Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Rozchodzić twoja chcice. Zacząłem chodzić po kuchni i salonie żeby ci nie przeszkadzać w sypialni.
Ty wiesz jak mi się chciało pochodzić w sypialni?
Swoją drogą dziwnie reagujesz na chcice. Pierwszy raz widzę metodę rozchodzenia chcicy🤔
No właśnie, próbowałem wyciągnąć z ciebie adres, później miał być PESEL, rozmiar stanika, i dostawcę kielbachy.
😁 następnie, rozumisz, pokaz bielizny, pokaz golizny ...
A ty od razu pytaniem na pytanie. Czy ty wiesz jak ja się teraz czuję- niedoinformowany?
Ja apeluję o jasność wypowiedzi..bo z całym szacunkiem to jest jakiś bełkot tylko tobie zrozumiały, postronny widz taki jak ja,nie rozumie co kto i do kogo powiedział. I o co ci chodzi.
Także dawaj jeszcze raz po naszemu, skup się.
Nie jesteśmy interesujcy, ale wbijanie się na tematy i rozwalanie ich takimi postami jest cacy?
Wyzywanie innych czy wypominanie jakiś osobistych sytuacji?
Macie coś poteges?
Nie chcesz, nie uczestnicz.
Proste.
Ktoś Cię na siłę zaprasza na temat, który JA zakładam?
Wymusza wypowiedzi?
Ogarnij się moze, bo chyba za daleko latasz w swym swiecie virtu
Tu i teraz piszę na WASZYM, by dotarło do ogółu, w tym osób wiedzących, o co biega.
End theme
to znaczy tak sante. Zachowujesz się tak jakbyś chciał tutaj z nas zrobić grupę terapeutyczną terapii grupowej. Kalkujesz pewne sformułowania jakie zapewne mógłbyś usłyszeć do terapeuty na takich mitingach - "nie jesteśmy agresywni, nie hejtujemy, dyskutujemy" i tak dalej. Tylko widzisz sante, my nie będziemy uczestniczyli w takiej grupie. Potrzebujesz terapii to idź do terapeuty - ja takiej terapii nie potrzebuje i większość osób tutaj nie. Masz z sobą problem idź na terapię ok. Ale my z tobą tutaj chyba nie będziemy tego robić. Z całym szacunkiem
hejt w formie ad personam jest działaniem wobec OKREŚLONEJ osoby.
Tak właśnie robią coponiektórzy spośród was.
Czegoś nie rozumiesz?
By co, dopytuj, zamiast snuć kolejne udziwnione teorie, broniące wasze zachowania
Wrzucę konkretne przykłady, może dotrze do Ciebie.
wytłumaczysz TEN atak?
Laura.Eve
Zarejestrowani
597
2293 postów
Zgłoś post
Napisano 6 godzin temu
6 godzin temu, robięjaklubię napisał:
Miło było pogadać, lecz dalsza rozmowa nie ma sensu. Miłego wieczoru wszystkim, których lubię.
Nie hejtuj. Niech nie hejtuje psychopatyczny osobnik, który rzekomo jest twoim facetem, więc chyba masz na niego wpływ. Niech przestanie śledzić profile moje i bliskiego z kolei mnie faceta. Bo to żenujące dla dorosłego mężczyzny. Nikt wtedy z nas się wami nie zainteresuje. Jesteście hipokrytami i jako tacy - nie jesteście interesujący.
no ale tymże szacownym wpisem to hejterzy akurat właśnie ujawnili się - to znaczy zrobił to sante i wsypał pozostałych. Cóż za krecia robota. Nie zauważyłem tego postu w natłoku wielu. Nie ma sensu chyba także tutaj na to odpisywać bo przecież sequentio od sasa do lasa od kałasznikowa do ad personam a w zasadzie powinien napisać ad personas bo niby dotyczy wielu osób ...(liczba mnoga od persona)
hejt to ataki ad prsonam, używanie obelżywych określen wobec osoby która jest obiektem ataku, prześladowanie jej.
Nie jest hejtem dyskusja o zachowaniu innych użytkowników danego miejsca w necie, nawet jeżeli jest niewygodna dla owych. Ofkz, z zachowaniem dobrych form najlepiej. Co nie wyklucza diagnozowania zaburzeń psy, bo o to akurat w necie dość często się potykam, a mam conieco wiedzy w temacie.
Sami to samo robicie w własnym gronie ( dyskusję u Witka wciąż mam otwartą, mimo że skasowana, mogę wrzucić cytaty )
Krytyka to także nie hejt, szczególnie gdy dotyczy kwestii, które łatwo można zweryfikować.
Vide afera "Kałasznikow"
Radzę nauczyć się odróżniać pojęcia
Nikt wam na tematy nie włazi ( może Krzyś czy Madzia, nie śledzę. Jak trafię, będzie oper, co już było wcześniej )
Nie wypowiada się, nie rzuca wyzwiskami.
Sugeruję ogarnąć towarzystwo, skupić się na sobie.
My was nie chcemy na naszych tematach po prostu, w żadnej formie poza normalnym dyskursem.
Dzialania nieformalne, nielegalne według regulaminu Forum, niekulturalne czy niemerytoryczne, będą tępione.
End theme
Nie wiem dlaczego przypomniał mi się kawał:
Siedzi stary człowiek na ławce i spogląda na otaczający go świat. Nagle przychodzi chłopak i dziewczyna i siadają na ławce obok staruszka.
Dziewczyna pyta chłopaka gdzie cię boli? O tu wskazuje palcem chłopak i dziewczyna całuje go w oko. Gdzie jeszcze? Chłopak wskazuje na nos i tym razem dziewczyna całuje go we wskazane miejsce. Gdzie jeszcze cię boli? Chłopak Pokazuje na usta ... Staruszek przerywa i pyta- czy leczy Pani prostatę?
😁
Gdzie ?😲