Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Lawendowa

Jaki telefon ?

Polecane posty

Arkina
25 minut temu, Fifka napisał:

Może faktycznie pozostanę wierna ! 

Naprawdę jestem zadowolona... 

Trzeci rok jak na fon to szmat czasu i nic a nic nie szwankuje. 

Kupuje zawsze poza umowa z siecia.

Zaufałam sprzedawcy w temacie Huawei i nie żałuję. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


4 odsłony ironii
12 minut temu, Maybe napisał:

Możliwe, nie przeczę, ale inny system i chyba długo by mi zeszło, żeby się przestawić.  

I ja gadżeciarą nie jestem I chyba by mi było żal trochę kasy, choć nie wiem, może tak sobie wkręcam szukając wymówek. Wszystko przede mną...

 

Moja córka jak byla w liceum utopiła iPhona w kiblu :D też jęczała ;)

W kiblu to się przydarzyło mojemu synowi. Nie pamiętam już jaki to był telefon, ale na pewno miał mniej niż 2 tygodnie ?‍♂️ o mało nie zabiłam dziada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Przed chwilą, 4 odsłony ironii napisał:

W kiblu to się przydarzyło mojemu synowi. Nie pamiętam już jaki to był telefon, ale na pewno miał mniej niż 2 tygodnie ?‍♂️ o mało nie zabiłam dziada ?

Moje córki dostały telefony na komunię, młodsza, ta od utopionego iphona, po 2 tyg zgubiła...ale to były początki XXI wieku wiex jeszcze smartphonow nie było, tylko zwykle telefony i nie był jakiś wypasiony, ale sam fakt. W ogóle ma dar do gubienia wszystkiego. Pojechała kupić spodnie na rowerze i po drodze zgubiła. Byłam wściekła ale było też mi jej żal, wiec dałam na drugie. 

Kiedyś poszła do klubu to jej płaszcz ukradli, wróciła tylko z paskiem .....?‍♀️ I takich sytuacji miała wiele....legitymacje, klucze....itd. Teraz kupiła bilet lotniczy do mnie, okazuje się że nie ma paszportu, gdzieś zapodziała....musi szybko wyrabiać tymczasowy, bo na dowód do UK już nie wleci. Takie uroki dzieci.....I to już dorosłych (u mnie) :D

Dobranoc, zmykam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 minuty temu, Maybe napisał:

Pojechała kupić spodnie na rowerze i po drodze zgubiła.

W pierwszej chwili pomyślałam, że zgubiła rower ?

5 minut temu, Maybe napisał:

Moje córki dostały telefony na komunię, młodsza, ta od utopionego iphona, po 2 tyg zgubiła...ale to były początki XXI wieku wiex jeszcze smartphonow nie było, tylko zwykle telefony i nie był jakiś wypasiony, ale sam fakt. W ogóle ma dar do gubienia wszystkiego. Pojechała kupić spodnie na rowerze i po drodze zgubiła. Byłam wściekła ale było też mi jej żal, wiec dałam na drugie. 

Kiedyś poszła do klubu to jej płaszcz ukradli, wróciła tylko z paskiem .....?‍♀️ I takich sytuacji miała wiele....legitymacje, klucze....itd. Teraz kupiła bilet lotniczy do mnie, okazuje się że nie ma paszportu, gdzieś zapodziała....musi szybko wyrabiać tymczasowy, bo na dowód do UK już nie wleci. Takie uroki dzieci.....I to już dorosłych (u mnie) :D

Dobranoc, zmykam ;)

Jakbym o tym moim zakręconym synu czytała ? to już chyba taki zamotany charakter. Z ostatnich atrakcji-mandat za brak biletu autobusowego, a dzień wcześniej kupił miesięczny, tylko zapomniał wziąć z domu ?‍♂️fajnie się opowiada, ale czasem ma ochotę zamordować. 

Dobrej nocy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
59 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

To ja jestem leniem i nie chciałoby mi się zmieniać ? Tez nie dałam rady dłużej być w związku z telefonem ?

Często brat mi podsuwa swój. On to dopiero ma bzika na punkcie sprzętów i samochodów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

 fajnie się opowiada, ale czasem ma ochotę zamordować. 

Dobrej nocy ?

Znam to ;) całe życie taka zakręcona a ja przez nią wiecznie nerwowa :D

Ale z czasem, to się opowiada jak anegdoty ;)

jeszcze dopisze...Nie lubiła sprzątać pokoju i co przychodziłam z pracy to miałam nerwy, że ma taki syf. Kiedyś wracam z pracy a córka wychodzi ze swojego pokoju i szybko zamyka za sobą drzwi....I mowi: mamuś nie wchodz tam, po co masz się denerwować ? i miała rację.....już nigdy tam nie wchodziłam. 

Książkę można by napisać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
10 godzin temu, Maybe napisał:

Znam to ;) całe życie taka zakręcona a ja przez nią wiecznie nerwowa :D

Ale z czasem, to się opowiada jak anegdoty ;)

jeszcze dopisze...Nie lubiła sprzątać pokoju i co przychodziłam z pracy to miałam nerwy, że ma taki syf. Kiedyś wracam z pracy a córka wychodzi ze swojego pokoju i szybko zamyka za sobą drzwi....I mowi: mamuś nie wchodz tam, po co masz się denerwować ? i miała rację.....już nigdy tam nie wchodziłam. 

Książkę można by napisać....

Achhh sprzątanie pokoju, to już jest temat rzeka. Taktyka z "nie wchodzeniem" zaczyna mi się podobać ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Achhh sprzątanie pokoju, to już jest temat rzeka. Taktyka z "nie wchodzeniem" zaczyna mi się podobać ? 

Wypróbuj, szkoda nerwów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
13 godzin temu, 4 odsłony ironii napisał:

W kiblu to się przydarzyło mojemu synowi. Nie pamiętam już jaki to był telefon, ale na pewno miał mniej niż 2 tygodnie ?‍♂️ o mało nie zabiłam dziada ?

A co dziecko winne? Kibel było rozwalić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
22 godziny temu, Maybe napisał:

Wypróbuj, szkoda nerwów :D

Co racja, to racja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
21 godzin temu, FAMME napisał:

A co dziecko winne? Kibel było rozwalić ?

Kibel też niewinny ? samo się jakoś rąk zrobiło przecież ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
2 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

Kibel też niewinny ? samo się jakoś rąk zrobiło przecież ?

No w sumie to tak, przeważnie samo coś się dzieje ?

Ale wraz obstawiam winnego klopa, bo jak by nie mógł gdzie indziej stać np w salonie, kuchni to nie w łazience ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusz

Iphone 13 jest bardzo uniwersalny jeśli checie sobie wybrać coś z wyższej półki.  Bezproblemowy, wydajny, bateria dobrze trzyma. Na minus jednak brak teleobiektywu, wolne ładowanie i brak szybkiego odświeżania. Jest to więc wybór bardzo bezpieczny. Poza tym ios wydaje się dla mnie bardziej uniwersalnym i wygodnym systemem niż android.

<reklama> - aktualnie jest możliwość również najmu telefonu, co jest opcją tańszą niż kupno. I daje możliwość na skorzystanie z telefonu dla osób, które nie są w stanie wyłożyć kilku tysięcy na raz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plozs

iPhone 13 pro

+ jedyny flagowiec który nie jest patelnią

+ działa płynnie (serio kiedy porównuję go z s22 i s21 ultra, to okazuje się ze nie jest to takie oczywiste w przypadku flagowców z Korei xD)

+ czasami jest w stanie wytrzymać 2 dni na jednym ładowaniu (8-9h sot)

+ aplikacje na iOS mają fajniejsze animacje i są ładniejsze względem odpowiedników na androidzie

+ współpraca z innymi urządzeniami Apple - współdzielonych schowek, AirDrop i w ogóle możliwość przeskakiwania z iPhone na iPada i na maczka jest wspaniała XD

 

Jesli chodzi o najem to jest to ciekawa opcja. Widziałem, ze obecnie oferowany jest przez Imad - jest to autoryzowany sklep, który oferuje możliwość wynajęcia telefonu. W cenie jest pełne ubezpieczenie i można wymienić sobie smartfona na nowy po roku. Opcja mało popularna w Polsce, ale za granicą jest to bardzo popularne działanie. Dzięki temu mozna mieć fajny telefon i nie musieć płacic od razu dużęj kasy . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 633
    • Postów
      257 929
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      911
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Margaretqnn
    Najnowszy użytkownik
    Margaretqnn
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • MagdaKa
      Na mnie niestety nic nie działa i koniec końców muszę brać antybiotyk  Tydzień temu tak mnie rozłożyło, że nie mogłam w stać z łóżka, więc postanowiłam zamówić sobie e-receptę online na <reklama> trochę się obawiałam, ale polecam jeśli macie problem z dostaniem się do przychodni. Po niespełna godzinie skontaktował się ze mną lekarz i wystawił dokument.
    • Pieprzna
      Aż mi się przypomniał Ogór z reklamy 🤦‍♀️ ten to ma wejścia 😏
    • Liliana
    • Liliana
    • Liliana
    • Liliana
    • Pieprzna
      Mieliśmy takiego wikarego co kiedyś śpiewał w chórze opery. Trochę nam pomagał w zespole z techniką i repertuarem.
    • Liliana
    • Liliana
    • Liliana
    • Pieprzna
      Chyba nie jest podobny a ocena jest moja.
    • Liliana
      Liliana uniosła brew jeszcze wyżej, co sprawiło, że kapitan poczuł się, jakby sam Posejdon z dna oceanu właśnie nań spojrzał. Przez chwilę żałował każdego słowa, jakie opuściło jego zbyt śmiałe usta, ale było już za późno — dżin wypuszczony z butelki, a rybka już zatrzepotała płetwą. – Bigos, powiadasz… – przeciągnęła słowa Liliana, jakby smakowała je niczym egzotyczny owoc. – A rum? – Antałek! – zawołał natychmiast kapitan, jakby tym jednym słowem mógł zbawić świat. – A zatem... – westchnęła. – Niech będzie bigos i rum. Ale pamiętaj, kapitanie, że każde życzenie ma swój haczyk. Powietrze zadrżało, jakby sam ocean wstrzymał oddech. Ziemia pod stopami zaczęła miękknąć, pachnieć przyprawami i dymem z ogniska. A potem – łup! – znaleźli się w środku domku Dyzia. Kapitan rozejrzał się niepewnie. Ściany, choć drewniane, błyszczały jakby ktoś polakierował je wspomnieniem, a w kącie stał garnek tak wielki, że zmieściłby się w nim marynarz z przyzwoitym zapasem rumu. Z kotła unosił się zapach bigosu, który nie był byle jaki – ten aromat miał ciężar wspomnień, melancholii i nocy spędzonych na sztormie. Liliana stała obok, rzeczywiście w tym samym „skąpym wdzianku”, a jednak jakimś cudem wyglądała bardziej jak bogini niż kobieta. – No to, kapitanie, zgodnie z życzeniem – szepnęła, podając mu parujący talerz. – Ale pamiętaj: kto bigos od złotej rybki jada, ten już nie wraca taki sam. Kapitan uśmiechnął się krzywo, po czym zamieszał łyżką w bigosie. – Eee... jakby coś, to ja tam zawsze byłem „nie taki sam” – mruknął, wlewając sobie solidną porcję rumu. A potem – jakby w przypływie odwagi, albo głupoty – dodał: – Liliano… jak już skończę ten bigos, to może pokażesz mi, gdzie ten Dyzio spał? Tak... dla porównania lokalizacji. Liliana zaśmiała się krótko, tak, że nawet dym z kominka się zawstydził. – O, kapitanie... ty to jednak masz talent do pakowania się w tarapaty. Ale niech i tak będzie – niech noc zdecyduje, co z nas zostanie do rana.
    • Liliana
      Lubię tego typu poczucie humoru. Na to śmiechłam 😜    W takim razie niech będzie Lily. Nie znam Lili, ale skoro była (a może jest?) to pozdrawiam.   Pamiętam, że już o tym wspominałeś, a nawet trafiłam na małe „wojenki” w tym temacie (nie o tym, nie o tym!). Wysłałabym to tutaj, ale po pierwsze – moderacja by pewnie zareagowała, a po drugie – osoba z „nie o tym, nie o tym” mogłaby wziąć to do siebie. 😅
    • Liliana
      Masz rację . Uważam, że warto zachować otwartość na różne podejścia, choć oczywiście nie każde musi nam odpowiadać. W wolnym czasie chętnie bardziej zgłębię ten temat.
    • Liliana
