Skocz do zawartości


hogan

Hubble obserwuje ponowne powstawanie atmosfery

Polecane posty

hogan

Piękny widok!

Hubble obserwuje ponowne powstawanie atmosfery na skalistej egzoplanecie.

Teraz jednak astronomowie po raz pierwszy w historii dostrzegli planetę, na której atmosfera się aktywnie odradza.

GJ 1132 b to planeta bardzo podobna do Ziemi.

 

Planeta przypomina Ziemię zarówno gęstością, rozmiarami, jak i wiekiem. Wstępne informacje wskazują, że początkowo planeta charakteryzowała się rozległą otoczką gazową, przez co była nawet kilkukrotnie większa od Ziemi. Gdybyśmy ją wtedy obserwowali, zostałaby zaklasyfikowana jako podneptun. Planeta jednak stosunkowo szybko straciła swoją otoczkę wodorowo-helową, która została po prostu wywiana przez intensywne promieniowanie młodej gwiazdy macierzystej. W efekcie, po wielkiej planecie pozostało jedynie skaliste jądro.

 

Taka planeta nie wyróżniałaby się niczym szczególnym, gdyby nie fakt, że astronomowie odkryli właśnie za pomocą kosmicznego teleskopu Hubble’a, że na planecie stopniowo odradza się atmosfera. Nowa atmosfera jednak składa się z wodoru, cyjanowodoru, metanu i amoniaku. Skąd się bierze taka otoczka gazowa? Nie wiadomo, ale astronomowie podejrzewają, że przynajmniej część wodoru z pierwszej atmosfery została związana przez stopioną magmę, a teraz jest stopniowo uwalniana w procesach wulkanicznych. Gwiazda macierzysta planety jednak za bardzo się jeszcze nie zmieniła, przez co nowa atmosfera także jest wywiewana w przestrzeń kosmiczną z jednej strony, produkowana w procesach wulkanicznych z drugiej.

 

Astronomowie zastanawiają się, ile z odkrytych planet skalistych zaczynało swoje życie jako planety gazowe, z których w ciągu pierwszych 100 milionów lat całkowicie wywiewana jest atmosfera. Jeżeli jednak procesy zachodzące na powierzchni i we wnętrzu planety pozwalają odtworzyć nową atmosferę, to z czasem, gdy gwiazda macierzysta się trochę “uspokoi”, a jej temperatura spadnie, planeta może stworzyć i utrzymać nową atmosferę.

 

Astronomowie przypuszczają, że rodząca się atmosfera na planecie jest bardzo rzadka i cienka, przez co można przez nią zajrzeć bezpośrednio na powierzchnię planety – chociażby w zakresie podczerwonym. Jeżeli tak faktycznie jest, Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba będzie w stanie przyjrzeć się nie atmosferze, ale bezpośredniej powierzchni planety. Jeżeli faktycznie są tam uskoki zaglądające do głębokiego wnętrza, te miejsca na powierzchni powinny być widoczne jako gorętsze. Być może zatem wkrótce będzie to pierwsza planeta pozasłoneczna, na której uda się dostrzec procesy geologiczne.

 

 

 

Źródło: https://www.pulskosmosu.pl/2021/03/11/hubble-gj-1132-b/?fbclid=IwAR2BYbnt5X4fEyn9p9dw5bePOH0oahSv3rrNy0I-kggKj9KMb_ro2gidK34

Edytowano przez hogan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

O kosmosie choć wydaje się, że już tyle wiemy, to tak naprawdę nie wiemy prawie nic.

 

Żeby uświadomić stan ludzkiej niewiedzy, wystarczy zobaczyć rozmiar tego wszystkiego. I jak śmieszni jesteśmy, gdy z pewnością twierdzimy, że jesteśmy jedyni w kosmosie. Albo że początkiem wszystkiego musi być bóg. Zobaczenie rozmiaru - uczy pokory. Pokory wobec naszej niewiedzy o naturze, zjawiskach, procesach itpitd.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neptun
Dnia 14.03.2021 o 17:16, hogan napisał:

Astronomowie zastanawiają się, ile z odkrytych planet skalistych zaczynało swoje życie jako planety gazowe, z

????

Jest na to jakieś źródło?. Gazowe mają skaliste jądro, ale pierwsze słyszę, żeby gazowa stawała się skalistą?!?!?!?;?

Polecam fantastyczny, wspaniały, fascynujący, zapierający dech w piersiach serial dokumentalny ,,Kosmos. (A spacetime oddysey)" z prowadzącym deGrasse'm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Ja należę do tej nielicznej grupki osób która uważa że całe niebo widoczne tu z ziemi to zwykła makieta.

Te zjawiska są sztuczne i dzieją się w stanie obecnym, a nie przeszłym.

Uważam że kosmos jest skończony i jednostka odpowiednio rozwinięta metafizycznie jest w stanie przez niego przebrnąć.

Poza tym nie wierzę w obcą cywilizację. Ogólnie to chore trochę jakby się patrzeć na pojmowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmieję się z was
2 godziny temu, syn fubu napisał:

należę do tej nielicznej grupki osób która uważa że całe niebo widoczne tu z ziemi to zwykła makieta.

Na całe szczęście - nielicznej. Plaska ziemia, zieeeeew, jakie to denne. Nawet niczego nie możecie udowodnić. Mało tego, nawet były przypadki akcydentalnej śmierci przy próbach dowiedzenia płaskości. Hmmm, selekcja naturalna. Oczywiście nikomu nie udało się dostarczyć do tej pory ani jednego dowodu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Neptun, uważasz że skaliste nie mogą stać się gazowe? Źródło materiału jest w moim poście i to ich zapytaj.

Ale z tego co mi jest wiadome, gazowe Planety mają skaliste jądra. I prawdopodobnie to autor miał na myśli.

Swego czasu strona wp opublikowała artykuł, że Chińczycy zamierzają lądować na Jowiszu i tu nie trzeba

wysokiego IQ aby domyśleć się, że ów artykuł to totalna bzdura. Jowisz, jak wiemy, głównie składa się z

helu i wodoru a jedynie przepuszczenia dopuszczają taka koncepcję, że ma względem swej wielkości, małe

skaliste jądro ale to domniemania a więc nie realne do wykonania.

 

Tak można wyobrazić sobie Jowisza względem Ziemi:

DV7p0FQ.jpg

 

 

Syn Fubu, też rozważałam taką teorię ale wykluczyłam z kilku powodów. A właściwie z jednego w którym w połowie

masz rację. Niebo, to akurat jedna ze sfer w Kosmosie, coś co widzimy gołym okiem a w to najłatwiej jest uwierzyć

tym, co są na Ziemi. Kosmos natomiast, jest czymś co jest poza niebem. Jak ktoś spojrzy na to z perspektywy

wiary, wtedy jak osoba wierząca wyjaśni "niebo" poza niebem widocznym z Ziemi? Wracając do meritum, uważam, że

niebo jakie widzimy, jest skończone i ma granice ale Kosmos, nie ma granic ale jest skończony. Co oczywiście jest

tylko założeniem, bo jak na razie, nie ma takiej możliwości aby móc zbadać granicy a nawet tą "skończoność".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neptun
8 godzin temu, hogan napisał:

to ich zapytaj

Pytam Ciebie, bo Ty tę rewelację zaserwowałaś. Błędna zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Co mogłam, odpowiedziałam. Nie jestem alfą i omegą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Mam dla was złą wiadomość byliście cały czas oszukiwani Nie ma żadnego Marsa a te kropki na niebie to hologram. ?

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwowy
gugu77
Dnia 14.03.2021 o 18:16, hogan napisał:

Piękny widok!

Hubble obserwuje ponowne powstawanie atmosfery na skalistej egzoplanecie.

Teraz jednak astronomowie po raz pierwszy w historii dostrzegli planetę, na której atmosfera się aktywnie odradza.

GJ 1132 b to planeta bardzo podobna do Ziemi.

 

Planeta przypomina Ziemię zarówno gęstością, rozmiarami, jak i wiekiem. Wstępne informacje wskazują, że początkowo planeta charakteryzowała się rozległą otoczką gazową, przez co była nawet kilkukrotnie większa od Ziemi. Gdybyśmy ją wtedy obserwowali, zostałaby zaklasyfikowana jako podneptun. Planeta jednak stosunkowo szybko straciła swoją otoczkę wodorowo-helową, która została po prostu wywiana przez intensywne promieniowanie młodej gwiazdy macierzystej. W efekcie, po wielkiej planecie pozostało jedynie skaliste jądro.

 

Taka planeta nie wyróżniałaby się niczym szczególnym, gdyby nie fakt, że astronomowie odkryli właśnie za pomocą kosmicznego teleskopu Hubble’a, że na planecie stopniowo odradza się atmosfera. Nowa atmosfera jednak składa się z wodoru, cyjanowodoru, metanu i amoniaku. Skąd się bierze taka otoczka gazowa? Nie wiadomo, ale astronomowie podejrzewają, że przynajmniej część wodoru z pierwszej atmosfery została związana przez stopioną magmę, a teraz jest stopniowo uwalniana w procesach wulkanicznych. Gwiazda macierzysta planety jednak za bardzo się jeszcze nie zmieniła, przez co nowa atmosfera także jest wywiewana w przestrzeń kosmiczną z jednej strony, produkowana w procesach wulkanicznych z drugiej.

 

Astronomowie zastanawiają się, ile z odkrytych planet skalistych zaczynało swoje życie jako planety gazowe, z których w ciągu pierwszych 100 milionów lat całkowicie wywiewana jest atmosfera. Jeżeli jednak procesy zachodzące na powierzchni i we wnętrzu planety pozwalają odtworzyć nową atmosferę, to z czasem, gdy gwiazda macierzysta się trochę “uspokoi”, a jej temperatura spadnie, planeta może stworzyć i utrzymać nową atmosferę.

 

Astronomowie przypuszczają, że rodząca się atmosfera na planecie jest bardzo rzadka i cienka, przez co można przez nią zajrzeć bezpośrednio na powierzchnię planety – chociażby w zakresie podczerwonym. Jeżeli tak faktycznie jest, Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba będzie w stanie przyjrzeć się nie atmosferze, ale bezpośredniej powierzchni planety. Jeżeli faktycznie są tam uskoki zaglądające do głębokiego wnętrza, te miejsca na powierzchni powinny być widoczne jako gorętsze. Być może zatem wkrótce będzie to pierwsza planeta pozasłoneczna, na której uda się dostrzec procesy geologiczne.

 

 

 

Źródło: https://www.pulskosmosu.pl/2021/03/11/hubble-gj-1132-b/?fbclid=IwAR2BYbnt5X4fEyn9p9dw5bePOH0oahSv3rrNy0I-kggKj9KMb_ro2gidK34

Hubble działa w trybie awaryjnym aktualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Już nieraz był uruchamiany tryb awaryjny a ten obecny, nadal sprawnie działa. NASA przekonuje, że kosmiczny teleskop jest bezpieczny i już niedługo wróci do normalnego funkcjonowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rycerz z Narnii
Dnia 23.04.2021 o 14:52, hogan napisał:

Już nieraz był uruchamiany tryb awaryjny a ten obecny, nadal sprawnie działa. NASA przekonuje, że kosmiczny teleskop jest bezpieczny i już niedługo wróci do normalnego funkcjonowania.

Tu widzę że dużo wiesz o NASA.

A czy o światach równoległych też coś słyszałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
48 minut temu, rycerz z Narnii napisał:

A czy o światach równoległych też coś słyszałaś ?

jesteś tu nowy...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Oj tam dużo, raczej trochę, bo lubię takie tematy. Interesuje mnie Wszechświat i ogólnie to, co nieosiągalne.

Słyszałam o wszechświecie równoległym i dopóki coś jest niezbadane, nie jest wykluczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
16 minut temu, hogan napisał:

dopóki coś jest niezbadane, nie jest wykluczone.

shocked chandler bing GIF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
1 minutę temu, Gość w kość napisał:

.................

A Tobie co? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
5 minut temu, hogan napisał:

A Tobie co? ?

urojenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rycerz z Narnii
20 godzin temu, hogan napisał:

Oj tam dużo, raczej trochę, bo lubię takie tematy. Interesuje mnie Wszechświat i ogólnie to, co nieosiągalne.

Słyszałam o wszechświecie równoległym i dopóki coś jest niezbadane, nie jest wykluczone.

A dlaczego miały być niezbadane, są przecież światy równoległe nad nami oraz pod nami. Wprawdzie nad powierzchnią ziemi jest tylko jeden ale za to pod nami są całe dziesiątki.

Często tam bywałem i schodziłem aż do VII poziomu.  Niżej się nie da zejść chyba, że ktoś umie pływać. Są tam aż dwa morza jedno pod drugim i trzeba płynąć w pionie w dół.

Niżej znów są otwarte krajobrazy , płyną rzeki i mieszkają ludzie. Jednak wśród tych krajobrazów dominują gorące skały z których miejscowi pobierają ciepło do ogrzewania mieszkań.

Skały te są bardzo gorące nawet do 700 st. Celsjusza.

Ostatnio jednak mało podróżuję od pewnego dnia, gdy mnie przynieśli na noszach do domu.

Przez pół roku nie mogłem chodzić.

Teraz rzadko schodzę co najwyżej poziom niżej, więcej już nie ryzykuję.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
Dnia 31.05.2021 o 17:49, Gość w kość napisał:

urojenia?

Rozumiem :D

 

 

3 godziny temu, rycerz z Narnii napisał:

A dlaczego miały być niezbadane, są przecież światy równoległe nad nami oraz pod nami. Wprawdzie nad powierzchnią ziemi jest tylko jeden ale za to pod nami są całe dziesiątki.

Często tam bywałem i schodziłem aż do VII poziomu.  Niżej się nie da zejść chyba, że ktoś umie pływać. Są tam aż dwa morza jedno pod drugim i trzeba płynąć w pionie w dół.

Niżej znów są otwarte krajobrazy , płyną rzeki i mieszkają ludzie. Jednak wśród tych krajobrazów dominują gorące skały z których miejscowi pobierają ciepło do ogrzewania mieszkań.

Skały te są bardzo gorące nawet do 700 st. Celsjusza.

Ostatnio jednak mało podróżuję od pewnego dnia, gdy mnie przynieśli na noszach do domu.

Przez pół roku nie mogłem chodzić.

Teraz rzadko schodzę co najwyżej poziom niżej, więcej już nie ryzykuję.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

To nie moja bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rycerz z Narnii

Ostatnio musiałem wraz z  grupą innych ludzi ewakuować się biegiem na górny poziom. Tam na dole jakieś medyczne bojówki biegają ze strzykawkami w dłoni, dopadając każdego kto popadnie. Szczepią bez pytania na ulicy, na schodach, itp. Widziałem szamotaninę osoby , którą dopadli ze strzykawką ale napór uciekających na schodach był tak duży, że nie można było się zatrzymać ani pomóc.

Tu na górze jest spokój, ludzie chodzą normalnie bez paniki.  Niektóre kobiety płaczą bo zostawiły tam swe córki i boja się o nie.

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rycerz z Narni

W tych i podobnych podróżach nie jest tak tragicznie ani smutno jak by się wydawało. Czasem można spotkać niezwykłej urody anioły z nieba, które chętnie przybywają i wspomagają zagubionych rycerzy  o ile szukają od nich pomocy.

 https://www.youtube.com/watch?v=-BdjWem0FiQ        

Tu na tym filmie schodzi z nieboskłonu żywa niezwykłej urody "gwiazda  " o ratując zrozpaczonych.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieoczytany
Dnia 21.03.2021 o 13:15, hogan napisał:

Co mogłam, odpowiedziałam. Nie jestem alfą i omegą.

Wiem że jesteś ale nie doceniasz siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 519
    • Postów
      249 064
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      najpierw poczułem oburzenie😡 ale później zrozumiałem przekaz, chyba🤨   zgadzam się, wciąż jestem senny,   coś niebieskiego, pierwotnie napisany na potrzeby rock opery Lifehouse, która nigdy nie została ukończona, w rezultacie Pete Townshend umieścił ten i inne materiały na albumach The Who,
    • Celestia
      Fan to też w pewnym stopniu znawca więc może Cię nie zaskoczę tym utworem,sama kiedyś przeżyłam wielkie zdziwienie będąc pewną,że to utwór Johnny'ego Casha. „Trent Reznor był początkowo sceptycznie nastawiony do idei coveru Johnny'ego Casha, nawet nie chciał go przesłuchać. Kiedy jednak odsłuchał, był zachwycony i przejęty, jak innego znaczenia nabrała jego piosenka w ustach Casha. Nawet zadzwonił by  mu pogratulować.  
    • Celestia
      To dobrze bo repertuar Beatlesów jest jednak ograniczony 😉 😂 świetne kolory ;czerwony wpływa na organizm pobudzająco,,charakteryzuje potrzebę aktywności emocjonalnej i fizycznej, z kolei uspokajający niebieski pomaga w nawiązywaniu nowych kontaktów, wzbudza zaufanie i szacunek
    • KapitanJackSparrow
      Jesteś bardziej skomplikowana niż myślałem 😁
    • Gość w kość
      przede wszystkim fan muzyki! kurde, nie! krucho u mnie z t-shirtami, przymierzałem się kiedyś do koszulki supermana, wydawała mi się adekwatna...😜   ta Boyd ewidentnie miała fanów🤔 poszperałem i znalazłem więcej poświęconych jej osobie utworów,   Clapton napisał piosenkę "Wonderful Tonight" dla swojej ówczesnej dziewczyny Pattie Boyd, czekając, aż będzie gotowa do wyjścia na przyjęcie u Paula i Lindy McCartneyów,  
    • Nomada
      Tu nie ma się nad czym zastanawiać, włóż sukienkę, pończochy, szpilki. Umaluj usta i rzęsy i wyjdź na miasto. Twoja stanowczość się odezwie. Tylko najpierw musisz się upewnić czy chcesz zdjąć swoje buty. Ale to już chyba inna para kaloszy ; ) ucieeekam
    • Nomada
      Dziękuję, był dziwnie dziwny. Ale już mamy wtorek
    • Celestia
      „Najdroższa L., piszę do ciebie ten list, by poznać twoje uczucia w dobrze nam obojgu znanej kwestii. Chcę cię zapytać, czy nadal kochasz swojego męża? Wiem, że te wszystkie pytania są bardzo bezczelne, ale jeśli w twoim sercu tli się nadal jakieś uczucie do mnie, musisz dać mi znać" — Clapton napisał do Boyd. Jak kulturalnie to rozegrał     Clapton napisał dla Boyd utwór "Layla".(Inspiracją do powstania tego utworu był klasyczny perski poemat Lajla i Madżnun, opowiadający o młodym człowieku, który z powodu swojej miłości do pięknej Lajli zyskał przydomek szaleńca) Tego samego dnia, gdy zaprezentował ukochanej piosenkę, na przyjęciu wyznał przyjacielowi, że żywi uczucia do jego żony. Długo czekał na rozpad małżeństwa.    Tych troje pozostało jednak bliskimi przyjaciółmi, a Harrison nazywał Claptona nawet swoim "mężem"😀
    • Celestia
      Czyżby fan? A masz chociaż koszulkę z  nadrukiem The Beatles?😉  
    • Monika
      Tym razem tak🙂     dobranoc❤️
    • Monika
      Kangurek 🦘 😊
    • Gość w kość
      utwór jest powszechnie uważany za piosenkę miłosną do Pattie Boyd, pierwszej żony Harrisona, która rzuciła go dla jego przyjaciela Erica Claptona😬 w późniejszych wywiadach Harrison podawał alternatywne źródła inspiracji, wg Franka Sinatry, jest to najlepsza piosenka o miłości, jaką kiedykolwiek napisano,   ten Frank, to się znał...🤔
    • Celestia
      Czym zainspirował się  Phil Collins w piosence In the Air Tonight? W Wikipedii na stronie poświęconej piosence można przeczytać  kilka legend, a to , że rzekomo Phil był świadkiem jak  utonął obcy mu człowiek  i nie wyglądało to na wypadek, innym razem był to Jego przyjaciel, jeszcze inna wersja głosi, że wypadek miał miejsce podczas kolonii, gdzie utonął chłopiec na oczach opiekuna.   A co na to autor? „Nie wiem, o czym jest ta piosenka. Kiedy ją pisałem, przechodziłem przez swój rozwód. Jedyne co mogę powiedzieć, to że jest wyraźnie o gniewie. To ta strona gniewu albo gorzka strona separacji. Co dodaje sprawie jeszcze więcej komizmu to to, że kiedy słyszę te historie wymyślone przed wieloma laty, zwłaszcza w Ameryce, gdy ktoś podchodzi do mnie i pyta „Czy naprawdę widziałeś kogoś tonącego?” odpowiadam „Nie, błąd”. I za każdym razem, kiedy wracam do Ameryki historia rozprzestrzenia się „głuchym telefonem” i staje się coraz bardziej zawiła. To frustrujące, bo to prawdopodobnie jedyna piosenka spośród wszystkich, które napisałem, o której nie wiem, o czym jest” Skomplikował😉   Coś wisi w powietrzu tej nocy….
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na serio?🤭   🤔  
    • Gregor
      Rkan (apka)
    • Miły gość
      Poddaję się 🙆😅
    • Miły gość
      Lepiej późno niż wcale 🙂 Mało tu bywam, nie mam innej możliwości napisania i tak to wszystko wyszło🙂
    • Miejscowy
    • Aco
      Mam swoje zdanie na temat aborcji, ale tutaj zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Koalicja sama nie potrafi się dogadać w tym temacie, a wyciąga "trupa z szafy" bo wybory tuż tuż, nie bacząc na inne, dużo ważniejsze kwestie. 
    • Monika
      ...a ta Twoja stanowczość polega na tym,że i tak cały czas do mnie pijesz tyle,że mnie nie cytujesz. Mi to bardzo odpowiada,bo mam spokój. Choć na pewno tak jest, że kobieta zawsze szybciej mięknie i ustępuje (realnie). A tu na forum? Jakie to ma znaczenie? Pokazać siłę charakteru ? No tak. Facet musi. Nawet na forum. Pokazuj więc.
    • Monika
      Ach i odchodzę...pa.
    • Monika
      Mnie to, że jakiś mężczyzna stoi nade mną wyżej w stanowczości wcale nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie.
    • KapitanJackSparrow
      Tak się zastanawiam czy aby my mężczyzni nie stoimy wyżej nad kobietami w stanowczości. Mężczyzna jak powie że przyjedzie to przyjeżdża, jak mówi że nie odpowiada to nie odpowiada a jak mówi że odchodzi to odchodzi 😴🤣
    • KapitanJackSparrow
      😴
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...