Skocz do zawartości


Ada

Jak się dzisiaj czujesz?

Polecane posty

Aco
12 minut temu, Maybe napisał:

Można kupić świnkę w sklepie zoologicznym i sobie ją oprawić i zjeść. Można też wziąć psa ze schroniska i też go zjeść. W Szwajcarii do dziś gdzie niegdzie jada się psy. Przecież to nie powinno być nic drastycznego dla mięsożerców ? A zwierzę przed śmiercią przynajmniej mniej cierpi. Tylko wtedy byłoby to uznane za znęcanie się nad zwierzętami, a jak znęcają się nad krowami w hodowlach czy kurami, gęsiami, a później w rzeźniach, to tam ustawa o ochronie zwierząt nie działa. Całe szczęście już w tych bardziej humanitarnych krajach jest zakaz chowu klatkowego i likwiduje się też wielkie hodowle przemyslowe.

Ps. Nie jestem za zabijaniem jakichkolwiek zwierząt a cały poprzedni i ten post jest sarkazmem. 

Jedzenie mięsa było, jest i będzie częścią ludzkiej diety. To część kultury społeczeństw. Słyszałem od dziadka, że jak był głód na ziemiach polskich, to ludzie jedli wszystko(gawrony, psy jak padły) to instynkt przetrwania. Teraz mamy inne czasy i złe zabicie karpia może być niehumanitarne. Niedługo dojdzie do tego, że jak kierowca zabije zwierzę na drodze będzie miał proces. Ja wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale nie dajmy się zwariować, bo na końcu nasze pokolenia będą mogły jeść tylko jakieś sztucznie modyfikowane g..

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
Przed chwilą, Aco napisał:

Jedzenie mięsa było, jest i będzie częścią ludzkiej diety. To część kultury społeczeństw. Słyszałem od dziadka, że jak był głód na ziemiach polskich, to ludzie jedli wszystko(gawrony, psy jak padły) to instynkt przetrwania. Teraz mamy inne czasy i złe zabicie karpia może być niehumanitarne. Niedługo dojdzie do tego, że jak kierowca zabije zwierzę na drodze będzie miał proces. Ja wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale nie dajmy się zwariować, bo na końcu nasze pokolenia będą mogły jeść tylko jakieś sztucznie modyfikowane g..

Jedzenie mięsa, gdy rolnik miał swoją świnkę czy krówkę i je przerabiał na mięso, a obecne torturowanie zwierząt w hodowlach to znaczna różnica, której ludzie nie chcą dostrzec. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
6 minut temu, Maybe napisał:

Jedzenie mięsa, gdy rolnik miał swoją świnkę czy krówkę i je przerabiał na mięso, a obecne torturowanie zwierząt w hodowlach to znaczna różnica, której ludzie nie chcą dostrzec. 

Teraz niektórzy ludzie na wsi hodują świnie dla siebie po kryjomu bo Wielka Unia porobiła jakieś ograniczenia dotyczące bodajże uboju.

Edytowano przez Aco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
11 minut temu, Aco napisał:

Jedzenie mięsa było, jest i będzie częścią ludzkiej diety. To część kultury społeczeństw. Słyszałem od dziadka, że jak był głód na ziemiach polskich, to ludzie jedli wszystko(gawrony, psy jak padły) to instynkt przetrwania. Teraz mamy inne czasy i złe zabicie karpia może być niehumanitarne. Niedługo dojdzie do tego, że jak kierowca zabije zwierzę na drodze będzie miał proces. Ja wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale nie dajmy się zwariować, bo na końcu nasze pokolenia będą mogły jeść tylko jakieś sztucznie modyfikowane g..

Łańcuch pokarmowy jest taki a nie inny, ludzie jedzą swinki, koty jedzą myszki itp itd. Takie prawa natury, przetrwa silniejszy. Był nawet taki film kiedyś... dramat w Andach na faktach podobno gdzie ludzie aby przetrwać posunęli się do kanibalizmu. Na sama myśl mi niedobrze ale gdybym gdzieś utknęła i nie miała wyboru kto wie do czego bym się posunęła? Instynkt przetwania trudno wyłączyć ?

Edytowano przez Arkina
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
17 minut temu, Maybe napisał:

Nie polecam. Stara koścista i żylasta. Poza tym ze mną musiałbyś walczyć a chomika bierzesz łepek jak gołąbkom ukręcasz i po sprawie.

 

 

Eee tam od tyłu bym zaszedł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Przed chwilą, Arkina napisał:

Łańcuch pokarmowy jest taki a nie inny, ludzie jedzą swinki, koty jedzą myszki itp itd. Takie prawa natury, przetrwa silniejszy. Był nawet taki film kiedyś... dramat w, Andach na faktach podobno gdzie ludzie aby przetrwać posunęli się do kanibalizmu. Na sama myśl mi niedobrze ale gdybym gdzieś utknęła i nie miała wyboru kto wie do czego bym się posunęła? Instynkt przetwania trudno wyłączyć ?

Ale to nie o to chodzi, znów pomijasz fakt, że w hodowlach cierpieniu poddawane są zwierzęta, żywe zwierzęta a wszystko dla zwiększenia wydajności i zysku. 

Nie kapuje dlaczego ludzie wypierają ten fakt.

 

Tych samych ludzi oburza fakt że w Chinach jedzą psy a na wyspach owczych raz do roku zabijają wieloryby, bo taka ich tradycja. To jest hipokryzja.

 

Oczywiście że żeby przetrwać zjedlibysmy wszystko, nawet człowieka. Na Ukrainie na wsi przed wojną i po wojnie też istniał kanibalizm z biedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
17 minut temu, Arkina napisał:

Ej daj jeszcze poleżeć...

Już już wstajemy trzeba nudel nastawić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Już już wstajemy trzeba nudel nastawić ...

Nawijasz jakiś makaron na uszy ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
13 minut temu, Arkina napisał:

Nawijasz jakiś makaron na uszy ?

 

Nudel to po waszemu rosół a tyś myślała że karzę ci znów się rozebrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Nudel to po waszemu rosół a tyś myślała że karzę ci znów się rozebrać?

Jakie naszemu? Gdzie? Pierwsze słyszę... 

A nudel to nie makaron bo o tym pomyślałam ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 minutę temu, Arkina napisał:

Jakie naszemu? Gdzie? Pierwsze słyszę... 

A nudel to nie makaron bo o tym pomyślałam ?

Po śląsku nudel to rosół. Nie godocie tak? Co by się znaczeniowo zgadzało bo rozebrać się do rosołu a nudes to wiadomo to samo.

  • Ha Ha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Po śląsku nudel to rosół. Nie godocie tak? Co by się znaczeniowo zgadzało bo rozebrać się do rosołu a nudes to wiadomo to samo.

Nie wiem jak godają na rosół na czarnym Śląsku ?

Ja nie z tych rejonów ?‍♀️

Z Ciebie też moge zrobić rosół ?

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
3 minuty temu, Arkina napisał:

Nie wiem jak godają na rosół na czarnym Śląsku ?

Ja nie z tych rejonów ?‍♀️

Z Ciebie też moge zrobić rosół ?

 

 

Taa nie godaj 

Kosteczki byś obgryzała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Taa nie godaj 

Kosteczki byś obgryzała?

Jeszcze nie jadłam rosołu że starego koguta ale zawsze jest ten pierwszy raz... 

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Ale to nie o to chodzi, znów pomijasz fakt, że w hodowlach cierpieniu poddawane są zwierzęta, żywe zwierzęta a wszystko dla zwiększenia wydajności i zysku. 

Nie kapuje dlaczego ludzie wypierają ten fakt.

 

Tych samych ludzi oburza fakt że w Chinach jedzą psy a na wyspach owczych raz do roku zabijają wieloryby, bo taka ich tradycja. To jest hipokryzja.

 

Oczywiście że żeby przetrwać zjedlibysmy wszystko, nawet człowieka. Na Ukrainie na wsi przed wojną i po wojnie też istniał kanibalizm z biedy.

Nigdy nie wypierałam tego faktu i oglądam różne filmy dotyczące chowu klatkowego, przemysłu mlecznego i ogólnego traktowania zwierząt przeznaczonych do uboju. Ba... nawet jestem za zlikwidowaniem przemysłu futrzarskiego. W tych czasach mamy się w co ubrać i norki nie są nam niezbędne do życia. Nie widzę jednak problemu w jedzeniu mięsa ale jak najbardziej jestem za tym aby czynić uboj w jak najbardziej humanitarny sposób. Niestety mamy inna tradycje niż w innych częściach swiata. Co więcej na własnym podwórku od najmłodszych lat widziałam jak babcia zabija kury i króliki, gęsi i jakoś mi to naturalne bo może w tym dorastałam. Tak samo jak łowienie ryb od dziecka i ich patroszenie jest czymś powszednim. Natomiast sąsiad zajmuje się dziczyzna i wiszące sarenki już wzbudzają we mnie różne uczucia. Hipokryzja? Może... albo dorastałam tak a nie inaczej. 

 

@Maybe czy to oznacza, że rozmawiamy ponownie? 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
22 minuty temu, Arkina napisał:

Jeszcze nie jadłam rosołu że starego koguta ale zawsze jest ten pierwszy raz... 

Tam zaraz stary, doświadczony. ? Ale mówisz pierwszy raz dobrze godasz. Porozmawiajmy o tym. Lubisz pierwszy raz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Tam zaraz stary, doświadczony. ? Ale mówisz pierwszy raz dobrze godasz. Porozmawiajmy o tym. Lubisz pierwszy raz. 

Opowiem ci o pierwszym razie jazdy na nartach...nigdy nie zapomnę tych emocji. Każdy następny raz już nie był tak ekscytujący ?‍♀️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Arkina napisał:

Opowiem ci o pierwszym razie jazdy na nartach...nigdy nie zapomnę tych emocji. Każdy następny raz już nie był tak ekscytujący ?‍♀️

 

Noo a mój pierwszy raz ?..jaki byłem w tych emocjach nieporadny choć myślałem że zajebisty ? ale żeby to robić na nartach to nie wpadłem na to ?

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Noo a mój pierwszy raz ?..jaki byłem w tych emocjach nieporadny choć myślałem że zajebisty ? ale żeby to robić na nartach to nie wpadłem na to ?

Jaki ty jesteś monotematyczny a poza tym jeszcze musisz się wiele nauczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
6 minut temu, Arkina napisał:

Jaki ty jesteś monotematyczny a poza tym jeszcze musisz się wiele nauczyć ?

O nieprawda zaraz ci udowodnię.. o czym chcesz rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
33 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

O nieprawda zaraz ci udowodnię.. o czym chcesz rozmawiać?

A mało to masz tematów na forum ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Witam, ludzi. 

 

Ja dziś  w domu i właśnie wypiłem pysznie - smaczną herbatę. 

 

A tak po za tym to ja się czuję w miarę dobrze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
4 godziny temu, Arkina napisał:

Nigdy nie wypierałam tego faktu i oglądam różne filmy dotyczące chowu klatkowego, przemysłu mlecznego i ogólnego traktowania zwierząt przeznaczonych do uboju. Ba... nawet jestem za zlikwidowaniem przemysłu futrzarskiego. W tych czasach mamy się w co ubrać i norki nie są nam niezbędne do życia. Nie widzę jednak problemu w jedzeniu mięsa ale jak najbardziej jestem za tym aby czynić uboj w jak najbardziej humanitarny sposób. Niestety mamy inna tradycje niż w innych częściach swiata. Co więcej na własnym podwórku od najmłodszych lat widziałam jak babcia zabija kury i króliki, gęsi i jakoś mi to naturalne bo może w tym dorastałam. Tak samo jak łowienie ryb od dziecka i ich patroszenie jest czymś powszednim. Natomiast sąsiad zajmuje się dziczyzna i wiszące sarenki już wzbudzają we mnie różne uczucia. Hipokryzja? Może... albo dorastałam tak a nie inaczej. 

 

@Maybe czy to oznacza, że rozmawiamy ponownie? 

Szczerze to pomyliłam posty, myślałam że to Aco napisał ?? ale nic się chyba nie stało. Po prostu nie wdaje się z tobą w jakąkolwiek polemikę. Życie mnie nauczyło, że nie wchodzę dwa razy do tej samej wody. Nie dziękuję. Po co później mam być znów chamska. Ludzie się aż tak szybko nie zmieniają.

 

Co do jedzenia mięsa, tak naprawdę nic nie mam do tego czy ktoś je czy nie. I nie drażni mnie że w ogóle ktoś by jadł, gdyby cały proces odbywał się bardziej humanitarnie, Krowy były na pastwiskach a kury w zagrodzie, a nie jedne i drugie w boksach i w klatkach bez możliwości ruchu, to jest wstyd dla ludzkości, żeby w ten sposób traktować zwierzęta...nawet hodowlane. I to nie są przepisy unijne jak tam wyżej @Acowspomina, tylko chęć zysku wlascicieli tych hodowli. Niektóre kraje W Europie (nie pamiętam teraz które, pamiętam jedynie że w Austrii już w ogóle nie ma chowu klatkowego kur) już od tego modelu produkcji odchodzi. Może w Polsce też to się zmieni. Mam nadzieję.

Miłej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Eee tam od tyłu bym zaszedł ?

Gej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
11 minut temu, Maybe napisał:

Szczerze to pomyliłam posty, myślałam że to Aco napisał ?? ale nic się chyba nie stało. Po prostu nie wdaje się z tobą w jakąkolwiek polemikę. Życie mnie nauczyło, że nie wchodzę dwa razy do tej samej wody. Nie dziękuję. Po co później mam być znów chamska. Ludzie się aż tak szybko nie zmieniają.

Bo jesteś chamska i pilnuj się jak piszesz następnym razem ?

Dobrze, że jednak życie cię czegoś nauczyło... 

 

 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...