Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
JakaśPani

Eutanazja moim marzeniem

Polecane posty

JakaśPani

Życie męczy mnie odkąd sięgnę pamięcią, (a jestem grubo po czterdziestce) stany depresyjne są jego stałym elementem składowym. Od ponad dwudziestu lat peregrynuję po gabinetach specjalistów - nie zanotowałam żadnej poprawy.
I mam dość.
W takiej sytuacji, nie mając żadnych zobowiązań wobec otoczenia (ale to naprawdę żadnych - brak najbliższej rodziny, przyjaciół, nawet znajomych) uważam, że powinnam mieć prawo do poddania się eutanazji. Chcę odejść spokojnie, pod opieką specjalistów, bez bólu i lęku, że nie uda mi się samej zakończyć życia i w konsekwencji obudzę się np. sparaliżowana albo poważnie okaleczona w wyniku czego nie mogłabym podjąć kolejnej próby.
To jedyne marzenie, jakie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...