Skocz do zawartości


Ada

Jak się dzisiaj czujesz?

Polecane posty

Fifka
1 minutę temu, Midsummer Eve napisał:

Hmm, serio? :DWidać albo to jakieś wymysły albo wielu rzeczy nie  jestem świadoma (czytam od dawna mocno pobieżnie). Uff, dobrze, że z Panów, mających tu konto, interesuje mnie tylko jeden i to ten, który się nie udziela ;)

Nie proszę o potwierdzenie faktów, skoro nie udało Ci się tego zaobserwować .

Czasami wszystko z boku wygląda klarowniej. 

Wiem co czytałam i nawet jeśli było to w żarcie stawiało raczej w niekorzystnym świetle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Midsummer Eve
11 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Skoro Frau przekazała coś w privie, a o tym się dowiedziała Pieprzna. To interesuje mnie droga dojścia tych rewelacji do Pieprzna. Osoba powiązana z Frau privem=z Pieprzna privem. Wróć.Błąd. Za bardzo nie interesuje. Aleee ! Dorzucę się do kiślu żeby zobaczyć dyskusje. ?

To nie do mnie pytanie.

11 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ha! Nie wiem, o co chodzi, więc nie odniosę się do tego.

Ha! Pokaż mi któregoś normalnego odważnego by chciał wchodzić w babskie kłótnie i przy tym czochrać się za włosy. 

Rzekomo odeszliśmy z reklamaterii z powodu takich jatek, a tu na nowej że tak się wyrażę ziemi obiecanej co rusz jakaś kobieca awanturka. Ja ,,swoje" rękawice z Edkiem" nawet potrafiłem zawiesić na tzw. kołku. 

? Czegoś tu nie rozumiem. 

Nie musicie wchodzić, wystarczy zluzowanie szowinistycznych uwag typu o "kisielu", braniu się za włosy, kłótniach "bab". Bo spory męskie to przecież poważne, a baba zawsze coś wymyśla i co najwyżej należy ją z drugą babą w kisiel wsadzić ku uciesze. Pozwoliłam sobie na tę uwagę, bo zauważam ten seksizm. Powiedzmy, że to taki wtręt "kobiecym okiem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

To zapytaj Frau dlaczego wprost mi napisała, że skopiowała fragment mojej wiadomości prywatnej i komuś posłała ze swoim komentarzem od czapy. Ile razy mam powtarzać, że nikogo z tematu nie wywalałam i wszyscy od początku są mile widziani? Mam przepraszać, że przyszliśmy zgraną grupą? Może przeczytaj kilka pierwszych stron i zapomnij na chwilę, że Frau to twoja stara koleżanka. Nie czuję się w żadnym stopniu winna zaistniałej chryi. I nie życzę sobie dalszego propagowania kłamstw jakobym ludziom na privach dawała zakazy pisania u siebie!

Chodzi o Twoje zachowanie @Pieprzna.  O fragment takie halo? 

Naprawdę nie nalezę do osób, które kierują się zdaniem innych w ocenie  - mam oczy, obserwuję. 

Widzę gdzie mnie witają przychylnie a gdzie mam robić wypad. Nie pcham się przed szeregi. 

Takie są moje obserwacje. Nie będę dochodzić winnego. Jesteście dorosłe, macie silne charaktery. Poradzicie sobie bez popleczników ale czasami fajnie posłuchać rady osoby z boku! Może się przydać. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
5 minut temu, Fifka napisał:

Nie proszę o potwierdzenie faktów, skoro nie udało Ci się tego zaobserwować .

Czasami wszystko z boku wygląda klarowniej. 

Wiem co czytałam i nawet jeśli było to w żarcie stawiało raczej w niekorzystnym świetle. 

I przez to dostęp do Panów masz utrudniony, czy co? No to nie wiem, co Ci poradzić, może na komunikatory uderzaj.

Ludzie, to forum. Tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Fifka napisał:

Chodzi o Twoje zachowanie @Pieprzna.  O fragment takie halo? 

Naprawdę nie nalezę do osób, które kierują się zdaniem innych w ocenie  - mam oczy, obserwuję. 

Widzę gdzie mnie witają przychylnie a gdzie mam robić wypad. Nie pcham się przed szeregi. 

Takie są moje obserwacje. Nie będę dochodzić winnego. Jesteście dorosłe, macie silne charaktery. Poradzicie sobie bez popleczników ale czasami fajnie posłuchać rady osoby z boku! Może się przydać. 

 

O zaufanie chodzi. To drugi raz gdy Frau publicznie wyciąga korespondencję. Czy ja mam trzy razy każde słowo przemyśleć zanim coś jej poślę? Albo od razu zablokować komunikator na nią skoro nie rozróżnia tego miejsca od publicznych tematów? A gdybym jej się z czegoś zwierzyła? Wtedy też ok, że to komuś kopiuje?

Nie wiem czego wy oczekujecie. Czerwony dywan na każdym temacie? Myślałam, że normalna wymiana zdań wystarczy. Tym bardziej, że wątki przenikają się w różnych miejscach, tu się o czymś zaczyna, tam kontynuuje. Spójrz na Maybe jak swobodnie pisze z Famme na Klice. A przecież mogła się zaprzeć, że za żadne skarby, bo się parę razy ścięłyśmy. A jeśli ktoś ma problem z moim wszędobylstwem to niech mi powie wypad z tego tematu. Czekam na info gdzie jestem niemile widziana. Skoro wg was takie zwyczaje tu panują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Midsummer Eve napisał:

I przez to dostęp do Panów masz utrudniony, czy co? No to nie wiem, co Ci poradzić, może na komunikatory uderzaj.

Ludzie, to forum. Tylko.

Jakbym chciała mieć dostęp do Panów to uwierz mi znalazłabym drogę - a Ty już dawno byś o tym wiedziała. 

Czepiłaś się płci męskiej żeby stawiać mnie w złym świetle? 

Nie widzę żebym latała po forum z wystawionym jęzorem i zgrzytającą pochwą. 

Wiadomości tez mam zablokowane wiec nie jesteś w stanie mnie obrazić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

I przez to dostęp do Panów masz utrudniony, czy co? No to nie wiem, co Ci poradzić, może na komunikatory uderzaj.

Ludzie, to forum. Tylko.

Możesz mi wytłumaczyć o co chodzi z tymi panami, bo ja kompletnie nie rozumiem tamtego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

A jeśli ktoś ma problem z moim wszędobylstwem to niech mi powie wypad z tego tematu. Czekam na info gdzie jestem niemile widziana. Skoro wg was takie zwyczaje tu panują...

Ja nie mam problemu z nikim - chodzę swoimi drogami. 

Nie odczuwam potrzeby bycia w dziale Klika wiec się tam nie udzielam. 

Niech każdy robi co uważa za słuszne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
1 minutę temu, Fifka napisał:

Jakbym chciała mieć dostęp do Panów to uwierz mi znalazłabym drogę - a Ty już dawno byś o tym wiedziała. 

Dlaczego ja bym o tym wiedziała? Ja Cię ledwo kojarzę, a już na pewno nie interesują mnie Twoje interakcje z żadnymi Panami z forum. To ty rzuciłaś tekstem tak zabawnym (o Panach, których ktoś zatrzymuje na jakimś temacie), że się prosił o taką ripostę, którą właśnie ode mnie dostał.

2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Możesz mi wytłumaczyć o co chodzi z tymi panami, bo ja kompletnie nie rozumiem tamtego zdania.

Nie mogę, bo nie mam bladego pojęcia, o co chodzi. Sama nie uczestniczę obecnie w "życiu towarzyskim" żadnego forum i nie bardzo nawet rozmawiam z "Panami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Fifka napisał:

Ja nie mam problemu z nikim - chodzę swoimi drogami. 

Nie odczuwam potrzeby bycia w dziale Klika wiec się tam nie udzielam. 

Niech każdy robi co uważa za słuszne. 

No i git. To w czym problem skoro nie ma problemu? Ty go nie masz, ja go nie mam. Ale dziwnym zrządzeniem losu na tym forum odnalazły się dwie osoby reagujące nieadekwatnie. My to nazywamy "miesiączką".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Midsummer Eve napisał:

Dlaczego ja bym o tym wiedziała? Ja Cię ledwo kojarzę, a już na pewno nie interesują mnie Twoje interakcje z żadnymi Panami z forum.

Zaciela Ci się płyta. Po Twoich wypowiedziach wnoszę, że większość Cie nie interesuje, każdego spoza Kliki mało znasz a wszędzie się wypowiadasz na temat, który Cie nie dotyczy. Nie pierwszy raz używasz tego sformułowania żeby pokazać jak mało interesuje Cie dana osoba. Dałaś to do zrozumienia bardzo wyraźnie! Gratuluje. Cel osiągnięty! 

 

Wiedziałabyś o tym bo byłoby to widoczne na forum - a nie jest.Bo nie należę do nachalnych kobiet. 

Po co te analizy i domysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
Przed chwilą, Fifka napisał:

Zaciela Ci się płyta. Po Twoich wypowiedziach wnoszę, że większość Cie nie interesuje, każdego spoza Kliki mało znasz a wszędzie się wypowiadasz na temat, który Cie nie dotyczy. Nie pierwszy raz używasz tego sformułowania żeby pokazać jak mało interesuje Cie dana osoba. Dałaś to do zrozumienia bardzo wyraźnie! Gratuluje. Cel osiągnięty! 

 

Wiedziałabyś o tym bo byłoby to widoczne na forum - a nie jest.Bo nie należę do nachalnych kobiet. 

Po co te analizy i domysły.

Nie odwracaj kota ogonem i nie rozmywaj sprawy. Rozmawiałyśmy o "Panach", którym rzekomo ktoś robi uwagę, jeśli "szukają kontaktu" z kobietami spoza tematu kliki. Tak twierdziłaś. Już nie twierdzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
18 minut temu, Pieprzna napisał:

O zaufanie chodzi. To drugi raz gdy Frau publicznie wyciąga korespondencję. Czy ja mam trzy razy każde słowo przemyśleć zanim coś jej poślę? Albo od razu zablokować komunikator na nią skoro nie rozróżnia tego miejsca od publicznych tematów? A gdybym jej się z czegoś zwierzyła? Wtedy też ok, że to komuś kopiuje?

Dokładnie tak masz zrobić. Po co są w ogóle niemające wartości i niewarte zaufania rozmowy na priv? Takie rzeczy się ucina po pierwszym "smrodku" i poczuciu, że coś jest nie tak. Po co Ci to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Midsummer Eve napisał:

Nie odwracaj kota ogonem i nie rozmywaj sprawy. Rozmawiałyśmy o "Panach", którym rzekomo ktoś robi uwagę, jeśli "szukają kontaktu" z kobietami spoza tematu kliki. Tak twierdziłaś. Już nie twierdzisz?

Gdzie tu odwracanie kota ogonem?  Zdanie podtrzymuje. Wyraziłam  swoja opinię i nie podlega ona dalszej dyskusji.

To Ty analizujesz moja wypowiedz jakbym walczyła o Twoja uwagę. Chyba coś Ci się pomyliło. ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Fifka napisał:

Zaciela Ci się płyta. Po Twoich wypowiedziach wnoszę, że większość Cie nie interesuje, każdego spoza Kliki mało znasz a wszędzie się wypowiadasz na temat, który Cie nie dotyczy. Nie pierwszy raz używasz tego sformułowania żeby pokazać jak mało interesuje Cie dana osoba. Dałaś to do zrozumienia bardzo wyraźnie! Gratuluje. Cel osiągnięty! 

 

Wiedziałabyś o tym bo byłoby to widoczne na forum - a nie jest.Bo nie należę do nachalnych kobiet. 

Po co te analizy i domysły.

To samo ciśnie mi się na usta.

Nie ma mnie tu. Nie czytam. Ludzi nie znam, a czytania  na 3 dni. 

Pod warunkiem, że komuś będzie się chciało ? 

 

@Fifka, daj spokój ? 

Mam większy problem.

Podniosłaś mi poprzeczkę wczorajszą kiecką ? 

Drugi dzień szukam  fajniejszej i nie znalazłam ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
Przed chwilą, Fifka napisał:

Wyraziłam  swoja opinię i nie podlega ona dalszej dyskusji.

No to jak nie podlega dyskusji, to rozchodzimy się, nie dyskutując dalej. Ale w sumie fajnie by było, gdybyś coś potrafiła przytoczyć, zacytować (przykład, jak to rzekomo ktoś tych cennych Panów odciąga), ale pewnie nie ma szans. Więc - jak w pierwszym zdaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
Przed chwilą, Midsummer Eve napisał:

No to jak nie podlega dyskusji, to rozchodzimy się, nie dyskutując dalej. Ale w sumie fajnie by było, gdybyś coś potrafiła przytoczyć, zacytować (przykład, jak to rzekomo ktoś tych cennych Panów odciąga), ale pewnie nie ma szans. Więc - jak w pierwszym zdaniu.

Wybacz, ale nie będę teraz przerzucać stron każdego pytania na forum żeby udowadniać Ci swoja racje.

Musisz obejść się smakiem a przede wszystkim wcale nie musisz mi wierzyć.  ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

Dokładnie tak masz zrobić. Po co są w ogóle niemające wartości i niewarte zaufania rozmowy na priv? Takie rzeczy się ucina po pierwszym "smrodku" i poczuciu, że coś jest nie tak. Po co Ci to.

Raz czułam się w obowiązku przeprosić a nie chciałam tego robić przy wszystkich. Widocznie oczekiwała przeprosin publicznych skoro wyciągnęła to na temacie. Po wczorajszej demonstracji wyższości i próbie wychowywania mnie nie mam ochoty na żadne bliższe kontakty z tą panią i mam nadzieję więcej wiadomości prywatnych od niej nie otrzymywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
6 minut temu, Frau napisał:

To samo ciśnie mi się na usta.

Nie ma mnie tu. Nie czytam. Ludzi nie znam, a czytania  na 3 dni. 

Pod warunkiem, że komuś będzie się chciało ? 

Ja to nawet nie śledzę większości działów a co dopiero postów na Klice. 

Gdzie mnie plebsowi do takich osobistości. 

Umrę siedząc w pracy. 

Edytowano przez Fifka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
6 minut temu, Fifka napisał:

Wybacz, ale nie będę teraz przerzucać stron każdego pytania na forum żeby udowadniać Ci swoja racje.

Musisz obejść się smakiem a przede wszystkim wcale nie musisz mi wierzyć.  ?

Mam to gdzieś, po prostu wypadałoby mieć jakieś poparcie dla swoich twierdzeń ? Zabrałam głos dlatego, że mam taki głupi zwyczaj, że gdy ktoś, kogo lubię (a z @Pieprzna, nie jest to tajemnica, niegdyś nie było nam po drodze i mocno się ścinałyśmy, ale obecnie wiem, że to jest ok. babka), jest atakowany i jest sam, że trudno mi się nie odezwać. Niech to tłumaczy moje wpisy (czy do czytania na 3 dni to nie wiem, zależy, jak kto szybko czyta). No nic, powodzenia z tymi "Panami", żeby się jednak wyrwali z niewoli "kliki" ;)

Edytowano przez Midsummer Eve

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Raz czułam się w obowiązku przeprosić a nie chciałam tego robić przy wszystkich. Widocznie oczekiwała przeprosin publicznych skoro wyciągnęła to na temacie. Po wczorajszej demonstracji wyższości i próbie wychowywania mnie nie mam ochoty na żadne bliższe kontakty z tą panią i mam nadzieję więcej wiadomości prywatnych od niej nie otrzymywać.

Jednym słowem - olej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
10 minut temu, Pieprzna napisał:

O zaufanie chodzi. To drugi raz gdy Frau publicznie wyciąga korespondencję. Czy ja mam trzy razy każde słowo przemyśleć zanim coś jej poślę? Albo od razu zablokować komunikator na nią skoro nie rozróżnia tego miejsca od publicznych tematów? A gdybym jej się z czegoś zwierzyła? Wtedy też ok, że to komuś kopiuje?

Nie wiem czego wy oczekujecie. Czerwony dywan na każdym temacie? Myślałam, że normalna wymiana zdań wystarczy. Tym bardziej, że wątki przenikają się w różnych miejscach, tu się o czymś zaczyna, tam kontynuuje. Spójrz na Maybe jak swobodnie pisze z Famme na Klice. A przecież mogła się zaprzeć, że za żadne skarby, bo się parę razy ścięłyśmy. A jeśli ktoś ma problem z moim wszędobylstwem to niech mi powie wypad z tego tematu. Czekam na info gdzie jestem niemile widziana. Skoro wg was takie zwyczaje tu panują...

I pewnie się jeszcze zetniemy nie raz....wiadomo o co, ale jesteś mistrzynią ciętej riposty, masz błyskotliwy umysł, ale na Boga dlaczego taaak fanatyczny ? pomijając to lubię ludzi jasno się określających poglądowo, nawet gdy te poglądy oscylują na drugim biegunie. 

Uważam że jest to forum i każdy może pisać gdzie chce, nie ma tu prywatnych terenów.

Nie jestem często na klice bo jesteście zgraną grupą i trochę nie zawsze w moich klimatach, poza rym nie lubie przynależeć gdziekolwiek, ale kilka razy tam wpadłam żeby dodać swoje 5 groszy. Przecież nie można tworzyć jakiś obozów i nigdy nie pomyślałam że będziesz miała coś bardzo przeciw, jeśli się neutralnie pisze.

 

Myślę że Frau za bardzo wszystko bierze do siebie, bo już kilka razy wyrażając swobodnie swoje zdanie musiałam tłumaczyć jej, że nie miałam jej na myśli. 

Nie można odpowiadać za to, że ktoś bierze wszystko do siebie. 

Co do privów, też mogłabym coś napisać, ale mam już to w doopie. Jednak też napisałam kiedyś Frau, żeby przestała manipulować i skończyłam z ni rozmawiać. Również uważam, że gierki to jej natura.

Podobnie chciala zrobić na mnie nagonkę w związku z sytuacją z Arkiną, że to był krzyk rozpaczy. I nie wyszło. Chyba sraczy a nie rozpaczy. Ale jak coś, to Frau pełna cnót świętą zgrywa.

Może gdy człowiek ma więcej zajęć, to kuźwa nie ma ochoty na takie intrygi w necie  ?‍♀️

To tyle. 

 

Fifka to fajna dziewczyna, ale nie jest obiektywna. Ale ma prawo. Mnie to gila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Fifka napisał:

Ja to nawet nie śledzę większości działów a co dopiero postów na Klice. 

Gdzie mnie plebsowi do takich osobistości. 

Umrę siedząc w pracy. 

Rozwaliłaś system!?

Muszę się chyba napić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Fifka napisał:

Gdzie mnie plebsowi do takich osobistości.

I kto robi podziały na forum na lepszych i gorszych? No klika oczywiście. Dziewczyny, popisówa taka, że majty spadają. Jestem pod wrażeniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Raz czułam się w obowiązku przeprosić a nie chciałam tego robić przy wszystkich. Widocznie oczekiwała przeprosin publicznych skoro wyciągnęła to na temacie. Po wczorajszej demonstracji wyższości i próbie wychowywania mnie nie mam ochoty na żadne bliższe kontakty z tą panią i mam nadzieję więcej wiadomości prywatnych od niej nie otrzymywać.

Obowiązki wychowawcze mam tylko względem mojego dziecka. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 653
    • Postów
      258 911
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...