Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Liberiusz ;-)

Kalendarz Międzynarodowy

Polecane posty

Szczęśliwy
Liberiusz ;-)

Kalendarz Międzynarodowy - jedna z propozycji uproszczenia i ujednolicenia obowiązującego obecnie kalendarza gregoriańskiego.

Według tej propozycji rok składałby się z czterech identycznych 91-dniowych kwartałów, w których drugie miesiące (ich nazwy i kolejność nie uległyby zmianie) – luty, maj, sierpień i październik - byłyby 35-dniowe, a pozostałe - 28-dniowe. Każdy miesiąc zaczynałby się w niedzielę, ponieważ jest to pierwszy dzień tygodnia (ani długość tygodnia, ani nazwy dni tygodnia nie byłyby zmienione).

Cztery 91-dniowe kwartały to tylko 364 dni, czyli dokładnie 52 tygodnie, dlatego zaproponowano, aby każdy Nowy Rok (1 stycznia) zaczynał się zawsze w niedzielę, która jest najbliżej godziny przesilenia zimowego. Pod uwagę brana byłaby godzina ze strefy czasowej UTC+2, czyli tej, w której urodził się Jezus Chrystus (tradycyjnie Jezus narodził się w najdłuższą noc w roku, a noc wigilijna wypadała na początku naszej ery właśnie w najdłuższą noc w roku). Tak więc gdy przesilenie następuje np. 21 grudnia w środę o godzinie 23:30 w Polsce, to w Izraelu jest już czwartek 0:30. Oznacza to, że Nowy Rok rozpoczynamy w pierwszą niedzielę po przesileniu, gdyż jest to niedziela bliższa godzinie przesilenia (UTC+2) od niedzieli, która nastąpiła przed przesileniem, pomimo że w Polsce niedziela przed przesileniem była bliższa godzinie przesilenia (UTC+1).
W tym wszystkim chodzi o to, żeby najbardziej odzwierciedlić moment narodzenia Chrystusa (Nowy Rok). Tradycyjnie Jezus narodził się w niedzielę o północy, w najdłuższą noc w roku, w Betlejem. Zatem nowy kalendarz umiejscawia Nowy Rok zawsze w niedzielę będącą najbliżej przesilenia zimowego następującego w Betlejem. 1 stycznia (zawsze niedziela) staje się Bożym Narodzeniem.

To wszystko oznacza, że co jakiś czas grudzień miałby nie 28 dni a 35, czyli tydzień więcej. To byłby rok przestępny, który miałby nie 52 a 53 tygodnie. Taka sytuacja zdarzałaby się co 5 lub 6 lat.

Zaproponowany kalendarz jest kalendarzem stałym co oznacza, że może być używany cały czas, ponieważ dni tygodnia co roku wypadają w te same dni miesiąca:
- niedziela - 1, 8, 15, 22, (29 w drugich miesiącach kwartalnych oraz w grudniu w roku przestępnym)
- poniedziałek - 2, 9, 16, 23, (30 w drugich miesiącach kwartalnych oraz w grudniu w roku przestępnym)
- wtorek - 3, 10, 17, 24, (31 w drugich miesiącach kwartalnych oraz w grudniu w roku przestępnym)
- środa - 4, 11, 18, 25, (32 w drugich miesiącach kwartalnych oraz w grudniu w roku przestępnym)
- czwartek - 5, 12, 19, 26, (33 w drugich miesiącach kwartalnych oraz w grudniu w roku przestępnym)
- piątek - 6, 13, 20, 27, (34 w drugich miesiącach kwartalnych oraz w grudniu w roku przestępnym)
- sobota - 7, 14, 21, 28, (35 w drugich miesiącach kwartalnych oraz w grudniu w roku przestępnym).

Zobaczmy jakby wyglądały poszczególne lata, gdyby nowy kalendarz obowiązywał wcześniej:

2000 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (czwartek) o 15:37 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 24 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2001 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2001 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (piątek) o 21:21 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 23 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2002 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2002 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (niedziela) o 3:14 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to oczywiście 22 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2003 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2003 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (poniedziałek) o 9:04 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 21 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2004 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2004 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (wtorek) o 14:42 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 19 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2005 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2005 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (środa) o 20:35 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 18 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2006 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok 2006 trwałby 53 tygodnie, czyli byłby rokiem przestępnym. Następny rok da Wam odpowiedź dlaczego.

2006 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (piątek) o 2:22 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 24 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2007 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2007 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (sobota) o 8:08 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 23 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2008 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2008 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (niedziela) o 14:04 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to oczywiście 21 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2009 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2009 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (poniedziałek) o 19:47 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 20 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2010 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2010 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (środa) o 1:38 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 19 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2011 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok 2011 trwałby 53 tygodnie, czyli byłby rokiem przestępnym. Następny rok da Wam odpowiedź dlaczego.

2011 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (czwartek) o 7:30 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 25 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2012 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie. 

2012 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (piątek) o 13:12 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 23 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2013 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2013 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (sobota) o 19:11 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 22 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2014 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2014 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (poniedziałek) o 1:03 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 21 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2015 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2015 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (wtorek) o 6:48 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 20 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2016 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2016 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (środa) o 12:44 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 18 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2017 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok 2017 trwałby 53 tygodnie, czyli byłby rokiem przestępnym. Następny rok da Wam odpowiedź dlaczego.

2017 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (czwartek) o 18:28 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 24 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2018 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

Teraz rok bieżący i lata następne:

2018 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (sobota) o 0:23 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 23 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2019 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie. Dzisiaj jest sobota. Gdyby nowy kalendarz obowiązywał to łatwo policzyć, że dzisiaj byłby 21 marca.

2019 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (niedziela) o 6:19 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to oczywiście 22 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2020 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2020 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (poniedziałek) o 12:02 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 20 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2021 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2021 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (wtorek) o 17:59 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 19 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2022 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2022 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (środa) o 23:48 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 18 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2023 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok 2023 trwałby 53 tygodnie, czyli byłby rokiem przestępnym. Następny rok da Wam odpowiedź dlaczego.

2023 - przesilenie zimowe następuje 22 grudnia (piątek) o 5:27 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 24 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2024 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

2024 - przesilenie zimowe następuje 21 grudnia (sobota) o 11:21 według czasu UTC+2. Najbliższa niedziela tego zdarzenia to 22 grudnia i wtedy nastąpiłby 1 stycznia 2025 (Nowy Rok, Boże Narodzenie). Rok trwałby 52 tygodnie.

Jak widać lata przestępne z dodatkowym tygodniem w grudniu, czyli rokiem 53-tygodniowym zdarzałyby się co 5 lub 6 lat. Wynikałoby to naturalnie i samoistnie z pilnowania tego, aby Nowy Rok zawsze zaczynał się w niedzielę najbliższą godzinie przesilenia zimowego (UTC+2). 

Boże Narodzenie byłoby jednoznaczne z Nowym Rokiem, czyli obchodzilibyśmy je na początku roku, choć Wigilia byłaby obchodzona na końcu roku jako ostatni jego dzień. W latach zwyczajnych Wigilię obchodzilibyśmy zatem w sobotę 28 grudnia, natomiast w latach przestępnych również w sobotę, ale 35 grudnia.

Zima (91 dni)
- styczeń - 28 dni
- luty - 35 dni
- marzec - 28 dni

Wiosna (91 dni)
- kwiecień - 28 dni
- maj - 35 dni
- czerwiec - 28 dni

Lato (91 dni)
- lipiec - 28 dni
- sierpień - 35 dni
- wrzesień - 28 dni

Jesień (91 lub 98 dni w latach przestępnych)
- październik - 28 dni
- listopad - 35 dni
- grudzień - 28 lub 35 dni w latach przestępnych

Rok zwyczajny - 364 dni = 52 tygodnie
Rok przestępny - 371 dni = 53 tygodnie (co 5 lub 5 lat)

Dlaczego akurat drugie miesiące pór roku i jednocześnie kwartałów mają po 35 dni a nie pierwsze lub trzecie? Chodzi o to, żeby kalendarz był tak symetryczny jak to tylko jest możliwe.

 

 

Taka moja twórczość... zainspirowana tym: https://pl.wikipedia.org/wiki/World_Calendar

 

Dlaczego uważam, że mój kalendarz, który nazwałem międzynarodowym jest lepszy od światowego podanego w linku? Ponieważ nie "gwałci" tygodnia poprzez dodawanie jakichś dziwnych dni wyłączonych właśnie z rachuby tygodni i miesięcy. Poza tym kwartały pokrywają się z grubsza z porami roku na ile to jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wania

Obecny kalendarz w pełni mi odpowiada. Ale oczywiście doceniam kreatywność i zachęcam do rozważenia, w jaki sposób chciałbyś przekonać inne narody do tego, że powinni się nagle przestawić i bazować na "jezusowej tradycji". Wszak kalendarz ma być międzynarodowy.

 

Mniemam, że masz pomysł jak uzasadnić przeciętnemu hindusowi, że jego Nowy Rok powinien się zaczynać konkretnego dnia, bo "według tradycji wtedy się Jezus urodził".

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
Liberiusz ;-)

Poszczególne narody same na całym świecie przekonały się do kalendarza gregoriańskiego. Z jakiegoś powodu tydzień siedmiodniowy wygrał, a nie np. dziesięciodniowy jaki był w przypadku kalendarza rewolucyjnego z Francji. Nawet w Chinach stosują kalendarz gregoriański, choć są państwa, które do tej pory stosują swoje kalendarze, np. Izrael. 

 

Nazwa nie ma znaczenia. Lepsza byłaby "kalendarz nowogregoriański" dla podkreślenia tego, że nie jest na celu likwidacja gregoriańskiego, tylko jego poprawka. Nie chodzi tu więc o walkę z Kościołem jak to było w przypadku francuskiego czy radzieckiego kalendarza. Nazwa "nowogregoriański" byłaby też odpowiedzią na kalendarz nowojuliański, który jest dokładniejszy od gregoriańskiego http://hellenopolonica.blogspot.com/2014/12/kalendarz-gregorianski-czy-nowojulianski.html

Edytowano przez Liber

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy

OK. Tylko po co?

Traktuję to jako dziwne myśli w księżycową bezsenną noc gdy jest sie za mało zmęczonym by spać a za bardzo leniwym by wstać i coś robić sensownego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 549
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      820
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    DanielTof
    Najnowszy użytkownik
    DanielTof
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • interior
      Miłość to jest wtedy gdy się innej osoby nie sądzi mimo, że są jakieś powody.
    • Dżulia
      I wojna się rozszerza, dzięki wspaniałemu wg naszej obecnej opozycji prezydentowi stanów.
    • Dżulia
      Wg mnie nabić swą kabzę by nie tylko dzieci ale wnuki i prawnuki miały z czego żyć dostatnie. Sam jest już leciwy (wiek) i nie bardzo ogarnia dlatego wypowiedzi jego wypowiedzi są typu: albo będzie słońce, albo będzie padał deszcz.  Też się na tym nie znam. Tak wygląda. ale jak wytłumaczyć nalot samolotów na Iran? Iran Rosji dostarcza rakiety, a teraz musi je wykorzystywać na Izrael. Jakby nie patrzeć to moim zdaniem wszystko zostało ukartowane , gdyż głowa Izraela jako pierwsza była przyjęta przez głowę Stanów. Mnie też. Pominąwszy, że nie moja brożka kto rządzi W USA, to po drugie stosunki zagraniczne trzeba utrzymywać ze wszystkimi krajami, a nie mieć jednego boga, który się wypiął na swoich poddanych. To wielopłaszczyznowe zagadnienie, ale jedno jest pewne, agresorzy się bogacą i mają gdzieś że przywódcy nakłaniają do rozmów pokojowych. 
    • Dżulia
      Krytyka nawet swojej partii, to nic innego by posadzić swój tyłek na stołku albo niższym albo wyższym.  Mucha za krytykowanie nie ma teki ministerialnej. Ale jakoś nie po drodze jej było w KO, nie po drodze w Polska 2050 ciekawe gdzie teraz się załapie.   Dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo naszej Ojczyzny i społeczeństwa polskiego i uważam, ze obecny rząd zrobił bardzo wiele w tym kierunku. Zapora (porządna ) na wschodniej granicy, wznowienie kontaktów zagranicznych,  łożenie na rozbudowę i budowę firm produkujących broń z naciskiem firmy polskie na terenie Polski.   Jestem katoliczką, ale popieram oddzielenie Kościoła od państwa.   Podoba mi się projekt budowy mieszkań na wynajem, oby płatność nie była na nie nie była za wysoka.    
    • ezdra
      Pojęcie: zaczepiłaś jest tu nie nie stosowne gdyż twój Temat skierowałaś na forum do wszystkich - pt:" Co tam panie w polityce ? " Ponadto pod wszystkimi postami jest na dole zachęcający napis : Dołącz do rozmowy. Nie widzę tu żadnej zaczepki. Na moim ekranie nie ma twej odpowiedzi o której mi przypominasz. Najlepiej zacytuj a wtedy nie omieszkam dołączyć do rozmowy. Jeśli należysz do Partii Razem Zandberga  to gratuluję . Adrian Zandberg jest jedynym szefem partii lewicowej . który jawnie nie bał  się skrytykować panującą koalicję PO. Widać że facet coś "jarzy" .          
    • la primavera
      Obejrzyj. Nie ma co się  bać, film jest ok. Książka bardziej  wchodzi w umysł.Ptaśka, bo to i Wharton lubił rozwlekać i też słowo pisane ma nieograniczoną długość  myśli. Książka może mieć tyle stron ile chce. W filmie gra młody Nicolas Cage , bo to stary film, obejrzalam go dawno temu. Nie pamiętam co pierwsze było u mnie, czy Książka czy film ake podejrzewam, że Książka, bo Whsrton mnie zaciekawił,  skoro rewelacyjny Ptasiek to jego debiut, zatem potem powinno być ...no właśnie jak? W kazdym razie w moim przekonaniu napisał 3 dobre książki.  Oprócz Ptaśka jeszcze  Szrapnel i W księżycową jasną noc. Ta druga została zekranizowana i mnie film bardzo się podobał. Opowiadanie o wojennych przeżyciach wychodziło mu najlepiej. Choć spotkała go w życiu również inna tragedia, gdy corka z rodzina zginela na autostradzie w karambolu, z powodu zadymieniaod wypalania traw, i opisał to w książce, ale średnio mu to wyszło. Próbowałam.jeszvze czytać  Ala, czyli kontynuacje Ptaska, ale była jeszcze gorsza. Sięgnęłam jeszcze po Spóźnionych kochanków lecz odkłozylam ich z niesmakiem, gdyż jak dla mnie książka była po prostu obleśna.   I bardzo dobrze         
    • Chi
    • Chi
      To jeszcze raz Zaczepiłaś mnie. Odpowiedziałam Ci na Twój wpis. Znajdź moją odpowiedź i  się ustosunkuj jeśli chcesz dyskutować, a nie tylko kopiować i wklejać. Oczywiście nie musisz. W końcu tu nikt od nikogo niczego nie wymaga. Pytasz mnie ile razy masz ją czytać jak już ją znajdziesz ? Kurde nie wiem,  Serio.    Rozbawiłaś mnie. Dzięki. Miłego dnia  
    • Tomas
    • Vitalinka
    • Chi
      I straszno i śmieszno, ale słuchając Goska błędnik mi wariuje         
    • Chi
    • ezdra
      Nie rozumiem co takiego w twoim jedynym zdaniu: " O to to. I to są słowa, które karmią moją duszę"  jest takiego co trudno zrozumieć ? Mam czytać twe zdanie  kilka razy ? Jak nie umiesz wybrnąć w swoim własny temacie , to nie mam żalu. Rozumiem , koniec roku w szkole , jesteś przeładowana ostatnimi zajęciami . Partie lewicowe są u nas  może dwie ,  którą reprezentujesz ?          
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Poniedziałek.  To będzie bardzo owocny tydzień. 🙂    
    • Chi
      Odpowiedziałam Ci. Przeczytaj i ustosunkuj się do mojej wypowiedzi. No bo chyba po to napisałeś, żeby poznać moje zdanie ?  Ponieważ tego nie zrobiłaś, napisałam o sieczce medialnej, czyli powtarzaniu kopiuj wklej propagandowych treści z którejś  z  prawicowych szczujni. Jeśli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, nie obwiniaj o to swojego rozmówcy.   Słodkie obiecanki ? Ło matko.   Pomyliłeś wyborców.  Jestem wyborczynią Lewicy nie Pisu czy Konfederacji. 
    • Jacenty
    • Jacenty
    • Vitalinka
      No właśnie ja mam konieczność😊, ale jak sobie ledwo radzisz to nie chcę w takim razie 🙃🙂
    • KapitanJackSparrow
      No co fajnie masz, a na pewno wesoło. I co mówisz że nic ..jednak? 🤣
    • Miejscowy
      Ja nie miałem nigdy jakiejś sympatii do Trumpa.  Jak wybrali go na pierwszą kadencję w USA, to miałem ostrożne podejście do tego człowieka i tak jest do teraz.  On dba o swoje dobro ( zresztą jak prawie każdy prezydent amerykański, a USA zawsze słynęło z egoizmu, z własnych korzyści politycznych ).  Prezydent amerykański, jak i każdy inny prezydent w Europie i na świecie ma obowiązek polityczny i moralny dbać o dobro własnego kraju.  Ma obowiązek dbać o gospodarkę swojego kraju, o wiele innych rzeczy w kraju.  Po to zostaje wybierany.  Polityk nie jest dla siebie w polityce, ale jest dla całego społeczeństwa.  Każdy, jeden polityk, bez znaczenia z jakiej pochodzi partii.  Jeżeli jakiś prezydent, polityk nie potrafi dbać o swój Naród, o swój kraj i jest w tym nieudolny, to nie może dłużej zasiadać w polityce i powinien zrezygnować.  Jeżeli ma jakiś honor i przyzwoitość, to rezygnuję ze stanowiska.  Jeżeli nie ma honoru i ma to gdzieś, to siedzi dalej i za darmo bierzę pieniądze od podatników.  To też zależy od ludzi, jakimi są w polityce.    Co do ceł Trumpa, to cóż...  To, że On chce naprawić zła sytuację gospodarczą ( o ile to jemu się uda zrobić, bo nie jest wcale powiedziane, że "jemu to się na pewno uda... " ), to jest dobra sprawa.  Bo po to jest prezydentem, aby dbał o jakość własnego kraju.  On jest politykiem własnego kraju, nie cudzego, innego kraju.  Został wybrany przez mieszkańców tego kraju.  A to, jaką będzie prowadził politykę: czy dobrą, czy złą przez całą kadencję, to już inna sprawa.  Prezydentów, polityków ocenia się po ich czynach i efektach, realnych.  Cła, jakie On wprowadził i zamierza wprowadzić na inne kraje, na Europę mają swoje: wady i zalety, jak wszystko.  To nie jest i nie będzie tylko korzystne dla USA.  Ale też trzeba spojrzeć na to, jakim człowiekiem jest... , Trump??  Czy On jest zrównoważony psychicznie? Czy coś jemu nie "odwali" w trakcie prezydentury i nie narobi jakichś problemów?  My nie wiemy, co takiemu człowiekowi siedzi w głowie.  Jakie On ma zamiary.  Tak, jak z każdym politykiem.  Albo prawie każdym. 
    • Jacenty
      Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem,aby wejść na stronę zabronioną dla dzieci,będą weryfikować ale aby zweryfikować muszą mieć moje dane aby stwierawdzić mój wiek. Wygląda mi to raczej nie na dobro małoletnich a na dodatkowe zbieranie poufnych danych obywateli..się porobiło..!
    • Miejscowy
      Witam, ludzie.    W Polsce się nic nie zmieni na lepsze, jeżeli społeczeństwo polskie także nie zmieni podejścia w swoim kraju.  Ja nigdy nie uważałem i uważał nie będę, że: "poza PiS-em, każdy inny rząd zmieni coś na lepsze w Polsce".  Ja bardzo bym sobie życzył, żeby tak było. By w końcu był rząd i prezydent, który realnie zmieniłby ten kraj, ale...  Bo jak porównać sobie partię: PiS, a pozostałe partie to PiS wyrządził w Polsce, przez 10 lat właściwie, sporo zła.  Wykończyli Leppera i Samoobronę ( zresztą, Platforma oraz inne partie także się do tego przyczyniły, bo nie ma i nigdy nie było w tym kraju partii politycznej bez winy oraz rządu bez winy ).  Lepper był bardzo za rolnikami i za rolnictwem w Polsce, bo sam był rolnikiem i znał się na tym.  Teraz jego syn z rodziną zajmują się rolnictwem na wsi.  Gdyby to Samoobrona rządziła w Polsce przez chociaż jedną kadencję, jako: główny rząd, to Polska wyglądałaby inaczej niż była.  Oczywiście, nie było nigdy i nie ma w Polsce partii i rządu we wszystkim dobrego.  Każdy rząd, jaki by on nie był ma: dobre i złe strony i nie tylko w Polsce tak to wygląda.  Nie ma czegoś takiego, żeby jakiś rząd w swojej "kadencji" był we wszystkim dobry.  Nie ma takich polityków.  Jeżeli są, to są małe wyjątki tego, gdzieś w Europie i w Świecie.  I pewnie partia, nieżyjącego Pana Leppera, gdyby miały rządy, także nie byłaby dobra we wszystkim.  No ale lepszy dla kraju jest rząd, który ma najmniej rzeczy niedobrych, złych niż taki rząd, który ma długą listę rzeczy złych, szkodliwych dla kraju.  Zależy, jaka jest tego skala...  Przeważnie, ludzie w polityce kłamią i tak jest nie tylko w polskiej polityce, ale to nie jest: nowość, że w polityce są kłamczuchy.  Jeden w polityce kłamię rzadziej, raz na jakiś czas, a drugi kłamie częściej i bardzo często.  Różna jest skala kłamstw w polityce.  Tak, jak różna jest skala afer w polityce.    Nie chodzę na wybory od kilkunastu lat, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne, bo dla mnie nie ma to sensu.  Nie żyję mi się normalnie, dobrze w moim kraju, a mogę mieć tylko nadzieję i liczyć na to, że w końcu zacznie być lepiej w kraju.  Ale nie jest.  Jedynie Konfederacja mnie jakoś tam interesuję, bo to jest Prawdziwa, Prawica.  To jest partia: typowo - prawicowa i narodowa.  Coś takiego jak rząd Orbana na Węgrzech, który dba o interes Węgier, a nie cudzych krajów.  Jasne, nie ma żadnej partii i rządu idealnego, chyba nigdzie na świecie, bez względu na poglądy i programy polityczne.  Ja bym życzył sobie, żeby był taki rząd w Polsce, ale to jest: nierealne oczekiwanie, bo nie ma i nie będzie tego.  Być może nawet i Samoobrona, z Lepperem ( gdyby żył do dzisiaj ), nie byłby we wszystkim i zawsze dobrym, fajnym rządem dla Polski.  Też, trudno powiedzieć... Nie wiemy jak się zachowują ludzie w partiach, a tym bardziej kiedy są wybierani do rządów.  Ich myślenie w głowach się zmienia, pod różnym wpływem.  My nie siedzimy w głowach tych ludzi.  Nie znamy myśli tych ludzi.  Politykę, rządy się ocenia po ich czynach, po tym czy spełniają deklaracje polityczne i to, co obiecują w kampaniach wyborczych.  Naród w demokracji jest po to, aby oceniał każde czyny rządów przez całą kadencję.  Nie ma znaczenia jaka zostanie wybrana partia.  Każdy rząd, bez względu na programy polityczne, nazwę swojej partii ma obowiązek dbać o kraj, o bezpieczeństwo kraju, o gospodarkę i tak dalej.  Jeżeli jakiś "rząd" tego nie robi, to zawodzi swoich wyborców, jak i całe społeczeństwo. 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...