Skocz do zawartości


Lilka

Facet a mój brak wykształcenia

Polecane posty

admin
10 minut temu, Maybe napisał:

Widocznie jednak komuś się opłaca skoro reklama na reklamie tu jest. Tyle w temacie :)

Pani insynuacje są trochę nie na miejscu. Forum do dnia dzisiejszego jest nierentowne i uprzedzając kolejne pytanie to prowadzone są inne działalności, by to forum mogło spokojnie się rozwijać. Koszty są duże, to i reklamy są żeby, chociaż je częściowo pokryć.

W razie jakiś sugestii to jest dział "support" lub można założyć osobny temat odnośnie reklam żeby nie zabijać rozmowy w danych tematach.
Pozdrawiam :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Przygnębiony
RAW
6 minut temu, Wania napisał:

 

Paliłeś coś?

Kota :P 

5 minut temu, Maybe napisał:

Śmiechem prawdy nie zakryjesz ;)

A twoja reakcja mówi sama za siebie.

Pa

Tak żyj w swoim małym kłamstwie :) Czekam na więcej jak że waszych naprawdziwsiejszych teorii :P W sumie z czego wróżysz? Z tarota czy z może z kuli? :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Rozumiem, że to jakaś zabawa w "czyje będzie na końcu"? 

 

Nie jestem pewien skąd się w ogóle ta dyskusja wzięła, ani ta bardzo potrzebna interwencja, ale te debilne tematy się tu z jakiejś racji pojawiają, a wymagają - o ile dobrze kojarzę - akceptacji. No to niestety, ale ktoś takie frazesy akceptuje. Z jakiego powodu? Tego to nie wiem, choć domyślam się, ale nie będę snuł teorii, bo się komuś mogą nie spodobać.

 

Pozdrowionka.

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Jednego nie rozumiem: Nie podoba mi się, ale piszę...to pod rozwagę dla nas wszystkich.

Dobrze być w porządku i trzymać się tematu, więc w temacie powiem tak:

 

Dziewczyno...ważna jest rozmowa, jak już ktoś wspominał.

Nie buduj teorii na tym co odczuwasz, bo być może w ogóle nie jest to tak.

Piszesz o dzieciach i to jest ważny argument by dumę schować do kieszeni,

Wykształcenie zawsze zawsze można uzupełnić, ale ojca dzieciom już trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
39 minut temu, Dżiulia napisał:

Dziewczyno...ważna jest rozmowa, jak już ktoś wspominał.

No dokładnie, szczera rozmowa ponad wszystko i jak się wszystko wyjaśni, to wtedy wiemy co dalej robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Trochę nie do końca rozumiem Waszych reakcji.

 

Zakładacie, że to troll, ok, tylko szczerze mówiąc nie za bardzo przekonuje mnie z jakiej racji to zakładacie? Bo temat wydaje się Wam dziwny? Naciągany?

 

Zapewniam niektórych z Was, że odwiedzałem różne fora, w tym psychologiczne, w których ludzie pisali - i to były szcere problemy - rzeczy znacznie dziwniejsze, wydające się nierealne, czasem nawet przeczące sobie.

 

Więc tak sobie myślę, bo tutaj widzę to już któryś raz, z jakiego powodu niektórzy z Was na wstępie są przekonani, że temat jest trollingiem? Przecież z drugiej strony może być realna, czująca osoba poszukująca pomocy i - zgadza się, jej problem może wydać się głupi, prymitywny, łatwy do rozwiązania, ale dla tej osoby takie forum to często jedyna forma pomocy.

 

Przepraszam za mały off-top i w sumie nie do autorki tematu, ale zakładam, że ci autorzy i takk szybko się zmywają, gdy czytają poniektóre wypowiedzi : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Mam odpowiadać, czy mam gębę na kłódkę trzymać, bo nagle offtopic stanowić zaczął problem? Tu ktoś czegoś nie rozumie, tam jakieś didaskalia na czacie, a i po dwóch godzinach pojawiają się wątpliwości. 

