Skocz do zawartości


gość

Czy późne macierzyństwo może być korzystne?

Polecane posty

gość

Zastanawia mnie w jakim wieku najlepiej mieć dziecko.Tak,aby było to dobre dla dziecko.Po jakiej granicy już nie należy egoistycznie tego robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


MXY

Mówią, że w okolicach 40-stki już lepiej nie planować dzieci, ale oczywiście jest wiele osób, które mają dzieci będąc w tym wieku i wszystko jest ok, jednak jest to już bardziej ryzykowne niż w wieku np. 25 lat. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lala z nieba
11 godzin temu, gość napisał:

Zastanawia mnie w jakim wieku najlepiej mieć dziecko

 

Odpowiedni wiek, to jest na prawo jazdy. Dla maleństwa nie ma znaczenia, czy dłonie, które go tulą są piękne, gładkie, czy pomarszczone. Ważne jest, ile te dłonie potrafią dać miłości. Czy można nazwać  kobietę w dojrzałym wieku egoistką, tylko dlatego, że postanowiła urodzić, gdyby się pozbyła, nieplanowanej ciąży to nie byłaby egoistką ? W takim razie spytajmy dzieci, które były w bidulu, czy cieszą się, że żyją, kto wie, może wolałyby być wyskrobane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 godziny temu, Lala z nieba napisał:

 

Odpowiedni wiek, to jest na prawo jazdy. Dla maleństwa nie ma znaczenia, czy dłonie, które go tulą są piękne, gładkie, czy pomarszczone. Ważne jest, ile te dłonie potrafią dać miłości. Czy można nazwać  kobietę w dojrzałym wieku egoistką, tylko dlatego, że postanowiła urodzić, gdyby się pozbyła, nieplanowanej ciąży to nie byłaby egoistką ? W takim razie spytajmy dzieci, które były w bidulu, czy cieszą się, że żyją, kto wie, może wolałyby być wyskrobane.

Bardzo dobra odpowiedź. Według mnie też nie ma górnej granicy wiekowej, oczywiście też bez przesady. Jeśli nie ma przeciwwskazań medycznych to, dlaczego nie może urodzić starsza kobieta? Może nie mogła prędzej mieć dzieci (problemy zdrowotne) lub nie spotkała odpowiedniego kandydata na ojca?
Ja jestem jedynie przeciwnikiem, jeśli ktoś chce dziecko dla samego tzw. "miecia", bo inni mają to ja też chcę. Potem zero zainteresowania pociechą, ot zabawka się znudziła, jak mały piesek, który wyrósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MXY

Jeżeli kobieta zajdzie w ciążę "przypadkiem" ?, to wiadomo, że nie będzie tej ciąży usuwać ze względu na wiek, ale nad celowym planowaniem dziecka w późnym wieku, to bym się jednak dwa razy zastanowiła, bo jednak jakieś tam zagrożenia występują.

 

Cytat

O prawdziwie późnym macierzyństwie mówimy, gdy kobieta decyduje się na pierwsze dziecko po 40. roku życia. Jednak trzeba pamiętać, że nie tylko ta pierwsza, ale również kolejna ciąża po czterdziestce jest obarczona znacznie większym ryzykiem powikłań niż te wcześniejsze.

 

Jakie argumenty przemawiają za wcześniejszym rodzeniem?

R.D.: Jest ich wiele. Ale najprostszy: większość kobiet po 40. roku życia jest mniej wydolna fizycznie niż wtedy, gdy miały 20 lat. W związku z tym trudniej im znieść obciążenia, które niesie ze sobą ciąża. Weźmy przykład obciążenia serca. W 28.-34. tygodniu ciąży serce musi przepompować 2-3 litry krwi więcej, co nie pozostaje bez wpływu na kondycję całego organizmu. Często słyszę od pacjentek, że w pierwszej ciąży czuły się doskonale, a teraz, po kilku latach, ciąża je wyraźnie bardziej męczy. Kolejny problem to ten, że u kobiet po 40. roku życia często występują choroby przewlekłe, np. nadciśnienie tętnicze, cukrzyca typu 2, które wpływają na przebieg ciąży i zwiększają ryzyko powikłań. Wreszcie trzeba pamiętać i o tym, że z wiekiem rośnie częstość ciąży mnogiej. Mam pełną świadomość tego, że kobieta, która późno zdecydowała się na dziecko, będzie szczęśliwa, że będzie miała bliźnięta. Ale dla nas, lekarzy, nie ma już tak wielu powodów do radości, ponieważ taka ciąża jest obarczona kilkakrotnie większym ryzykiem powikłań zarówno dla matki, jak i dzieci.

 

Cytat

Przede wszystkim o wiele łatwiej zajść w ciążę, mając 20 lat niż wtedy, gdy ma się 40. Innym problemem może być poród. Zwykle po 35. roku życia trwa on dłużej i jest trudniejszy, bardziej obciążający dla kobiety. Jedną z przyczyn jest obniżona elastyczność tkanek, co przekłada się na trudności z rozwarciem szyjki macicy. W położnictwie mówimy wtedy o braku postępu porodu, czyli sytuacji, kiedy wiek kobiety stanowi przeszkodę w urodzeniu dziecka. Koronnym argumentem przeciwko bardzo późnemu macierzyństwu jest większe ryzyko wystąpienia wad chromosomalnych, np. zespołu Downa. Upraszczając – im starsza matka, tym większe ryzyko wystąpienia tej wady. Ok. 30. roku życia ryzyko urodzenia dziecka z zespołem Downa wynosi 1:1000. Nie oznacza to jednak, że dzieci z wadami chromosomalnymi nie rodzą kobiety młode. Co dalej? Po 35. roku życia wzrasta ryzyko zatrucia ciążowego i wystąpienia cukrzycy ciężarnych. Oczywiście umiemy sobie radzić z takimi problemami, dzięki czemu ciąża i poród najczęściej kończą się szczęśliwie. Ale trzeba pamiętać, że nie zawsze możemy zapanować nad powikłaniami.

 

Cytat

A ryzyko poronień także wzrasta z wiekiem?

 

R.D.: Tak, i to bardzo wyraźnie. Im większe ryzyko wad chromosomalnych, tym większe ryzyko poronień. Po 40. roku życia kobiety ronią ponad 40 proc. ciąż, po 45. – połowę.

źródło: https://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-dziecko/przebieg-ciazy/ciaza-po-40-pozne-macierzynstwo-zalety-i-wady-aa-kLGd-tdeu-3dVb.html

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Późne macierzyństwo jest egoistyczne jeśli ktoś zwlekał celowo, czy zrobił sobie dziecko dla kaprysu, żeby przedłużyć swoją młodość.

Zawsze jest przepaść międzypokoleniowa, choćby nie wiem jak ci rodzice otwarci byli. Poza tym młode dorosłe dziecko zostaje samo, a często na tym etapie jeszcze potrzebuje wsparcia tych rodziców, a tymczasem to ono jeszcze niedoświadczone musi zapewnić opiekę rodzicom. To też często komplikuje jego życie osobiste, bo zamiast zająć się swoim związkiem, rodziną, czasem małymi dziećmi, sprawami zawodowymi, musi opiekować się rodzicami. To duże obciążenie dla młodego człowieka.

 

Ja nie polecam. Jeśli można mieć wcześniej to lepiej nie czekać do 40-tki. Ja jestem takim  późnym dzieckiem i nie polecam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60

Też nie polecam późnego macierzyństwa- w sensie pierwsze dziecko rodxi się późno. Paradoksalnie tacy rodzice często nie mają cierploeości w wychowulywaniu dzieci. Nie idzie im łatwo. Nie ma już ani sił fizycznych ani psychicznych tak jak w młodym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nepomucen
Dnia 27.07.2021 o 09:10, ddt60 napisał:

Też nie polecam późnego macierzyństwa- w sensie pierwsze dziecko rodxi się późno. Paradoksalnie tacy rodzice często nie mają cierploeości w wychowulywaniu dzieci. Nie idzie im łatwo. Nie ma już ani sił fizycznych ani psychicznych tak jak w młodym wieku.

