Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
czandra

Kononowicz popiera Biedronia

Polecane posty

czandra

Skoro popiera go sam Kononowicz to o czym mamy rozmawiać, prognozuje poparcie łącznie z poparciem Kononowicza circa about 62%, moze Biedroń zrobi go jakimś ministrem, po rządach tych geniuszy to i Kononowicz da radę nawet jako minister skarbu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


SteelRat

Po tych co teraz rządzą to stado małp byłoby lepsze, bo małby będą głosowały losowo, czyli statystycznie w 50% dobrze... Ale Biedroń miał coś pokazać, jakiś program, a jak pokazał, to okazało się, że to jest PiS-bis, tylko antyklerykalny - ale w sprawach istotnych dla Polaków nic kompletnie się od PiS nie różni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
19 godzin temu, SteelRat napisał:

ale w sprawach istotnych dla Polaków nic kompletnie się od PiS nie różni.

Teraz wszyscy będą to samo obiecywać, bo patologia, by poszła znów na PiS głosować, więc nawet taki Biedroń nie ma wyjścia.
Z tym Kononowiczem to rozumiem, że to taki żart, no chyba, że jest coś na rzeczy to wtedy Kononowicz może spełni swoje marzenie i w końcu zostanie Prezydentem Polski :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat

Tylko że właśnie to jest naszym gwoździem do trumny. Dzięki temu mamy wyższe wydatki socjalne (w stosunku do PKB) niż Niemcy. A Polski na to zwyczajnie nie stać i musi się to skończyć katastrofą w perspektywie 30-40 lat. Politycy rozumiem, że tego nie biorą pod uwagę bo kadencja trwa cztery lata, ale wyborcy raczej powinni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Widocznie im się marzy druga Grecja, a miały być Węgry :) 
Te wysokie socjale to nic innego jak opłacanie głosów, oni chyba liczą, że będą kilka kadencji i jakby nie patrzeć to ich poparcie, aż tak bardzo nie spada, ale to też jest w dużej mierze wina całej reszty partii.
Żeby nie było, ja nie jestem za żadną z partii, bo nie widzę dobrej alternatywy, ale to co robi PiS to nawet Lem, by nie wymyślił. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat

No ja tu sympatii nie będę ukrywać, jestem za formacją Polska Fair Play Gwiazdowskiego, nowa bo nowa, ale przez lata nie było żadnej, na którą z czystym sumieniem mógłbym głosować - pod względem poglądów być może Korwin, ale na niego ciężko mi się patrzy a jeszcze gorzej słucha, nie wspominając o chorych wyskokach, a teraz jest rozsądny, stonowany wolnorynkowiec Gwiazdowski.

 

Poparcie im nie spada, bo tak zwanej większości rzeczywiście żyje się lepiej, tyle, że na kredyt - który spłacać będą musieli wszyscy obywatele. Mało tego - wiele z tych osób zdaje sobie z tego sprawę, ostatnio miałem rozmowę z sympatyczną parą 50+, która powiedziała wprost - oni sobie doskonale zdają sprawę z tego, że za 30-40 lat będzie z tego katastrofa, tylko, że... Teraz jest im lepiej, a dzieci i tak za granicą, to co ich to obchodzi, za tyle lat i tak będą w grobie. Ot - myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
22 godziny temu, SteelRat napisał:

ostatnio miałem rozmowę z sympatyczną parą 50+, która powiedziała wprost - oni sobie doskonale zdają sprawę z tego, że za 30-40 lat będzie z tego katastrofa, tylko, że... Teraz jest im lepiej, a dzieci i tak za granicą, to co ich to obchodzi, za tyle lat i tak będą w grobie. Ot - myślenie.

Co gorsza to ten tok myślenia reprezentuje większość społeczeństwa, ale z drugiej strony nie ma co im się dziwić. Skoro dają to oni korzystają nie zastanawiając się nad przyszłością kraju, któremu coraz bliżej mielizny.

 

Ja już mówiąc szczerze bym wolał jakby wrócił Tusk, teraz otrzaskany w UE, ma wiedzę, poprawiłby stosunki z UE i innymi krajami. A jeśli nie on, to niech pomoże młodym, którzy by chcieli zmian w tym kraju.
Przeciwnicy PO powiedzą, że oni też niczego wielkiego nie zrobili i zgodzę się z nimi, ale z dwojga złego wolę ich, bo oni przynajmniej nie robili takich rewolucji jak obecni rządzący, przy których człowiek nie wie czy się jeszcze obudzi w wolnej demokratycznej Polsce (o ile jeszcze jest demokracja) czy też w jakiejś dyktaturze.
PiS wszędzie widzi afery, a swoje gówienko zamiata pod dywan. Zawsze znajdą temat zastępczy, by tylko wszelką krytykę od siebie odciągnąć.

Mam nadzieję, że zbliżające się wybory pokażą im ich miejsce w szeregu i że ludzie w końcu zagłosują zdroworozsądkowo (pobożne życzenia). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat
2 godziny temu, BrakLoginu napisał:

Przeciwnicy PO powiedzą, że oni też niczego wielkiego nie zrobili i zgodzę się z nimi, ale z dwojga złego wolę ich, bo oni przynajmniej nie robili takich rewolucji jak obecni rządzący, przy których człowiek nie wie czy się jeszcze obudzi w wolnej demokratycznej Polsce (o ile jeszcze jest demokracja) czy też w jakiejś dyktaturze.

