Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
asiutka

Co myślicie o skórzanym ubiorze

Polecane posty

asiutka

tylko takim , że wszystko jest skórzane, od kozaczków, spodnie, bluzka może też no ale może być wyjątek kurtka, no i może czapka. Do tego też np pasek no i torebka. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Gość w kość
1 minutę temu, asiutka napisał:

Dzisiaj pierwszy raz tak się ubrałam. 

i to wszystko z niewinnych zwierzątek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

na początku napiszę, że absolutnie się nie znam,

ale widzę skórę raczej jako dodatek,

no chyba, że jeździsz motocyklem:P

na koniec dodam, że to tylko ubranie,

a nie szata zdobi człowieka:P

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiutka

Nie jeżdżę, ale często chodzę  w skórzanych spódniczkach, (spodniach), w kurtce. Ale nie że wszystkie ubrania ze skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

jak dobrze w tym się czujesz,

to pewnie dobrze też wyglądasz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
Dnia 29.11.2019 o 20:04, asiutka napisał:

tylko takim , że wszystko jest skórzane, od kozaczków, spodnie, bluzka może też no ale może być wyjątek kurtka, no i może czapka. Do tego też np pasek no i torebka. Co myślicie?

Taką stylizację polecam jedynie na motor, o czym wspomniał powyżej Gość w kość. Skóra dobrze wygląda jako dodatek lub 1, 2  elementy garderoby, ponieważ wszystkie z tego materiału.. wyglądają zbyt ciężko. To tak jakbyś do koronkowej czarnej sukienki ubrała czarne rajstopy z wzorami i jeszcze szpilki z ażurowym wzorem. Fatalnie by to wyglądało, więc raczej ubierzesz gładkie pończochy.. ewentualnie z zakończeniem koronkowym, który będzie niewidoczny.. pod sukienką. I tak jest nie tylko ze skórą, ale ze wszystkimi materiałami. Trzeba więc subtelnie dobierać tego typu rzeczy.

W ramach ciekawostki powiem, że królowa Elżbieta II zrezygnowała z noszenia naturalnych futer. Jest to formą sprzeciwu wobec okrucieństwa, z jakim wiąże się hodowla zwierząt futerkowych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
5 minut temu, Mptiness napisał:

 

W ramach ciekawostki powiem, że królowa Elżbieta II zrezygnowała z noszenia naturalnych futer. Jest to formą sprzeciwu wobec okrucieństwa, z jakim wiąże się hodowla zwierząt futerkowych. 

Trochę późno to zrobiła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
Przed chwilą, Jacekz napisał:

Trochę późno to zrobiła..

No sporo jej to zajęło, ale lepiej późno niż wcale. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
Dnia 29.11.2019 o 20:04, asiutka napisał:

tylko takim , że wszystko jest skórzane, od kozaczków, spodnie, bluzka może też no ale może być wyjątek kurtka, no i może czapka. Do tego też np pasek no i torebka. Co myślicie?

Jeżeli jesteś już tak ubrana to zabiorę Cię na motor :) Tylko musisz poczekać do wiosny :( Może lepiej jak byś się teraz rozebrała. W końcu kilka  miesięcy siedzieć i czekać może się znudzić. I nie martw się jak już się rozbierzesz to na pewno coś wymyślę żebyś się nie nudziła  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiutka
1 godzinę temu, alan napisał:

Jeżeli jesteś już tak ubrana to zabiorę Cię na motor :) Tylko musisz poczekać do wiosny :( Może lepiej jak byś się teraz rozebrała. W końcu kilka  miesięcy siedzieć i czekać może się znudzić. I nie martw się jak już się rozbierzesz to na pewno coś wymyślę żebyś się nie nudziła  ;)

Kilka razy byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Nigdy nie nosiłam spódnic, spodni, sukienek skórzanych i przyznam szczerze, że zawsze jak widzę osoby tak ubrane to pojawia się myśl "jezu jak w tym można chodzić" (chodzi o dopasowanie blisko ciała) Jedynie kurtki no i oczywiście buty, w sumie to tylko buty obecnie, które uwielbiam. Poza tym portfel. Torby skórzane już nie.

W rodzinie mieliśmy hodowlę lisów kiedyś i zapewniam, że zwierzęta miały dobre warunki pod każdym względem, lepiej niż np kurczaki czy inne masowo hodowane.  To hipokryzja mówić o okrucieństwie a jednocześnie zajadać się wszelkimi gatunkami mięs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
Dnia 26.09.2020 o 14:17, example123 napisał:

W rodzinie mieliśmy hodowlę lisów kiedyś i zapewniam, że zwierzęta miały dobre warunki pod każdym względem, lepiej niż np kurczaki czy inne masowo hodowane.  To hipokryzja mówić o okrucieństwie a jednocześnie zajadać się wszelkimi gatunkami mięs.

Hodowanie zwierząt na żywność, a dla futra, to jednak jest różnica. Nie jesteśmy jaskiniowcami, żeby zdzierać skórę ze zwierząt i się w nią ubierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
Dnia 7.12.2019 o 15:56, Mptiness napisał:

Taką stylizację polecam jedynie na motor

Nie wyobrażam sobie innego ubioru niż z samej skóry przy stylu kowbojskim. Kapelusz, płaszcz, buty, czapsy, kamizelka, musi być ze skóry. Natomiast na motor skóra niekoniecznie musi być.

Noszenie ubrań ze skóry, wcale nie musi wiązać się z okrucieństwem wobec zwierząt. Zawsze można wykorzystać skórę ze zwierząt, które umarły śmiercią naturalną albo w nieszczęśliwym wypadku, czy też z choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie jem zwierząt a co dopiero owdziewac się w skórę jak jakiś jaskiniowiec. Zachęcam do noszenia eko-skóry - szczególnie tych, którzy takie stroje lubią. 

Myślę, że wystarczy sobie wyobrazić, że to skóra z twojego pupila. Przecież zwierzęta gospodarskie czy futerkowe też cierpią tak samo, jak pieski i kotki przy zabijaniu. Ogarnijcie się ludzie w końcu. ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

A mi się wydaje, że zabijanie to zabijanie, czy w takim czy innym celu. Porównywanie się do jaskiniowców gdzie nie było możliwości innych jest zwykłym usprawiedliwianiem się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Najlepiej chodzić nago, bo rośliny też czują a mimo to, ludzie je jedzą i robią z nich tkaniny.

Inna sprawa, że nie każdy może ubierać się w tworzywa sztuczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 30.09.2020 o 20:49, hogan napisał:

Najlepiej chodzić nago

Tak, że ten tego. Tak wiem, wyjęte z kontekstu, ale popieram tego typu ubiór. Chociaż jakaś nawet najmniejsza nutka tajemniczości jest wskazana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
Dnia 29.09.2020 o 09:47, Sany napisał:

Hodowanie zwierząt na żywność, a dla futra, to jednak jest różnica. Nie jesteśmy jaskiniowcami, żeby zdzierać skórę ze zwierząt i się w nią ubierać.

Więc co zrobić z wyhodowanym na mięso bukatem? Po zabiciu jest sporo wołowiny a skóra zostaje więc? Wykorzystać czy wyrzucić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 292
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
    • Vitalinka
      O nie, nie, nie. Ty to wszystko bierzesz zbyt dosłownie. Oczywiście, że będą, bo tak działa Szatan. I taka jest psychika słabych ludzi, że to robią - jak Ci co w jeden tydzień witali Jezusa palemkami by w następnym rzucać w Niego kamieniami. To nie jest wymysł WIARY tylko WYBÓR ludzi. Tych słabych. Tak, bo są tylko słabymi ludźmi i nie wiedzą co czynią. Nie rozumieją. Tak jak Ty. Nie mogą pojąć. Nie są na tym poziomie. Nad czym ja ubolewam i się za nich modlę.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      kości pienika (pienik to taki owad) kuce w cyfrze ptaszyna przy maku @Vitalinka Dobra... już nie podpowiadam. Drugie dobrze
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dla Aliady... chyba rzadko tu zaglądającej  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To prawda - przykład o wigilijnym talerzu to odwołanie do Tradycji a nie religii. Ale cała reszta bazuje na odniesieniu do chrześcijańskiej miłości bliźniego. I do tego, co jest chyba czymś w rodzaju sedna tej religii: dostrzeżenia w bliźnim Jezusa czy Boga. Nie dosłownie, ale w takim znaczeniu, że "czego nie uczyniliście tym potrzebującym, Mnie nie uczyniliście" (swobodny cytat z pamięci). Ja rozumiem przesłanie Jezusa jako zniesienie granic. Wyjście poza ramy narodu (wybranego... a jeśli jest zniesienie granic wybranego narodu, to i granice innych narodów są podobnie nieistotne). Umożliwienie zbawienia dla wszystkich na ziemi, co znaczy, że ci inni też są ważni.      Tu się nie zgodzę. Ja tu nie widzę, by z tego przykazania wynikała konieczność niepozwalania innym niszczenia wyznawców Jezusa (w imię wiary). W wielu miejscach jest zapowiedź, że "prześladować was będą, jako i Mnie prześladowali. Cieszcie się i radujcie w tym dniu, bowiem wielka będzie wasza nagroda w niebie". A jakby tego było mało, jest jeszcze przykazanie kochania swoich wrogów i prześladowców. Chrześcijańska moralność nie jest łatwa. Nie nastawia się na osiągnięcie szczęścia na tu na ziemi.
    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
    • Astafakasta
      Nie rysuję w ogóle. Warunki mi tu nie sprzyjają na tej $#@#$&_$&#@$ detencji. Ciągle ktoś się gapi. Chciałbym mieć tu swoje własne miejsce, a to nie jest możliwe w takich warunkach. Muszę się na nich wszystkich patrzeć i czekać aż mnie może wypuszczą, a najlepsze jest to, że znajdą się tacy co będą mówić, że nie ma co narzekać, bo tu wszystko mam. Tak, wszystko tu mam, na głowie, brakuje jedynie gówna na srodku korytarza lub w pokoju. Pozdrawiam.
    • Nafto Chłopiec
      No i nie znalazłem knajpy z ogonem. Musiałem zadowolić się krewetkami, owczym serem i pieczonymi ziemniakami 😅
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...