Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Dionizy

Ciemna strona umysłu ( mojego)

Polecane posty

Arkina

Promień słońca we mnie zgasl

Odszedł...

Został na drugim końcu swiata

Pokonuję drogę ciernista 

Przemierzam... 

Szukam cię...

Czasem mam wrażenie że jestem blisko.. 

Tak blisko... 

Serce się rwie... 

By kochać znów Cię...

Ale to tylko pragnienie...

Zludna nadzieja

Bo wiem

Ze nie ma już dla mnie Cię!

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina

Chciałabym pięknie pisać wierszem

Chciałabym oddać myśli najszczersze

Lecz nie jest mi dane

Wiec piszę myśli nieposkładane

cdn

 

Dionizy sorry za spam w twoim wątku.

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dionizy
  Dnia 17.05.2021 o 22:03, Arkina napisał:

Chciałabym pięknie pisać wierszem

Chciałabym oddać myśli najszczersze

Lecz nie jest mi dane

Wiec piszę myśli nieposkładane

cdn

 

Dionizy sorry za spam w twoim wątku.

 

 

 

 

 

 

 

 

Czy tkliwa wizyta jest spamem?

Nie!

Lubię czuć powiew oddech  na swojej głowie

Lubię delikatny oddech.

Dziękuję

  Dnia 8.05.2021 o 08:42, Arkina napisał:

Promień słońca we mnie zgasl

Odszedł...

Został na drugim końcu swiata

Pokonuję drogę ciernista 

Przemierzam... 

Szukam cię...

Czasem mam wrażenie że jestem blisko.. 

Tak blisko... 

Serce się rwie... 

By kochać znów Cię...

Ale to tylko pragnienie...

Zludna nadzieja

Bo wiem

Ze nie ma już dla mnie Cię!

Nie wiem co napisać. To jest takie dziewicze, proste, tęskne.

bliskie

dalekie

obce

moje?

jak dostojeństwo wieży z drewnianych klocków

zbudowanej nieskażona złem dziecięcą ręką.

Nie wiem co mam napisać.

Może tak:

 

Namalowałem obraz swojej codzienności. Cierpliwie kreska po kresce w minorowych barwach farbą rozcieńczaną łzą.

,,,Bierzcie i jedzcie z niego wszyscy......,,,,

ale róbcie to z wielkiej odległości by nie zachlapać płótna

Resztki jedzenia mogą po chwili brzydko pachnieć, zmieniać kolory

a po jakimś czasie zaczną wyrastać grzyby na pejzażu
a przecież to nie jest obraz o spacerze na grzyby.
Takie -postępowanie może zmienić i wykrzywić obraz a on

moze przestać pasować do wizerunku malarza
Pomimo to zginę bez Waszej pomocy wraz ze swoim kontrowersyjnym

malowaniem codzienności.

Sprawy które kiedyś były pożądliwym priorytetem sterczą teraz

poza ramy nagimi żebrami.

Patrzą pustymi oczodołami tkając pustkę.

Potem wiszą w niej za nogi jak odstrzelone zające czekając

na obdarcie ze skóry i reszty złudzeń prosząc o jeszcze jedno zdjęcie.

 


Tak mi się jakoś napisało samo. Przepraszam.

Pisz tu Arkiniu.

Pisz.

Proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Ładnie tu piszecie ? 

Całe szczęście że nie piszemy o moim umyśle. W moim jest kraina która mimo żyznej ziemi obfituje w zgliszcza. Kraina którą sam zamknąłem i ogrodzilem zasiekami. Kraina którą niegdyś karmiła się porzadaniem i cierpieniem, gdzie w dziwny sposób ich cierpienie nie sprawiało mi bólu. Kraina płytkich doznań, nagości, nienasycenia. 

Na szczęście już nie śnię, kładę się nocą i wstaję z rana całkiem wypoczęty. Nie słyszę jęków i nie czuje już wstydu. 

Na szczęście stworzyłem nowe imperium, gdzie poranna kawa daje mi więcej radości niż poprzednie chłodne nagie rany. Imperium gdzie uśmiech ukochanej osoby rozgrzewa mnie od środka nieznanym wcześniej cieplem

Moja ciemna strona pozostała za zasiekami ? 

Brawo ja!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)

Dionizy napiszę tak i trochę się wytłumaczę.

Jeszcze kilka lat temu wstyd by było mi wrzucić cokolwiek podobnego w eter.

Teraz już nie mam takich lęków.

To nawet jest dziwne bo jak na introwertyczkę doświadczam chyba bardzo bogatego

świata wewnętrznego wypełnionego różnymi uczuciami, przemyśleniami, doświadczeniami, traumami.

I tu jest jeden problem, zwyczajnie nie umiem mówić o tym a druga sprawa, że raczej nikt nie chce słuchać.

Czasem to wszystko zalewa mą duszę tak mocno, że chciałam oddać, uwolnić tą cząstkę siebie. 

Doświadczam jednak tej wielkiej trudności, nie potrafię pisać :(

Czuję wielki żal z tego powodu.

Jednak postanowiłam czasem coś tu wrzucić i mam nadzieję, że zbytnio nie kaleczę oczów innych.

Robię to w chwilach gdy czuję wielką potrzebę.

 

 

 

  Dnia 19.05.2021 o 05:20, Dionizy napisał:

Pisz tu Arkiniu.

Pisz.

Proszę.

Dziękuję :)

 

  Dnia 19.05.2021 o 05:20, Dionizy napisał:

Nie wiem co napisać. To jest takie dziewicze, proste, tęskne.

Tęsknota to moje drugie imię.

W żaden sposób już jej nie wypełnię.

Mijają dni, lata a ona wciąż jest.

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
  Dnia 19.05.2021 o 06:07, Bledny napisał:

Ładnie tu piszecie ? 

Całe szczęście że nie piszemy o moim umyśle. W moim jest kraina która mimo żyznej ziemi obfituje w zgliszcza. Kraina którą sam zamknąłem i ogrodzilem zasiekami. Kraina którą niegdyś karmiła się porzadaniem i cierpieniem, gdzie w dziwny sposób ich cierpienie nie sprawiało mi bólu. Kraina płytkich doznań, nagości, nienasycenia. 

Na szczęście już nie śnię, kładę się nocą i wstaję z rana całkiem wypoczęty. Nie słyszę jęków i nie czuje już wstydu. 

Na szczęście stworzyłem nowe imperium, gdzie poranna kawa daje mi więcej radości niż poprzednie chłodne nagie rany. Imperium gdzie uśmiech ukochanej osoby rozgrzewa mnie od środka nieznanym wcześniej cieplem

Moja ciemna strona pozostała za zasiekami ? 

Brawo ja!?

Człowiek doświadcza i uczy się całe życie. Niektóre rozdziały trzeba zamknąć bo już się ich nie naprawi. Ty jako jeden z nielicznych jesteś szczery przede wszystkim wobec siebie. Mądry facet ☀️Brawo Ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
  Dnia 19.05.2021 o 06:36, Maybe napisał:

Człowiek doświadcza i uczy się całe życie. Niektóre rozdziały trzeba zamknąć bo już się ich nie naprawi. Ty jako jeden z nielicznych jesteś szczery przede wszystkim wobec siebie. Mądry facet ☀️Brawo Ty!

Dziękuję ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tako rzeczka Brahmaputra
  Dnia 27.04.2021 o 18:34, Arkina napisał:

Pustka otacza me serce jak ciern

Tkwi we mnie

 Nieustannie

Czuję brak

Nieustający brak

Jak wypełnić przestrzen ma? 

By żyć? 

By kochać? 

By być? 

 

 

 

 

 

Poznaj/zauważ siebie kochaną (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Chciałabym pięknie pisać wierszem

Chciałabym oddać myśli najszczersze

Lecz nie jest mi dane

Wiec piszę myśli nieposkładane

Czas leci, ucieka

Wciąż się złoszczę, wściekam

Mijają dni, lata

Wszystko wciąż się przeplata

Nie ma zgody, nie ma ukojenia

Nie ma dowodów mataczenia

Nie ma nadziei już wcale

Mimo wszystko trwam zuchwale.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonka
  Dnia 27.04.2021 o 18:34, Arkina napisał:

Pustka otacza me serce jak ciern

Tkwi we mnie

 Nieustannie

Czuję brak

Nieustający brak

Jak wypełnić przestrzen ma? 

By żyć? 

By kochać? 

By być? 

 

 

 

 

 

Taką pustkę w sercu tylko Jezus potrafi wypełnić .

 Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
  Dnia 21.08.2021 o 06:55, iwonka napisał:

Taką pustkę w sercu tylko Jezus potrafi wypełnić .

 Pozdrawiam .

Już mi przeszło dawno od kwietnia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 238
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Jaki koń każdy widzi 🫣
    • Monika
    • Monika
      ...a może po prostu mój brak inteligencji kontra Twoja bardzo duża. Dlatego mogło to zadziałać i zadziałało, tylko w jedną stronę.
    • Monika
      Coś z Nomadą mnie łączy...nie widzę złośliwości, niemiłych aluzji docierają one do mnie dopiero po czasie. Tak samo jak wzmianka o szczerości, że o szczerości to nie do mnie. Cóż masz prawo do własnej opinii, masz prawo być zgorzkniały i nie widzieć np, szczerego zachwytu. Dokładnie jak ja jestem ślepa (jak to nazwałeś) na zło,  to Ty chyba na dobro. Może to chodziło właśnie o to przeciwieństwo i ono było tym co tak bardzo przyciągało. Teraz już wiem.
    • Monika
      Nie wierzę!😦 Doczekałam momentu, w którym śmiejesz się do łez, z czyjegoś wpisu, zamiast jak to zawsze sam ze swojego😜
    • Celestia
      Wokalistka przyznaje, że ta piosenka to refleksja nad momentem,w którym zdecydowała się  zrezygnować z alkoholu. Cała płyta Stereo Mind Game mnie zachwyca.   Daughter - Party   „
    • Gretta
      No to, to co ja pisałam. Gotuj jednego dnia, jedz następnego.  Choć nie wszystko tak można, bo nie smakuje.   Pozdrawiam Monika  :)
    • KapitanJackSparrow
      🤣
    • Celestia
      Piękny tekst piosenki na podstawie  bardzo osobistego wiersza  napisanego dla żony przez Andrzeja Kuryło Skaldowie - Dopóki jesteś
    • Celestia
      Philips Collins wychodząc ze studia (nie pamiętam czy było to w Nowym Jorku czy w Waszyngtonie ale nie ma to znaczenia)został zaczepiony przez kobietę koczującą  na ulicy z dwójką dzieci. Nie zatrzymał się ale po chwili zawrócił i udzielił Jej wsparcia finansowego.Postanowił napisać piosenkę o tym ilu z nas udaje że nie dostrzega problemu bezdomności.   Phil Collins - Another Day in Paradise
    • Monika
      W duszy mi gra, między wszystkim co powyższe       ...a to i tak tylko kropelka w oceanie. ❤️
    • Monika
      Nie wiem, jeszcze nie postanowiłam.   Nie chcę żadnej szczerości!!!   Z tego nic nie rozumiem, to dobrze, że nie do mnie, ale ja myślę, że wszyscy niedługo wrócą. Spokojnie. 😘😘😘  
    • Celestia
      Ok😀nie jesteś  ciekaw, zatem bez zbędnych słów…       Jim Peterik, klawiszowiec grupy SURVIVOR wspomina-„Któregoś dnia wróciłem do domu, wcisnąłem na telefonie klawisz PLAY i usłyszałem: *Yo Jim, tu Sylvester Stallone, zadzwoń do mnie*. Pomyślałem, że znajomi zrobili mi niezły numer. Ale okazało się, że nie.Stallone chciał żebyśmy napisali dla niego piosenkę do  filmu” . Oto i ona   Survivor - Eye of the Tiger    
    • Miły gość
      Niewidzialny 
    • Gość w kość
      hmm, coś w tym jest,   tylko czasem mam wrażenie, że nie jest to odbierane jako nienachalność, tylko brak zainteresowania,   a ja przecież jestem od słuchania, czytania itp.😜   poczytałem, posłuchajmy więc... ta piosenka Lennona i McCartneya (a jakżeby inaczej🤷‍♂️) stała się znakiem rozpoznawczym Joe Cockera po tym, jak wykonał ją na Woodstock w 1969 roku, została wykorzystana w czołówce popularnego serialu Cudowne Lata, tak powinno się coverować😎
    • Dana
      Niknienie 
    • Gość w kość
      od kiedy?🧐 więc może jednak powinnaś?🤔     generalnie najlepiej postawić na szczerość, to taka oczywista oczywistość, ale czasem o tym zapominam...🙂   muszę chyba dodać, że o szczerości to nie do Ciebie, to tylko takie moje małe prywatne spostrzeżenie po dzisiejszym dniu,  
    • Gość w kość
      ufff, dobrze, że jesteś! biedna Nomada,
    • ezdra
    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...