Skocz do zawartości


Lilka

Facet a mój brak wykształcenia

Polecane posty

admin
10 minut temu, Maybe napisał:

Widocznie jednak komuś się opłaca skoro reklama na reklamie tu jest. Tyle w temacie :)

Pani insynuacje są trochę nie na miejscu. Forum do dnia dzisiejszego jest nierentowne i uprzedzając kolejne pytanie to prowadzone są inne działalności, by to forum mogło spokojnie się rozwijać. Koszty są duże, to i reklamy są żeby, chociaż je częściowo pokryć.

W razie jakiś sugestii to jest dział "support" lub można założyć osobny temat odnośnie reklam żeby nie zabijać rozmowy w danych tematach.
Pozdrawiam :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Przygnębiony
RAW
6 minut temu, Wania napisał:

 

Paliłeś coś?

Kota :P 

5 minut temu, Maybe napisał:

Śmiechem prawdy nie zakryjesz ;)

A twoja reakcja mówi sama za siebie.

Pa

Tak żyj w swoim małym kłamstwie :) Czekam na więcej jak że waszych naprawdziwsiejszych teorii :P W sumie z czego wróżysz? Z tarota czy z może z kuli? :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Rozumiem, że to jakaś zabawa w "czyje będzie na końcu"? 

 

Nie jestem pewien skąd się w ogóle ta dyskusja wzięła, ani ta bardzo potrzebna interwencja, ale te debilne tematy się tu z jakiejś racji pojawiają, a wymagają - o ile dobrze kojarzę - akceptacji. No to niestety, ale ktoś takie frazesy akceptuje. Z jakiego powodu? Tego to nie wiem, choć domyślam się, ale nie będę snuł teorii, bo się komuś mogą nie spodobać.

 

Pozdrowionka.

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Jednego nie rozumiem: Nie podoba mi się, ale piszę...to pod rozwagę dla nas wszystkich.

Dobrze być w porządku i trzymać się tematu, więc w temacie powiem tak:

 

Dziewczyno...ważna jest rozmowa, jak już ktoś wspominał.

Nie buduj teorii na tym co odczuwasz, bo być może w ogóle nie jest to tak.

Piszesz o dzieciach i to jest ważny argument by dumę schować do kieszeni,

Wykształcenie zawsze zawsze można uzupełnić, ale ojca dzieciom już trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
39 minut temu, Dżiulia napisał:

Dziewczyno...ważna jest rozmowa, jak już ktoś wspominał.

No dokładnie, szczera rozmowa ponad wszystko i jak się wszystko wyjaśni, to wtedy wiemy co dalej robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Trochę nie do końca rozumiem Waszych reakcji.

 

Zakładacie, że to troll, ok, tylko szczerze mówiąc nie za bardzo przekonuje mnie z jakiej racji to zakładacie? Bo temat wydaje się Wam dziwny? Naciągany?

 

Zapewniam niektórych z Was, że odwiedzałem różne fora, w tym psychologiczne, w których ludzie pisali - i to były szcere problemy - rzeczy znacznie dziwniejsze, wydające się nierealne, czasem nawet przeczące sobie.

 

Więc tak sobie myślę, bo tutaj widzę to już któryś raz, z jakiego powodu niektórzy z Was na wstępie są przekonani, że temat jest trollingiem? Przecież z drugiej strony może być realna, czująca osoba poszukująca pomocy i - zgadza się, jej problem może wydać się głupi, prymitywny, łatwy do rozwiązania, ale dla tej osoby takie forum to często jedyna forma pomocy.

 

Przepraszam za mały off-top i w sumie nie do autorki tematu, ale zakładam, że ci autorzy i takk szybko się zmywają, gdy czytają poniektóre wypowiedzi : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Mam odpowiadać, czy mam gębę na kłódkę trzymać, bo nagle offtopic stanowić zaczął problem? Tu ktoś czegoś nie rozumie, tam jakieś didaskalia na czacie, a i po dwóch godzinach pojawiają się wątpliwości. 

 

To się zastanawiam. Bo niby na mnie i na @Maybe że robimy "dramat na forum", a tak się zupełnie dziwnym trafem składa, że najmniej się w tej sprawie wypowiadamy. Na dobrą sprawę cała rozmowa byłaby skończona po wzmiance o reklamach, ale nie - trzeba drążyć temat i zwalać na innych, trzeba. 

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
22 minuty temu, Wania napisał:

Mam odpowiadać, czy mam gębę na kłódkę trzymać, bo nagle offtopic stanowić zaczął problem? Tu ktoś czegoś nie rozumie, tam jakieś didaskalia na czacie, a i po dwóch godzinach pojawiają się wątpliwości. 

 

To się zastanawiam. Bo niby na mnie i na @Maybe że robimy "dramat na forum", a tak się zupełnie dziwnym trafem składa, że najmniej się w tej sprawie wypowiadamy. Na dobrą sprawę cała rozmowa byłaby skończona po wzmiance o reklamach, ale nie - trzeba drążyć temat i zwalać na innych, trzeba. 

W rzeczy samej hahaha dlatego już się nie odzywam tylko obserwuję z niedowierzaniem ? zagryzając popcorn i popijając colę ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness

@Wania odnoosłeś się do mojej wypowiedzi z chatboxu, to pozwolę sobie dopowiedzieć. Napisałam tam w jaki sposób odbieram pewne osoby, między innymi Ciebie. Mam do tego prawo co nie? Przecież Ty ewidentnie szukasz zaczepki i prowokujesz wojenki. A wyzywanie gości zakładających tematy.. debilami czy idiotami jest przegięciem. Takim gościem może być każdy z nas, bo nie zawsze musimy mieć ochotę na uzewnętrznianie się na loginie. Taki gość może reprezentować różnorodny poziom intelektualny, może mieć problem z przelaniem tutaj swojego problemu, ale przecież ma do tego prawo. To my nie powinniśmy mieć prawa, by drwić i wyśmiewać się z niego, bo właśnie tym zaniżamy poziom forum, a nie jak napisałeś: tematami niezalogowanych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Co tam wykształcenie. Mnie się o to nie pytają. Za to n(m)otorycznie słyszę pytanie: "czy masz samochód?"

Wykształcenie jest nie ważne, ani to kim jesteś jeżeli masz furę. Także rób prawko i wszystko się ułoży :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

A widzisz, ale gdybys nie miał wykształcenia, to ludziom by przeszkadzało, ze nie masz wykształcenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
12 minut temu, Layne napisał:

Co tam wykształcenie. Mnie się o to nie pytają. Za to n(m)otorycznie słyszę pytanie: "czy masz samochód?"

Wykształcenie jest nie ważne, ani to kim jesteś jeżeli masz furę. Także rób prawko i wszystko się ułoży :]

No i w końcu jakiś pozytywny wpis od pewnego czasu :)

14 minut temu, Mptiness napisał:

Takim gościem może być każdy z nas, bo nie zawsze musimy mieć ochotę na uzewnętrznianie się na loginie.

O to to to właśnie. Takich wpisów zapewne trochę jest, bo jednak nie każdy chce oficjalnie wszystko o sobie pisać, a jak ma problem, to ma prawo nawet z gościa poznać opinię innych, wysłuchać rad itd. Tak działa forum. Na kulturalnej rozmowie bez względu kto kim jest.

12 minut temu, Rutlawski napisał:

A widzisz, ale gdybys nie miał wykształcenia, to ludziom by przeszkadzało, ze nie masz wykształcenia :D

Ja nie mam loginu, neta, ale kuźwa mam wykształcenie nad czym mogę ubolewać, bo skoro mam wszystko na NIE, to to jedno mi psuje reputację chyba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski
14 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ja nie mam loginu, neta, ale kuźwa mam wykształcenie nad czym mogę ubolewać, bo skoro mam wszystko na NIE, to to jedno mi psuje reputację chyba :(

W takim razie w jaki sposób piszesz do nas?

 

Widzę tu błąd logiczny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Rutlawski napisał:

W takim razie w jaki sposób piszesz do nas?

 

Widzę tu błąd logiczny!

Chłopie, nie słyszałeś o telefonie i internecie myślowym? Ja myślę, że piszę, a wy myślicie, że czytacie to co ja napisałem :D

A żeby nie było off-topu, to... im prędzej autorko porozmawiasz ze swoim facetem tym lepiej, bo tylko będziesz się zadręczać myślami, które i tak niczego dobrego nie wniosą. Może się chłopak pogubił? A może jak pisałem wcześniej szukał tylko pretekstu, by się rozstać skoro tak późno zaczęła mu przeszkadzać Twoja edukacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
1 godzinę temu, Maybe napisał:

W rzeczy samej hahaha dlatego już się nie odzywam tylko obserwuję z niedowierzaniem ? zagryzając popcorn i popijając colę

 

Dosyć niezdrowo. :)

 

1 godzinę temu, Mptiness napisał:

odnoosłeś się do mojej wypowiedzi z chatboxu, to pozwolę sobie dopowiedzieć. Napisałam tam w jaki sposób odbieram pewne osoby, między innymi Ciebie. Mam do tego prawo co nie? Przecież Ty ewidentnie szukasz zaczepki i prowokujesz wojenki. A wyzywanie gości zakładających tematy.. debilami czy idiotami jest przegięciem. Takim gościem może być każdy z nas, bo nie zawsze musimy mieć ochotę na uzewnętrznianie się na loginie. Taki gość może reprezentować różnorodny poziom intelektualny, może mieć problem z przelaniem tutaj swojego problemu, ale przecież ma do tego prawo. To my nie powinniśmy mieć prawa, by drwić i wyśmiewać się z niego, bo właśnie tym zaniżamy poziom forum, a nie jak napisałeś: tematami niezalogowanych. 

 

Kiedyś coś próbowałem ci wytłumaczyć, ale skwitowałaś to tym, że "za długi post i czy można streścić". Drugi raz czasu tracił nie będę.

 

Bo i po co? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
34 minuty temu, Wania napisał:

Kiedyś coś próbowałem ci wytłumaczyć, ale skwitowałaś to tym, że "za długi post i czy można streścić". Drugi raz czasu tracił nie będę.

 

Bo i po co? 

Bo i po co pisać tak obszerne elaboraty? Przecież to nie sala wykładowa. Ja lubię konkrety, a nie lanie wody, więc się nie dziw. :):) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Mnie się wydaje, że inteligencja jest ważniejsza niż wykształcenie...hmm...bo lepszy jest "arogancki prof. "  czy "kulturalny robotnik"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
32 minuty temu, Dżiulia napisał:

Mnie się wydaje, że inteligencja jest ważniejsza niż wykształcenie...hmm...bo lepszy jest "arogancki prof. "  czy "kulturalny robotnik"?

No jasne, że Bob BrakLoginu Budowniczy :D 

Ja zawsze powtarzam, że dla mnie najważniejsza jest mądrość życiowa. Nic tak nas nie nauczy jak życie, nasze doświadczenia, porażki itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

No jasne, że Bob BrakLoginu Budowniczy :D 

Ja zawsze powtarzam, że dla mnie najważniejsza jest mądrość życiowa. Nic tak nas nie nauczy jak życie, nasze doświadczenia, porażki itd. 

Bardzo lubię Twoje i Jacka treści przekazywania, a dodatkowo Jacka cenię, za wychwycenie swej pomyłki...jest wielki.

Twoja mądrość i rady na forum są bardzo cenne.

Dzięki Wam za to Chłopaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Dżiulia napisał:

Twoja mądrość i rady na forum są bardzo cenne.

Dzięki Wam za to Chłopaki.

Mądry to jest @Jacekz ja to najwyżej muntry :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Mądry to jest @Jacekz ja to najwyżej muntry :D 

Jak zwał tak zwał, ale znaczy to samo.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Dżiulia napisał:

Jak zwał tak zwał, ale znaczy to samo.?

 

5 minut temu, Jacekz napisał:

Oj chyba jednak jest odwrotnie..!

Mam ułatwione zadanie, bo dla obojga ta sama odpowiedź. Jestem dumny ze swojego -2 IQ i proszę mi tego nie umniejszać, bo ciężko na to pracowałem całe życie :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Tego problemu tutaj nie rozwiążesz. Jak widzisz każdy mówi, co myśli o tym sam, a nie co myśli twój facet. Bo niby skąd ma wiedzieć. Chcesz podejmować decyzje życiowe na podstawie opinii obcych ludzi?.

Musisz sama zdecydować przynajmniej na obecną chwilę, co będziesz robić. Jeżeli zdecydujesz się z nim zostać, najbliższa przyszłość zweryfikuje czy to właściwa decyzja. Odejść można zawsze.

Jestem też daleki od krytykowania jego postawy. Prawdopodobnie był to dla niego szok i jego rekcja była taka, a nie inna. Każdy z nas może teraz udawać mędrca czy zbawcę, ale tak naprawdę nie wiemy sami jaka była by i nasza reakcja.

Teksty typu - jak on mógł!, czy - przecież nic złego nie zrobił. Zapomnij o tym!. I niech to nie ma wpływu na Twoją decyzję. Tutaj potrzeba czasu i porozumienia. Wasz związek przetrwa lub się rozpadnie i nie zależny to od naszych opinii, ale od tego jaką sami dla siebie stanowicie wartość.

Trzymam kciuki i mam nadzieję, że wasze decyzje będą najlepsze dla Was i dla waszych dzieci. Hej :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 219
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...