Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Lawendowa

Jaki telefon ?

Polecane posty

Lawendowa

Firma w ktorej pracuję chce mnie obdarzyć telefonem sluzbowym. 

Muszę wybrać jeden 

Samsung Galaxy A7 2018

Huawei mate 20 lite

Opinie w internecie są bardzo skrajne. Ciekawi mnie Huawei takze ze względu na lepszą baterie, ale nie znam się na tym. Może ktoś by szepnął słówko?  :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dark

Huawei Mate 20 Lite.

Oba mają parametry podobne, ale Huawei trochę lepsze.

Plus, nie wiem jak w przypadku Samsunga, ale Huawei jest wodoodporny.

Ja co prawda jestem posiadaczką P20 Pro, ale już raz w wannie utopiłam aparat.

Działa bez zarzutu.

 

Dodatkowo Mate 20 (w tym i Lite) robi piękne zdjęcia.

Jeśli się w to bawisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 godzinę temu, Fifka napisał:

No własnie ... Jaki? ?‍♀️

Sama się zastanawiam.

Już Ci kiedyś zachwalałam.

Samsung ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Huawei też są dobre. Mam trzeci rok i świetnie się spisuje.

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Fifka napisał:

No własnie ... Jaki? ?‍♀️

Sama się zastanawiam.

Nie jestem gadżeciarą, ale kiedyś miałem Samsungi, ostatniego mi ukradli, później miałam Xiaomi i z ręką na sercu mogę polecić, choć jest tani i może budzić wątpliwości,  jednak jest naprawdę dobry, tyle że aparat nie robi tak dobrych zdjęć, jak powinien, a teraz wrocilam do Samsunga, mam s21 i Samsung to Samsung, choć uważam, że płaci się za firmę i miliony możliwości, z których się i tak nie korzysta, jednak są naprawdę dobre maszyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 godzinę temu, Fifka napisał:

No własnie ... Jaki? ?‍♀️

Sama się zastanawiam.

To zależy jakie masz wymagania ? 

Ja niedawno dałam się namówić na realme, bo niby super parametry, lepsze niż samsungi, iPhone itp bla bla bla. Taaaa mhmmmm. W teorii niby lepsze, ale sam telefon był dla mnie po prostu kiepski, zdjęcia robił mega słabe, a miały byc ochy i achy. I nie, nie był to model za kilka stówek ? Wytrzymałam z nim miesiąc ?  Zamieniłam na Samsunga Galaxy s21fe i nie ma nawet czego porównywać. Zdjęcia świetne, nie wspominając o tym, co mnie przekonało najbardziej...kolor. Różowy? nooo piękny jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
9 minut temu, Maybe napisał:

Samsung to Samsung, choć uważam, że płaci się za firmę i miliony możliwości, z których się i tak nie korzysta, jednak są naprawdę dobre maszyny

Mam to samo zdanie. Tak jak pisałam wyżej, dałam się namówić na coś innego, że niby lepsze, że nie ma co przepłacać za firmę itp. A fakty są takie, że skądś się jednak ta cena bierze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
34 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

To zależy jakie masz wymagania ? 

Ja niedawno dałam się namówić na realme, bo niby super parametry, lepsze niż samsungi, iPhone itp bla bla bla. Taaaa mhmmmm. W teorii niby lepsze, ale sam telefon był dla mnie po prostu kiepski, zdjęcia robił mega słabe, a miały byc ochy i achy. I nie, nie był to model za kilka stówek ? Wytrzymałam z nim miesiąc ?  Zamieniłam na Samsunga Galaxy s21fe i nie ma nawet czego porównywać. Zdjęcia świetne, nie wspominając o tym, co mnie przekonało najbardziej...kolor. Różowy? nooo piękny jest ?

W samsungach najbardziej lubię, że mają wyświetlacz Amoled. 

Największa ich wada, to pojemność akumulatora. Zbyt mała na te wszystkie bajery, ale i tak jest dla mnie numerem 1. 

A dodać muszę, że nigdy nie miałam takiego z wysokiej półki.

Nie korzystam z abonamentów. Telefony kupuję za gotówkę w sklepach, czasem w komisach. 

Mój najdroższy telefon to

Samsung s6 Edge (złoty) i Iphone 7. 

Więcej bym jednorazowo nie dała za telefon ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Mam to samo zdanie. Tak jak pisałam wyżej, dałam się namówić na coś innego, że niby lepsze, że nie ma co przepłacać za firmę itp. A fakty są takie, że skądś się jednak ta cena bierze. 

Tzn te xiaomi jak na swoją cenę są bardzo dobre, ale zdjęcia robi ujowe....na pewno przesadzaja z tymi pixelami bo zjecia nie odzwierciedlają ich, a ja nie wszędzie biegam z aparatem, a jak zrobię zdjęcie, to chciałbym, żeby wyglądało jakoś....uważam, że samsungi są the best. Wróviłam do Samsunga i jestem zadowolona. Płaci się za firmę na pewno, tak jak w przypadku iPhone'ow, ale cena Samsunga też odzwierciedla jego jakość i jakość zdjęć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
1 godzinę temu, 4 odsłony ironii napisał:

To zależy jakie masz wymagania ? 

Chciałabym żeby było dużo pamięci wewnętrznej, nie zawieszał się i robił  ładne zdjęcia do chwytania chwil.  :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
1 godzinę temu, Arkina napisał:

Huawei też są dobre. Mam trzeci rok i świetnie się spisuje.

Też mam już 5 rok. Jednak pamieć wew.  już nie jest w stanie sprostać aplikacjom. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 godziny temu, Frau napisał:

W samsungach najbardziej lubię, że mają wyświetlacz Amoled. 

Największa ich wada, to pojemność akumulatora. Zbyt mała na te wszystkie bajery, ale i tak jest dla mnie numerem 1. 

A dodać muszę, że nigdy nie miałam takiego z wysokiej półki.

Nie korzystam z abonamentów. Telefony kupuję za gotówkę w sklepach, czasem w komisach. 

Mój najdroższy telefon to

Samsung s6 Edge (złoty) i Iphone 7. 

Więcej bym jednorazowo nie dała za telefon ?

W wyższych modelach telefonów pojemność jest większa. Też kupuję poza abonamentem, bo to się zwyczajnie bardziej opłaca ? Ja akurat jestem wybiórczą gadżeciarą ? mogę jeździć starym samochodem, ale lubię mieć fajny telefon i gdyby nie rozsądek, to wymieniałabym co pół roku ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

W wyższych modelach telefonów pojemność jest większa. Też kupuję poza abonamentem, bo to się zwyczajnie bardziej opłaca ? Ja akurat jestem wybiórczą gadżeciarą ? mogę jeździć starym samochodem, ale lubię mieć fajny telefon i gdyby nie rozsądek, to wymieniałabym co pół roku ?‍♀️

W tym względzie jesteśmy podobne. 

Obecnie mam dwa "czynne" smartfony. Zmieniam je różnie. Najdłużej męczę jeden model 2 lata? ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 godziny temu, Maybe napisał:

Tzn te xiaomi jak na swoją cenę są bardzo dobre, ale zdjęcia robi ujowe....na pewno przesadzaja z tymi pixelami bo zjecia nie odzwierciedlają ich, a ja nie wszędzie biegam z aparatem, a jak zrobię zdjęcie, to chciałbym, żeby wyglądało jakoś....uważam, że samsungi są the best. Wróviłam do Samsunga i jestem zadowolona. Płaci się za firmę na pewno, tak jak w przypadku iPhone'ow, ale cena Samsunga też odzwierciedla jego jakość i jakość zdjęć. 

Ja byłam śmiertelnie obrażona na firmę Samsung przez kilka lat ? wszystko jest super, do momentu, kiedy zdarzy się, że sprzęt trzeba oddać na gwarancję. Uuuuu jak mnie wtedy wkurzyli. No ale foch minął ? Xiaomi akurat nigdy nie mialam, ale rzeczywiscie sporo osób sobie chwali.

No właśnie, zdjęcia. U mnie to jest najważniejsze kryterium, bo potrzebuję robić je w wersji makro, a te "słabsze" telefony zwyczajnie sobie nie radzą. Zgadzam się, że cena ma związek z logiem, ale jednak z jakością też. 

Miałam dość długi etap, że tylko iPhone i szczerze mówiąc, musze przyznać, że (w moim odczuciu) to były jednak najlepsze telefony, ale ceny zabijają ? i rozsądkowo przerzuciłam sie znów na Samsungi. Trudno było mi się przestawić na inny system, ale fakt, że też są bardzo dobre ? 

Ale hitem jest to, że kupujesz telefon za kilka tysięcy i musisz sobie dokupić ładowarkę, bo nie ma jej w zestawie ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 godziny temu, Fifka napisał:

Chciałabym żeby było dużo pamięci wewnętrznej, nie zawieszał się i robił  ładne zdjęcia do chwytania chwil.  :) 

 

3 godziny temu, Fifka napisał:

Mi znajomi polecają smartfon POCO  - nazwa mi pasuje  :D 

To lepiej zostań przy Huawei ? zresztą miałam kiedyś tam i był całkiem niezły. Weźmiesz taki Poco i żeby nie było, jak z tym moim zachwalanym realme ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ja byłam śmiertelnie obrażona na firmę Samsung przez kilka lat ? wszystko jest super, do momentu, kiedy zdarzy się, że sprzęt trzeba oddać na gwarancję. Uuuuu jak mnie wtedy wkurzyli. No ale foch minął ? Xiaomi akurat nigdy nie mialam, ale rzeczywiscie sporo osób sobie chwali.

No właśnie, zdjęcia. U mnie to jest najważniejsze kryterium, bo potrzebuję robić je w wersji makro, a te "słabsze" telefony zwyczajnie sobie nie radzą. Zgadzam się, że cena ma związek z logiem, ale jednak z jakością też. 

Miałam dość długi etap, że tylko iPhone i szczerze mówiąc, musze przyznać, że (w moim odczuciu) to były jednak najlepsze telefony, ale ceny zabijają ? i rozsądkowo przerzuciłam sie znów na Samsungi. Trudno było mi się przestawić na inny system, ale fakt, że też są bardzo dobre ? 

Ale hitem jest to, że kupujesz telefon za kilka tysięcy i musisz sobie dokupić ładowarkę, bo nie ma jej w zestawie ?‍♀️

Xiaomi ma naprawdę dobre parametry, ale zdjęcia wg mnie ujowe.

IPhona nigdy nie miałam ale mają moje córki i są bardzo zadowolone, jednak samsung myślę, że może z iPhone rywalizować.

Taaak kupiłam Samsunga w grudniu, ale słuchawki, ładowarkę musiałam dokupić :D No cóż.  Ale cieszę się że wróciłam do Samsungów. Już go nie zdradzę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
30 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

mogę jeździć starym samochodem, ale lubię mieć fajny telefon i gdyby nie rozsądek, to wymieniałabym co pół roku.

Ja wolałabym nowy samochód! :D 

Edytowano przez Fifka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
24 minuty temu, Frau napisał:

W tym względzie jesteśmy podobne. 

Obecnie mam dwa "czynne" smartfony. Zmieniam je różnie. Najdłużej męczę jeden model 2 lata? ? 

To ja jestem leniem i nie chciałoby mi się zmieniać ? Tez nie dałam rady dłużej być w związku z telefonem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

To lepiej zostań przy Huawei ? zresztą miałam kiedyś tam i był całkiem niezły. Weźmiesz taki Poco i żeby nie było, jak z tym moim zachwalanym realme ?

Może faktycznie pozostanę wierna ! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
17 minut temu, Maybe napisał:

Xiaomi ma naprawdę dobre parametry, ale zdjęcia wg mnie ujowe.

IPhona nigdy nie miałam ale mają moje córki i są bardzo zadowolone, jednak samsung myślę, że może z iPhone rywalizować.

Taaak kupiłam Samsunga w grudniu, ale słuchawki, ładowarkę musiałam dokupić :D No cóż.  Ale cieszę się że wróciłam do Samsungów. Już go nie zdradzę ??

Pewnie też już pozostanę wierna Samsungowi, bo nie mam mu nic do zarzucenia. IPhone trochę inaczej "działa", Samsung jest super, ale jednak iPhone to iPhone. Moja córka niedawno straciła swojego, bo wpadł jej pod tira ? i w związku z tym korzysta teraz z tego nieszczęsnego Realme. Chyba ją kiedyś nagram jak psioczy na to ustrojstwo? Oj oj. Się nie uważa, to się ma to, czego matka nie chce ? 

Edytowano przez 4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
13 minut temu, Fifka napisał:

Może faktycznie pozostanę wierna ! 

Ja byłam zadowolona. Teraz już nie pamiętam modelu, ale robił całkiem fajne zdjęcia, a te nowsze modele na pewno są jeszcze lepsze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
18 minut temu, Fifka napisał:

Ja wolałabym nowy samochód! :D 

Tak woli większość logicznie myślących ludzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Pewnie też już pozostanę wierna Samsungowi, bo nie mam mu nic do zarzucenia. IPhone trochę inaczej "działa", Samsung jest super, ale jednak iPhone to iPhone. Moja córka niedawno straciła swojego, bo wpadł jej pod tira ? i w związku z tym korzysta teraz z tego nieszczęsnego Realme. Chyba ją kiedyś nagram jak psioczy na to ustrojstwo? Oj oj. Się nie uważa, to się ma to, czego matka nie chce ? 

Możliwe, nie przeczę, ale inny system i chyba długo by mi zeszło, żeby się przestawić.  

I ja gadżeciarą nie jestem I chyba by mi było żal trochę kasy, choć nie wiem, może tak sobie wkręcam szukając wymówek. Wszystko przede mną...

 

Moja córka jak byla w liceum utopiła iPhona w kiblu :D też jęczała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 633
    • Postów
      257 929
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      911
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Margaretqnn
    Najnowszy użytkownik
    Margaretqnn
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • MagdaKa
      Na mnie niestety nic nie działa i koniec końców muszę brać antybiotyk  Tydzień temu tak mnie rozłożyło, że nie mogłam w stać z łóżka, więc postanowiłam zamówić sobie e-receptę online na <reklama> trochę się obawiałam, ale polecam jeśli macie problem z dostaniem się do przychodni. Po niespełna godzinie skontaktował się ze mną lekarz i wystawił dokument.
    • Pieprzna
      Aż mi się przypomniał Ogór z reklamy 🤦‍♀️ ten to ma wejścia 😏
    • Liliana
    • Liliana
    • Liliana
    • Liliana
    • Pieprzna
      Mieliśmy takiego wikarego co kiedyś śpiewał w chórze opery. Trochę nam pomagał w zespole z techniką i repertuarem.
    • Liliana
    • Liliana
    • Liliana
    • Pieprzna
      Chyba nie jest podobny a ocena jest moja.
    • Liliana
      Liliana uniosła brew jeszcze wyżej, co sprawiło, że kapitan poczuł się, jakby sam Posejdon z dna oceanu właśnie nań spojrzał. Przez chwilę żałował każdego słowa, jakie opuściło jego zbyt śmiałe usta, ale było już za późno — dżin wypuszczony z butelki, a rybka już zatrzepotała płetwą. – Bigos, powiadasz… – przeciągnęła słowa Liliana, jakby smakowała je niczym egzotyczny owoc. – A rum? – Antałek! – zawołał natychmiast kapitan, jakby tym jednym słowem mógł zbawić świat. – A zatem... – westchnęła. – Niech będzie bigos i rum. Ale pamiętaj, kapitanie, że każde życzenie ma swój haczyk. Powietrze zadrżało, jakby sam ocean wstrzymał oddech. Ziemia pod stopami zaczęła miękknąć, pachnieć przyprawami i dymem z ogniska. A potem – łup! – znaleźli się w środku domku Dyzia. Kapitan rozejrzał się niepewnie. Ściany, choć drewniane, błyszczały jakby ktoś polakierował je wspomnieniem, a w kącie stał garnek tak wielki, że zmieściłby się w nim marynarz z przyzwoitym zapasem rumu. Z kotła unosił się zapach bigosu, który nie był byle jaki – ten aromat miał ciężar wspomnień, melancholii i nocy spędzonych na sztormie. Liliana stała obok, rzeczywiście w tym samym „skąpym wdzianku”, a jednak jakimś cudem wyglądała bardziej jak bogini niż kobieta. – No to, kapitanie, zgodnie z życzeniem – szepnęła, podając mu parujący talerz. – Ale pamiętaj: kto bigos od złotej rybki jada, ten już nie wraca taki sam. Kapitan uśmiechnął się krzywo, po czym zamieszał łyżką w bigosie. – Eee... jakby coś, to ja tam zawsze byłem „nie taki sam” – mruknął, wlewając sobie solidną porcję rumu. A potem – jakby w przypływie odwagi, albo głupoty – dodał: – Liliano… jak już skończę ten bigos, to może pokażesz mi, gdzie ten Dyzio spał? Tak... dla porównania lokalizacji. Liliana zaśmiała się krótko, tak, że nawet dym z kominka się zawstydził. – O, kapitanie... ty to jednak masz talent do pakowania się w tarapaty. Ale niech i tak będzie – niech noc zdecyduje, co z nas zostanie do rana.
    • Liliana
      Lubię tego typu poczucie humoru. Na to śmiechłam 😜    W takim razie niech będzie Lily. Nie znam Lili, ale skoro była (a może jest?) to pozdrawiam.   Pamiętam, że już o tym wspominałeś, a nawet trafiłam na małe „wojenki” w tym temacie (nie o tym, nie o tym!). Wysłałabym to tutaj, ale po pierwsze – moderacja by pewnie zareagowała, a po drugie – osoba z „nie o tym, nie o tym” mogłaby wziąć to do siebie. 😅
    • Liliana
      Masz rację . Uważam, że warto zachować otwartość na różne podejścia, choć oczywiście nie każde musi nam odpowiadać. W wolnym czasie chętnie bardziej zgłębię ten temat.
    • Liliana
      Odwiedziłam wcześniej temat „Tworzymy historyjkę – dokończ zdanie” z zamiarem dodania swojego wpisu, jednak zauważyłam tam pewne niepokojące działania i niestety straciłam wenę. Nie chciałam zaśmiecać tamtego wątku, więc tutaj chciałabym podziękować moderacji (przepraszam autora tego tematu) za czuwanie nad porządkiem i usuwanie nieodpowiednich treści – to naprawdę ważne, bo takie sytuacje potrafią zniechęcić użytkowników do udziału w dyskusji.
    • Liliana
      Dodałam przepis w dziale kulinarnym, choć nie mam pewności, czy kogoś to zainteresuje. Ten bigos robię tylko raz do roku, bo to naprawdę konkretne danie – może nawet trochę „na bogato”. Używam dziczyzny, która jest dość kosztowna, a przy tym wiem, że temat polowań może budzić różne emocje.
    • Liliana
      Kiedy zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, zawsze wracam wspomnieniami do kuchni mojej babci, w której unosił się zapach bigosu gotowanego przez kilka dni. To był bigos z dziczyzny – mocny w smaku, głęboki, pachnący grzybami i przyprawami. Wiem, że nie wszyscy przepadają za takim mięsem, dlatego spokojnie można użyć wieprzowiny lub wołowiny. Najważniejsze to gotować go z sercem – wtedy zawsze smakuje jak u babci.   Przygotowanie na minimum 12 porcji.   Składniki: Mięso i wędzonki 1 kg dziczyzny (np. udziec z jelenia lub łopatka z dzika) 500 g karkówki wieprzowej 400 g wołowiny (np. łopatka lub mostek) 300 g boczku wędzonego 300 g kiełbasy z dzika (lub innej dobrej jakości, np. jałowcowej) Kapusta i dodatki 1,5 kg kapusty kiszonej (nie zbyt kwaśnej; jeśli trzeba, przepłucz) 300 g świeżej kapusty białej (dla łagodniejszego smaku) 2 duże cebule 2 marchewki 1 kwaśne jabłko (np. szara reneta) 100 g suszonych śliwek 50 g suszonych grzybów (najlepiej borowiki lub podgrzybki) 100 ml koncentratu pomidorowego lub 2 łyżki przecieru 1 szklanka czerwonego, wytrawnego wina 1 szklanka bulionu (mięsnego lub warzywnego) 2 łyżki smalcu lub tłuszczu z gęsi Przyprawy 4 liście laurowe 8 ziaren ziela angielskiego 10 ziaren czarnego pieprzu 1 łyżeczka ziaren jałowca (lekko zgniecionych) 1 łyżeczka majeranku 1 łyżeczka papryki słodkiej 1/2 łyżeczki papryki wędzonej 1/2 łyżeczki tymianku 1 łyżeczka soli (na początek, później do smaku) 1 łyżeczka cukru trzcinowego (równoważy kwas kapusty)   Przygotowanie (3 dni — klasyczna metoda)   Dzień 1 — smażenie i pierwsze duszenie Grzyby zalej gorącą wodą i odstaw na 30 minut do namoczenia. Boczek pokrój w kostkę, podsmaż na smalcu w dużym garnku o grubym dnie. Dodaj pokrojoną cebulę, smaż do lekkiego zarumienienia. Dodaj mięsa (dziczyznę, wołowinę, wieprzowinę) pokrojone w kostkę. Smaż partiami, aż się zarumienią. Wlej wino, odparuj połowę, następnie dodaj bulion, wszystkie przyprawy i pokrojone marchewki. Dodaj kapustę kiszoną i świeżą, grzyby z wodą z moczenia (przecedzoną) oraz śliwki i koncentrat pomidorowy. Duś pod przykryciem na małym ogniu przez ok. 1,5 godziny, mieszając co 20 minut. Odstaw do całkowitego ostygnięcia i schowaj w chłodne miejsce (lodówka lub balkon zimą).   Dzień 2 — drugie gotowanie Ponownie podgrzej bigos, dodaj pokrojone jabłko i kiełbasę z dzika. Gotuj na małym ogniu ok. 1,5 godziny, często mieszając, aby się nie przypalił. Spróbuj — ewentualnie dopraw solą, pieprzem, szczyptą cukru lub papryki wędzonej. Odstaw do wystygnięcia.   Dzień 3 — ostateczne wykończenie Ponownie zagotuj bigos, gotuj jeszcze ok. 45 minut. Jeśli wolisz bardziej soczysty — dodaj odrobinę wina lub bulionu. Gdy bigos nabierze głębokiego brązowego koloru i intensywnego aromatu, jest gotowy.   Moje wskazówki: Najlepiej smakuje po kilku dniach przegryzania. Lubisz bigos ostry? Dodaj np. chili. Podawaj z pajdą świeżego chleba lub pieczonymi ziemniakami. Do podania możesz dodać łyżkę żurawiny lub borówki dla kontrastu smaku. Idealny do przechowywania — można go zawekować lub zamrozić.   Smacznego życzy Liliana  
    • Dana
    • Gregor
      Seniorat 
    • Dana
    • Nomada
      Dla mojej mamy cudowna Katie Melua     
    • Nomada
      Żeby wrony nie było widać? Hmm, a ja myślałam że białego kruka🤔
    • Nomada
      Pomysłowość ludzka nie zna granic gdy matką wynalazców jest potrzeba. Sam rozumiesz, myślę ; )    
    • Nomada
      Diabelska sztuczka, e chyba nie dam rady się nie zaśmiać🤣 
    • Gregor
      Troska 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...