Chi

❤️

I na tym cudownym utworze  powinnam poprzestać, ale że radość mnie rozpiera, to jeszcze sobie coś wrzucę

Radość, że ja i moi bliscy wyszli bez większego szwanku, z życiowych perturbacji. W sensie, życie czasami nas w  przysłowiowy tyłek kopie z takim rozmachem, że spadając można sobie co najmniej obić to i owo, a mnie tym razem nic nie odpadło, nie potrzebny mi lekarz i co więcej, mam chęć mu oddać

Ale, że za chwilę trzeba wstać i wziąć się za bary z rzeczywistością

To idę spać 

Dobrych, spokojnych snów

nie polecam morza w marcu,

jest dziwne,

Niezbadane są ścieżki moich muzycznych wędrówek

Dobrej nocy

23 godziny temu, Chi napisał:

Oczywiście , że się przytulam. Kocham stare buki i brzozy.

U mnie dzisiaj  hulał wiatro grad, na szczęście wieczorem się rozpogodziło

I ja tak robię. Zamykam oczy, obejmuję i jestem ja i drzewo, zupełny odlot. Bywa że po otworzeniu oczu zastanawiam się przez chwilę gdzie jestem. No i oczywiście, jesienią, nie może się obyć bez pałaszowania orzeszków bukowych 🤤 Lubisz, jesz? 

23 godziny temu, Chi napisał:

 

Nie jesteś sama

Super, to zrobimy mu bamboleio na głowie 😉

A może coco jumbo? 🤔Bailando? 🤔 No nic....na pewno moglabym zaśpiewać :(...) ale lubię twoje włosy (...) 😜

Dobry wieczór 😊🖐

Dnia 29.03.2023 o 22:58, gość quill napisał:

I ja tak robię. Zamykam oczy, obejmuję i jestem ja i drzewo, zupełny odlot. Bywa że po otworzeniu oczu zastanawiam się przez chwilę gdzie jestem. No i oczywiście, jesienią, nie może się obyć bez pałaszowania orzeszków bukowych 🤤 Lubisz, jesz? 

 

Super, to zrobimy mu bamboleio na głowie 😉

 

 

A może coco jumbo? 🤔Bailando? 🤔 No nic....na pewno moglabym zaśpiewać :(...) ale lubię twoje włosy (...) 😜

Spoko. Zróbmy mu to wszystko. Spokojnie i po kolei

2 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

Dobry wieczór 😊🖐

 

 

 

Hej słońce.

Wybacz, ale dopiero wróciłam.