Miejscowy 323 Napisano 15 Lutego No, mamy protesty rolników już nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach Unii Europejskiej. Ja już zaproponowałem jakiś czas temu temat o protestach rolników w Polsce. Teraz już nie tylko w Polsce, ale i w: Niemczech, Francji, Belgii, Holandii, Hiszpanii odbywają się demonstrację rolników, hodowców, plantatorów. No, przyznaję rację w pełni rolnikom, że są to niewłaściwe przepisy unijne, jakie dotykają rolnictwo nie tylko w Polsce. No ale wszystko, jak zawsze ma swoje wady i zalety i nigdy nie jest tylko fajnie i dobrze. Oczywiście, że: Unia Europejska, niektóre przepisy unijne nigdy w pełni nie były dla wszystkich dobre w krajach unijnych. Unia Europejska tez ma swoje pewne wady, tak jak każdy kraj na świecie. No ale problem rolnictwa w Polsce i Europie unijnej, to nie tylko niektóre, niewłaściwe przepisy. To jest niekontrolowany import zboża oraz innych produktów z Ukrainy na co nie może być zgody u rolników europejskich. Szczególnie chodzi o Polskę, ale także inne kraje, które mają granicę z Ukrainą. Nie tylko Polska graniczy z Ukrainą. Ja wcześniej, w podobnym temacie wyjaśniłem, jak to wygląda, kiedy Ukraina wysyła zboże oraz inne ziarna do Polski. Osłabia to rolnictwo w Polsce, bo ziarna i produkty ukraińskie są tańsze niż polskie produkty i są chętnie skupowane przez sklepy w Polsce, czy też bazary. Ukraina zawsze miała niższe koszty upraw, produkcji i niższe także ceny niż Polska. No więc ktoś korzysta na tym, że coś jest tańsze, nawet trzykrotnie i chętnie coś kupuję i sprzedaję. Czy normalny kraj na coś takiego się godzi? Dlaczego Polska ma się na to godzić i dlaczego rolnicy w Polsce mają się na to godzić? Polska ma własne rolnictwo, własne uprawy, własną hodowlę i nie potrzebuję importowanych produktów z Ukrainy czy jakiegokolwiek innego kraju. Ale chodzi tu w tym przypadku o Ukrainę. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Radioaktywny 6 Napisano 18 Lutego Nie inne kraje zaczęły strajkować tylko Polska w końcu się obudziła i dołączyła do strajkujących rolników w UE. Jeżeli chodzi o strajk to i może troszkę racji mają ale oby to nie odwróciło się w drugą stronę. Teraz zboża chronią się swoimi cenami (oczywiście tańszymi) a jak w sprzedaży będą zaangażowani tylko polscy rolnicy to sytuacja może się diametralnie zmienić. Obyś chleba nie kupował za 20 złotych. Chociaż teraz już jest po 11 zł tylko dyskonty mydlą Wam oczy tanim pieczywem które pieczywem nie powinno się nazywać. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach