Witajcie, Jestem osobą, która uwielbia chodzić boso. Plaże, łąki, różne miejsca, ale uwielbiam również chodzenie boso po chodnikach w mieście. U siebie tego nie robię z obawy na wyśmianie, zaczepki czy negatywne komentarze, ale jak tylko wyjeżdzam na urlop, to jedną z pierwszych rzeczt które robię jest pozbycie się butów :) Najczęściej tak chodzę nad morzem, zdarzyło mi się juz przejść na bosaka pół Kołobrzegu i spory kawałek Gdyni. Miasta nadmorskie są o tyle fajne, że nikt z tego powodu nie robi tam sczczególnej sensacji, bo mieszkańcy są do takich widoków przyzwyczajeni. Czy wśród was też są osoby które to lubią? A jeśli tak, to w jaki sposób sobie radzicie z ewentualnymi zaczepkami z tego powodu?
Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Byłam na koncercie lat temu nie pamiętam, w klimatycznej wąskiej zamkowej kiszce oczywiście w pierwszym rzędzie drąc japę i bujając się zgodnie z kierunkiem nadawanym przez gitary. 😍
Ciiiicho🤫 😁
A w bardziej cywilizowanym klimacie zagram jeszcze utwór farben lehre który uwielbiam i jak już sobie przypominamy to nie może go zabraknąć 😁
Może się jeszcze przekonają, jeszcze 2 miesiące
A sondaże to ściema - popatrz na USA, Rumunię; Konfederację zawsze troszkę przeszacowują, Marine Le Pen też
Nooo bratki są u nas na zachodzie modne były na mogile stąd ich zła sława, ale rzeczywiście mogą być urocze, ale szczerze mówiąc to z bratków najbardziej lubię te co mają cycki 😅😁
Nie wiem dlaczego al jakoś nie przepadam za bratkami. Co nie znaczy, że źle im życzę i dobrze, że je do domu zabrałaś. Zaraz koniec zimnicy to odetchną pełna parą
Wiadomo, bratki to terminatory. Ale lekko się im jednak oberwało, bo świeżo posadzone, nie zdążyły się odpowiednio ukorzenić wiec zabrałam do domu.
No mogłaby sobie pójść, mogła! chyba wszyscy mają dość. Niby słonecznie, ale zimno. A ja jednak mocno ciepłolubna jestem 😁
Witajcie, Jestem osobą, która uwielbia chodzić boso. Plaże, łąki, różne miejsca, ale uwielbiam również chodzenie boso po chodnikach w mieście. U siebie tego nie robię z obawy na wyśmianie, zaczepki czy negatywne komentarze, ale jak tylko wyjeżdzam na urlop, to jedną z pierwszych rzeczt które robię jest pozbycie się butów :) Najczęściej tak chodzę nad morzem, zdarzyło mi się juz przejść na bosaka pół Kołobrzegu i spory kawałek Gdyni. Miasta nadmorskie są o tyle fajne, że nikt z tego powodu nie robi tam sczczególnej sensacji, bo mieszkańcy są do takich widoków przyzwyczajeni. Czy wśród was też są osoby które to lubią? A jeśli tak, to w jaki sposób sobie radzicie z ewentualnymi zaczepkami z tego powodu?
Udostępnij ten post
Link to postu
Udostępnij na innych stronach