Alma 350 Napisano 14 Czerwca 2020 (edytowany) Tak, z czystej ciekawości, Maybe, po co Ci ta cudzesowa akceptacjone?? Bo, że zrozumienie jest na ogół megapowierzchowne, z rzadka okraszone drobinami empatii, to pewnikiem już dafno wiesz. ? Poza tym, i pustelnik nigdy nie jest sam, co najwyżej nie ma do kogo zagadać, dopóki nie zacznie rozmawiać z drzewami i pticami. ? Edytowano 14 Czerwca 2020 przez Alma Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lama Napisano 14 Czerwca 2020 1 godzinę temu, Alma napisał: samotnością a osamotnieniem Nie bardzo. Osamotnienie ma lekko negatywny wydźwięk. Tu chodzi o spędzanie czasu samotnie (samemu) i czerpanie z tego przyjemności lub nie doświadczanie przykrości z tego powodu. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tonę Napisano 14 Czerwca 2020 40 minut temu, Maybe napisał: Nie tylko dlatego Oczywiście, że nie tylko dlatego. Piszesz oczywiste oczywistości. Znalezienie tak dziwnej osoby jak my sami wcale takie proste nie jest jak to sugerujesz. Nawet można rzec, że to całkiem trudna sztuka. No właśnie... powiedz nam Maybe po co ci ta akceptacja? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 14 Czerwca 2020 (edytowany) 44 minuty temu, Tonę napisał: Oczywiście, że nie tylko dlatego. Piszesz oczywiste oczywistości. Znalezienie tak dziwnej osoby jak my sami wcale takie proste nie jest jak to sugerujesz. Nawet można rzec, że to całkiem trudna sztuka. No właśnie... powiedz nam Maybe po co ci ta akceptacja? Czytaj że zrozumieniem, zamiast szczekac, właśnie wcześniej napisałam, że znalezienie osoby tak dziwnej jak my sami nie jest możliwe. A sugerował to ktoś inny. Co do reszty: Nie rozmawiam z idiotami  Pozdrawiam? 1 godzinę temu, Alma napisał: Tak, z czystej ciekawości, Maybe, po co Ci ta cudzesowa akceptacjone?? Bo, że zrozumienie jest na ogół megapowierzchowne, z rzadka okraszone drobinami empatii, to pewnikiem już dafno wiesz. ? Poza tym, i pustelnik nigdy nie jest sam, co najwyżej nie ma do kogo zagadać, dopóki nie zacznie rozmawiać z drzewami i pticami. ? Kazdy potrzebuje w mniejszym lub większym stopniu akceptacji. To jedna z podstawowych potrzeb każdego człowieka. Co do mnie... akurat nie wymagam jej zbyt wiele a raczej od zbyt wielu ludzi. Mam tak od dziecka. A samotność jeśli mnie dotyka mnie nie przeraza, w zasadzie często uciekam w samotność. Traktuje ją jako dobrodziejstwo. Rozmowa z drzewami i pticami nie zapewni nam tego co rozmowa z drugim człowiekiem. Choć jest czasem bardziej wartościowa. Gdyby zapewniała, nie rozmawialiśmy tu o samotności. Taki termin by w ogóle nie istniał. Edytowano 14 Czerwca 2020 przez Maybe Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma 350 Napisano 14 Czerwca 2020 (edytowany) Gościu Lamo, a nie kce misiem wyjaśniać, czemu tak napisałam. To było adresowane do Janielicy, a Ona ma swoisty dar pojmowania słów. Spoko, wyjaśniłeś po swojemu. Myślę sobie, mam nawet troszku takich doświadczeń, Maybe, że żyjąc wśród Natury nie generujemy wielu problemsów, cywilizacyjny beton przysparza sporo samotności naszej psyche i fizis. Wiem, hierarchia potrzeb, ale przekraczamy ją czestokroć dla widzimisiów różnistych: skoki na bandżi, egzotyczne podróże, czy tępe oglądactwo tv...bo tak, bo jest zachciewajka i ciekawość...Maslow, zresztą co nieco pod wpływem naszego rodzimego geniusza psychoterapii: Kazia Dąbrowskiego, sam pod koniec życia zmienił podejście na mniej dogmatyczne i twierdził, że potrzeby wyższe mogą śmiało rekompensować braki w zaspokajaniu niższych. Zmierzam, Maybe, do: może rozejrzyj siem w swoim własnym wewnętrznym świecie za swoimi wyższymi potrzebami. Taka sobie myśl. Być może jesteś w stanie zaspokoić potrzebę afiliacji czymś fajniejszym, bardziej zgodnym z Tobą. ? Swoją drogą, jesteś, Maybe, nieźle uodporniona na dyskusje w necie. Cieszę siem, a nawet ciut mi ulżyło, że tak jest...w kontekście naszej małej wymiany zdań.? Można też potraktować problems terapeutycznie, czyli zacząć od samoakceptacji, nawet samoaprobaty. Ale to jezd chyba trudniejsza opcja ? Edytowano 14 Czerwca 2020 przez Alma Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cfr Napisano 14 Czerwca 2020 46 minut temu, Maybe napisał: Czytaj że zrozumieniem, zamiast szczekac Nie pyskuj. Z idiotami na pewno rozmawiasz, bo jakis tam dialog wewnętrzny czasami prowadzisz. Ha. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Geneza Napisano 14 Czerwca 2020 55 minut temu, Maybe napisał: Czytaj że zrozumieniem, zamiast szczekac, właśnie wcześniej napisałam, że znalezienie osoby tak dziwnej jak my sami nie jest możliwe. A sugerował to ktoś inny. Co do reszty: Nie rozmawiam z idiotami Kto ci szczeka? Uzyskałaś normalną odpowiedź na swoją wypowiedź. Najpierw się żalisz na forum, że ludzie tu sobie trzymają palce w tyłkach i nie ma dyskusji, a jak ktoś z tobą dyskutuje to obrażasz czterdziestoletnia dziewczynko. Kiedyś się wypierałaś jako nie szukasz żadnej akceptacji, teraz piszesz, że to podstawowa potrzeba. Jesteś tak popapraną hipokrytką, że to się w pale nie mieści. No, ale masz to czego ci tak potrzeba: powykłucać się o pierdoły, żeby się trochę podnieść na duchu, bo jesteś tam w środku tak naprawdę gorzka aż się kisi. Ale cała przyjemność po mojej stronie. Tobie zawsze tu z chęcią pocisnę. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 14 Czerwca 2020 47 minut temu, Geneza napisał: Kto ci szczeka? Uzyskałaś normalną odpowiedź na swoją wypowiedź. Najpierw się żalisz na forum, że ludzie tu sobie trzymają palce w tyłkach i nie ma dyskusji, a jak ktoś z tobą dyskutuje to obrażasz czterdziestoletnia dziewczynko. Kiedyś się wypierałaś jako nie szukasz żadnej akceptacji, teraz piszesz, że to podstawowa potrzeba. Jesteś tak popapraną hipokrytką, że to się w pale nie mieści. No, ale masz to czego ci tak potrzeba: powykłucać się o pierdoły, żeby się trochę podnieść na duchu, bo jesteś tam w środku tak naprawdę gorzka aż się kisi. Ale cała przyjemność po mojej stronie. Tobie zawsze tu z chęcią pocisnę. A ja ci ciągle proponuje czytać moje wypowiedzi ze zrozumieniem. Pocisnąć to sobie możesz własne jajka ? 1 godzinę temu, Alma napisał: Gościu Lamo, a nie kce misiem wyjaśniać, czemu tak napisałam. To było adresowane do Janielicy, a Ona ma swoisty dar pojmowania słów. Spoko, wyjaśniłeś po swojemu. Myślę sobie, mam nawet troszku takich doświadczeń, Maybe, że żyjąc wśród Natury nie generujemy wielu problemsów, cywilizacyjny beton przysparza sporo samotności naszej psyche i fizis. Wiem, hierarchia potrzeb, ale przekraczamy ją czestokroć dla widzimisiów różnistych: skoki na bandżi, egzotyczne podróże, czy tępe oglądactwo tv...bo tak, bo jest zachciewajka i ciekawość...Maslow, zresztą co nieco pod wpływem naszego rodzimego geniusza psychoterapii: Kazia Dąbrowskiego, sam pod koniec życia zmienił podejście na mniej dogmatyczne i twierdził, że potrzeby wyższe mogą śmiało rekompensować braki w zaspokajaniu niższych. Zmierzam, Maybe, do: może rozejrzyj siem w swoim własnym wewnętrznym świecie za swoimi wyższymi potrzebami. Taka sobie myśl. Być może jesteś w stanie zaspokoić potrzebę afiliacji czymś fajniejszym, bardziej zgodnym z Tobą. ? Swoją drogą, jesteś, Maybe, nieźle uodporniona na dyskusje w necie. Cieszę siem, a nawet ciut mi ulżyło, że tak jest...w kontekście naszej małej wymiany zdań.? Można też potraktować problems terapeutycznie, czyli zacząć od samoakceptacji, nawet samoaprobaty. Ale to jezd chyba trudniejsza opcja ? A ja myślę Almo, że to nie jest temat o mnie, wiec sobie daruj wszelkie odniesienia do mnie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma 350 Napisano 14 Czerwca 2020 Oki, Maybe, gumka myszka ? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pocisk Napisano 14 Czerwca 2020 3 godziny temu, Maybe napisał: myślę Almo, że to nie jest temat o mnie, wiec sobie daruj wszelkie odniesienia do mnie. Haha. Jak najbardziej o tobie. Takie samotne biedactwo, co nie może znaleźć kogoś tak samo posranego. Zacznij polerować porządniej bile starym angolom to może spojrzą na ciebie bardziej przychylnym okiem i cię gdzieś tam przygarną ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 14 Czerwca 2020 1 godzinę temu, Pocisk napisał: Haha. Jak najbardziej o tobie. Takie samotne biedactwo, co nie może znaleźć kogoś tak samo posranego. Zacznij polerować porządniej bile starym angolom to może spojrzą na ciebie bardziej przychylnym okiem i cię gdzieś tam przygarną ? Mowisz o sobie? Nie bądź aż taki wylewny, wszak to tylko internet. <ziew> wymyśl coś innego, czym naprawdę mnie wkurwisz, bo mnie nudzisz Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
555 Napisano 14 Czerwca 2020 1 godzinę temu, Maybe napisał: Mowisz o sobie? Nie, nie. Cały czas o tobie. Jednak zadziałało, bo się przekleństwa posypały. Pucuj bile, haha. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
UuuuuuuU Napisano 14 Czerwca 2020 9 godzin temu, Maybe napisał: wcześniej napisałam, że znalezienie osoby tak dziwnej jak my sami nie jest możliwe. Oczywiście, że jest możliwe. To, że Tobie się coś nie udało nie oznacza, że jest to niemożliwe. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 15 Czerwca 2020 10 godzin temu, UuuuuuuU napisał: Oczywiście, że jest możliwe. To, że Tobie się coś nie udało nie oznacza, że jest to niemożliwe. 12 godzin temu, 555 napisał: Nie, nie. Cały czas o tobie. Jednak zadziałało, bo się przekleństwa posypały. Pucuj bile, haha. Oj dziecko dziecko, wstyd by ci było za swoje głupoty i prowokacje, gdybyś mnie znał. Ale ja przynajmniej mogę się pośmiać A klnę to bardzo często bez wkurwienia..... więc próbuj dalej może w koncu trafisz, ale już bez mojej atencji, bo i taki za dużo czasu ci poświęciłam trolliku Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
666 Napisano 15 Czerwca 2020 22 minuty temu, Maybe napisał: ale już bez mojej atencji Heh. Wiedziałem, że wymiękniesz. To pewnie przez ten ,,bul", albo przez facetów, przez których tak się wiecznie czujesz oceniana. Haha. Takie tffarde internetowe sztuki zawsze pękają w pewnym momencie. Może ci tam starzy angole w końcu trochę tej akceptacji rzucą z pańskiego stołu. ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
icona Napisano 20 Czerwca 2020 modlitwa jaką Najświętsza Maryja namawia nas do kilkukrotnego codziennego odmawiania: O Maryjo zabierz mi moje myśli, daj mi myśli Twoje. O Maryjo zabierz mi moje uczucia a daj mi uczucia Twoje. O Maryjo zabierz mi złe pragnienia a daj mi Twoje natchnienia. O Maryjo daj mi Twe zwycięstwa nad słabościami i pokusami, bo sam(a) nie dam rady. Prowadź mnie tam, gdzie chcesz abym był(a). - modlitwa ta oddala niepokój i depresję, przywraca swobodę myśli i uczuć. Prowadzi szybko do przeznaczonego szczęśliwego życia. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach