Skocz do zawartości


Ada

Jak się dzisiaj czujesz?

Polecane posty

Gość w kość

boli mnie lewy pośladek,

jakbym dostał kopa,

 

nie dostałem!?‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
17 godzin temu, Gość w kość napisał:

boli mnie lewy pośladek,

jakbym dostał kopa,

 

nie dostałem!?‍♂️

Dostałeś od mnie ?‍♀️

Kup sobie Bilobil bo masz kłopoty z pamięcią ?

 

Jakoś tak nijak. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
5 godzin temu, Arkina napisał:

masz kłopoty z pamięcią

od zawsze,

więc chyba nic nie pomoże?

 

jestem w rozterce,

spać czy nie spać?

oto jest pytanie!?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 godzin temu, Gość w kość napisał:

spać czy nie spać?

To zależy w jakiej formie jesteś mniej uciążliwy dla otoczenia ??‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
1 godzinę temu, Arkina napisał:

To zależy w jakiej formie jesteś mniej uciążliwy dla otoczenia ??‍♀️

w taki sposób rozwiązujesz ten dylemat u siebie??

 

czuję,... że ja muszę...

a nie(koniecznie) chcę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, Gość w kość napisał:

w taki sposób rozwiązujesz ten dylemat u siebie??

Nieee bo nie mam takich dylematów ?

 

1 godzinę temu, Gość w kość napisał:

czuję,... że ja muszę...

a nie(koniecznie) chcę?

Nic nie musisz a wszystko możesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

To już nie ma dla mnie ratunku. 

Cyganka mnie właśnie  przeklęła ?

 

Przeczytałam jej coś bo oczywiście nie umie. 

Chciała powróżyć więc odmówiłam ale mimo to peplala i chciała 20 zł. 

Powiedziałam że nie dam więc pożyczyła mi wszystkich najogorszych rzeczy i jeszcze mówi mi, że nie chciałam ale słuchałam jak mówiła ?

Co za wredne babsko. 

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 godzinę temu, Arkina napisał:

To już nie ma dla mnie ratunku. 

Cyganka mnie właśnie  przeklęła ?

 

Przeczytałam jej coś bo oczywiście nie umie. 

Chciała powróżyć więc odmówiłam ale mimo to peplala i chciała 20 zł. 

Powiedziałam że nie dam więc pożyczyła mi wszystkich najogorszych rzeczy i jeszcze mówi mi, że nie chciałam ale słuchałam jak mówiła ?

Co za wredne babsko. 

 

 

Trza było równolegle mówić do niej ?no nie wiem o ubezpieczeniu na życie czy o inwestycji w obligacje i po jej propozycji wyciągnąć dwie dychy i trzymając banknot w ręku zapytać czy chce rachunek za ubezpieczenie/ obligacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Nie wzięłam leków przed jedzeniem i zaczynam zdychać. 

Sypie się coraz bardziej. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Mam problem z nowym rodzajem klienta. 

Nie wiem jak go przyciągnąć. 

Nie mam narzędzi aby go przekonać. 

Informacja nie działa ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
6 minut temu, Arkina napisał:

Mam problem z nowym rodzajem klienta. 

Nie wiem jak go przyciągnąć. 

Nie mam narzędzi aby go przekonać. 

Informacja nie działa ????

Opowiedz nam o tym.

Pomożemy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Frau napisał:

Opowiedz nam o tym.

Pomożemy.

 

Powiedzmy że jestem krupierka w kasynie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

Posmutniałam...

 

Zawsze powtarzam, że forum to dla mnie zabawa. Szukam rozrywki, wesołych ludzi. Pyk tu i tam i net zamykam. 

Dzisiaj dostałam wiadomość, że jeden z moich kolegów internetowych nie żyje.

 

Nie mogę w to uwierzyć. Jest mi smutno.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Frau napisał:

Posmutniałam...

 

Zawsze powtarzam, że forum to dla mnie zabawa. Szukam rozrywki, wesołych ludzi. Pyk tu i tam i net zamykam. 

Dzisiaj dostałam wiadomość, że jeden z moich kolegów internetowych nie żyje.

 

Nie mogę w to uwierzyć. Jest mi smutno.

 

 

 

Ale kolega tamtego forum? 

Trzym się Ewka!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Ale kolega tamtego forum? 

Trzym się Ewka!

 

Tak @Maybe, to nasz kolega z tamtego forum. 

Ciekawa jestem, czy i jak nas zapamiętają ludzie poznani w internecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 godziny temu, Frau napisał:

Posmutniałam...

 

Zawsze powtarzam, że forum to dla mnie zabawa. Szukam rozrywki, wesołych ludzi. Pyk tu i tam i net zamykam. 

Dzisiaj dostałam wiadomość, że jeden z moich kolegów internetowych nie żyje.

 

Nie mogę w to uwierzyć. Jest mi smutno.

 

 

 

Przykro mi.

Nie da się przejść obojętnie, to prawda.

Choćby się się chciało to jednak obcując z ludzi w necie przez dugi czas los ich nie jest obojętny.

 

1 godzinę temu, Frau napisał:

Ciekawa jestem, czy i jak nas zapamiętają ludzie poznani w internecie. 

Pamiętam ludzi z neta a za niektórymi tęsknię.

Mam wiele miłych wspomnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Frau napisał:

Tak @Maybe, to nasz kolega z tamtego forum. 

Ciekawa jestem, czy i jak nas zapamiętają ludzie poznani w internecie. 

Kto? Napisz mi na PW. Jeśli możesz....

 

PS. Mnie źle ? ale jakoś mnie to nie wzdryga, bo krzywdy nikomu nie zrobilam.

 

Forum to miejsce, gdzie krzyżują się drogi bardzo różnych ludzi i nie musimy się lubić.

1 godzinę temu, Frau napisał:

Tak @Maybe, to nasz kolega z tamtego forum. 

Ciekawa jestem, czy i jak nas zapamiętają ludzie poznani w internecie. 

Ok już wiem, weszłam i zobaczyłam post Bingo. Też tak o nim pomyślałam a druga myśl, że Birbandkowicz.

A. był jaki był, już nie nadążał za czasami, ale inteligentny czlowiek.....żal, wiadomo. Weteran forum. 

 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
11 godzin temu, Arkina napisał:

Przykro mi.

Nie da się przejść obojętnie, to prawda.

Choćby się się chciało to jednak obcując z ludzi w necie przez dugi czas los ich nie jest obojętny.

 

Pamiętam ludzi z neta a za niektórymi tęsknię.

Mam wiele miłych wspomnień.

Ja także. Nie jestem taka "zimna" na jaką lubię się kreować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
14 minut temu, Frau napisał:

Ja także. Nie jestem taka "zimna" na jaką lubię się kreować.

To się nie kreuj.

 

A na pogrzeb ktoś jedzie? Czy czasu brak?

W necie łatwo być "przyjaciółmi" (bo wyczytałam że każdy go określa jako przyjaciela)...bo to nie wymaga rzeczywistych czynów, wyrzeczeń, poświęceń... Co nie? 