Takie dzieci z późnego małżeństwa są bardzo sławne, np Izak syn Abrahama i Sary urodził się gdy miała po 90 -tce,  Jana Chrzciciela urodziła Elżbieta w El Karim po 60 - tce.

Obecnie na stronie internetowej są przedstawione współczesne matki które urodziły po 67 r.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, nepomucen napisał:

Takie dzieci z późnego małżeństwa są bardzo sławne, np Izak syn Abrahama i Sary urodził się gdy miała po 90 -tce,  Jana Chrzciciela urodziła Elżbieta w El Karim po 60 - tce.

Obecnie na stronie internetowej są przedstawione współczesne matki które urodziły po 67 r.

 

 

 

 

Albo z zespołem Downa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Zbyt duze ryzyko, max 35 lat dla kobiety jak dla mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60

To prawda- ryzyko z wiekiem, szczególnie w przypadku kobiet rośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andromeda
Dnia 26.07.2021 o 23:22, Maybe napisał:

Późne macierzyństwo jest egoistyczne jeśli ktoś zwlekał celowo, czy zrobił sobie dziecko dla kaprysu, żeby przedłużyć swoją młodość.

Zawsze jest przepaść międzypokoleniowa, choćby nie wiem jak ci rodzice otwarci byli. Poza tym młode dorosłe dziecko zostaje samo, a często na tym etapie jeszcze potrzebuje wsparcia tych rodziców, a tymczasem to ono jeszcze niedoświadczone musi zapewnić opiekę rodzicom. To też często komplikuje jego życie osobiste, bo zamiast zająć się swoim związkiem, rodziną, czasem małymi dziećmi, sprawami zawodowymi, musi opiekować się rodzicami. To duże obciążenie dla młodego człowieka.

 

Ja nie polecam. Jeśli można mieć wcześniej to lepiej nie czekać do 40-tki. Ja jestem takim  późnym dzieckiem i nie polecam. 

Jaki tu widzisz egoizm kiedy kobiecie żaden kawaler nie odpowiadał. I jeśli w końcu zjawił się oczekiwany rycerz z bajki to uśpiona miłość pobudziła nowe życie na ten świat.

Kobieta szczęśliwa bo pieści dzieciątko a on też,  bo znalazł w końcu cichą przystań u boku małżonki o srebrnych włosach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

A ja powiem, odświeżając temat, że obecnie w Polsce coraz częściej niektóre kobiety nie decydują się na dzieci za szybko. 

Jedynie, jeżeli jakieś kobiety chcą rodzić w bardzo młodym wieku, np. w wieku już pełnoletności, to mogą to być albo tzw. "wpadki" nieprzemyślane, albo takie kobiety, a właściwie młode dziewczyny dają sobie zrobić dzieci "dla zabawy". Tyle że to już jest nieodpowiedzialne, bo na tym się robi krzywdę dzieciom. 

Młode dziewczyny ( i na to wskazują socjologowie lub psychologowie ) nie są jeszcze gotowe i dojrzałe na urodzenie i posiadanie dzieci. 

To tylko krzywda dla takich dzieci, bo ludzie nieodpowiedzialni nie myślą o różnych rzeczach, a robią różne rzeczy i potem już jest za późno, by coś odwrócić. 

 

Natomiast, kobiety już dojrzałe, które nie decydują się jeszcze na dzieci, ma to kilka powodów. 

Po pierwsze: brak właściwego partnera ( z powietrzem nie da się zrobić dziecka ). Brak czasu na dziecko, bo jest praca która pochłania dużo czasu lub taki styl życia, który nie sprzyja posiadaniu dziecka. Po drugie, nie chcą niektóre kobiety dzieci, bo boją się macierzyństwa. 

Są kobiety, które, mimo już nawet ponad 40 lat nie mają nadal dziecka lub dzieci, bo nie chcą albo się boją czegoś. 