O jakiej demokratycznej Polsce można mówić w kontekście POPiS-u który usiłuje wprowadzić system dwupartyjny w Polsce. To nie jedyne w czym są tak zgodni, bo tak naprawdę większość ich działań jest identyczna, różnią się aferami. System dwupartyjny nie ma wiele wspólnego z demokracją (chyba, że przy JOW). Dlatego ja osobiście nigdy nie głosowałem i nie zamierzam zagłosować na POPiSowców. Z mojego punktu widzenia, zwykłego pracującego Polaka na własnej działalności - oni się nie różnią kompletnie niczym. To znaczy PO-wskie 3x15 zmieniłoby mi dużo, ale jakoś nie wprowadzili. Nawet jakby to było 3x 25% to bym na nich zagłosował (jedna stawka wszędzie praktycznie uniemożliwia "interpretacje" przez organy podatkowe, jej wysokość jest dla mnie i wielu innych małych przedsiębiorców drugorzędna, jak będzie wyżej to i tak wszyscy ceny podniosą i przerzuci się na konsumenta) - tyle, że oni to obiecywali, a przez 8 lat nie zrobili w tym kierunku nic. No to do widzenia. PiS nawet nie obiecywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Czyżby zaczęła się gadka o tym, co jest demokracją, a co nie?

 

Jest to wola ludu. A wola ludu jest taka, aby ta czy inna grupa sprawowała władzę w Polsce. Jest tak tutaj? Jest. Więc jest ogólnie pojęta demokracja, i żadne sraczki i histerie nie zmienią ludzkiego pojęcia o demokracji.

 

Ale czy jest wola ludu w sprawach dotyczących narodu? Społeczeństwa? Spraw międzynarodowych? Nie ma żadnej konsultacji. Więc i w tej kwestii można mówić, że demokracji nie ma. Co więcej - że demokracji nie ma nigdzie.

 

A więc tyle ode mnie o biadoleniu o zagrożonej demokracji w Polsce. Jedni myślą swoje, inni swoje, każdy definicje dobrane do filozofii, a nie filozofię do definicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat

Ciekawe :) A czym jest republika w takim razie? Z jednym się zgodzę, demokracji nie ma nigdzie. Najbliżej jest Szwajcaria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
W dniu 21.02.2019 o 16:31, SteelRat napisał:

O jakiej demokratycznej Polsce można mówić w kontekście POPiS-u który usiłuje wprowadzić system dwupartyjny w Polsce.

Ja to rozumiem. Ja nawet się nie upieram przy jednej czy drugiej partii, ale akurat jak wspomniałem PO jest dla mnie mniejszym złem. Ty pisałeś o pewnej partii, ale sam dobrze wiesz, że przez parę kadencji nikt nie "urośnie" w tym względzie, by nas reprezentować. Dlatego wolę Tuska, ale chętniej bym widział kogoś innego. Niestety takie są realia w naszej władzy, że nie prędko ktoś się pojawi (taki mocny gracz).
PiS według mnie zrobił tylko jedno dobre, uszczelnił vat. Oczywiście na tyle na ile mógł :)
Myślałem, że kiedyś Korwin bardziej zaistnieje w polityce, ale on jak widać sam w sobie przegrywa.
Chętnie bym zagłosował na kogoś kto, by chciał na prawdę walczyć z systemem. Wielu obiecywało, a jak wyszło to wiadomo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat

No pisałem o Gwiazdowskim, z tego względu, że jego przeszłość wskazuje na to, że raczej chce faktycznie zrobić to co obiecuje - no i nie robi tego dla kasy. Plus ideowo jest "okay" od czasów jak pracę doktorską pisał :). Korwin... Korwin ma niezłe idee, ale sam jako człowiek jest kompletnie oderwany od rzeczywistości. On jest dobrym publicystą, ale żadnym politykiem.

 

Co do kwestii tego, że dobrze wiem, że przez parę kadencji nikt nie jest w stanie aż tak urosnąć - tak, zgadza się. Natomiast Korwina tak naprawdę "zabiło" właśnie myślenie o "marnowaniu głosów". Wolałbym, żeby tutaj tak nie było. Parę kadencji... 5 wystarczy. 20 lat. To nie jest długi czas. Ja nie jestem z tych, dla których perspektywa 30-40 lat w przód to coś, nad czym nie warto mysleć. Ja mam czas. Panowie którzy dziś rządzą - nie mają go aż tyle. Memento mori, nikt nie jest nieśmiertelny, a mają lat ile mają, ja mam ile mam - poczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus
Napisano (edytowany)
W dniu 19.02.2019 o 14:34, czandra napisał:

Skoro popiera go sam Kononowicz to o czym mamy rozmawiać, prognozuje poparcie łącznie z poparciem Kononowicza circa about 62%, moze Biedroń zrobi go jakimś ministrem, po rządach tych geniuszy to i Kononowicz da radę nawet jako minister skarbu.

Nie, to powinno wyglądać jak niżej

Prezydent "boży" - Kononowicz.

Premier "boży "- Mayor S.

Minister "boży" - Biedroń

"Ogułem"  xd

 

 

Edytowano przez Olus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...