Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Misiek

Chorobliwa Teściowa i jej akcje

Polecane posty

Misiek

Od Dwóch lat mieszkam z partnerką, oraz Jej dziećmi w wolnym związku .
Jej Matka, od początku moje związku z jej córką, stale uprzykrza nam zycie - głownie mnie.
Wśród naszych znajomych rozpowiada, że znęcam się nad rodziną, co nigdy nie miało miejsca, że jestem kryminalistą, złodziejem, pedofilem, bezdomnym menelem, oraz rozpowiada, żecytat '' ukręci łeb jak go spotka ''
Jej wnuki, a moi przysposobieni synowie, pierwszy syn lat 8 oraz drugi, Lat 3 - nie chcą jeździć do Babci - Głownie starszy, bo mały nie ma jeszcze takiej rozbudowanej świadomości...Poprosiłem o interwencję dzielnicowego, ale to na nic się zdało - ciągle jest ta sama sytuacja - pomawianie, groźby etc. Ja jej nic nie zrobiłem, ani jej męzowi...Nigdy nie rozmawiała ze mną, ani też nie próbowała nawiązac kontaktu, ani tym bardziej chęci rozmowy...
Dbam o rodzine, niczego im nie brakuje, maja wszystko to, co do pełnej i szczęsliwej rodziny jest potrzebne - miłość uwagę, czas na zabawę i naukę na wszystko generalnie.
Ostatnio nawet, pod nieobecność partnerki ( była wówczas w pracy ) ja wróciłem bo miałem poranna zmianę - przyjechali do mnie do domu i zaczeli się dobijać do drzwi - wydzwaniali, szarpali za klamkę -jeden syn spał, drugi wystraszony, nie wiedział co się dzieje - Syn nie chce utrzymywać z nimi kontaktu, bo ciągle się kłocą, wypytują Syna co się dzieje w domu oraz wmawiają im, że ja ich zarażam chorobami...
Jestem poważnie chory, i oczekuję operacji - ale ''teściowa'' twierdzi, że ja jestem potworem i zarażam jej wnuki...
Nigdy nie byłem karany, mam zaświadczenia z sądu, Była Policja, bo zgłosiła im, że jestem terrorystą - ze względu na moją urodę - śniada cera, brunet, ciemne oczy...
Moja narzeczona, próbowała na nich wpłynąć, ale to nic nie dało - pogorszyło sytuację - Dodatkowo Babcia chce wnieść do sądu sprawę i widywanie wnuków...
Ze względu na sytuacje, oraz silne oddziaływanie na staaszego syna, który się stresuje, płacze po nocach, oraz jest zastraszany przez dziadków - nie chce jeździć, ani odbierać od nich telefonu...
Mam nagrane jak wyzywa do swojej córki, że ja molestuje dzieci...
Partnerka uciekła z ich domu, bo ciągle jej uprzykrzali życie - kontrolowali, wyzwali od dziwek, kurew itp ( Wybaczcie dosłowność, ale tak było... )
Co możemy zrobić??
Ja się boję wziać dzieci na spacer, bo podjadą autem wyrwą mi dzieci i je najzwyczajniej Porwą...
Nie wiem co ja w tej sytuacji mam zrobić, będę bronił dzieci, to oskarżą mnie o pobicie...
Proszę o poradę, oraz możliwie poinformowanie mnie co w tej sytuacji mogę zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Cooliberek

Zgłoście  się się jak najszybciej do jakiegoś prawnika .

To co piszesz jak wiem jest napastowanie przez matkę i twoja teściową

Nazywa się to stalking . Nawet w rodzinie jest również stalking bardzo częstym zjawiskiem 

Edytowano przez Cooliberek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...