      Odwiedziłam wcześniej temat „Tworzymy historyjkę – dokończ zdanie” z zamiarem dodania swojego wpisu, jednak zauważyłam tam pewne niepokojące działania i niestety straciłam wenę. Nie chciałam zaśmiecać tamtego wątku, więc tutaj chciałabym podziękować moderacji (przepraszam autora tego tematu) za czuwanie nad porządkiem i usuwanie nieodpowiednich treści – to naprawdę ważne, bo takie sytuacje potrafią zniechęcić użytkowników do udziału w dyskusji.
    • Liliana
      Dodałam przepis w dziale kulinarnym, choć nie mam pewności, czy kogoś to zainteresuje. Ten bigos robię tylko raz do roku, bo to naprawdę konkretne danie – może nawet trochę „na bogato”. Używam dziczyzny, która jest dość kosztowna, a przy tym wiem, że temat polowań może budzić różne emocje.
    • Liliana
      Kiedy zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, zawsze wracam wspomnieniami do kuchni mojej babci, w której unosił się zapach bigosu gotowanego przez kilka dni. To był bigos z dziczyzny – mocny w smaku, głęboki, pachnący grzybami i przyprawami. Wiem, że nie wszyscy przepadają za takim mięsem, dlatego spokojnie można użyć wieprzowiny lub wołowiny. Najważniejsze to gotować go z sercem – wtedy zawsze smakuje jak u babci.   Przygotowanie na minimum 12 porcji.   Składniki: Mięso i wędzonki 1 kg dziczyzny (np. udziec z jelenia lub łopatka z dzika) 500 g karkówki wieprzowej 400 g wołowiny (np. łopatka lub mostek) 300 g boczku wędzonego 300 g kiełbasy z dzika (lub innej dobrej jakości, np. jałowcowej) Kapusta i dodatki 1,5 kg kapusty kiszonej (nie zbyt kwaśnej; jeśli trzeba, przepłucz) 300 g świeżej kapusty białej (dla łagodniejszego smaku) 2 duże cebule 2 marchewki 1 kwaśne jabłko (np. szara reneta) 100 g suszonych śliwek 50 g suszonych grzybów (najlepiej borowiki lub podgrzybki) 100 ml koncentratu pomidorowego lub 2 łyżki przecieru 1 szklanka czerwonego, wytrawnego wina 1 szklanka bulionu (mięsnego lub warzywnego) 2 łyżki smalcu lub tłuszczu z gęsi Przyprawy 4 liście laurowe 8 ziaren ziela angielskiego 10 ziaren czarnego pieprzu 1 łyżeczka ziaren jałowca (lekko zgniecionych) 1 łyżeczka majeranku 1 łyżeczka papryki słodkiej 1/2 łyżeczki papryki wędzonej 1/2 łyżeczki tymianku 1 łyżeczka soli (na początek, później do smaku) 1 łyżeczka cukru trzcinowego (równoważy kwas kapusty)   Przygotowanie (3 dni — klasyczna metoda)   Dzień 1 — smażenie i pierwsze duszenie Grzyby zalej gorącą wodą i odstaw na 30 minut do namoczenia. Boczek pokrój w kostkę, podsmaż na smalcu w dużym garnku o grubym dnie. Dodaj pokrojoną cebulę, smaż do lekkiego zarumienienia. Dodaj mięsa (dziczyznę, wołowinę, wieprzowinę) pokrojone w kostkę. Smaż partiami, aż się zarumienią. Wlej wino, odparuj połowę, następnie dodaj bulion, wszystkie przyprawy i pokrojone marchewki. Dodaj kapustę kiszoną i świeżą, grzyby z wodą z moczenia (przecedzoną) oraz śliwki i koncentrat pomidorowy. Duś pod przykryciem na małym ogniu przez ok. 1,5 godziny, mieszając co 20 minut. Odstaw do całkowitego ostygnięcia i schowaj w chłodne miejsce (lodówka lub balkon zimą).   Dzień 2 — drugie gotowanie Ponownie podgrzej bigos, dodaj pokrojone jabłko i kiełbasę z dzika. Gotuj na małym ogniu ok. 1,5 godziny, często mieszając, aby się nie przypalił. Spróbuj — ewentualnie dopraw solą, pieprzem, szczyptą cukru lub papryki wędzonej. Odstaw do wystygnięcia.   Dzień 3 — ostateczne wykończenie Ponownie zagotuj bigos, gotuj jeszcze ok. 45 minut. Jeśli wolisz bardziej soczysty — dodaj odrobinę wina lub bulionu. Gdy bigos nabierze głębokiego brązowego koloru i intensywnego aromatu, jest gotowy.   Moje wskazówki: Najlepiej smakuje po kilku dniach przegryzania. Lubisz bigos ostry? Dodaj np. chili. Podawaj z pajdą świeżego chleba lub pieczonymi ziemniakami. Do podania możesz dodać łyżkę żurawiny lub borówki dla kontrastu smaku. Idealny do przechowywania — można go zawekować lub zamrozić.   Smacznego życzy Liliana  
    • Dana
    • Gregor
      Seniorat 
    • Dana
    • Nomada
      Dla mojej mamy cudowna Katie Melua     
    • Nomada
      Żeby wrony nie było widać? Hmm, a ja myślałam że białego kruka🤔
    • Nomada
      Pomysłowość ludzka nie zna granic gdy matką wynalazców jest potrzeba. Sam rozumiesz, myślę ; )    
    • Nomada
      Diabelska sztuczka, e chyba nie dam rady się nie zaśmiać🤣 
    • Gregor
      Troska 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...