 

To się zastanawiam. Bo niby na mnie i na @Maybe że robimy "dramat na forum", a tak się zupełnie dziwnym trafem składa, że najmniej się w tej sprawie wypowiadamy. Na dobrą sprawę cała rozmowa byłaby skończona po wzmiance o reklamach, ale nie - trzeba drążyć temat i zwalać na innych, trzeba. 

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
22 minuty temu, Wania napisał:

Mam odpowiadać, czy mam gębę na kłódkę trzymać, bo nagle offtopic stanowić zaczął problem? Tu ktoś czegoś nie rozumie, tam jakieś didaskalia na czacie, a i po dwóch godzinach pojawiają się wątpliwości. 

 

To się zastanawiam. Bo niby na mnie i na @Maybe że robimy "dramat na forum", a tak się zupełnie dziwnym trafem składa, że najmniej się w tej sprawie wypowiadamy. Na dobrą sprawę cała rozmowa byłaby skończona po wzmiance o reklamach, ale nie - trzeba drążyć temat i zwalać na innych, trzeba. 

W rzeczy samej hahaha dlatego już się nie odzywam tylko obserwuję z niedowierzaniem ? zagryzając popcorn i popijając colę ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness

@Wania odnoosłeś się do mojej wypowiedzi z chatboxu, to pozwolę sobie dopowiedzieć. Napisałam tam w jaki sposób odbieram pewne osoby, między innymi Ciebie. Mam do tego prawo co nie? Przecież Ty ewidentnie szukasz zaczepki i prowokujesz wojenki. A wyzywanie gości zakładających tematy.. debilami czy idiotami jest przegięciem. Takim gościem może być każdy z nas, bo nie zawsze musimy mieć ochotę na uzewnętrznianie się na loginie. Taki gość może reprezentować różnorodny poziom intelektualny, może mieć problem z przelaniem tutaj swojego problemu, ale przecież ma do tego prawo. To my nie powinniśmy mieć prawa, by drwić i wyśmiewać się z niego, bo właśnie tym zaniżamy poziom forum, a nie jak napisałeś: tematami niezalogowanych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Co tam wykształcenie. Mnie się o to nie pytają. Za to n(m)otorycznie słyszę pytanie: "czy masz samochód?"

Wykształcenie jest nie ważne, ani to kim jesteś jeżeli masz furę. Także rób prawko i wszystko się ułoży :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

A widzisz, ale gdybys nie miał wykształcenia, to ludziom by przeszkadzało, ze nie masz wykształcenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
12 minut temu, Layne napisał:

Co tam wykształcenie. Mnie się o to nie pytają. Za to n(m)otorycznie słyszę pytanie: "czy masz samochód?"

Wykształcenie jest nie ważne, ani to kim jesteś jeżeli masz furę. Także rób prawko i wszystko się ułoży :]

No i w końcu jakiś pozytywny wpis od pewnego czasu :)

14 minut temu, Mptiness napisał:

Takim gościem może być każdy z nas, bo nie zawsze musimy mieć ochotę na uzewnętrznianie się na loginie.

O to to to właśnie. Takich wpisów zapewne trochę jest, bo jednak nie każdy chce oficjalnie wszystko o sobie pisać, a jak ma problem, to ma prawo nawet z gościa poznać opinię innych, wysłuchać rad itd. Tak działa forum. Na kulturalnej rozmowie bez względu kto kim jest.

12 minut temu, Rutlawski napisał:

A widzisz, ale gdybys nie miał wykształcenia, to ludziom by przeszkadzało, ze nie masz wykształcenia :D

Ja nie mam loginu, neta, ale kuźwa mam wykształcenie nad czym mogę ubolewać, bo skoro mam wszystko na NIE, to to jedno mi psuje reputację chyba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski
14 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ja nie mam loginu, neta, ale kuźwa mam wykształcenie nad czym mogę ubolewać, bo skoro mam wszystko na NIE, to to jedno mi psuje reputację chyba :(

W takim razie w jaki sposób piszesz do nas?

 

Widzę tu błąd logiczny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Rutlawski napisał:

W takim razie w jaki sposób piszesz do nas?

 

Widzę tu błąd logiczny!

Chłopie, nie słyszałeś o telefonie i internecie myślowym? Ja myślę, że piszę, a wy myślicie, że czytacie to co ja napisałem :D

A żeby nie było off-topu, to... im prędzej autorko porozmawiasz ze swoim facetem tym lepiej, bo tylko będziesz się zadręczać myślami, które i tak niczego dobrego nie wniosą. Może się chłopak pogubił? A może jak pisałem wcześniej szukał tylko pretekstu, by się rozstać skoro tak późno zaczęła mu przeszkadzać Twoja edukacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
1 godzinę temu, Maybe napisał:

W rzeczy samej hahaha dlatego już się nie odzywam tylko obserwuję z niedowierzaniem ? zagryzając popcorn i popijając colę

 

Dosyć niezdrowo. :)

 

1 godzinę temu, Mptiness napisał:

odnoosłeś się do mojej wypowiedzi z chatboxu, to pozwolę sobie dopowiedzieć. Napisałam tam w jaki sposób odbieram pewne osoby, między innymi Ciebie. Mam do tego prawo co nie? Przecież Ty ewidentnie szukasz zaczepki i prowokujesz wojenki. A wyzywanie gości zakładających tematy.. debilami czy idiotami jest przegięciem. Takim gościem może być każdy z nas, bo nie zawsze musimy mieć ochotę na uzewnętrznianie się na loginie. Taki gość może reprezentować różnorodny poziom intelektualny, może mieć problem z przelaniem tutaj swojego problemu, ale przecież ma do tego prawo. To my nie powinniśmy mieć prawa, by drwić i wyśmiewać się z niego, bo właśnie tym zaniżamy poziom forum, a nie jak napisałeś: tematami niezalogowanych. 

 

Kiedyś coś próbowałem ci wytłumaczyć, ale skwitowałaś to tym, że "za długi post i czy można streścić". Drugi raz czasu tracił nie będę.

 

Bo i po co? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
34 minuty temu, Wania napisał:

Kiedyś coś próbowałem ci wytłumaczyć, ale skwitowałaś to tym, że "za długi post i czy można streścić". Drugi raz czasu tracił nie będę.

 

Bo i po co? 

Bo i po co pisać tak obszerne elaboraty? Przecież to nie sala wykładowa. Ja lubię konkrety, a nie lanie wody, więc się nie dziw. :):) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Mnie się wydaje, że inteligencja jest ważniejsza niż wykształcenie...hmm...bo lepszy jest "arogancki prof. "  czy "kulturalny robotnik"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
32 minuty temu, Dżiulia napisał:

Mnie się wydaje, że inteligencja jest ważniejsza niż wykształcenie...hmm...bo lepszy jest "arogancki prof. "  czy "kulturalny robotnik"?

No jasne, że Bob BrakLoginu Budowniczy :D 

Ja zawsze powtarzam, że dla mnie najważniejsza jest mądrość życiowa. Nic tak nas nie nauczy jak życie, nasze doświadczenia, porażki itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

No jasne, że Bob BrakLoginu Budowniczy :D 

Ja zawsze powtarzam, że dla mnie najważniejsza jest mądrość życiowa. Nic tak nas nie nauczy jak życie, nasze doświadczenia, porażki itd. 

Bardzo lubię Twoje i Jacka treści przekazywania, a dodatkowo Jacka cenię, za wychwycenie swej pomyłki...jest wielki.

Twoja mądrość i rady na forum są bardzo cenne.

Dzięki Wam za to Chłopaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Dżiulia napisał:

Twoja mądrość i rady na forum są bardzo cenne.

Dzięki Wam za to Chłopaki.

Mądry to jest @Jacekz ja to najwyżej muntry :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Mądry to jest @Jacekz ja to najwyżej muntry :D 

Jak zwał tak zwał, ale znaczy to samo.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Dżiulia napisał:

Jak zwał tak zwał, ale znaczy to samo.?

 

5 minut temu, Jacekz napisał:

Oj chyba jednak jest odwrotnie..!

Mam ułatwione zadanie, bo dla obojga ta sama odpowiedź. Jestem dumny ze swojego -2 IQ i proszę mi tego nie umniejszać, bo ciężko na to pracowałem całe życie :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Tego problemu tutaj nie rozwiążesz. Jak widzisz każdy mówi, co myśli o tym sam, a nie co myśli twój facet. Bo niby skąd ma wiedzieć. Chcesz podejmować decyzje życiowe na podstawie opinii obcych ludzi?.

Musisz sama zdecydować przynajmniej na obecną chwilę, co będziesz robić. Jeżeli zdecydujesz się z nim zostać, najbliższa przyszłość zweryfikuje czy to właściwa decyzja. Odejść można zawsze.

Jestem też daleki od krytykowania jego postawy. Prawdopodobnie był to dla niego szok i jego rekcja była taka, a nie inna. Każdy z nas może teraz udawać mędrca czy zbawcę, ale tak naprawdę nie wiemy sami jaka była by i nasza reakcja.

Teksty typu - jak on mógł!, czy - przecież nic złego nie zrobił. Zapomnij o tym!. I niech to nie ma wpływu na Twoją decyzję. Tutaj potrzeba czasu i porozumienia. Wasz związek przetrwa lub się rozpadnie i nie zależny to od naszych opinii, ale od tego jaką sami dla siebie stanowicie wartość.

Trzymam kciuki i mam nadzieję, że wasze decyzje będą najlepsze dla Was i dla waszych dzieci. Hej :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 645
    • Postów
      258 404
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      919
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    astro_908
    Najnowszy użytkownik
    astro_908
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się jest to celowy zabieg , myślę że nawet nosi to znamiona artystyczne. Z tym że nie porozmawiamy o tym bo nie oglądałaś to nie wiesz. 🙂
    • Pieprzna
      Myślę, że ten film jest zdecydowanie przesadzony a Smarzowski jest wprost wrogiem Kościoła. 
    • Vitalinka
      tkanina 
    • Vitalinka
      Z wszystkich polecanych mnie najbardziej zachęcają "Kierunki"🙂 Może obejrzę🙂
    • Vitalinka
    • KapitanJackSparrow
      Okej ale i tak nie wiem jaki film ci wszedł z nowości.  Co do Kleru , nie moja sprawa co tam uważasz , ja wiem jedno, że kler też grzeszy i ten film jest o tym. Wiem że nie brakuje księży którzy widzą te grzechy kościoła i sami i tym głośno mówią. Uważam że ta postawa jest lepsza niż zamykanie oczu i lukrowanie trupa.
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      🤗💗    
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Pod widza/dla kasy. Polskie seriale po obecnie, to wyrób marketingowy, który musi się zwrócić. Tu nie ma miejsca na artyzm i sztukę🙂 
    • la primavera
      ,Wojownik " Tom Hardy i Joel Edgerton jako bracia i Nick Nolte w roli ich ojca w filmie o trudnych rodzinnych sprawach, o swojej drodze z której czasem trzeba zawrócić, o upadkach, przebaczenie i walce, takiej prawdziwej, w klatce, w formule mma.   Każdy z braci idzie swoją drogą,  naznaczeni trudnym dzieciństwem,  coś się im udalo a coś nie, stare problemy przykryły nowe.  Spotykają się na turnieju mma, gdzie każdy z nich ma swoje powody które pchają  go do walki o wygraną. Obydwaj niechętni w stosunku do ojca,  który świadomy wyrządzonego  im zła pragnie zbliżyć się do nich. Chociaż są to dorosli mężczyźni, świadomi tego, że trudno przejść przez życie bez potknięcie nie chcą przebaczyć  ojcu, nie chcą nowego rozdziału. To są bardzo ciekawe sceny, między doslymi mężczyznami,  a jednocześnie  małymi chłopcami  i pijanym ojcem który niszczył rodzinę, i podsumowującymi  je słowami- ,,wolałem gdy piłes"...   Mnie się film bardzo podobał. Poruszajacy, emocjonalny.Ostatnia walka do ktorej zmierza  caly film. I ten Tom Hardy...  
    • la primavera
      ,,Glina.Nowy rozdzial" Został mi wprawdzie  jeszcze jeden odcinek do obejrzenia,  ale nie przypuszczam by sprawił, że zmienię zdanie  co do tego serialu. Mnie nie zachwycił.  Ze starym Glina łączy go motyw muzyczny, gdy  się pojawia  jest i nadzieja, że wszystko zwolni, wróci na leniwie toczącą się akcje z ponurym  nadkomisarzem zanurzonym w śledztwo które akurat prowadzi.  Ale okazuje się, że nadkomisarz jest już dawno na emeryturze, a do szpitala zaprowadziły go zupełnie inne strzały niż te, które padły w ostatnim odcinku poprzedniej serii. Czyli jednak  Nowy rozdział a nie stary Glina.   Wygląda na to, że dwa sezony zostały upchane w 6 odcinków,  po 3 na każdy.  Zatem wszystko za szybko i za dużo.  Pierwsza pędzi tak, ze bardzo szybko poznajemy sprawców i właściwie  nie ma po co tego oglądać. W drugiej części nasz emerytowany oficer, postrzelony nie raz i znajdujący się na krawędzi życia zmartwychwstaje jak gdyby nigdy nic - cud polskiej sluzby zdrowia?- i przystępuje do akcji  pomagając młodej policjantce. W tym samym czasie już nie tak młody Sthur  z Braciakiem prowadzą  drugie śledztwo. Jest calkiem nieźle dopoki nie zaczynają ścigac kolesia w supermarkecie. Mając w pamięci wcześniejsxy pościg po szpitalnych korytarzach nie spodziewałam się niczego specjalnego ale tu było jeszcze gorzej.  Nie wiem czemu oni sobie to robią,  przecież widzą, że to nie trzyma poziomu. Jak z jakiś paradokumetalnych seriali. No nic, doogladam do końca.    
    • Pieprzna
      Pieniądze mam wydawać na wspieranie antykatolickiego gówna? No chyba żartujesz. Znachor przy każdych świętach zaliczony 😉 Nowego też niedawno oglądałam, nawet nie taki zły jak się spodziewałam po narzekaniu ludzi. Jak już się ma dzieci to też się inaczej przeżywa filmy, tak bardziej osobiście, więc unikam dramatów. Niepotrzebny mi rozstrój nerwowy przed ekranem, lepiej coś rozrywkowego zobaczyć albo biograficznego.
    • la primavera
      ,,Heweliusz" Wszystkie zachwyty nad tym serialem są zasłużone.  To bardzo dobra produkcja  Wciąga od początku do końca,  świetnie zagrany, świetnie zrobiony, spójny, klimatyczny, realistyczny,  wszystkie odcinki trzymają poziom.  Aktorstwo bardzo dobre, każda postać wyraźna,  wykorzystuje swój ekranowy czas. Dramat ludzki wynikajacy ze straty najbliższych,  różnic społecznych, poczucia winy i niemożności jej udźwignięcia jest mocno odczuwalny. Dramat sądowy, prowadzony pod gotowy wyrok, pozwala poznać  jego  motywację i sposoby jakich używa się do osiągnięcia  celu. Katastrofa,  w którą jesteśmy wrzuceni od pierwszych scen jest dla nas równie nagła i niespodziewana jak dla jej bohaterów.   Chronologiczność zdarzeń pocięta, a jednak pokazuje wszystko we właściwym momencie. Przejmująca muzyka podkręcą grozę, podobnie jak ciemne zdjęcia nocy na morzu,  jak akcja ratownicza w bardzo trudnych warunkach i reakcje ludzi, którzy znaleźli się tej strasznej sytuacji.    Dźwiękowo mogło być lepiej,  były momenty  ze trzeba wysilić się, by usłyszeć dialog,  ale przy tak dobrej całej reszcie to pozostaje szczegółem.    10/10
    • Vitalinka
    • 4 odsłony ironii
      Tak, było super 🙂 kilka godzin temu coś bym dopisała a'propos moich bagaży, ale teraz, delikatnie mówiąc, nie mam nastroju na żarty.    Wróciłam z kina, trochę się uspokoiłam i mogę kilka zdań napisać. Słusznie się obawiałam, aczkolwiek nie spodziewałam się chyba, że będzie aż tak. Wiadomo, Smarzowski to Smarzowski, tam nie ma taryfy ulgowej, ale to co zrobił tym razem...nie ma odpowiednich słów. A ostatnie jakieś 40 minut, to jest jazda bez trzymanki. Cisza na sali i to w jakim milczeniu wszyscy opuszczają kino, jest bardzo wymowne. Czuję się psychicznie i fizycznie skopana. Idźcie i zobaczcie. Koniecznie. 
    • Liliana
      ...a nie jemu. Bo przecież jak to mówią — cudze nieszczęście smakuje lepiej niż własny bigos. Jaceny więc usiadł wygodniej, poprawił kraciastą koszulę, i z miną filozofa po trzecim piwie stwierdził, że „życie to jednak kabaret, tylko bilety drożeją”. Na stole zostało jeszcze pół miski bigosu, więc zgodnie z logiką narodową, nie mógł tego zmarnować. Wziął więc łyżkę, spojrzał na zegarek i uznał, że czas płynie szybciej niż parówki na promocji w Lidlu. W tle ktoś z telewizora mówił o nowych podatkach, a Jaceny tylko się uśmiechnął — bo przecież podatki to taki folklor, jak pierogi w piątek. Wtem zadzwonił telefon. Numer nieznany. „Oho” — pomyślał — „albo telemarketer, albo te alimenty jednak moje”. Podniósł słuchawkę z niepewnością godną człowieka, który nie wie, czy w słoiku jest bigos czy dżem z 2017 roku. — Halo? — powiedział. — Dzień dobry, czy rozmawiam z panem Jacenym? — zapytała kobieta o głosie jak z reklamy kredytu bez prowizji. — Zależy kto pyta — odparł ostrożnie, już sięgając po bigos, bo stres lepiej znosił z kapustą. — Tu Komitet do Spraw Niespodziewanych Spraw Osobistych. — To brzmi jak coś, co może się skończyć źle albo śmiesznie — mruknął. I jak się okazało — miało być jedno i drugie.
    • Liliana
      Ola sprawia wrażenie osoby, która potrafi przyciągać uwagę jako gość tego forum, ale też swoją tajemniczością i osobowością. Wydaje się, że ma w sobie coś, co wzbudza naturalne zainteresowanie i sympatię.
    • Liliana
      Chyba z tym nic nie da się ułożyć?   Lotka
    • Liliana
      Film "Sztuczki" z 2007.
    • KapitanJackSparrow
      😀  No ale po prawdzie mi się podobał, każdy powinien z raz obejrzeć.  Właśnie @Pieprzna byłaś, widziałaś?
    • Liliana
      Zastanawiam się ostatnio, że w każdej ideologii – niezależnie od strony sceny politycznej – można znaleźć coś wartościowego. Lewica często kładzie nacisk na równość, solidarność społeczną i prawa pracownicze, a prawica na odpowiedzialność jednostki, wolność gospodarczą czy znaczenie tradycji i wspólnoty. Myślę, że ciekawie byłoby się zastanowić, co można dobrego „zabrać” od każdej z tych stron, żeby stworzyć bardziej zrównoważone podejście do życia społecznego i politycznego. Jakie idee lub rozwiązania z lewicy i prawicy uważacie za najbardziej wartościowe, niezależnie od osobistych poglądów? Czy da się je sensownie połączyć w praktyce? Zachęcam do spokojnej, rzeczowej dyskusji — bez etykietowania i oceniania. 🙂
    • Liliana
      Słuszna uwaga — funkcje kognitywne rzeczywiście pozwalają uchwycić bardziej szczegółowe aspekty procesów poznawczych, a nie tylko ich ogólny zarys.
    • Vitalinka
      Będę trzymać🙂
    • Gość w kość
      obstawiam Kler,
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...