Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
hagne

ile najdłużej żyliście w celibacie?

Polecane posty

hagne

I czy uważacie, że życie w celibacie, to marnowanie życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Vertlain

aktualnie 3 lata, 5 miesięcy i 20 (+/- 5) dni... pamięć już nie ta ?

"Marnowanie"... zależy, czego kto oczekuje od życia... No i są rzeczy, na które nie ma się wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

O matko i córko...nie wiedziałam, że tu tyle duchowieństwa.

Kobiet nie dotyczy, więc wypowiadać się "płacia" żeńska nie będzie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
7 minut temu, Dżiulia napisał:

O matko i córko...nie wiedziałam, że tu tyle duchowieństwa.

Kobiet nie dotyczy, więc wypowiadać się "płacia" żeńska nie będzie.

 

Bo my jako płcia odmienna niż żeńska jesteśmy bardzo roztropni,kulturalni i ponad wszystko propagujemy ascetyzm..

Jak by nie patrzeć,nie chwaląc się jesteśmy wręcz idealni ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
2 minuty temu, Jacekz napisał:

Bo my jako płcia odmienna niż żeńska jesteśmy bardzo roztropni,kulturalni i ponad wszystko propagujemy ascetyzm..

Jak by nie patrzeć,nie chwaląc się jesteśmy wręcz idealni ..

To prawda, kobiety właśnie polują na idealnych samców. 

A propagowanie to wybór, ale jak stężeją członki, to kultura idzie na bok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
3 minuty temu, Dżiulia napisał:

To prawda, kobiety właśnie polują na idealnych samców. 

A propagowanie to wybór, ale jak stężeją członki, to kultura idzie na bok. :)

To ja nie wiedziałem,że wam tężeją i jak to się stanie to niekulturalne jesteście...kto by pomyślał.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
5 minut temu, Jacekz napisał:

To ja nie wiedziałem,że wam tężeją i jak to się stanie to niekulturalne jesteście...kto by pomyślał.. ?

Każdemu wg zasług...tężeją inne z kulturą albo bez.

Należy wtedy wdziać strój muzułmański coby wstyd przykryć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
8 godzin temu, hagne napisał:

I czy uważacie, że życie w celibacie, to marnowanie życia?

 

Nie, to bardzo dobry sposób na uniknięcie wielu dodatkowych i niepotrzebnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
21 godzin temu, Dżiulia napisał:

O matko i córko...nie wiedziałam, że tu tyle duchowieństwa.

No widzisz <poprawia aureolę>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne

a tam duchowieństwa. Ja żyję w celibacie, ale nie dlatego, że chcę, tylko tak jakoś...i smutno mi z tego powodu...uważam, że wstrzemięzliwośc sexualna to największe okrucieństwo jakie człowiek mógł człowiekowi narzucić, albo jakie sam sobie wymierza. 

no bo wszyscy dookoła, mają kochanków, tzn są w intymnych relacjach, używają sobie, korzystają z życia w pełni, z wszystkich ich uroków i dobrodziejstw, mają dużo przyjemności, a ja mam fige :( 

 

 juz około 6 lat bez sexu i chyba tak zawsze będzie...(wygadam się, a co i tak mnie nie znacie:P to sie ze mnie śmiać nie będziecie).

 

A może to przeze mnie, bo sie boje zaangażować w relacje na poważnie i na długo i daję dyla ze strachu.

Edytowano przez hagne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
10 minut temu, hagne napisał:

a tam duchowieństwa. Ja żyję w celibacie, ale nie dlatego, że chcę, tylko tak jakoś...i smutno mi z tego powodu...uważam, że wstrzemięzliwośc sexualna to największe okrucieństwo jakie człowiek mógł człowiekowi narzucić, albo jakie sam sobie wymierza. 

no bo wszyscy dookoła, mają kochanków, tzn są w intymnych relacjach, używają sobie, korzystają z życia w pełni, z wszystkich ich uroków i dobrodziejstw, mają dużo przyjemności, a ja mam fige :( 

 

 juz około 6 lat bez sexu i chyba tak zawsze będzie...(wygadam się, a co i tak mnie nie znacie:P to sie ze mnie śmiać nie będziecie).

 

A może to przeze mnie, bo sie boje zaangażować w relacje na poważnie i na długo i daję dyla ze strachu.

Nie martw się.Podaj mi swój adres to wszystko się zmieni... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne
1 minutę temu, Jacekz napisał:

Nie martw się.Podaj mi swój adres to wszystko się zmieni... ?

:)

Jacku uratowałeś honor kobiety :D 

 

A ile masz lat, że długo w tym celibacie? Chyba nie 80? I dlaczego ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
1 minutę temu, hagne napisał:

:)

Jacku uratowałeś honor kobiety :D 

 

A ile masz lat, że długo w tym celibacie? Chyba nie 80? I dlaczego ? 

Mniej niż 80-czyli młodziak ? ...?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne
1 minutę temu, Jacekz napisał:

Mniej niż 80-czyli młodziak ? ...?!

młodzieniec. 

Tobie lepiej się żyje bez sexu, więc nie chciałabym przerywać Twojej szczęśliwości  ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

No widzisz <poprawia aureolę>

Ale...że kto komu poprawia, bo jakaś mnie ciemność ogarnęła i niczego nie widzę...a może blask aureoli...tego już sama nie wiem, ale czyja tak by świeciła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
16 minut temu, Dżiulia napisał:

ale czyja tak by świeciła?

Moja aureola i sobie jam osobiście ją poprawiał :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Moja aureola i sobie jam osobiście ją poprawiał :D 

Znaczy, że krzywo zawisła nad głową...bardziej na lewo...tak myślę. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
6 godzin temu, hagne napisał:

A może to przeze mnie, bo sie boje zaangażować w relacje na poważnie i na długo i daję dyla ze strachu.

 

Internet, a w szczególności rozmaite portale "randkowe", stwarzają wiele możliwości. Zwłaszcza dla kobiet, bo to do nich się ustawia kolejka, a nie do facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

A czy jest tu ktoś, kto znalazł kogoś odpowiedniego przez taki portal? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Mówimy o seksie, czy o romantycznych relacjach? 

 

Jeśli to pierwsze, to na pewno tak. Jeśli to drugie, to pewnie też, aczkolwiek rzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne
16 godzin temu, Wania napisał:

 

Internet, a w szczególności rozmaite portale "randkowe", stwarzają wiele możliwości. Zwłaszcza dla kobiet, bo to do nich się ustawia kolejka, a nie do facetów.

jakoś nie widzę do siebie tych kolejek. Uważam, że coś nas do kogoś przyciąga, pociąga i zaczyna się flirt, fascynacja. Nigdy nie umawiałam sie przez portale randkowe.  Zdjęcia w necie niewiele mi mówią, ja muszę widzieć tą osobę w życiu, emergię tej osoby, sposób zachowania, bycia...chodziłam ostatnio na randki ale nic nie pykło, było okej i tyle. No i dalej ten celibat...dobrze że mam filmy erotyczne na pocieszenie :P 

 

Ps. Nieprawidłowo używam slowa celibat, nawiązując do wstrzemięźliwości sexualnej, ale na wiki znalazłam takie coś

"Znaczenie współczesne

Obecnie coraz częściej spotyka się używanie terminu ‘celibat’ w odniesieniu do przerwania współżycia zarówno stałego, jak i tymczasowego również w małżeństwie." - tak myślałam, że sama sobie tego nie wymyśliłam. 

15 godzin temu, Rutlawski napisał:

A czy jest tu ktoś, kto znalazł kogoś odpowiedniego przez taki portal? ;)

kiedys pisałam wiersze na portalu, gdzie dwóch moderatorów, spotkało się w realu, pobrało, mają córkę.  Kiedyś też znalazłam pracę w hoteliku, zwolnił się etat bo poprzednia dziewczyna przez net poznała chłopaka i postanowiła zrezygnwać i przeprowadzić się do niego. 

 

Osobiście utrzymuję pewną relację meilową, z kimś kogo poznalam na forum dyskusyjnym, ale to ktoś z kim się nie spotkamy na pewno.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Nie, nie mam na myśli poznanie się pary przez neta - to jest dość nornalne i częste.

 

Pytam o konkretnie dedykowane portale randkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hagne

 

15 godzin temu, Rutlawski napisał:

 

cos takiego jak darling.pl. Nie znam nikogo, kto by z tego korzystał. 

sorki dopiero teraz przeczytałam ze zrozumieniem twoje"randkowe", czyli taki portal na sex-znajomości. Generalnie nie mam nic przeciw sex-znajomościami, ale nie takimi na jeden raz, takie są beznadziejne i bezsensowne, już lepiej się wdać w jakiś romans na dłużej i na wyłączność i zaspokajać wzajemnie swoje potrzeby erotyczno-emocjonalne. 

Edytowano przez hagne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
8 godzin temu, hagne napisał:

jakoś nie widzę do siebie tych kolejek.

 

Może dlatego, że:

 

8 godzin temu, hagne napisał:

Nigdy nie umawiałam sie przez portale randkowe.

 

W końcu napisałem, że te kolejki są na tych portalach. Jak mają się do ciebie ustawiać, skoro cię tam nie ma?

 

8 godzin temu, hagne napisał:

Zdjęcia w necie niewiele mi mówią, ja muszę widzieć tą osobę w życiu, emergię tej osoby, sposób zachowania, bycia...

 

No i oczekujesz, że każdy facet jest taki pewny siebie, żeby podejść do dziewczyny i zapytać, czy pójdzie z nim na kawę? Że o numer zapyta? To nie jest coś, co każdemu przychodzi łatwo - zawsze jest duże ryzyko odmowy, a nie jest ona ani przyjemna, ani nie zawsze przybiera grzeczną formę. Nie dziw się, że w rzeczywistym świecie się za tobą kolejki nie ustawiają - nie umiemy czytać w myślach. No, chyba że sama wychodzisz z inicjatywą, jak tak to spoko :)

 

W Polsce ludzie się poznają głównie w pracy, w szkole. Ludzie mają jakiś kontakt na co dzień, spędzają razem czas. To stwarza okazje do tego, by się umówić. Ale mało kto zaczepia obce osoby na ulicy celem "podrywu" - jest spore prawdopodobieństwo, że gdzieś w okolicy jest kamera, a ty - początkowo pozytywnie nastawiona i chętnie dająca do siebie kontakt - dowiesz się, że to wszystko to taki żart i że filmik będzie na YouTube. No i jest jeszcze Internet, on trochę ułatwia sprawę jeśli szkoła i praca odpada, ma swoje minusy, ale ma i plusy. 

 

 

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 666
    • Postów
      259 098
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Ale mnie ucieszyłaś! Lubię pierwowzory, bo są zwykle lepsze😊Gdyby nie mistrzostwa w piłce nożnej, ile wartościowych filmów byśmy pominęły, ile pożytecznych rzeczy z nudów nie zrobiły🙂 Oglądam... tak, scena z misiem realistyczna, bo najpierw do misia strzelił, potem go dźgnął nożem no i jakieś szanse sobie przed atakiem zrobił, no i miś go i tak "zamordował". Stracił też przytomność jak "normalny" człowiek by zrobił, będąc targanym przez misia. Ale sam miś też super, bo żywy i musiałam pauzować, żeby zobaczyć "kostium" w scenach gdy "fake miś" grał z aktorem, bo nie było widać, że sztuczny, tak fajnie zmontowane🙂Ten miś miał też lepsze : ROOOOOAAAAAAARRRRR😉 na wejściu. Zobaczę jak dalej, kostiumy trochę jak z wieszaka przymierzalni wypożyczalni kostiumów, no ale to stary film, więc się czepiać nie będę. Więcej sensu ma też pozostanie chłopaka (wyrzuty sumienia) z głównym bohaterem.... i ten chytry to już na pewno nie Tom Hardy😄 Napiszę jutro, czyli dziś🙂😘, a Ty napisz proszę jak "Zjawa".🙂
    • zielona_mara
      Kiedyś widziałam fragment właśnie też z niedźwiedziem... w sumie mogę obejrzeć, a od siebie polecę "Człowieka z dziczy" to chyba pierwowzór. Jak były jakieś tam mistrzostwa w piłkę lat ileś temu to trafiłam na niego na niego w necie. Dialogów nie ma może zbyt wiele ale film wciąga... i tam też jest niedźwiedź a wszystko bardziej realistyczne. 
    • Vitalinka
      Ja nareszcie (100 lat po wszystkich jak zwykle) obejrzałam "Zjawę" z Leo❤️No i aż muszę tu napisać i polecić jak ktoś jeszcze (w co wątpię) nie oglądał. Przede wszystkim krajobrazy...kostiumy (choć cięzko to może nazwać kostiumami,ale jednak) zdjęcia...nie wiem jeszcze za co ten film dostał Oskary, ale jak nie dostał operator kamery, czy tam koordynator aktorów na planie, czy kto tam był odpowiedzialny za to czego byłam świadkiem oglądając ten film to naprawdę się zawiodę.   No i MIŚ...walka z misiem...osobiście nie wierzę, że człowiek były w stanie przeżyć 1/100 tego co zrobił Leosiowi sam miś (nawet pomijając przygniecenie go), no ale.... niech będzie. Przy całej mojej sympatii do MISIÓW strasznie się bałam, że Leo go nie pokona ( jednak solidarność gatunkowa wzięła górę, albo po prostu wstawiennictwo za słabszym, a raczej kimś bez szans w takim starciu)   Irytujące te strzelby co były za długie i jak siebie z nich celowali to zawsze osoba "na muszce" łapała za te strzelbę i ja wyrywała😄   Cudowna scena w zburzonym kościele (piękna, ciągle o niej myślę).   No i wszystko, wszystko, ta cała dzicz, te niby przypadki i przypadkowi ludzie, którzy pomogli przeżyć Leonardowi... Bóg miał go w opiece.   No i najgorsze... ten przystojniak co mi się cały film podobał i co tak świetnie grał i miał piękne oczy.... okazał się ...Tomem Hardym (którego nie cierpię) tylko, że z brodą. I mam teraz dysonans poznawczy.😐
    • Pieprzna
      @Aco kupiliśmy młodemu ergometr wioślarski. Może i ja przypadkiem zostanę mięśniakiem 😎
    • Pieprzna
      Ty to masz jakieś informacje wywiadowcze! Bo wczoraj pierwszy słoik otwarłam. Troszkę dziwny zapaszek zaleciał, ale kapusta ogólnie ok, surówka wyszła dobra, nikt nie biegał na kibelek w popłochu 🤭
    • zielona_mara
      : ) w drugim złoczyńca ginie z rąk swojej byłej koleżanki z pracy... 3 to jakieś smęty...
    • Wikusia
      Rondel
    • Gość w kość
      a jest coś więcej?😮    
    • Nomada
      ''Niezwykłe właściwości wodoru molekularnego'' ''Wodór w stanie wolnym występuje na Ziemi w niewielkich ilościach (3 · 10-6 % wag., 5 · 10-5 obj.), głownie w górnych warstwach atmosfery i wulkanach. Większość atomów wodoru znajduje się w wodzie i związkach organicznych, czyli również w Tobie. 75% widzialnego wszechświata składa się z wodoru. Jest to najbardziej rozpowszechniony pierwiastek, jednak jest tak maleńki, że na każde dwa miliony cząsteczek atmosfery Ziemi tylko jedna to wodór cząsteczkowy H2.''   ''Mimo swojego niewielkiego rozmiaru (rozmiar cząsteczki wodoru wynosi 0,24nm i jest 1000 razy mniejszy od bakterii i komórek Twojego ciała), nasz bohater jest niezwykle ważnym jegomościem. Jego skala wielkości „nano” pozwala na przenikanie wszystkich barier ludzkiego organizmu np. krew-mózg. Z łatwością penetruje wszystkie obszary w Twoim ciele i jest to jego ogromna zaleta. Żadna błona komórkowa nie jest dla niego przeszkodą. Ma to szczególne znaczenie dla produkcji energii w mitochondriach. Dla jasności: mitochondria są to wyspecjalizowane struktury błonowe wewnątrz komórek (wyjątkiem są czerwone ciałka krwi), posiadające własne DNA i będące swoistymi elektrowniami. Służą one jak baterie do zasilania różnych funkcji w Twoim ciele. Wodór cząsteczkowy działa w nich na różne sposoby: Dostarcza elektrony Jest dostawcą protonów w chinonowym łańcuchu transportu elektronów Przekształca półprodukty chinonu w zredukowany ubichinol (zredukowany koenzym Q) zwiększając w ten sposób jego właściwości antyoksydacyjne Stymuluje metabolizm energetyczny Ponadto niezależnie od swojej istotnej roli w mitochondriach wodór: ma wpływ na ekspresję genów jako najsilniejszy antyoksydant chroni błony i DNA przed uszkodzeniem przez wolne rodniki Powoduje wzrost aktywności enzymów antyoksydacyjnych: katalazy, dysmutazy ponadtlenkowej, hemoksygenazy Ma właściwości antyapoptyczne poprzez hamowanie aktywacji kaspazy-3 Wykazuje znaczące działanie przeciwzapalne – redukuje ilość cytokinin prozapalnych Przywraca właściwe pH Wykazuje wysoką skuteczność antypasożytniczą Ostatnie badania sugerują, że H2 może zwalczać inne procesy mitochondrialne poza stresem oksydacyjnym, w tym szlaki metaboliczne napędzające energię komórkową.'' https://podrozdozdrowia.pl/niezwykle-wlasciwosci-zdrowotne-wodoru-molekularnego/
    • Nomada
      Ja też kupuję, mam zaufanego dostawcę   Cudowne lekarstwo! No, pisałam, że mi się wydaje ;  )
    • Nomada
      Chętnie, ten kamień co leży przy drodze, znasz jego historię?
    • Gość w kość
    • Nomada
      A, tego to nie wiem😁
    • Gość w kość
      brzmi mądrze, ...ale to samo ciało (chyba że jakieś inne... ciało obce) wciąż podpowiada mi, żebym sięgnął po czekoladę... ... i po prostu nie wiem czy słuchać🤔   często to powtarzasz, cierpliwa kobieto🤔
    • Gość w kość
      mnie marzy się prawdziwa kapusta kiszona🤤 samo zdrowie, ale oczywiście nie chce mi się robić🙄 no, wydaje Ci się😛
    • Argen
      Kawałek rockowej nuty  
    • KapitanJackSparrow
      O następny duch 😀
    • Gość w kość
      rozwiń proszę🤔      
    • Maryyyś
      Kapusta się udała? Bigosik i suroweczki już pokosztowane?
    • Pieprzna
      A o czym tu pisać jak człowiek śpi, je i robi zakupy 😏
    • astro_908
      Gdzie kupujecie autorskie, ręcznie robione kosmetyki naturalne? Szukam marek, które stawiają na jakość i unikalne receptury. Może znacie jakieś ciekawe manufaktury, które produkują kosmetyki w małych ilościach?
    • neon_42pl
      Mam bardzo wrażliwą skórę i szukam naturalnych kosmetyków, które nie wywołują podrażnień. Czy znacie marki własne lub lokalnych producentów, którzy tworzą takie produkty? Chciałabym uniknąć chemii i mieć pewność, że skład jest rzeczywiście bezpieczny.
    • astro_908
      Szukam autorskich kosmetyków naturalnych, najlepiej takich, które są robione małymi partiami. Ktoś korzystał z takich produktów i może polecić sprawdzone marki? Interesują mnie głównie kremy i serum do twarzy, ale chętnie dowiem się też o innych produktach.
    • neon_42pl
      Jakie marki eko kosmetyków naprawdę polecacie? Szukam produktów z naturalnym składem, które faktycznie działają i nie podrażniają skóry. Ktoś miał może dobre doświadczenia z polskimi albo zagranicznymi firmami? Chętnie poznam Wasze typy!
    • Vitalinka
      YYY...ja chyba myślałam do tej pory, że każdy kto ściągał się przyznaje😶
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...