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 546
    • Postów
      253 992
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      852
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Veronaruz
    Najnowszy użytkownik
    Veronaruz
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      To zobacz film Primavery i pomyśl, że żołnierze pod wodzą sadysty postępują jak powstańcy, że więcej jest tych dobrych co się boją (nawet własnej śmierci i dlatego zabijają niewinnych) niż tych sadystycznych. Tak nie znasz się, nasze powstanie jest, było i będzie ewenementem na skalę światową, ze względu na ilość dobrych ludzi, którzy nie bali się śmierci, a przede wszystkim złapani milczeli i nie wydawali innych pomimo tortur i zabójstw. I tam uczestniczyły dzieci, od których wielu dzisiejszych dorosłych powinno uczyć się szacunku do życia i odwagi przed śmiercią, honoru, dotrzymywania danego słowa, znaczenia przyjaźni, altruizmu i przede wszystkim dobra, któremu zło nic nie poradziło, bo dobra było zbyt wiele.    
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Oceniam dobrze nieobecność premiera na obchodach powstania. To dla mnie miły wyjątek w tym ciągłym patriotycznym wzmożeniu. Za to negatywnie oceniam wykorzystywanie mediów społecznościowych przez instytucje państwowe. To dla mnie niepoważne. Bardzo mi się nie podoba "ćwierkanie", fejsowanie z kont oficjalnych (PAD, PDT itp)... więc brak zająknięcia się na jakiś temat przez premiera czy innego polityka to dla mnie kompletnie bez znaczenia.
    • przewrotna
      Jeśli to się spełni, to  rdzenni  Ślązacy będą musieli zacząć naukę  języka od podstaw. Slang śląski jest okaleczony przez nich samych. Tak przynajmniej jest w moim regionie.  Dawno temu kupiłam w antykwariacie książkę Ligonia  "Bery i bojki  śląskie"  To była jedna z książek, którą czytałam bez zrozumienia 🤣
    • przewrotna
      Jak na polskie wykonanie- super 👍
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Mam podobnie. Jakoś tak śląska gwara mnie odpycha. Ale to tylko subiektywna niechęć, bo tak generalnie to życzę Ślązakom uznania ich gwary za język. Starają się o to od dawna, nie wiem dlaczego tak im politycy robią pod górkę. W zasadzie powinienem napisać, że życzę Ślązakom oficjalnego, ustawowego uznania ich języka. A nie uznania gwary za język.  Ale chyba jeszcze bardziej odpycha mnie gwara góralska. Może to przez obcość? Chociaż to dziwne, bo obce języki nie działają w taki sposób. Raczej zaciekawiają.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ale myślisz, że powstanie warszawskie to była nasza piękna historia? Prawidłowo to odczytuję? Bo można zobaczyć odważnych i dobrych ludzi? Ja mam zupełnie odmienne refleksje. Gdy dochodzi do walki... nawet tzw. dobrych ze złymi, to dzieje się po prostu zło. Dobrzy uczestniczą w żywiole złych. Tam nie ma nic chlubnego. Nie imponuje mi odwaga, tzw. bohaterstwo. Może jestem odklejonym od życia filozofującym idealistą i indywidualistą i społecznym wyrzutkiem, ale tak już mam. W moim rodzinnym mieście podczas godziny W było w Rynku śpiewanie patriotycznych pieśni. Trzymałem się od tego z daleka. Patriotyzm jest dla mnie czymś przygnębiającym. Takie zarzewie przyszłych tragedii. W imię dobra oczywiście.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Tak, to prawda. Dawno tam nie byłem. Ostatnio chyba dwa lata temu. Chociaż to tylko około 10 godzin podróży pociągiem. Za rzadko tam jeżdżę. Teraz już właśnie wróciłem. Trochę krótko to trwało. Zawsze brakuje... chociaż tygodnia więcej.
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      yyy... jak goście i waza, to sobie sami nalewają, ale można też zaproponowac i nalewać im po kolei pytając grzecznie ile chcą. Chleb w koszyczku przykryty serwetką by nie wysechł jakieś kilka rodzajów, ziemniczki w oddzielnej miseczce z odzielnym sztućcem, pietruszka i dont know,,,chyba do zupy...no bo jak paluchami z talerzyka czy szczypczykami do cukru w kostkach?😄 ...a jak bez gości to każdemu z gara na talerz i niech sobie sam niesie do stołu 🙂
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      ...od kapuśniaczka🙃😉
    • Vitalinka
      Tak ok, super scenografia. Film ugładzony, akurat dla np. licealistów na zapoznanie się z tematem tak by nie wywołać szoku od razu. Choć scen strasznych nie brakuje (scena z dzieciątkiem i młodą matką) to każdy kto zna temat wie, że film jest wręcz bajkowy.., Nie podobała mi się aktorka grająca matkę głównej bohaterki, choć bardzo ładna, miała cały czas tę samą minę... Podobały mi się flashbacki ze wspomnień z przeszłości głównej bohaterki, które to wspomnienia pozwalały jej przetrwać. No i w końcu dowód na istnienie handlu wymiennego w łagrach, gdzie tu ktoś na forum kłócił się, że takowego nie było... Co do tego enkawudzisty to niby wybrał tę rodzinę i chronił ją, bo gdzieś tam daleko w środku wojny była jego żona (może liczył, że ktoś postąpi podobnie z jego rodziną) lecz zabijał innych ludzi... (no i tu jak ktoś kiedyś tłumaczył, że musiał...bo by sam zginął, ja myślałam o naszych warszawskich powstańcach...ale nie oceniam, bo nie wiem czy udałoby mi się stać całą noc i nie podpisać dokumentu uznającego mnie za zdrajcę. Tym bardziej chwała naszym warszawskim bohaterom!) Film taki uładniony, ale to chyba amerykański, więc jak dla nich to ok - jeszcze im coś tam na końcu potłumaczyli nawet😉  
    • Vitalinka
      Ojej ja dziś chyba lepiej słyszę muzykę niż wokal, piano cudne... ❤️
    • Vitalinka
      Piękna jest nasza historia❤️ Oglądałam fil od Primaverki o łagrach i myślałam właśnie o powstaniu warszawskim, że jak jest więcej dobrych i odważnych ludzi to dzieje się dobro, a jak przewaga tchórzy to zło.
    • Vitalinka
      omg jak pieknie grają, a on chyba się nie słyszy!
    • Chi
    • Vitalinka
      Szukałam tego teledysku, czy to ten na którym pokazane jest, że druga dziewczyna utonęła, czy jest jeszcze jeden? Nie wiesz?
    • Chi
      Miałam iść ale       
    • Chi
      Był kiedyś inny świat, miłość bez tchu 💓    
    • Chi
      Każdy ma prawo do szczęścia     
    • Chi
      No co ?     
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Co zechcesz  powiedz tylko     
    • Chi
      Piorunów żądać ?       kochana 💓      
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...