Harry42 Napisano 29 Marca 2019 Wstęp: Ja (F)43, żona 40, dzieci Syn 14 i Córka 10 lat. Żona sobie wymyśliła po kilkunastu latach małżeństwa że seks ją mierzi. to spowodowało cały szereg konsekwencji, kłótnie, zniechęcenie, brak kontaktu. Żona furiatka, łatwo wybucha, agresja słowna, wobec mnie i dzieci (14 i 10 lat). Ja przez lata to znosiłem, ale już też reaguję agresywnie (bez rękoczynów). Obecnie do siebie w zasadzie powarkujemy albo rozmawiamy co kupić na obiad. Dowodów na zdradę nie mam (myślę, że jej po prostu się w głowie popieprzyło) Obydwoje zmierzamy do rozwodu. Do rzeczy: 1. Majątek Mamy rozdzielność majątkową, mieszkanie jest na mnie. Z istotnych rzeczy, majątku jest jeszcze samochód orientacyjna cena 30.000. Powiedziała, że ona chce zostać w mieszkaniu - Jak w sądzie się to rozegra? 2. Opieka nad dziećmi: Cytuję "Nie myśl, że ci zostawię dzieci"... Syn nie będzie chciał iść z nią, wielokrotnie mówił, że woli być ze mną. Córka pewnie będzie rozdarta... Co sąd tu może orzec? Jak się do takiego rozwodu przygotować? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rutlawski 175 Napisano 29 Marca 2019 Ponieważ ja wziąłem rozwód w nieco innej sytuacji i w znacznie młodszym wieku, w tematach majątkowych nie pomogę, zapytaj prawnika. Co do dzieci zaś nie ma nigdy w sądzie tak, że jedna strona powie "chce dzieci" i koniec. O ile nie ma jakichś twardych dowodów na to, że ich krzywdziles, to obie strony powinny być wysłuchane i jak najbardziej możesz walczyć. Myślę, że dzieci też są już w takim wieku, że będą umiały się wypowiedzieć i sąd weźmie to pod uwagę (Jeśli w ogóle je będzie pytał, nie wiem dokładnie jak to się rozwiązuje w takich wypadkach). Wiem natomiast, że jak najbardziej masz tu prawo walczyć o swoje. Pytanie też polega na tym czy wniosek przygotowujesz Ty czy ona? Gdzie leży orzeczenie o winie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SteelRat 62 Napisano 2 Kwietnia 2019 No ja co prawda z zawodu jestem windykatorem, a nie adwokatem, ale niejednego adwokata na sali sądowej "rozłożyłem". Tyle, że ostrzegam, specjalizuję się w cywilnym i odzyskiwaniu długów. Chociaż podziały majątków to pokrewny temat. Cytat Powiedziała, że ona chce zostać w mieszkaniu - Jak w sądzie się to rozegra? Ty się zastanów czego Ty chcesz. Przy rozdzielności, jeśli majątek stanowi Twój osobisty - z chwilą rozwodu traci tytuł prawny do tego lokalu. Jakikolwiek. Więc nic nie musisz tu rozgrywać, chyba, że chcesz jej taki prezent zrobić. Ale Ty tu nie masz czego dzielić. Tu jest rozdzielność od początku. Nic nie jest wspólne i nic przy rozwodzie dzielone nie będzie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach