Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Taka-Jedna

Jak radzić sobie z emocjami?

Polecane posty

Taka-Jedna

7 kroków zarządzania emocjami - Jarosław Gibas

 

Głęboki relaks od ręki - aktywuj swój nerw błędny Marek Purczyński 

 

Jak radzić sobie z trudnymi emocjami?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Taka-Jedna

Jak przestać (nadmiernie) rozmyślać? Jak pozbyć się niechcianych myśli?

 

Zarządzanie stresem - Wojciech Eichelberger

 

Wojciech Eichelberger: Jak przestać się martwić i zacząć żyć?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka-Jedna
Cytat

Jak zapobiegać eskalacji złości?

 

 KLUCZOWE PUNKTY

Gniewne wymiany zdań mają wbudowane właściwości eskalacji.

Wina niesie ze sobą motyw odwetu, który wywołuje odwet ze strony obwinionego.

Aktywacja potężnego instynktu ochrony bliskich neutralizuje winę i wyłącza paliwo gniewu.

 

Najczęstsze pytanie, jakie otrzymuję od klientów rozpoczynających terapię z powodu problematycznej złości, brzmi:

„Co zrobić, gdy sytuacja wymknie się spod kontroli?”

To złe pytanie . Właściwe pytanie brzmi:

Jak zapobiec wymknięciu się spraw spod kontroli?

Na autopilocie gniewne wymiany zdań prawdopodobnie wymkną się spod kontroli. Złość jest najbardziej zaraźliwą emocją . Samo przebywanie w towarzystwie wściekłych ludzi, a tym bardziej wchodzenie z nimi w interakcję, może wywołać złość.

 

Złość w naturalny sposób nasila się podczas kłótni, ponieważ ewoluowała z myślą o zwycięstwie, a nie o remisie. Nie staramy się skrzywdzić tygrysa szablozębnego tak samo, jak on rani nas, w duchu sprawiedliwości. Raczej staramy się zniszczyć jego zdolność do wyrządzania nam krzywdy.

 

Gniew jest płomieniem; wachlowanie spowoduje jedynie oparzenie dłoni. Musimy wyłączyć gaz. Winny jest gaz .

Większość gniewu przypomina hałas w tle, poza świadomością. Przykładami są niecierpliwość, irytacja lub drażliwość. Mogą one być spowodowane wieloma czynnikami, w tym niewygodną temperaturą w pomieszczeniu lub ubraniem, stresorami związanymi z pracą lub niskimi zasobami fizycznymi – głodem, pragnieniem, niestrawnością, chorobą, urazem lub brakiem snu. Obwinianie partnerów lub dzieci tworzy punkt zapalny, który powoduje wzrost adrenaliny i kortyzolu. Typowymi objawami punktu zapalnego są pobudzenie na poziomie jelit, przypływ uczuć, dewaluacja myśli, wąskie i sztywne skupienie umysłu oraz niemożność zobaczenia innych perspektyw.

 

Obwinianie nasila gniew, ponieważ ma w sobie motyw odwetu, który stymuluje odwet ze strony obwinianego.

Gdy tętno przekroczy 90, ryzykujesz przekroczeniem granicy oddzielającej wyrażanie złości od emocjonalnego znęcania się . Gniew staje się obelżywy, gdy następuje dewaluacja. Dewaluacja oznacza uczynienie kogoś nieważnym lub godnym lekceważenia, szyderstwa, pogardy lub krzywdy . Zachowanie dewaluujące odrzuca, manipuluje, kontroluje, dominuje lub poniża.

 

Jeśli cierpisz na problematyczną złość, monitoruj tętno i poświęć trochę czasu, aby się uspokoić. Za przerwę zrzucaj winę na fizjologię, a nie na partnera.

Pomyśl o zapobieganiu

Przećwicz zastąpienie chęci obwiniania impulsem do poprawy . Zamiast przypisywać winę, zadaj sobie pytanie:

„Jak mogę to ulepszyć ? ”

 

Ulepszanie jest stopniowe . Ulepszanie rzeczy o 5 procent sprawia, że ulepszenia o 10 procent stają się łatwiejsze, co z kolei sprawia, że ulepszenia o 50 procent stają się bardziej dostępne i tak dalej.

Winą jest bezsilność. Doskonalenie daje siłę.

 

W przypadku bliskich łącz punkty zapalne z instynktem ochrony

Instynkt ochrony osób, na których nam zależy, jest tak silny, że na ogół przeważa nad samoobroną. Prawdopodobnie staniesz przed bronią, aby chronić swoje dziecko. Być może nie zrobiłbyś tego, gdybyś się nad tym zastanowił, ale prawdopodobnie działałbyś zgodnie z instynktem, aby chronić, nie myśląc o tym.

 

Jeśli masz rodzinę, instynkt ochrony kontroluje twoją samoocenę, niezależnie od tego, jak skuteczne możesz być w pracy. (Wyobraź sobie emocjonalny los światowej klasy dyrektorów generalnych, którzy puszczają ręce swoim dzieciom w ruchu ulicznym.) Ale jeśli czujesz, że możesz chronić dobro swojej rodziny, Twoja samoocena będzie wysoka, nawet jeśli poniesiesz porażkę w innych obszarach życia. Wyrzucenie z pracy jest łatwiejsze do zniesienia dla osób bardziej nastawionych na ochronę swoich rodzin niż na własne ego. Osoby opiekuńcze mają tendencję do natychmiastowego szukania innej pracy, aby nałożyć jedzenie na stół, podczas gdy osoby kierowane ego prawdopodobnie przeżyją kilka tygodni bolesnej depresji . Powrót do zdrowia zajmuje im więcej czasu, ponieważ źle rozumieją swój ból, co nie oznacza, że ponieśli porażkę; mówi im, żeby chronili swoje rodziny. Ból będzie trwał, dopóki nie usłuchają jego przesłania i nie wznowią ochrony swoich rodzin, przynajmniej emocjonalnie, jeśli nie finansowo.

 

Odbijać

Przypomnij sobie niedawną narastającą kłótnię ze współmałżonkiem i spróbuj przypomnieć sobie bolesne rzeczy, które powiedziałeś lub zrobiłeś. Następnie wyobraź sobie, że nieznajomy robi lub mówi te same bolesne rzeczy Twojemu współmałżonkowi. Pomyśl, jak byś zareagował.

Gdybyś zobaczył, jak bliska Ci osoba zostaje skrzywdzona werbalnie, emocjonalnie lub fizycznie, prawdopodobnie poczułbyś złość, impuls agresji i odrazę. Przynajmniej w tej chwili nienawidziłbyś osoby, która skrzywdziła twojego współmałżonka.

Co więc dzieje się z tą złością, agresją i odrazą, gdy to ty krzywdzisz swojego współmałżonka? Część Twojego mózgu nadal jest zaangażowana w ochronę bliskich, więc gdzie podział się gniew, agresja i wstręt?

Kiedy ranisz ukochaną osobę, ostatecznym obiektem twojego gniewu, agresji i nienawiści jesteś ty sam . Nieuniknionym następstwem złośliwego, gniewnego lub agresywnego zachowania wobec bliskich jest wstręt do samego siebie .

Każde ostre słowo, które mówimy bliskim, każde zimne ramię lub lekceważące zachowanie sprawiają, że nie lubimy siebie trochę bardziej.

https://www.psychologytoday.com/us/blog/anger-in-the-age-of-entitlement/202308/how-to-prevent-anger-escalation

 

 

Cytat

Złość - Siła odpowiedzialności, nieosądzania i współczucia

 

 KLUCZOWE PUNKTY

Używany mądrze, gniew może stworzyć pokój i harmonię w twoim życiu.

Aby przekształcić gniew, musisz najpierw wziąć na siebie osobistą odpowiedzialność.

Uważność nieoceniająca jest antidotum na złość.

Transformacja głębokiego gniewu wymaga współczucia.

 

Chociaż gniew może być destrukcyjny, jeśli mądrze go wykorzystamy, może on mieć ogromną wartość. Gniew ostrzega nas o problemach i popycha nas do naprawienia sytuacji. Wskazuje, że czegoś w naszych związkach, w naszym życiu lub w nas samych brakuje harmonii i całości.

