biznes is biznes... cóż większość w to uwierzy niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
3 godziny temu, Amani napisał:

Kiedyś kopalnie dźwigały z biedy Polskę, nie tylko Śląsk. Potem sytuacja się zmieniła, ale o górnikach zapomniano.

Nie zgodzę się z tym, że to kopalnie dźwigały z biedy Polskę. Może ścianę wschodnią i Śląsk, ale reszta ma swoje możliwości udźwignięcia gospodarki. O górnikach nigdy nie zapomniano. Od lat najbardziej uprzywilejowana grupa zawodowa, która zrobi wszystko, by ciągle o niej było głośno. Oczywiście mieliśmy pacyfikację Kopalni Wujek (tragiczne wydarzenia), ale i np. Stocznię Gdańską w ten sposób potraktowano. Nie chcę się licytować, bo nie o to w tym temacie chodzi.

3 godziny temu, Amani napisał:

i dobrze, niech idą na Warszawę, niech im tam zamieszają... i niech Ziobro znowu wezwie Morawieckiego, by wyjaśnił w unii, przecież zagwarantował Polsce nietykalność ?

Kto sieje wiatr, ten zbiera burze :)

56 minut temu, example123 napisał:

Tylko, że opalanie węglem wcale nie szkodzi  najbardziej klimatowi ale wciska się te dyrdymały i morduje górnictwo dla celów wyższych.

Wybacz, ale chyba nie odrobiłaś lekcji. Nie będę robić wykładu, ale wystarczy wpisać odpowiednią frazę w Google i pojawią się wszystkie, jak to nazywasz "dyrdymały", np.: "węgiel przyczynia się do zanieczyszczenia powietrza toksycznymi substancjami, takimi jak tlenki siarki czy azotu. Podczas procesu spalania węgla do atmosfery dostaje się wiele niebezpiecznych substancji. Są to m.in.:

dwutlenek węgla, tlenki siarki, tlenki azotu, węglowodór, metale ciężkie, takie jak rtęć czy kadm, pyły.

Nie można także zapominać o stałych ubocznych produktach spalania, takich jak żużel czy popiół. (źródło: Listy dla Ziemi)

 

 A jak nie chcesz iść po najmniejszej linii oporu, to wystarczy zajrzeć do biblioteki lub na jakiś wykład. 

 

Wracając do tematu - oprócz szkodliwości dla środowiska trzeba pamiętać, że nasze górnictwo nie jest rentowne, a niektóre kopalnie charakteryzują niezbyt nowoczesne technologie wydobycia węgla. Stąd też wysokie koszty ceny jego wydobycia. Nie są one konkurencyjne, niestety. Stąd bardziej opłaca sprowadzić się węgiel z innych krajów, niż sprzedać własny. I tak tworzą się śląskie góry, zwane hałdami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani

@Sisi był czas, kiedy Śląsk dzwigal z ruin i Warszawę. Stronę wschodnia tez - dając prace ludziom, którzy przyjeżdżali za chlebem, mieszkaniem i dobra kasa. 

 

Nie, górnicy nie zawsze byli uprzywilejowani. SLD trochę się z nimi obeszło po macoszemu. Kiedyś już próbowano likwidować kopalnie. 

 

I dobrze, niech sieją, niech zbierają. Traktory już były, niech kilofy pod sejm jadą. ? Barbórkę mogą tam urządzić ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...