Wiek też na to może mieć jakiś wpływ. 

Ale są też i takie sytuacje, gdzie niektóre kobiety wręcz, na siłę chcą urodzić i posiadać dziecko lub dzieci, ponieważ nie mają jeszcze 30 lat, a boją się, że właśnie macierzyństwo zbyt późne może zagrażać ciąży. I to też może być za późno dla takich kobiet, bo nie chcą wychowywać małych dzieci już w średnim wieku. 

No a są kobiety, które nie mają dobrego szczęścia do właściwych facetów ( takich kobiet jest właściwie już coraz więcej w Polsce, które zmagają się z problemem: braku partnera u boku, i to jeszcze właściwego ), więc "desperacko" szukają na siłę facetów tylko po to, żeby te kobiety zapłodnili. 

Nawet już nie chodzi o ojców tych dzieci, którzy mogliby nie wychowywać dzieci. 

 

I ja miałem taką sytuację, jak poznałem jedną kobietę z Radomia, która właściwie też mieszkała w Warszawie. 

Ona bardzo samotna i kompletny brak szczęścia do odpowiedniego partnera, tak jak mi o tym mówiła. 

Pragnęła posiadać dziecko, ale nie miała z kim sobie zrobić. Z powietrzem się nie da, przypomnę. 

Ale ja niestety nie byłem na to chętny, a zaproponowała mi, żebym jej zrobił dzieciaka. 

Oczywiście, chciała też, żebym z nią żył i z tym dzieciakiem. 

Ale i, ostatecznie byłaby chętna na to, żebym nie wychowywał dzieciaka, a żeby tylko jej zrobić, żeby Ona miała. 

Nie zgodziłem się na to, bo po pierwsze, ja żadnych dzieci nigdy nie planowałem i nigdy mnie nie interesowało ojcostwo, bo jest mi dobrze z tym, jak jest. 

Po drugie, nie wyobrażam sobie sytuacji, żebym gdzieś tam był ojcem, nie wychowywał i nie zajmował się, mając świadomość, że byłoby dziecko żywe. 

Po co mi coś takiego? Być może inny jakiś facet by się na to zgodził, ale ja nie. 

No i też nie chciałem mieć problemów z alimentami, a miałbym taki obowiązek, że musiałbym płacić na swoje dziecko, jeżeli nie chciałbym wychowywać. 

Dlatego ja w ogóle nie robię żadncyh dzieci i mam od tego spokój. 

 

No a ta kobieta, jak nie zgodziłem się, to mnie olała i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkana
Dnia 25.08.2021 o 12:58, Miejscowy napisał:

A ja powiem, odświeżając temat, że obecnie w Polsce coraz częściej niektóre kobiety nie decydują się na dzieci za szybko. 

Jedynie, jeżeli jakieś kobiety chcą rodzić w bardzo młodym wieku, np. w wieku już pełnoletności, to mogą to być albo tzw. "wpadki" nieprzemyślane, albo takie kobiety, a właściwie młode dziewczyny dają sobie zrobić dzieci "dla zabawy". Tyle że to już jest nieodpowiedzialne, bo na tym się robi krzywdę dzieciom. 

Młode dziewczyny ( i na to wskazują socjologowie lub psychologowie ) nie są jeszcze gotowe i dojrzałe na urodzenie i posiadanie dzieci. 

To tylko krzywda dla takich dzieci, bo ludzie nieodpowiedzialni nie myślą o różnych rzeczach, a robią różne rzeczy i potem już jest za późno, by coś odwrócić. 

 

Natomiast, kobiety już dojrzałe, które nie decydują się jeszcze na dzieci, ma to kilka powodów. 

Po pierwsze: brak właściwego partnera ( z powietrzem nie da się zrobić dziecka ). Brak czasu na dziecko, bo jest praca która pochłania dużo czasu lub taki styl życia, który nie sprzyja posiadaniu dziecka. Po drugie, nie chcą niektóre kobiety dzieci, bo boją się macierzyństwa. 

Są kobiety, które, mimo już nawet ponad 40 lat nie mają nadal dziecka lub dzieci, bo nie chcą albo się boją czegoś. 

Wiek też na to może mieć jakiś wpływ. 

Ale są też i takie sytuacje, gdzie niektóre kobiety wręcz, na siłę chcą urodzić i posiadać dziecko lub dzieci, ponieważ nie mają jeszcze 30 lat, a boją się, że właśnie macierzyństwo zbyt późne może zagrażać ciąży. I to też może być za późno dla takich kobiet, bo nie chcą wychowywać małych dzieci już w średnim wieku. 

No a są kobiety, które nie mają dobrego szczęścia do właściwych facetów ( takich kobiet jest właściwie już coraz więcej w Polsce, które zmagają się z problemem: braku partnera u boku, i to jeszcze właściwego ), więc "desperacko" szukają na siłę facetów tylko po to, żeby te kobiety zapłodnili. 

Nawet już nie chodzi o ojców tych dzieci, którzy mogliby nie wychowywać dzieci. 

 

I ja miałem taką sytuację, jak poznałem jedną kobietę z Radomia, która właściwie też mieszkała w Warszawie. 

Ona bardzo samotna i kompletny brak szczęścia do odpowiedniego partnera, tak jak mi o tym mówiła. 

Pragnęła posiadać dziecko, ale nie miała z kim sobie zrobić. Z powietrzem się nie da, przypomnę. 

Ale ja niestety nie byłem na to chętny, a zaproponowała mi, żebym jej zrobił dzieciaka. 

Oczywiście, chciała też, żebym z nią żył i z tym dzieciakiem. 

Ale i, ostatecznie byłaby chętna na to, żebym nie wychowywał dzieciaka, a żeby tylko jej zrobić, żeby Ona miała. 

Nie zgodziłem się na to, bo po pierwsze, ja żadnych dzieci nigdy nie planowałem i nigdy mnie nie interesowało ojcostwo, bo jest mi dobrze z tym, jak jest. 

Po drugie, nie wyobrażam sobie sytuacji, żebym gdzieś tam był ojcem, nie wychowywał i nie zajmował się, mając świadomość, że byłoby dziecko żywe. 

Po co mi coś takiego? Być może inny jakiś facet by się na to zgodził, ale ja nie. 

No i też nie chciałem mieć problemów z alimentami, a miałbym taki obowiązek, że musiałbym płacić na swoje dziecko, jeżeli nie chciałbym wychowywać. 

Dlatego ja w ogóle nie robię żadncyh dzieci i mam od tego spokój. 

 

No a ta kobieta, jak nie zgodziłem się, to mnie olała i tyle. 

Są jeszcze pary które odkładają bycie rodzicami ze względu na chęć dorobienia się i dopiero kiedy osiągną cel decydują się na dziecko. 

Zapomniałeś o kobietach które nie decydują się na dziecko bo ich nie lubią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
4 minuty temu, Merkana napisał:

Są jeszcze pary które odkładają bycie rodzicami ze względu na chęć dorobienia się i dopiero kiedy osiągną cel decydują się na dziecko. 

Zapomniałeś o kobietach które nie decydują się na dziecko bo ich nie lubią. 

To jest bardzo duża odpowiedzialność życiowa. 

Posiadanie dzieci to jest chyba największa odpowiedzialność w życiu. Nie ma większej odpowiedzialności. 

I ludzie, którzy się decydują na dzieci, muszą to dobrze przemyśleć i dobrze się nad tym zastanowić. 

Zrobić krzywdę dziecku lub dzieciom, to żaden problem. Problem pojawia się wtedy, jak ludzie się nie nadają na rodzica, zarówno pod kątem finansowym, bytowym, jak i w wychowaniu. 

Takich przykładów teraz można mnożyć, ile to jest rodzin, gdzie ludzie nie są zdolni do wychowania i krzywdzą dzieci. 

Teraz w mediach sie o tym często mówi i pokazuje. 

Zawsze: zrobienie i urodzenie to nie jest żaden problem, bo to każdy potrafi zrobić. Ale już wychować, poświęcić czas i cierpliwość dla dzieci, łożyć finansowo, to już jest trudna rzecz. 

Musi być: dojrzałość i odpowiedzialność ludzi dorosłych, a w niektórych sytuacjach tego nie ma w ludziach, a mimo to robią i rodzą dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

No, kobiety niektóre mogą się decydować na urodzenie i w wieku 40 lat. 

Podobno już w takim wieku ciąża jest bardziej zagrożona... Ale nie wiem, ile w tym prawdy. 

 

Natomiast, jak się spojrzy na sytuację kobiet, które z różnych powodów nie chcą i nie mogą posiadać dzieci, to takie kobiety nigdy nie będą posiadały żadnych dzieci. 

Będą bezdzietne. 

Nie wiem, w jakiej skali kobiety są bezdzietne w Polsce i czy dużo jest takich kobiet. Oczywiście te kobiety, które już mają swój wiek, bo mają już ponad 40 lat i więcej i nie posiadają dzieci. 

 

A powody tego są różne: brak partnerów odpowiednich ( no nie da się z powietrzem zrobić dziecka, bo to jest nierealne ). Brak czasu na dziecko lub dzieci. Jakiś strach przed posiadaniem dzieci. 

 

Ale dzieci się też rodzą, niechciane... Tylko tyle, że ludzie zrobili i urodzili. Do tego jest właściwie każdy zdolny, bo to jest przyjemność. 

 

Ale potem się urodzi żywa istota i trzeba dbać o żywą istotę. Nie wolno zaniedbywać, a mimo to niektórzy tak postępują i krzywdzą dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
WtomiGraj
Dnia 17.10.2021 o 17:35, Miejscowy napisał:

A powody tego są różne: brak partnerów odpowiednich ( no nie da się z powietrzem zrobić dziecka, bo to jest nierealne ). Brak czasu na dziecko lub dzieci. Jakiś strach przed posiadaniem dzieci. 

A także bardzo duża w obecnych czasach skala poronień, czasami udaje się za 6, 7... razem donosić ciążę, a pary często o tym nie mówią będąc posądzane o konformizm przez patrzących z boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Ostatnio się dowiedziałam że za autyzm dzieci często odpowiada późne ojcostwo, czyli plemniki starszych mężczyzn na to wpływają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serotonina
5 minut temu, Maybe napisał:

Ostatnio się dowiedziałam że za autyzm dzieci często odpowiada późne ojcostwo, czyli plemniki starszych mężczyzn na to wpływają. 

Jak zwykle qrwa wina facetów 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Ja kiedyś obejrzałem na kanale YOUTUBE, jak dziewczyna wyjechała gdzies do innego kraju z Polski i nagrywała kanały. 

Mieszkała w różnych krajach na świecie. I ona powiedziała, że "nie planuje żadnych dzieci, ani rodziny i nawet o tym nie myśli, gdyż jest to związane z jej stylem życia". Ona gdzieś często wyjeżdża z Polski i nie miałaby ani czasu, ani chęci też na dzieci. 

To jej wybór i jej sprawa. 

Jest wolną osobą, jak każdy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Moja córka też nie będzie miała dzieci, bo nie chce tego obowiazku. I myślę że może się tego trzymać z jej stylem życia.

Choć zobaczymy, może pozniej zaliczyć późne macierzyństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Są takie kobiety, które nie odczuwają potrzeby posiadania dzieci i nie chcą być matkami. 

Ma to różne powody. 

A jak wchodzą w jakieś, partnerski związek i facet chce być ojcem, to kończy się to rozstaniem, bo kobieta nie chce dzieci i jest nieporozumienie. 

Ja znałem taką dziewczynę z Warszawy, która nawet nie lubiła seksu uprawiać, a gdzie tutaj mowa o dzieciach. 

Zresztą, ona by się nie nadawała na dzieci, bo sama mi to przyznała. 

Są takie dziewczyny/kobiety, które nie nadają się na dzieci i na matki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość

Św Elżbieta z El Karim miała 60 lat i urodziła Jana , jedynaka.  A Sara , żona Abrahama miała 80 lat kiedy urodziła Izaka.  Co prawda  było to na rozkaz Boży , ale fakt jest faktem.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 19.08.2022 o 20:49, Maybe napisał:

Ostatnio się dowiedziałam że za autyzm dzieci często odpowiada późne ojcostwo, czyli plemniki starszych mężczyzn na to wpływają. 

Nie tak do końca...

 

https://parenting.pl/badacze-wskazuja-nowe-czynniki-ktore-moga-przyczynic-sie-do-autyzmu-dziecka

Cytat

 

Próbując udowodnić związek między autyzmem a wiekiem rodziców chorego dziecka, naukowcy przebadali 5,7 miliona dzieci z 5 krajów. Były to największe do tej pory badania dotyczące zależności między autyzmem dziecka, a jego rodzicami. Ich wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie "Molecular Psychiatry" i pozwalają na jednoznaczne stwierdzenie, że zaawansowany wiek matki i podeszły wiek ojca są głównymi czynnikami rozwoju autyzmu u nowo narodzonego dziecka.

Analiza choroby dziecka i wieku jego rodziców pozwoliła określić, że u dzieci rodziców powyżej 50. roku życia ryzyko choroby było o 66% wyższe niż u dzieci rodziców w wieku 20 lat. Z kolei u dzieci ojców po 40. roku życia ryzyko to było wyższe o 28%. Zaskakujące były również wyniki analizy choroby dzieci rodziców nastoletnich. Wynika z nich, że u dzieci nastolatków, którzy zdecydowali się na rodzicielstwo, ryzyko autyzmu jest wyższe o 18% w porównaniu z rodzicami między 20 a 30 rokiem życia.

Przyczyny autyzmu leżą nie tylko w wieku ojca, ale także matki. Kiedy kobieta decydowała się na macierzyństwo, mając więcej niż 40 lat, ryzyko, że urodzi chore na autyzm dziecko było wyższe o 15%. Nie bez znaczenia jest także różnica w wieku rodziców. Największym ryzykiem autyzmu objęte były dzieci, u których różnica wieku rodziców wynosiła 10 i więcej lat. Najwięcej przypadków autyzmu odnotowywano, gdy ojciec dziecka miał od 35 do 45 lat, a matka była o 10 lat młodsza.

Dlaczego wiek rodziców jest tak znaczący dla rozwoju autyzmu u dziecka? Teorii jest wiele. Jedna z nich mówi o tym, że w jajnikach kobiet i męskim nasieniu dochodzi do mutacji, które są tym poważniejsze, im nasz organizm jest starszy. Inna teza mówi o trudnościach społecznych wynikających z bardzo młodego wieku rodziców.

 

Jak widać po wyżej, jeśli matka też jest starsza, to także może ponosić winę za mutację co do autyzmu. W końcu  dziecko to zlepek całości chromosomów, który powstaje z połówek puli genowej rodziców, a wystarczy że jeden z rodziców ma już coś nie tak w komórkach rozrodczych i może mieć to wpływ na powstanie autyzmu. Tak więc, zwalanie całej winy tylko na starszych ojców, to grube nieporozumienie. Zresztą nieletni rodzice także mają ten problem. A prawda jest taka, że mimo zidentyfikowania wielu czynników zwiększających ryzyko wystąpienia autyzmu, jego przyczyna nie została dotąd w pełni poznana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 565
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • wychodzi na to
      ze pieprzna dobrze nazwala elektorat nawrockiego durniami. Katolicy ciesza sie ze wygral alfons i gangus bo to domena katolikow?
    • zagubionywtłumie
      To ciekawe,  wg ciebie potencjał mózgu i ambitna dusza ma mieć wpływ na nie wszystko umieranie? Akurat ta dziedzina wiedzy jak wiele lub mało człowiek umiera była najwięcej  studiowana niemal przez całą ludzkość.  Nawet starodawne plemiona starały się poprawić żywot swoich zmarłych grzebiąc  ich ciała  razem z inwentarzem, z bronią do polowań  z zapasami w glinianych pojemnikach po to aby nie byli tam w zaświatach głodni. Mówiąc szczerze nie mam pewności czy twa ambitna dusza i duży potencjał twego mózgu cokolwiek tam pomoże, gdyż w zaświatach panuje inna tautologia i inna fizyka. Tam ważne są takie sprawy , które tu na tym świecie są często w pogardzie.   Po za tym jak wiesz świat duchowy łączy się ze światem snów , Wiesz , liczne sny kiedy we śnie spotyka się zmarłą babcię lub mamę zdarzają się od wieków. Liczne przekazy stamtąd i, dobre rady co robić albo czego nie warto robić tu na ziemi. Czytając inne fora dowiedziałem się , że jest dużo osób  które w prowadzeniu swej działalności zarobkowej trudnią się śledzeniem swoich snów i podług tego podejmują decyzję.            
    • Antypatyk
      To może tak...    
    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja zdecydowanie wolę mieć bielmo na oczach, niż obnosić się z "wartościami ch." i wybierać wbrew tym wartościom. Otwartość na uchodźców to nie kwestia dumy ale przyzwoitości. Takiej, którą szczyci się przecież KK. Ale od dawna wiadomo, że więcej wspólnego z chrześcijańską wrażliwością ma lewica, niż sami chrześcijanie. Zwłaszcza, (o nie-dziwo) katolicy. Zwłaszcza w Polsce. Stało się, co się miało stać. Zwolennicy PiS-u poparliby nawet Sylwiusza Jakubowskiego, sławnego byłego wójta Żelazkowa, gdyby go Kaczyński wybrał na kandydata. W tym wszystkim dobre jest chociaż to, że po exit-pollach przez chwilę prowadził Trzaskowski w związku z czym zdążył się zbłaźnić jeden z gorszych byłych prezydentów, (prezydent myśliwy Komorowski) mówiąc o otwieraniu małego szampana teraz, a dużego w poniedziałek. Widać, jak są odklejeni od rzeczywistości. No cóż, gratulacje dla prawicy. Teraz to już "alleluja i do przodu" Gratuluję, ale się nie cieszę.
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      No!👍😉 🤗❤️
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Nie no właśnie jestem już w domu, tym razem z opóźnieniem wysyłam bo było tak zajebiście że nie było czasu 😀
    • KapitanJackSparrow
      No i opadł wreszcie kurz wyborczy. Ponad 70 proc frekwencji robi wrażenie. W przełożeniu na wskaźnik dot. podziału społeczeństwa polskiego myślę, że nastąpił wzrost swar skłóceń sąsiedzko- rodzinno- koleżeńskich.  Kto wie może i wzrost rozwodów. Cieszy się Putin z Katarzyną II Wielką, Cieszy się wschód Polski alee okazuje się że w Poznańskiem 😅 też się cieszą? Ja się nie cieszę, aaa gdyby wynik był w drugą stronę też bym się nie cieszył. Wiem to bo o 21.00 przełączyłem na TV i się dowiedziałem że Trzaskowski został prezydentem!🤣 Prychnąłem bo jakim trzeba być głąbem by dzielić skórę na niedźwiedziu. Zaraz po orędziu wyłączyłem propagandę i spokojnie oglądałem meczyki. Stąd wiem że nie ucieszyłem się. 😁 Myślę że dobrze się jednak stało. Naród wybrał. Po tym jak Trzaskowski podpalił w wieczór wyborczy uważam że kurna dobrze się stało. Wyobraźmy sobie podobną gafę w ważnej sprawie międzynarodowej. Tak nie lubię go i nie ufam. 😀  Był prezydentem elektryk ponoć kapuś to może być i ochroniarz ponoć alfons 😀 widać taką mamy polską  tradycję.   Bo cóż światło wyborcze zgasło a myy musimy iść po swoje. 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...