 

Złość aktywuje się, gdy nasze wartości nie są zgodne z sytuacją, której doświadczamy. W związku z tym złość uświadamia nam nasze przekonania i to, za czym stoimy. Motywuje nas także do podjęcia działań mających na celu zmianę sytuacji – dostosowanie rzeczywistości, przed którą stoimy, do naszych wartości. Na dużą skalę złość inspiruje nas do ustanowienia sprawiedliwości społecznej i większego dobrobytu. Może być kluczową siłą wpływającą na nasz dobrostan psychiczny i rozwój duchowy .

 

Ale jak przekształcić gniew, aby stał się pozytywną siłą w swoim życiu i stworzyć z niego wartość?

Przekształcenie gniewu wymaga zmiany od środka. Potrzebujesz konkretnych, praktycznych narzędzi – takich, które sprawdzają się w rzeczywistych sytuacjach. Tutaj przedstawiam trzy podstawowe zasady umiejętnej pracy ze złością: branie osobistej odpowiedzialności, praktykowanie uważności nieoceniającej i okazywanie współczucia.

 

Branie osobistej odpowiedzialności

To, co mówią i robią inni, może być bodźcem do naszego gniewu, ale nigdy nie jest jego przyczyną. Nasze uczucia są wynikiem tego, jak zdecydujemy się interpretować sytuację, jak zdecydujemy się przyjąć to, co mówią lub zrobią inni, oraz naszych potrzeb i oczekiwań w danej chwili.

 

Aby przekształcić gniew, musisz najpierw wziąć na siebie osobistą odpowiedzialność. Musisz chcieć przyznać się do swoich uczuć. Musisz zdać sobie sprawę, że bez treningu twój umysł może być twoim najgorszym wrogiem. Musisz mieć odwagę i dyscyplinę, aby krytycznie spojrzeć na swoje myśli, w tym na oczekiwania i sposoby, w jakie możesz obwiniać innych. Musisz zobowiązać się do ubiegania się o swoją władzę i bycia odpowiedzialnym za swoje czyny. Jest to pierwsza zasada umiejętnej pracy ze złością.

 

Osobista odpowiedzialność wymaga przejęcia odpowiedzialności za swój gniew. Wymaga to bardziej obiektywnego spojrzenia na to, co wywołało Twój gniew. Musisz porzucić obwinianie innych za swoje problemy i trzymanie nierealistycznych oczekiwań co do tego, co inni „powinni” zrobić lub jak „powinien” wyglądać świat, i zamiast tego wziąć pełną odpowiedzialność za swoje przekonania i działania. To jest droga do prawdziwego wyzwolenia od gniewu.

 

Praktykowanie uważności nieoceniającej

Gniew stawia nas przed trudnymi wyzwaniami. Ogranicza naszą perspektywę do wąskiego, zabarwionego emocjonalnie pasma, które przesłania niuanse, kontekst i złożoność, co sprawia, że niezwykle trudno jest zobaczyć szerszy obraz lub przyjąć perspektywę innej osoby. Złość często zatrzymuje nas w ruchomych piaskach myśli o tym, jak ktoś potraktował nas lekceważąco lub o tym, że jesteśmy pewni, że w przyszłości będziemy traktowani niesprawiedliwie.

 

Antidotum na takie wyzwanie stanowi uważność nieoceniająca. Praktykowanie uważności nieoceniającej jest drugą zasadą przekształcania gniewu. To otwiera i poszerza Twoją przepustowość, umożliwiając przyjęcie większej ilości informacji i poszerzenie perspektywy. Przywraca cię do tego, co jest prawdą tu i teraz. Pozwala ci zatrzymać się na wystarczająco długo, aby wybrać odpowiedź, zamiast reagować impulsywnie. Kiedy już wiesz, jak wnieść nieoceniającą świadomość do własnych myśli i emocji, będziesz przygotowany do przekształcenia gniewu w siłę, która powoduje pozytywne zmiany i tworzy wartość dla wszystkich.

 

Silne uczucie gniewu i towarzyszące mu myśli mogą odciągnąć Cię od chwili obecnej. Jednak nieoceniająca uważność przywraca cię do teraźniejszości i pomaga ci wyraźnie zobaczyć siebie i swoje życie, takim, jakim jesteś. Pozwala ci usłyszeć mądrość kryjącą się za twoim gniewem i pozwala ci żyć jako najmądrzejsza i najodważniejsza wersja siebie.

 

Ćwiczenie współczucia

Transformacja głębokiego gniewu wymaga współczucia. Kiedy widzisz, z czym wszyscy się mierzymy – kiedy widzisz cierpienie i walkę, przed którymi stają wszyscy ludzie – jedyną sensowną reakcją jest zwykłe współczucie. Współczucie jest kluczem do otwarcia się na życie i innych. Rozwijanie współczucia zaprasza cię do porzucenia walki ego, która pozwala ci zbliżyć się do najwyższej wersji siebie.

 

Kultywowanie współczucia wymaga zaangażowania zarówno swojej postawy, jak i działań. Współczujące serce pozwala akceptować innych takimi, jakimi są, podczas gdy współczucie dla siebie pozwala tolerować wszystkie swoje uczucia, nawet te trudne, takie jak złość, strach , zazdrość i uraza.

 

Kiedy jesteś zły, przypomnij sobie, że inni zazwyczaj dają z siebie wszystko – jakkolwiek miernie to może się wydawać – biorąc pod uwagę ich własne możliwości, umiejętności, sytuację i ograniczenia. Kiedy unikasz osądzania innych, którzy zrobili coś „złego”, a zamiast tego próbujesz zrozumieć, dlaczego w ogóle zrobili to, co zrobili, rozwijasz współczucie wobec tej osoby. Kiedy przyjmiesz taką postawę, przejdziesz od krytyki do przebaczenia , od separacji do jedności i od gniewu do łaski.

 

Streszczenie

Współczucie to świadomość cierpienia – cudzego lub własnego – połączona z pragnieniem złagodzenia tego cierpienia. Uważność to głębokie, nieoceniające skupienie się na chwili obecnej. Dzięki nieoceniającej świadomości i współczuciu możemy pozwolić, aby gniew ujawnił się we wszystkich jego przejawach i możemy stawić mu czoła bez osądzania. Wyciszając umysł, zyskujemy przestrzeń do eksploracji naszych myśli, uczuć i wrażeń, a te z kolei ujawniają przesłanie kryjące się za naszą złością. Współczucie rozpuszcza nasz opór i daje nam przestrzeń do zaakceptowania siebie i innych ludzi.

 

Razem osobista odpowiedzialność, nieoceniająca uważność i współczucie to potężne zasady pozwalające przełamać nasze negatywne nawyki związane ze złością i rozwiązać potrzeby, które wywołały złość. Zasady te pozwalają zarządzać gniewem i tworzyć z niego wartość. Służą jako brama do jasności, równowagi i szczęścia .

https://www.psychologytoday.com/us/blog/the-wisdom-of-anger/202402/how-to-create-value-from-anger

 

 

Cytat

Antidotum na wściekłość - 3 principles

 

 Wydaje się, że nie tak dawno temu złość nie była zachowaniem społecznie akceptowalnym. Osoby stale wściekłe kierowano do „opanowania gniewu” lub innej pomocy, aby mogli się uspokoić i pokojowo załatwić sprawę. Osoby okazujące wściekłość były traktowane ze współczuciem, ale uważano, że znajdują się w stanie emocjonalnym wymagającym natychmiastowego leczenia , zanim zrobią coś strasznego sobie lub innym.

 

Jak doszliśmy do punktu, w którym wściekłość jest obecnie akceptowana jako powszechna, a nawet pozytywna emocja? Jak to się stało, że zaczęliśmy mówić o wściekłości wyborców, publicznej wściekłości, wściekłości na to czy tamto, jak gdyby było to konstruktywne i prawdopodobnie doprowadziło do czegoś dobrego? Kto pomyślał, że dobrym pomysłem jest, aby wściekłość stała się „całą wściekłością”? I jak to w ogóle kupiliśmy?

 

Szczerze mówiąc, myślę, że jest to dziwny i niepokojący zwrot w ludzkim rozumieniu. Wściekłość to schodząca w dół spirala myśli i emocji, która nie może prowadzić do zdrowych, mądrych ani pozytywnych rezultatów. Nie może, ponieważ ludzie, którzy są wściekli, nie są przy zdrowych zmysłach, dopóki pozostają wściekli. Są wyalienowani od innych, którzy nie widzą rzeczy dokładnie tak, jak oni, i owinięci wirującymi wstążkami swoich własnych, najbardziej przerażających lub przygnębiających myśli. Co więcej, tworzą wewnętrzny gulasz biochemiczny, który, jeśli nie zostanie złagodzony, doprowadzi do chronicznych problemów zdrowotnych i skrócenia życia.

 

Wściekłość nie ma związku z okolicznościami, chociaż im częściej ludzie odczuwają wściekłość, tym bardziej oczywiste wydaje im się , że ich wściekłość jest spowodowana czymś zewnętrznym. Oto niebezpieczeństwo niezaspokojonej i źle zrozumiałej wściekłości i powód, dla którego rozwścieczeni ludzie atakują — dla nich w stanie wściekłości ma sens próba uzyskania ulgi od zniszczenia rzeczy, która wydaje się ich złościć i wydaje się utrudniać im widok życia, wydaje się stanowić zagrożenie dla ich zrozumienia tego, jakie jest i jakie powinno być.

 

Kiedy już znajdziemy się w „czarnej skrzynce”, wydaje nam się, że myśli, które mamy, są takie, jakie są, i najwyraźniej mamy rację, a każdy, kto widzi rzeczy inaczej, jest w jakiś sposób wadliwy. To subtelny punkt. Toczą się wojny; popełniane są morderstwa; podejmowane są drastyczne decyzje w imieniu idei i systemów wierzeń, za które oddalibyśmy życie, zanim rozważymy zmianę zdania, a mimo to ludzie zajmujący nieustanne stanowisko w sprawie tych idei przyznają, że są na świecie inni ludzie równie oddani zupełnie innym ideom. Pomimo stawek istnieje zrozumienie, że – indywidualnie i zbiorowo – stworzyliśmy systemy myśli i przekonań, które są dla nas tak ważne, że zrobilibyśmy wszystko, co w naszej mocy, aby je zachować i chronić. Jednak wciąż wiemy, że inni mają równie silne zdanie na temat swoich przekonań; rozumiemy, że żyjemy w świecie odrębnych rzeczywistości. Dlatego zajmujemy nasze stanowisko z pasją, determinacją i przekonaniem, ale bez wściekłości. Pozostajemy zdolni do spokojnego podejmowania decyzji i potrafimy rozważać konsekwencje, niezamierzone lub niezamierzone. Pozostajemy podatni na dotyk innych ludzi, na wspólne ludzkie doświadczenie zaangażowania w nasze szczególne sposoby myślenia.

 

Wściekłość żyje w czarnej skrzynce, w której znajdujemy cały nasz psychologiczny ból, ponieważ kiedy jesteśmy uwikłani w to myślenie, nie mamy psychologicznej elastyczności, żadnej zdolności do odsunięcia się od naszego myślenia i zastanowienia się nad nim, żadnej zdolności rozpoznania pasji lub entuzjazm innych jako ich zaangażowanie w rzeczywistość stworzoną przez ich myśli. Wściekłość to nie tylko głęboko niezdrowy i szkodliwy stan ludzkich uczuć, ponieważ się rozprzestrzenia i samowzmacnia, ale zabrania naszej naturalnej ludzkiej zdolności do przekraczania własnego myślenia i znajdowania rozwiązań i odpowiedzi, które są jeszcze nieznane.

 

Antidotum na wściekłość polega na zrozumieniu jej jako przerażającego, ale tymczasowego stanu umysłu. Nie musimy panować nad gniewem; musimy to wyeliminować, ponieważ jest to niezdrowe niezrozumienie niekonstruktywnego myślenia. Musimy stracić naszą indywidualną tolerancję na wpadanie w gniew i wściekłość, ponieważ płacimy ogromną psychologiczną, biologiczną i duchową cenę za utratę spokoju umysłu. Musimy stracić naszą społeczną tolerancję (nawet podziw!) dla masowego gniewu, ponieważ prowadzi to do konfliktów i impasów. Osoby działające w postawie wściekłości nie mogą słuchać rozwiązań ani angażować się w dyskurs obywatelski, aby przekształcić przeciwstawne pomysły w coś lepszego, coś, co prowadzi do porozumienia i rozwiązania.

 

Wściekłość jest czymś, co tworzymy z własnych złych uczuć i niepewności. Osoba spokojna i czująca się bezpieczna praktycznie nie może wywoływać wściekłości. Moglibyśmy wyeliminować wściekłość z naszego życia, dbając o to, jak się czujemy i tracąc chęć do odczuwania coraz większej negatywności, niepewności i złości. Te uczucia są sygnałami ostrzegawczymi, że nasze myślenie nas pogrąża; to znaki ostrzegawcze, które mają nas uspokoić, zostawić na chwilę myślenie w spokoju i odzyskać orientację.

 

W życiu każdego z nas jest babcia, ciocia lub przyjaciółka, która powiedziała: „Weź głęboki oddech”. "Przespać się z tym." „Nie rób nic, dopóki się nie uspokoisz”. Oferowali antidotum na wściekłość.

https://three-principles.com/the-antidote-to-rage/

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
LadyTiger
Napisano (edytowany)

 Nie tłumić, tylko potem przemyśleć i wyciągnąć wnioski.

Natomiast nie tłumić to nie znaczy okazywać - w większości sytuacji społecznych nie powinniśmy ich okazywać, więc przydałby się tutorial jak je ukryć niczym makijażem.
O, to tak jak z pryszczem - nie wyciskać, pogodzić się, zastanowić się nad przyczynami trądziku, ale niekoniecznie z nim łazić do pracy.

Edytowano przez LadyTiger

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bernadette

W takich sytuacjach najlepiej  zwrócić się myślami do Najświętszej Maryi z prośbą : o Maryjo, zabierz mi złe myśli a daj mi twoje , zabierz mi złe emocję a daj mi twoje ... daj mi twój spokój.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 519
    • Postów
      249 064
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      najpierw poczułem oburzenie😡 ale później zrozumiałem przekaz, chyba🤨   zgadzam się, wciąż jestem senny,   coś niebieskiego, pierwotnie napisany na potrzeby rock opery Lifehouse, która nigdy nie została ukończona, w rezultacie Pete Townshend umieścił ten i inne materiały na albumach The Who,
    • Celestia
      Fan to też w pewnym stopniu znawca więc może Cię nie zaskoczę tym utworem,sama kiedyś przeżyłam wielkie zdziwienie będąc pewną,że to utwór Johnny'ego Casha. „Trent Reznor był początkowo sceptycznie nastawiony do idei coveru Johnny'ego Casha, nawet nie chciał go przesłuchać. Kiedy jednak odsłuchał, był zachwycony i przejęty, jak innego znaczenia nabrała jego piosenka w ustach Casha. Nawet zadzwonił by  mu pogratulować.  
    • Celestia
      To dobrze bo repertuar Beatlesów jest jednak ograniczony 😉 😂 świetne kolory ;czerwony wpływa na organizm pobudzająco,,charakteryzuje potrzebę aktywności emocjonalnej i fizycznej, z kolei uspokajający niebieski pomaga w nawiązywaniu nowych kontaktów, wzbudza zaufanie i szacunek
    • KapitanJackSparrow
      Jesteś bardziej skomplikowana niż myślałem 😁
    • Gość w kość
      przede wszystkim fan muzyki! kurde, nie! krucho u mnie z t-shirtami, przymierzałem się kiedyś do koszulki supermana, wydawała mi się adekwatna...😜   ta Boyd ewidentnie miała fanów🤔 poszperałem i znalazłem więcej poświęconych jej osobie utworów,   Clapton napisał piosenkę "Wonderful Tonight" dla swojej ówczesnej dziewczyny Pattie Boyd, czekając, aż będzie gotowa do wyjścia na przyjęcie u Paula i Lindy McCartneyów,  
    • Nomada
      Tu nie ma się nad czym zastanawiać, włóż sukienkę, pończochy, szpilki. Umaluj usta i rzęsy i wyjdź na miasto. Twoja stanowczość się odezwie. Tylko najpierw musisz się upewnić czy chcesz zdjąć swoje buty. Ale to już chyba inna para kaloszy ; ) ucieeekam
    • Nomada
      Dziękuję, był dziwnie dziwny. Ale już mamy wtorek
    • Celestia
      „Najdroższa L., piszę do ciebie ten list, by poznać twoje uczucia w dobrze nam obojgu znanej kwestii. Chcę cię zapytać, czy nadal kochasz swojego męża? Wiem, że te wszystkie pytania są bardzo bezczelne, ale jeśli w twoim sercu tli się nadal jakieś uczucie do mnie, musisz dać mi znać" — Clapton napisał do Boyd. Jak kulturalnie to rozegrał     Clapton napisał dla Boyd utwór "Layla".(Inspiracją do powstania tego utworu był klasyczny perski poemat Lajla i Madżnun, opowiadający o młodym człowieku, który z powodu swojej miłości do pięknej Lajli zyskał przydomek szaleńca) Tego samego dnia, gdy zaprezentował ukochanej piosenkę, na przyjęciu wyznał przyjacielowi, że żywi uczucia do jego żony. Długo czekał na rozpad małżeństwa.    Tych troje pozostało jednak bliskimi przyjaciółmi, a Harrison nazywał Claptona nawet swoim "mężem"😀
    • Celestia
      Czyżby fan? A masz chociaż koszulkę z  nadrukiem The Beatles?😉  
    • Monika
      Tym razem tak🙂     dobranoc❤️
    • Monika
      Kangurek 🦘 😊
    • Gość w kość
      utwór jest powszechnie uważany za piosenkę miłosną do Pattie Boyd, pierwszej żony Harrisona, która rzuciła go dla jego przyjaciela Erica Claptona😬 w późniejszych wywiadach Harrison podawał alternatywne źródła inspiracji, wg Franka Sinatry, jest to najlepsza piosenka o miłości, jaką kiedykolwiek napisano,   ten Frank, to się znał...🤔
    • Celestia
      Czym zainspirował się  Phil Collins w piosence In the Air Tonight? W Wikipedii na stronie poświęconej piosence można przeczytać  kilka legend, a to , że rzekomo Phil był świadkiem jak  utonął obcy mu człowiek  i nie wyglądało to na wypadek, innym razem był to Jego przyjaciel, jeszcze inna wersja głosi, że wypadek miał miejsce podczas kolonii, gdzie utonął chłopiec na oczach opiekuna.   A co na to autor? „Nie wiem, o czym jest ta piosenka. Kiedy ją pisałem, przechodziłem przez swój rozwód. Jedyne co mogę powiedzieć, to że jest wyraźnie o gniewie. To ta strona gniewu albo gorzka strona separacji. Co dodaje sprawie jeszcze więcej komizmu to to, że kiedy słyszę te historie wymyślone przed wieloma laty, zwłaszcza w Ameryce, gdy ktoś podchodzi do mnie i pyta „Czy naprawdę widziałeś kogoś tonącego?” odpowiadam „Nie, błąd”. I za każdym razem, kiedy wracam do Ameryki historia rozprzestrzenia się „głuchym telefonem” i staje się coraz bardziej zawiła. To frustrujące, bo to prawdopodobnie jedyna piosenka spośród wszystkich, które napisałem, o której nie wiem, o czym jest” Skomplikował😉   Coś wisi w powietrzu tej nocy….
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na serio?🤭   🤔  
    • Gregor
      Rkan (apka)
    • Miły gość
      Poddaję się 🙆😅
    • Miły gość
      Lepiej późno niż wcale 🙂 Mało tu bywam, nie mam innej możliwości napisania i tak to wszystko wyszło🙂
    • Miejscowy
    • Aco
      Mam swoje zdanie na temat aborcji, ale tutaj zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Koalicja sama nie potrafi się dogadać w tym temacie, a wyciąga "trupa z szafy" bo wybory tuż tuż, nie bacząc na inne, dużo ważniejsze kwestie. 
    • Monika
      ...a ta Twoja stanowczość polega na tym,że i tak cały czas do mnie pijesz tyle,że mnie nie cytujesz. Mi to bardzo odpowiada,bo mam spokój. Choć na pewno tak jest, że kobieta zawsze szybciej mięknie i ustępuje (realnie). A tu na forum? Jakie to ma znaczenie? Pokazać siłę charakteru ? No tak. Facet musi. Nawet na forum. Pokazuj więc.
    • Monika
      Ach i odchodzę...pa.
    • Monika
      Mnie to, że jakiś mężczyzna stoi nade mną wyżej w stanowczości wcale nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie.
    • KapitanJackSparrow
      Tak się zastanawiam czy aby my mężczyzni nie stoimy wyżej nad kobietami w stanowczości. Mężczyzna jak powie że przyjedzie to przyjeżdża, jak mówi że nie odpowiada to nie odpowiada a jak mówi że odchodzi to odchodzi 😴🤣
    • KapitanJackSparrow
      😴
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...